Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Elizabet1204

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez Elizabet1204

  1. Elizabet1204

    Grudzień 2013

    nie widzę postów od kilku godzin, nieżle:/
  2. Elizabet1204

    Grudzień 2013

    Dziewczyny, wszystkiego najlepszego z okazji dnia MATKI:)
  3. Elizabet1204

    Grudzień 2013

    Justyszak, z płcią u nas jest tak samo jak u Ciebie, córka bardzo chce siostrzyczkę, a mi już bez różnicy bo 1 córcia już jest:) I ja do Lidla muszę zajrzeć:) Dzięki za info:)
  4. Elizabet1204

    Grudzień 2013

    wpisało mi się jako gość, wrrr ale to ja:)
  5. Elizabet1204

    Grudzień 2013

    Justyszak- przepraszam, ja myślami jestem daleko, nie nadaję się do niczego, tylko cały czas myślę czy wszystko ok...po tym śnie jaki miałam w nocy......miejmy nadzieję, że to chwilowo tylko serduszko Twojej kruszynki zwolniło... Ja co prawa w późniejszym etapie w 1 ciąży, przeżyłam chwilę grozy...dokładnie w 27tc przez cały dzień nie czułam ruchów...zadzwoniłam do mojej lekarki, i kazała mi przyjechać natychmiast, zbadała mnie i stwierdziła, że rzeczywiście słabo wyczuwalne tętno....dała mi skierowanie do szpitala natychmiast....pojechałam, i okazało się, ze jest wszystko w porządku, oczywiście zostawili mnie na obserwację, ile ja się strachu najadłam :/ Ja myślę, ze byłam w takich nerwach, że przez to to wszystko tak wyszło...
  6. Elizabet1204

    Grudzień 2013

    Czytam, że większość z was liczy tygodnie ciąży po USG a mi lekarz cały czas liczy od OM...czyli termin porodu też mi się na razie nie zmienia..może dlatego, że ja miałam regularne cykle i na USG wychodziło tylko 1 dzień różnicy...hmmm Pamiętam, ze w pierwszej ciąży po USG w późniejszych okresach ciąży zawsze wychodził wcześniejszy termin, a nawet dużo wcześniejszy jak dziecko duże...tak było u mnie, a urodziłam i tak po terminie... Wyjdzie niedługo, ze część z nas to listopadówki, haha
  7. Elizabet1204

    Grudzień 2013

    Ja mam przeczucie na dziewczynkę, ale jest mi to zupełnie obojętne, zdrówko najważniejsze:) I myślę o imieniu Klara '(pewnie jeszcze się kilka razy mi odmieni) a dla chłopca nie wiem.,....jakoś nie podobają mi się imiona i też zawsze z kimś mi się kojarzą ;/
  8. Elizabet1204

    Grudzień 2013

    Gdyby miał inne imię ten mój brat to może byłoby mu lepiej, hihi
  9. Elizabet1204

    Grudzień 2013

    białaMilka i Maja Mafin- witajcie:) Mój brak urodził się 24 grudnia i ma na imię Adam....i zawsze miał o to żal jako dziecko...bo nawet urodzin w okresie świątecznym dla kolegów nie miał jak wyprawić...
  10. Elizabet1204

    Grudzień 2013

    Ja nie zwróciłam ostatnio uwagi na wydzielinę, raczej normalna jest, nic niepokojącego nie zauważyłam:) Za to miałam dziwny sen dzisiaj, że dzieciątko już na tym etapie czułam do tego stopnia, że wystawiło maciupki paluszek z mojego brzucha i zrobiła się dziurka i mąż mnie wiózł do szpitala, :/ Myślę, że za dużo myślę o tym wszystkim a to później przedstawia się w snach...eh, muszę przestać myśleć bo zwariuję...
  11. Elizabet1204

