Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

85nadia85

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez 85nadia85

  1. Witajcie dziewczyny - fajnie, że grono "staraczek" i szczęśliwych ciężarnych nam się powiększa, a tym samym pozytywne myślenie, że nam się też uda :) Także i ja się dołączam do grona gratulujących :))) Ja drugie opakowanie biorę (2 miesiąc), a wiesiołka tylko 2 tab. raz dziennie, bo tak mi babka w aptece powiedziała, że w 2 cyklu można mniej brać... nie wiem czy jest różnica, ale szczerze, w tym cyklu byłam bardziej "nawilżona", dni płodne się skończyły, więc czekam... albo na II kreski albo na @.... Ewa84,a mogę zapytać jak często współżyłaś?
  2. Nie badał się, lek. mówił mi w tamte wakacje, że nie ma potrzeby, ale teraz widzę, że jest. Pójdę z nim, jeśli po 3 miesiącach brania castagn. nie zajdę, to on jest już nastawiony na zbadanie nasienia... A pytałaś sie o podyplomówkę, to robię zintegrowaną edukację wczesnoszk. i przedszkolną, jeszcze do czerwca :)
  3. Hejka dziewczyny :) Mi się wreszcie skończył @ hihi, więc starań czas zacząć :) Gabrysia - mi też się wydaje, że i modlitwa może pomóc, choć... sama już nie wiem, a i... pezykro mi z powodu straty Synka, pewnie czas goi rany i lżej Ci teraz, ale nie zazdroszczę tego, przez co musiałaś przejść... Aaa... nt drożdżycy nie wiem nic. A propo liczycie dni płodne? Bo ja licze niby wg mojego kalendarzyka, to jest do niego link, http://magazyn.netmama.pl/serwisy/kalendarz-owulacyjny/ i niby wg niego dni płodne rozpoczynają się jakoś po 10-12 dniach, więc ja biorę wiesiołka od 1 dnia cyklu do 12 dnia, a Wy bite 14 dni?
  4. Hejka dziewczyny :) Mi się wreszcie skończył @ hihi, więc starań czas zacząć :) Gabrysia - mi też się wydaje, że i modlitwa może pomóc, choć... sama już nie wiem, a i... pezykro mi z powodu straty Synka, pewnie czas goi rany i lżej Ci teraz, ale nie zazdroszczę tego, przez co musiałaś przejść... Aaa... nt drożdżycy nie wiem nic. A propo liczycie dni płodne? Bo ja licze niby wg mojego kalendarzyka, to jest do niego link, http://magazyn.netmama.pl/serwisy/kalendarz-owulacyjny/ i niby wg niego dni płodne rozpoczynają się jakoś po 10-12 dniach, więc ja biorę wiesiołka od 1 dnia cyklu do 12 dnia, a Wy bite 14 dni?
  5. Hej dziewczyny :) Na drugi dzień nie musiałam brać apapu i nospy, bo miałam już niewielkie boleści, więc nic nie brałam, coby się niepotrzebnie faszerować. A propo - byłam w aptece po wiesiołka i farmaceutka mi powiedziała, że jeśli już 1 cykl brałam go 2x2 tabl., to teraz wystarczy brać 2 tabl. jednorazowo i wystarczy - co o tym MYŚLICIE? bo ja zaczęłam tak brać :) A ja dolnośląskie- Wałbrzych. Zmykam pracę dyplomową pisać ;/;/ a jak mi sie nie chce ;|
  6. aaaa Malina - ja zauwazyłam, że ciut inny mam śluz po wiesiołku, więc chyba działa :) a biorę go już 2 cykl
  7. My staramy się od listopada 2010, co prawda kiedy byłam chora i brałam antybiotyki w dniach płodnych, to odpuszczalismy sobie, to może było z 3 razy, także już mija 1,5 roku i nic... i pozycje płodne (kolankowo-łokciowa) i nogi w górze lub poduszka pod miednicą i cast.i wiesiołek i znów nic... No cóż, ale mam znajomą w szpitalu na ginekologii i mnie umówi na wizytę po znajomości, więc ciut inaczej może mnie potraktuje i się wszytsko wypytam, a potem prywatnie do tego samego lek.gina, bo przyjmuje tuz niedaleko mojego domku :) Także zobaczymy jakie "rewelacje" mi sprzeda. U nas w miescie chwalą sobie tego gina. A jutro spróbuję apap i nospe forte, bo akurat mam w apteczce :)
  8. tak, to mój 2 cykl się zaczyna ze specyfikami, a zaraz wyjdę z siebie - dżizes, jak mnie boli, nie miałam jeszcze tak bolesnej @, masakra - idę po ketonal, bo na apap nie mam co liczyć...
