andziula88

I super smakuje :) ja już dawno nie robiłam, ale chyba tez się skuszę :P

Gasha jak nie zaczęłaś jeszcze to ja mam też świetny przepis na deserek :) z bananami właśnie :) Potrzebne są bananki, takie dojrzałe raczej, zwykłe herbatniki, śmietana kremówka, cukier puder i polewa czekoladowa, najlepiej taka jak do lodów, która nie zastyga. Herbatniki kruszysz na drobno, śmietanę kremówkę ubijasz z cukrem pudrem, tak nie za wiele żeby nie przesłodzić tym cukrem, bananki kroisz w kosteczkę. I na przemian do pucharków, warstwa ubitej kremówki, herbatniki, bananki i polać czekoladą, i znów to samo śmietana, herbatniki, banany i czekolada :) robisz tyle warstw ile wystarczy składników :) Jest pychota :P mniam mniam :)

Niestylistko, myślisz, że ta suknia mogłaby być? http://www.voila.pl/060/6onsz/?1 fakt, ten gorset kończy się dość nisko i może trochę za bardzo będzie podkreślać pupę i biodra :/ ale może jednak? Dziś ją akurat mierzyłam. Bo mnie się podoba :) a z Twoich propozycji bardzo przypadła mi do gustu druga kiecusia :) trzecia jak dla mnie meeeega elegancka, taka z klasą....ehhh...świetna... I oczywiście dziękuję za radę :)

Więc tak, jestem niską osobą, mam ledwie 157cm wzrostu, a przy tym niezbyt szczupłą :/ mam 61 kg, budowa ciała typu gruszka (ale w samych biodrach mam nieco mniej niż poniżej bioder-biodra 90-->99), biust 88 (naprawdę niewielki jak u gruszek), nie będę się chwalić ile w talii, ale nie jest to 60 :P mniej więcej wygląda to tak http://www.voila.pl/261/314ql/?1 i dodam, że mam teraz jakieś 3 kg więcej :P a przy moim wzroście domyślasz się, że to widać. Włosy koloru bliżej nieokreślonego, coś jakby ciemny blond, mniej więcej tak http://www.voila.pl/260/6gcis/?1 mam jasną karnację i jak przymierzałam suknie w kolorze ecru to byłam cała nieprzyjemnie żółta, do tego ten kolor włosów, tak mysi, ale myślę o tym, by przed ślubem nieco go stonować, ale jeszcze nie wiem na jaki odcień padnie. Z tego co wiem z powodu tego mojego nieszczęsnego wzrostu powinnam raczej rozglądać się za sukienką typu księżniczka, bądź emipre? To prawda? Najgorsze jest to, że ja o tych typach raczej nie myślałam...ale skoro tak ma być lepiej to niech będzie Więc będę bardzo wdzięczna niestylistko jeśli coś mi doradzisz. Chodzi mi właśnie o jakieś typy sukni, jaki to ma być kolor, może jakieś uczesanie (a niestety nie dysponuję długimi włosami), biżuteria, buciki? Z góry dziękuję za każdą radę :)

Właśnie, z płyty też można. Ja byłam u koleżanki na weselu i też była piosenka paulli "od dziś" właśnie z płyty puszczona, bo jej zależało, żeby było to oryginalne wykonanie.

Chyba nieuważnie się przysłuchiwałam :P bo saksofonu tam nie słyszałam :P na pewno da się to przeżyć :) Na stronie 70 albo 71 jest lista wszystkich forumowiczek naszego topicu i trzeba się na nią zapisać :) ale coś czuję,że chyba sama ją uaktualnię :P

Niestylistko, zwrócę się do Ciebie po radę :) nie mam jeszcze ostetecznego pomysły na siebie. Sukni nie wybrałam, mierzyłam kilka ale jeszcze nie znalazłam takiej och, ach! Byłabym wdzięczna jeśli odezwałabyś się na maila, nie będę zasypywać topicu moimi fotkami :) a potrzebuję pomocy... anusia_k_88@o2.pl Będę bardzo wdzięczna :)

