Widzę, ze ten temat bardzo ucichł. a szkoda, bo wspólna jazda bardziej mobilizuje.
Ja rok temu jeździłam 4-5 razy w tygodniu po ok 40-60 minut i zaczynając z wagą 70 kg spadłam do 62 :D
niestety przez całą jesień i zimę dopadł mnie leń, wróciłam do jedzenia wielkiej ilości słodyczy i takim oto sposobem mam z powrotem 70 kg :(
od tygodnia znów zaczęłam jeździć i nie mam zamiaru sie poddać.
dziś mam już za sobą 40 min jazdy.
mam nadzieję, że przyłączy się jeszcze ktoś i wspólnie będziemy sie mobilizować.
mój cel to 5 kg mniej :)