Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

MEGISU78

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez MEGISU78

  1. wiem smerfaskr ze to nic fajnego ale chyba lepiej wiedzieć. Ta laska nie chciała sie na to zgodzić, podpisała papiery i na całe jej szczęści udało jej sie urodzić sn, jakby mnie zapytali przy porodzie czy się na to zgadzam...a ja ciemna masa nawet bym nie wiedziała co to... takze z dwojga złego lepiej być świadomym
  2. właśnie teraz czytałam sobie forum ze szpitala w którym będe rodzić :-) laska opisywała swój cały poród, bardzo fajnie opisała :-) tak jej to gładko poszło :-D ze szczęśliwym zakończeniem :-) dobrze ze poczytałam, pisała coś o Vacum więc od razu google i sprawdzam, lepiej być świadomych pewnych rzeczy. A wy wiecie co to? poczytajcie
  3. witaj agi :-) mamy nadzieje ze juz wszystko ok :-)
  4. handzia bardzo ładne zdjęcie na nk w tle widzę ślubne :-) pozdrowienia dla męża :-) :-)
  5. a ja ubrałam łożeczko tzn pościel ochraniacz i patrze sobie na nie co chwilę :-) niestety z baldachimu będe musiała zrezygnowac :-( bo po prostu nie ma na niego miejsca firanka ,okno, łóżeczko za duzo tego wszystkiego...chyba że coś jeszcze wymyślę. Za chwilke niestety to wszystko muszę pochować bo chyba za wczas jeszcze :-)
  6. mama28 pozazdrościć wypadu :-) my bylismy z mezem teraz troszkę poleżeć w łózeczku... ;-) krocze zostało wymasowane :-D ale ani nie pomogło ani nie zaszkodziło :-D boli dalej :-D Netko przejdzie wam, córka z mamuską zawsze się jakoś dogada :-) a tak wogóle to macie juz łożeczka przygotowane do końca? czy jeszcze czekacie z pościela i tym wszystkim?
  7. netka ale poemat... :-D ja na szczescie i nie wiem jak to jest nigdy z rodzicami sie nie kłóce, ostatnio z bratem sie tylko dość mocno pokłóciłam ale poszło w zapomnienie. Od rodziców mieszkam jakis 1 km ale niezbyt czesto sie odwiedzamy a jak sie odwiedzamy to są wizyty 30 minutowe. Z reguły jak coś potrzebuje np zostawić psa bo z mężem gdzieś jedziemy. No czasami grill. Nie jestem jakos bardzo zżyta z rodziną , zresztą teraz wolę polezeć w domu i odpocząc niz spotkania towarzyskie. Do tesciowej wogóle nie jezdze i z głowy. Teraz zjedliśmy obiadek i biorę się za torta :-D
  8. a wiesz netka teraz sobie popatrzyłam i faktycznie jest jakas tak jakby opuchnięta moja pussy, wszyscy mi tak mówią ze urodzę wcześniej ja osobiście też tak trochę czuję :-) jak dla mnie git :-) moze być wcześniej :-) jestem już gotowa i czekam :-)
  9. Tobie kochana zostało krótsze cierpienie niż mi...jak patrze na tabelkę to az sie wierzyć nie chce ze tak mało zostało :-) A pamiętam swoją pierwszą wizytę u lekarza :-)
  10. dzięki Megan :-) ten ból jest nie do zniesienia....
  11. Obzartuszku ale kochany twój mężulek, osobiście uwielbiam takie romantyczne wyznania :-) a tak wogole podziwiam cię :-) masz niespozyte siły :-)
  12. Hura :-) mam prąd i patrzę juz na tv, jak ludzie dawno żyli bez elektrycznosci az trudno sobie wyobrazić.
  13. Tak strasznie mnie bolą dzisiaj plecy, ze nie moge leżeć :-( dokładnie krzyże :-( a jak wstawalam teraz siku to myślałam ze nie dojde do wc taki ból :-(
  14. A ja siedzę w egipskich ciemnościach juz ponad 40 min i szlak mnie trafia. Ani tv ani światła, zwariować można. Netka no Moj zadzwonił dzisiaj tylko raz i napisał pare sms :-(