Fajnie Aniu, że nie masz stresu co do fryzurki, bo ja trochę mam. Ale ewentualnie jeśli nie spodoba mi się to, co zrobią mi na próbnej to zapiszę się w inne miejsce. Ja też już zapłaciłam dziś za próbki i czekam na wysyłkę :) Nie mogę się doczekać :) to wszystko robi się z dnia na dzień coraz bardziej ekscytujące :):):)

Pati ciesz się, że masz dużo włosów, lepiej mieć więcej niż mniej :P Ja w sumie wolę ciut wcześniej te zaproszenia rozdać, zeby mi ktoś później nie płakał, że za późno go zaprosiłam. Chociaż do kogoś z rodziny mojego A. mamy w maju jechać bo oni za granicą gdzieś są czy jakoś :P a w maju mają przyjechać tu do rodziny. I w tym przypadku chyba oni nie będą na weselu, bo specjalnie chyba nie przyjadą. Ale ja tam ich nie znam, więc nie wiem. A rodzinę mam raczej blisko, wszystko na miejscu, chyba tylko jeden większy wyjazd do Łodzi i pod Warszawę mnie czeka, a tak to większość w obrębie 40km. Nie wiem jak Wy, ale ja się stresuję prosić tę całą rodzinę mojego A... Bo ja ich nie znam, tylko tyle, że jego rodziców i brata, no i jedną taką rodzinę bliską jego, a reszty w ogóle...zacznę obgryzać paznokcie ze stresu :P

A moje mają mysi kolor, są cienkie, wypadają i się łamią :( jedyny pozytyw to to, że lekko się kręcą, są poddatne czy jak tam się mówi :) Zaproszenia będziemy rozdawać gdzieś pod koniec czerwca, tak planowałam bynajmniej. Na ślub 08.09 oczywiście. A Ty Malwinko? Musimy zaktywizować resztę dziewczyn, niech się udzielają :P

Napisałam do tej pani maila i już mi szybciutko odpisała :) dopisze mi drugi kolor różyczek (bo jednak złożyłam to zamówienie na jeden kolor) i będzie ok :) Muszę się doszkolić ze składania zamówień na allegro :P Dzięki Aneczka za pomoc :*

Wiecie co, bardzo się wkurzyłam... Chciałam zamówić te różyczki na allegro, a że dawno nic nie kupowałam tam to mi się coś pokręciło i tak naprawdę nie wiem czy ja to już zamówiłam czy nie :( napisałam do babki maila czy jej doszło to zamówienie bo nie wiem :( ja jak zawsze coś pochrzanię :(:(:( taka sirotka ze mnie...

A ja robię sama te zawieszki. Bynajmniej na razie mam taki zamiar :) chciałam zrobić coś takiego http://fotoforum.gazeta.pl/zdjecie/2392243,2,2,zawieszkanapis.html i materiały niewiele mnie wyniosą, papier wizytówkowy to jakieś maks. 6zł (10 kartek po 0,60zł) do tego rafia 4zł i te różyczki na allegro niecałe 20zł razem z przesyłką (są po 1.80zl za 12 sztuk). Jak zrobie to pokażę efekt :):):)

Dla mnie jest ok, i dość dobrze w niej wyglądam, sama nie wiem... Ale jutro jak mamuśka się zgodzi to może pojedziemy jeszcze do innego miasta, większy wybór i może coś się znajdzie jeszcze lepszego :) Ancymonka, różowy jest fajny, ale taki bardziej pudrowy róż, nie taki jak Barbie :P i można kwiaty do niego fajne dobrać, czy to róże czy storczyki, cantadeski chyba też i kalie. a ten pomarańcz wg mnie tak pięknie wygląda bo cała sala jest biała, ściany, pokrowce na krzesła...i ten kolor ma na czym poszaleć, że tak powiem :) sama się zastanawiam nad tym kolorem trochę :)

Właśnie jest tren zapinany na guziczek, ale się zakręcił na zdjęciu i go nie widać. Moja starsza twierdzi, żebym się wstrzymała bo ona jest koloru śmietankowego, i że podobno lepiej mi w takim śnieżnobiałym...

http://www.voila.pl/070/77efw/?1 to ona :P zdjęcie jakoś słabej jakości, ale cóż...