  9. Hej, mam 30 dz. cyklu, i właśnie dostałam @ po pierwszym opakow. castag. To od dziś mam wiesiołka brać? Kurcze... znów lipa ;/ ehh A wy też bierzecie wiesiołka 2 tabl. 2 razy dziennie?
  10. Ok, dzięki Ewa, tak zrobię, a co do brania - to ja też dopiero zaczęłam w tym cyklu, co prawda trochę mocniej bolą mnie (oo), a poza tym też nie mam żadnych innych negatywnych objawów, ani mdłości, ani swędzenia itp :)
  11. Pobudka! Wstawać i przestawiać zegarki - hihi :) A zapomniałam się zapytać- castag.też bierzemy podczas @, nie robimy przerwy? Ano franiu... 5 godz. dziennie, to chyba tylko w samorządowych tak się pracuje, u nas kiedyś tak dziewczyny pracowały, a teraz bite 8 godz. Ciekawa jestem w którym dniu dostanę @ po braniu "naszych" specyfików, dziś 27 dz. cyklu... tak to miałam wahania co 31-33 dni. Miej niedzieli :)
  12. Hej franiu, ja mam 26 dz.cyklu. Ja mam 23 os., ale nigdy nie "robiłam" nadgodzin, chyba że to może zależeć indywidualnie od placówki, bo ja pracuję w niepublicznym p-lu i zawsze 8 godz. :) A jak długo pracujesz z dziećmi? Ja w sumie od 3 lat, ale od września w tym p-lu. Teraz nam n-le się pochorowali i dzieleni są starszacy - masakra! Jacy rozwydrzeni, od środy miałam urwanie głowy z nawałem dzieci... Ale week. ufff... Co prawda zjazd mam, ale bynajmniej uszy odpoczną ;) hehehe Owocnych starań życzę z rana :D
  13. Farniu-niech się plemniki zregenerują, rano będą pewnie silniejsze :) A gdzie pracujesz z dziećmi-jeśli mogę wiedzieć? Bo ja w przedszkolu-mam 4/5-latki i gr. 23 osobową.
  14. Niby jak się jest w wyższej ciązy 2-3 czy nawet 4 miesiąc, to lekarze nie zalecają rzucania, tylko zmniejszenie ilości wypalanych fajek, bo to ma wpływ na płód, który rzekomo jest uzależniony i on tak samo negatywnie będzie reagował na odstawienie, ale dajmy na to po 2 tyg. od zapłodnienia jesli się od razu rzuci, to wątpię aby to miało negatywny wpływ, aaa... cięzko jest rzucić i tyle, a co do dzidzi, to wiem, że jak będę w ciąży, to dla dobra maleństwa, na bank tego nie zrobię i nie wezmę papierosa do ust, bo już będę wtedy odpowiadać za dwie osoby :) Miłego wieczorku :)
  15. Hej:) Ja też mimo wagi pozostałabym przy dwóch tabletkach :) a co dalej Gabrysiowa... czekaj na bóle piersi po 2-3 tyg. brania :)hihi:)b chociaż może Cię nie będą boleć :) A mogę zapytać która z Was pali? Bo ja mimo starań nie rzucam, nie umiem, nie udaje mi się, nie chcę, stwierdziłam, że jak zobaczę dwie || to rzucę natychmiast :)
  16. Witam z rana :) Judyta05 - zacznij brać wiesiołka od 1 dni cyklu i bierz go ok 14 dni, w zależności jak długie masz cykle. Jesli masz krótkie co 20 parę dni, to możesz brać wiesiołka np. 12 dni :) I się nie martw że jesteś nowa, bo ja też :) Ale widać obce kobitki jesteśmy, ale coś nas łączy i ten wspólny temat tworzy tu fajny krąg na forum :)
  17. Hejka dziewczyny :) Ja mam 23 dzień cyklu, starania zakończyłam ;p w sumie u mnie intensywność była 1 raz dziennie, no oprócz 1 dnia, odpuściliśmy sobie (jakoś tak wyszło), także zobaczymy co wyjdzie... Na razie po tym castagnusie (tak mi się wydaje) bolą mnie piersi, od dziś... A właśnie też czytałam reklamę Femi Fertil, ale piszesz alooo, że lipa... w sumie kazdy organizm inny, na razie poprzestanę na tym ziółku jednym, odczekam 3 cykle, jesli nic, to gina prywatnie odwiedze, zobaczymy czy mnie oświeci... A propo - od kogo bierze się skierowanie na poziom prolaktyny???