    Grudzień 2013

    monteblack- masz rację, hahaha:)
  12. Elizabet1204

    Grudzień 2013

    Witam:) I mi się nowa szata forum nie podoba, ...
  13. Elizabet1204

    Grudzień 2013

    Moje dziecię na razie jest znowu za spokojne, pomiary ledwo dało się zrobić bo nie chciało się odwrócić i tyle...więc jak fika to wcale nie zawsze jest źle, ja się mimo wszystko martwię...I przez to wydaje mi się, ze późno poczuję ruchy... Ja też ciągle bym spała, z córką też tak spałam...a później płakała 20 godzin na dobę...mam nadzieję, że teraz będzie jednak inaczej....
  14. Koniczynko- współczuję samopoczucia, ja nie mam takich mdłości, zaczęły się w 7tc ale zaraz też znikły i mam tylko czasem rano jak nie zjem i po jeździe samochodem i co dziwne przed każdą wizytą u lekarza, chyba z nerwów. U mnie tylko powiększone piersi o 1 rozmiar i bolesne, bo małe nie są, czasem są jak kamienie...i senność w ciągu dnia, a w nocy też szybko zasypiam i mogę długo spać. A z apetytem u mnie różnie, jeden dzień jem dużo a na drugi dzień nie mogę patrzeć na jedzenie.
  15. Elizabet1204

    Grudzień 2013

    Limka- chyba kończysz 11 tc i zaczynasz 12tc...ja ostatnią @ miałam 1 marca i u mnie dziś 11tc5d czyli 12tc u mnie leci, a w sobotę zacznę już 13tc:) Kroptusko- trzymaj się, ciężko Ci teraz będzie w pracy jak atmosfera nie bardzo... ProVitaminko- jejku jaka Ty biedna... Ja jestem z Lubuskiego...
  16. Wiem, te nie inwazyjne można zrobić badania a na inwazyjne i tak się nie zdecyduję... Te badania po 35 roku są refundowane dlatego u nas od razu pobierają też krew do badania, gdybym miała płacić poszłabym tylko na samo USG...
  17. Elizabet1204

    Grudzień 2013

    U mnie z apetytem też różnie, raz się objadam a na drugi dzień ledwo coś ruszę....ogólnie mdłości mam tylko w dniu wizyty u lekarza, chyba z nerwów i po jeździe samochodem, a tak ogólnie jest super:) Zawsze uwielbiałam podjadać wieczorem, co było moją zmorą to teraz nawet kolacji nie jem, chyba że jakiś owoc...w ciągu dnia to jeszcze ale na wieczór mnie odrzuca...ale może to i dobrze:) Ja mam teraz wizytę 11 czerwca... a za tydzień odbiór wyników prenatalnych...
  18. Elizabet1204

    Grudzień 2013

    nie widać postów znów :/
  19. Elizabet1204

    Grudzień 2013

    malinka198322-trzymamy kciuki za wizytę:) Ja po pracy mam bóle krzyża, wieczorem też potrafię wyć z bólu...a jak mam wolne to jest wszystko w porządku, dlatego chyba nie długo idę na zwolnienie znaczy przy następnej wizycie, i w pracy nie robią problemu, bo to nie jest praca biurowa, więc nie ma co ryzykować:) W końcu odpocznę i zajmę się na 100 % domem i dzieckiem:)
  20. Elizabet1204

    Grudzień 2013

    Ja w pierwszej ciąży późno czułam ruchy bo dopiero w 22 tc, ciekawe jak tym razem będzie... Ale coś mi się wydaje, że nie prędko poczuje...bo i tydzień temu i dziś na usg moje dziecię jest bardzo spokojniutkie.....chyba przeciwieństwo pierwszej córki, hehe
  21. Ja właśnie tak odpuszczałam starania, też miałam już schizy i trzeba było odpuścić i w końcu się udało...stwierdziłam, ze nic na siłę, jak ma być to będzie i się udało:) Ja dzisiaj miałam badania prenatalne z racji wieku, czyli, że skończyłam 35 lat, miałam te badania na NFZ w szpitalu...za tydzień wyniki...tydzień niepewności... Pozdrawiam:)
  22. Elizabet1204

    Grudzień 2013

    Ania7912- no ja tak miałam po pierwszej ciąży, że po macierzyńskim nie miałam już gdzie wracać...mimo, że zapewniali mnie, że praca będzie czekać... Mam nadzieję, że historia się nie powtórzy...bo co innego możemy zrobić ...tylko mieć nadzieję...jeszcze wiary w ludzi nie straciłam...jeszcze...
  23. Elizabet1204

    Grudzień 2013

    A teraz idę prasować bo mam tego tony;)
×