No i nie weszło :( kurczę... http://www.perla-balony.pl/galeria.php szukajcie, tam jakoś na początku są takie pomarańczowe dekoracje. i tam właśnie jest taki materiał na stole i wygląda przecudnie! Aniu-ancymonko nie będe mieć koloru przewodniego, pojawiać się będzie na pewno biały lub ecru, różowy i jakiś delikatny fiolet, ale nie traktuję tego jak kolor przewodni.

Witam :) Tyle pisałyście, że nie wiem od czego zacząć :P ale po kolei :) oczywiście słowa uznania dla Pati ja poza zamówieniem próbek zaproszeń nie zrobiłam nic. Na dodatek wysłałam maila wczoraj wieczorem i nikt do tej pory mi nie odpisał a mieli wysłać cenę przesyłki, żebym wiedziała ile mam wpłacić im na konto za te próbki. W końcu zamówiłam dla porównania dwa rodzaje, te http://www.mart-pracownia.pl/galerie/KOLEKCJA_IS/album/index.html i te http://www.mart-pracownia.pl/galerie/KOLEKCJA_MW/album/index.html Jeśli chodzi o tę fioletową organzę na stole to ja bym się na to nie pisała, wydaje mi się, że jak na stole będą stać róże rzeczy, te zakąski, przekąski i inne takie to ta organza i jej urok zginie :( chociaż nie powiem, bardzo mi się coś takiego podoba, zauroczył mnie widok takiego wystroju, spójrzcie http://www.perla-balony.pl/galeria/Kotfin%20(8)_resize.jpg :) mam nadzieję, że wejdzie to zdjęcie. Dalej miałam pisać o fryzurce :) mówicie co chcecie, ale mnie się podoba ta druga :P nie patrzę na kolor, ale na samą formę i dla mnie jest super! a kwiatki przypominają mi nenufary, ale to pewnie coś innego. A jeśli chodzi o buty i garnitur to już? Ja to zostawiam na koniec :D chyba, że pani od sukni każe mieć wcześniej :) Dziś upatrzyłam nową suknię :P jak nauczę się wrzucać pliki na tę stronkę co Wy wrzucacie to pokażę fotkę :)

http://www.dekoraj.webd.pl/img/thumb/bukieteustoma.jpg http://suwaczki.slub-wesele.pl/20120908580217.html Amor vincit omnia.

Dwa razy weszło mi to samo :/ chodziło mi o taki bukiecik jeszcze http://www.dekoraj.webd.pl/img/bukieteustoma.jpg.

Ja myślę, że skoro mekrury po nas "jedzie", za przeproszeniem, to nam też wolno. Żeby tylko forum się nie przerodziło w nieprzyjemne miejsce, więc nie za wiele :) Ale Pola odeszła nam od tematu :) co z tą intercyzą?

Ja myślę, że skoro mekrury po nas "jedzie", za przeproszeniem, to nam też wolno. Żeby tylko forum się nie przerodziło w nieprzyjemne miejsce, więc nie za wiele :) Ale Pola odeszła nam od tematu :) co z tą intercyzą?

Z całym szacunkiem merkury, ale nas nie znasz, więc nie oceniaj!

Hej :) Ja nawet o tym nie myślałam, nasze "majątki" są porównywalne. Wydaje mi się, że w przypadku kiedy ktoś faktycznie ma dużo kasy i nie chce, żeby później były problemy spisuje intercyzę. To samo dotyczy nazwiska :) przechodzę na nazwisko męża, nie mam jakichś wybitnych osiągnięć, żeby czuć mocną potrzebę pozostawienia sobie swojego nazwiska ;) chociaż moje jest krótkie i takie poręczne a jego łoj :P A Ty Pola co o tym myślisz?

Hej :) Ja nawet o tym nie myślałam, nasze "majątki" są porównywalne. Wydaje mi się, że w przypadku kiedy ktoś faktycznie ma dużo kasy i nie chce, żeby później były problemy spisuje intercyzę. To samo dotyczy nazwiska :) przechodzę na nazwisko męża, nie mam jakichś wybitnych osiągnięć, żeby czuć mocną potrzebę pozostawienia sobie swojego nazwiska ;) chociaż moje jest krótkie i takie poręczne a jego łoj :P A Ty Pola co o tym myślisz?