  18. A wracając jeszcze raz do Ciebie Gabrysiowa- to powinno się brać castagnus 3 cykle, ale jak nie będziesz miała @, to zrób test i bierz dalej, po 3 miechach zastanowimy się co dalej :) A może gin Ci pomoże tą kwestię rozpatrzyć :)
  19. Dzięki Gabrysiowa za odp., ale ja nie jestem chora, niemniej jednak fajnie jest jesli osoby z forum pomagają sobie. Mi już jutro minie tydz. starań, niby intensywnych, ale wg was to jaka powinna być intensywność (jeśli można wiedzieć) współżycia w dn. płodnych? Codziennie wystarczy, czy parę razy dziennie?
  20. No to super, że pomógł - gratuluję :D Ja biorę pierwsze opakowanie do 27 lutego, w tamtym tyg. odstawiłam już wiesiołek, czas pokaże - daję sobie 3 cykle, jeśli nie, to gin i jakieś dodatkowe badania, łącznie z mężem...
  21. Pewnie, zrób badania, jak już rzekomo podleczysz się. My jak się staramy, i gdy dostane leki silniejsze, to odkładam na następnym miesiąc, bo pech tak chciał, że przez ostatnie 3 miechy brałam antybiot. w okresie dni płodnych ;/ Także zrób koniecznie badania :) Pozdrawiam i miłego dnia!
  22. Hej:) Fajnie, że grono się powiększa, i dzięki tym wiemy, że nie jesteśmy same z problem ale też widać, że to dotyka coraz większej ilości par - co jest przykre, bo niby wszelkie badania są ok, a tu | ściana i nie wiadomo o co chodzi... A ten castagnus to chyba bezpieczny jest, bo nawet jakby się zaszło, a nie będziemy jeszcze o tym wiedzieć, to nie szkodzi na płód? A mam do Was pytanie, a kiedy robicie test ciążowy??? Bo niebieski Bobo-test (strumieniowy) jest wskazany dla kobiet po in vitro i niby po 3 dniu już wykazuje. Chyba po 3 dniu, jak się skończy owulacja. Ale czy ja wiem? Chyba bardziej wiarygodny jest 3 dni przed spodziewaną miesiączka... Kiedyś spotkałam się i z tym, że hormon Hcg może i być tak słaby, że z poczatkiem 2 miesiąca się pojawia na teście...
  23. Miło słyszeć, że diagnozy lekarzy nie są wyrokiem, i jednak bardzo dużo prawdy jest w tym, że jesli psychice damy odpocząć od tematu "dzidzi", to się coś odblokuje i jest mała fasolka... Także i ja gratuluję serdecznie:) Ale wracając do psychiki - jak można o tym nie myślec??? Ja kończę brać olej z wiesiołka i będziemy próbować, więc skoro wiem co i po co biorę, to na 100% nie wyluzuję się, bo będzie się myśleć, a może własnie teraz się uda... też tak macie? Czy mi już bije?...
  24. Hej, poczytałam trochę to forum wczoraj i dzis poleciałam do apteki po castagnus i olej z wiesiołka, (wczoraj dostałam @ więc chyba nie szkodzi,że mam dzień opóźnienia) Zdecydowałam się na zakup i branie, bo od 1,5 roku próbujemy zajść z mężem i nic... U mnie badania ok,tarczyca też, on się nie chce zbadać, bo twierdzi, że zdrowy, więc po przeczytaniu waszych postów, że po tych lekach udaje się zajść, mam nadzieję, że i mnie pomogą :) No i zakupiłam tez MG z wit. B6 :) Oboje łykamy, oby się udało :)))) Pozdrawiam Was serdecznie i wszystkim życzę upragnionej dzidzi.
×