  15. oj Polcia współczuje :-( nie wiem co to ale moze któraś z dziewczyn cos napisze na ten temat. Na razie te "przyjemności" mnie omijają, chociaż kto wie co bedzie dalej bo skóra na moim brzuchu jest mega napięta jakby miała za chwile pęknąć...
  16. netka, mnnnniiaaaammmm ten krem do tiramisu...muszę szybko układac do naczynia bo go zeżre a poźniej się zwymiotuje :-D
  17. tak sie ostatnio zastanawiałam co macie na mysli jak piszecie "stawia mi się brzuch" bo ja chyba czegoś takiego nie mam albo nie czuje. Do tej pory mam tylko bóle jak na @ , straszliwe bóle pachwin, góry i doliny jak mała sie wierci :-D
  18. kobieto jakbym miała do ciebie z 6o km to już bym jechała :-) ale mam chyba z 300... siedze przed tym kompem gapie sie w nic, przegrywam troche muzy z płyt do pamięci meżowi i klapa... wspominam stare lata, jestem przy dr Albanie...ale to było dawno :-D
  19. ale nuda....szkoda ze tak daleko siebie mieszkamy, już widzę jak bysmy sie tak wszystkie spotkały....:-) jakbyśmy zaczeły opowiadać co której dolega co którą cieszy ech....mogłoby być wesoło :-) Robi się znów goraco...słońce zaczyna mi wchodzic do mieszkania... wolałam te chłodniejsze dni :-(
  20. ale się narobiło, sory ze 3 razy :-)
  21. handzia wiem ze to moze cię nie pocieszy ale co ma być to będzie :-) będziesz miałam bóle i będzie już czas to pojedziesz do szpitala i urodzisz i na pewno nie będziesz miała czasu zastanawiać sie nad tym czy jest twój lekarz czy nie, ja od początku wiem ze to wątpliwa sprawa zeby mój gin był przy mnie przy porodzie, zreszta jak poród przebiega prawidłowo to odbiera go położna, lekarz nawyzej zakłada szwy :-) nic się nie martw :-) choć faktycznie zastanawiające jest to ze ustalił ci wizytę dopiero za miesiąc... ja mam teraz co 3 tygodnie...
  22. handzia wiem ze to moze cię nie pocieszy ale co ma być to będzie :-) będziesz miałam bóle i będzie już czas to pojedziesz do szpitala i urodzisz i na pewno nie będziesz miała czasu zastanawiać sie nad tym czy jest twój lekarz czy nie, ja od początku wiem ze to wątpliwa sprawa zeby mój gin był przy mnie przy porodzie, zreszta jak poród przebiega prawidłowo to odbiera go położna, lekarz nawyzej zakłada szwy :-) nic się nie martw :-) choć faktycznie zastanawiające jest to ze ustalił ci wizytę dopiero za miesiąc... ja mam teraz co 3 tygodnie...
  23. handzia wiem ze to moze cię nie pocieszy ale co ma być to będzie :-) będziesz miałam bóle i będzie już czas to pojedziesz do szpitala i urodzisz i na pewno nie będziesz miała czasu zastanawiać sie nad tym czy jest twój lekarz czy nie, ja od początku wiem ze to wątpliwa sprawa zeby mój gin był przy mnie przy porodzie, zreszta jak poród przebiega prawidłowo to odbiera go położna, lekarz nawyzej zakłada szwy :-) nic się nie martw :-) choć faktycznie zastanawiające jest to ze ustalił ci wizytę dopiero za miesiąc... ja mam teraz co 3 tygodnie...
  24. no widzisz Handzia nie ma sie co martwic :-) wszystko masz juz jasne jak słońce :-)
  25. życzę miłego świetowania i podjedz sobie coś pysznego :-) na zdrówko i wszystkiego naj naj dla Twojego szczęściarza :-) a poźniej wracaj juz do nas :-)
×