Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Uspavanka

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez Uspavanka

  1. Jestem przerażona bo ostatnio wzięła mnie "wścieklizna" na słodycze. Snickersy to mogę jeść worami. A przed ciąża ładnie trzymałam linię bo nie jadłam aż tak dużo słodkiego. W telewizji śniadaniowej położnik powiedział że kobiety w ciąży powinny wręcz trzymać dietę jaką stosują cukrzycy - żeby się jej nie nabawić w trakcie. A ja sobie teraz ostro folguję...
  2. Witam nowe Mamusie :) Talusia mamy bliskie terminy :) Co USG to pokazuje mi różne terminy pierwszego tygodnia sierpnia. Ciekawe czy będą upały? będziemy musiały sobie jakoś radzić :)
  3. Jo-----anna dziecięcy też? a może zwłaszcza? :) W laleczki, samochodziki itp? :)
  4. Ratunku dziewczyny! mam niby mini remoncik a pyłu, wiercenia co niemiara. Jestem uwięziona, nie mogę wyjść bo jestem odpowiedzialna za obiad dla ekipy.. Mam nadzieje że mały w brzuchu nie boi się tych hałasów, w końcu chłopak ;) może nawet interesuje się domowymi robotami :P
  5. Hej dziewczyny! ale piękne dziś Słońce :) Nastrój psuje mi jedynie ból lewej brodawki, a właściwie jest mocno skupiony wokół samego sutka. Miewałyście tak? wiadomo że tam cała mleczarnia powstaje, zwłaszcza w moim 20 tyg. ale mam tak tylko po jednej stronie. Znacie to uczucie?
  6. Jezu jak czytam niektóre opowieści porodowe ze strony rodzicpoludzku.pl to mam ochotę wytrząsnąć te pseudo pielęgniary! Co one sobie wyobrażają?? jak można tak traktować kobietę w tym najważniejszym momencie? Co z tego że dla nich to idzie "taśmowo" Jeżeli mnie coś takiego spotka to jak już odzyskam siły wrócę do szpitala i im kudły powyrywam :P
  7. Jasne że zaczekaj. Nie ma co ryzykować teraz jesteś odpowiedzialna nie tylko za swoje zdrowie :)
  8. Jo----anna piona! też zaiwaniam ze zwolnieniem dziś ;P Na śniadanie ostatnio mam manię tostów. Szynka, pomidor, kawałek cebuli i ser. Do tego ketchup Włocławek mmmmmmm :)
  9. Wiecie że Wigilię i całe pierwsze święto przeleżałam z potwornym bólem głowy?? byłam w I trym i panicznie bałam się wziąć cokolwiek. Robiłam zimne okłady na czoło i cały czas leżałam bez apetytu. Ból głowy to jakiś koszmar. Teraz jak czuję że mnie bierze to tak jak pisałam kilka łyków coli i w ciągu 30 min przechodzi. Przy nadciągającej migrenie nie pomoże ale mniejsze bóle owszem :)
  10. taaak? a to nie dlatego że się nam rozciąga podwozie?
  11. czasem czuję coś tam pseudo dzieckowego ;) jak akurat nic mi nie bulgocze i wzdyma ale żebym poczuła: oho! - to nie jeszcze
  12. Ja nie czuję jeszcze ruchów.. wiecie takich tam tara dam! a też bym chciała i czekam wciąż niecierpliwie. Lekarz powiedział mi wczoraj że spokojnie mam na to jeszcze dwa tygodnie.
  13. poznański kwiatku polny nie smuć się... zobacz Twój maluszek już chce się z Tobą bawić, w chowanego ;) Taki już rozwinięty i sprytny :) uczestnicz w tym a w końcu nagrodzi swoją mamusię i się pięknie pokaże.
  14. Drogie ciężarne a nie sądzicie że malentka znalazła sposób, na to żeby choć odrobinę uprzyjemnić sobie poród? Przecież nie będzie znała płci a to jest dodatkowa motywacja Fajnie wiedzieć kto się tam kręci ale z drugiej strony poród się jakoś „przebrnie byle tylko już się dowiedzieć po tylu miesiącach.. jak sądzicie? Co do porannego wstawania jestem mega śpiochem, ale zdarza mi się nastawiać budzik na 6:15 żeby pojechać na basen z mężem jeszcze przed jego pracą :) i powiem Wam że wtedy jest to super zaczęty dzień i zupełnie inna energia (choć potem odsypiam trochę po śniadaniu) BlackRosssa miałam podobnie z włosami i nie mogłam już wytrzymać, ale nie zdecydowałam się na fryzjera w I trym. dlatego że często dopadały mnie mdłości i bóle głowy i bałam się że fatalnie się poczuję akurat z farbą na głowie. Byłam zaraz na początku II kiedy faktycznie czułam się lepiej pod tym względem, fryzjerka jakąś bezamoniakową farbę zastosowała i pomału dałyśmy radę. Jak już jesteśmy przy bólach głowy to tajeczko wiem że to grzech w ciąży ale na bóle głowy idealnym lekarstwem okazało się odrobinę coca coli nic nie pomagało a to! Istny cud dla mnie :D tylko małymi łyczkami, max pół szklanki (albo i mniej) i trzeba poczekać aż się trochę odgazuje. A na obiad robię dziś spaghetti z moim Oleczkiem ;)
  15. amefa imiona były wybrane już przed ciążą po dziadkach. Od wczoraj więc dziecko w brzuchu ma na imię Olek :) Jakaś masakra z tymi terminami do lekarza ja już zdążyłabym urodzić do tego czasu.. szok
  16. BlackRosssa masz rację ;) teraz mi w głowie samochodziki bardziej ;)
  17. Dziękuje tajeczka :) Kinia1109 bardzo mi Cię szkoda. Sama chorowałam w pierwszym trymestrze i umierałam ze strachu, wtedy nie wiedziałam o tym http://www.prenatale.pl/produkty/preparat-na-objawy-grypy-i-przeziebienia-w-ciazy-prenatal-gripcare leczyłam się herbatą z lipy, malin, jadłam czosnek, w końcu poszłam do lekarza to kazał mi brać wapno z wit C i rutinoscorbin. Nie znam tego prenatala ale może którejś przyda się informacja o istnieniu takiego czegoś.
  18. Hej Dziewczyny! Byłam wczoraj u lekarza a że to 18 tydzień obawiał się że może zabraknąć tego jednego tygodnia do oględzin płci... ale jak tylko przyłożył sondę do brzucha nie miał cienia wątpliwości. To chłopiec! :) Szczena mi spadła i widziałam jak rozpromienia się twarz mojego mena ;) Maluch był tak idealnie ustawiony na każdym ujęciu, że jak to powiedział doktor ma 1200% pewności :P Całe plany o czesaniu warkoczyków i zakładaniu falbanek ;) wzięły w łeb... przynajmniej teraz. Ale i tak bardzo się cieszę i teraz już wiem że noszę pod serduchem mojego synka którego barrrrrrdzo kocham! :D Niesamowite przeżycie.
  19. Doti nie strasz! Malentka nie martw się na zapas, tutaj możemy wsprzeć Cię w trudnych chwilach ale najlepiej pomoże Ci lekarz :) W ciąży jesteśmy narażone na różne przykrości fizyczne i psychiczne ale często okazuje się to zupełnie niegroźne. Dziś już środa a w piątek porozmawiasz z pierwszym specjalistą. Szkoda się zadręczać, choć w pełni rozumiem Twoje zaniepokojenie. Pamiętaj żeby pić dużo.
  20. Doti:) to jesteśmy dwie dziobniętę ;) Ja też od rana siedziałam i tylko bym płakała ale nie warto, zresztą jakbym miała w perspektywie ruskie na obiad to... juuuuuuhu! ;) I nawet teraz jak to piszę to słońce wyszło :D Brzuszki do góry
  21. Dziękuję za dobre słowo :) Już powzięłam środki na poprawę humoru. Mam mnóstwo kiwi, rozmrażam truskawki na koktajl, kąpiel i wybrana muzyka :) I amefa masz rację, dzieci nie lubią jak się martwimy, a ono jest teraz najważniejsze :)
  22. Cześć! wiecie cały miesiąc czekałam na dzisiejszą wizytę u lekarza, moja wczorajsza ekscytacja sięgnęła zenitu. A dziś... od rana mam doła i jakiś dziwny lęk że coś może być nie tak :( Głupie to. Spróbuję kąpieli może wypłucze mi te myśli. Mam nadzieję że Wy tryskacie energią i humorem :)
  23. Też pomału wybieram się spać bo w weekendy zdarza mi się kłaść baaardzo późno i potem mam wyrzuty sumienia :( Ostatno znacznie zaokrąglił mi się brzuch i jak leżę na boku mam trochę poczucie jakby "wisiał" i biorę teraz poduszkę w kształcie prostokąta, leżąc na boku układam jej koniec między udami a resztę ugniatam pod brzuchem i śpi mi się tak jak marzenie! Polecam, spróbujcie :) malentka - współczuję Ci z całego serca :( kocham psy, moje dwa są jak członkowie rodziny, jak moje dzieci ;) i nie wyobrażam sobie takiego smutku :( zwlaszcza teraz... załamka
×