MEGISU78

mamuśka smerfaskr to szczypiorek chudziutki :-) ja tez miałam tak jak ty ósemka z przodu dokładnie 82

mam trochę doły ze dużo wazę ale co tam to w tej chwili nie ma znaczenia :-) obiadek zjedzony, brzuszek pełny niech dzidzi teraz sobie posmakuje co mamusia dobrego zjadła :-) U mnie sie zachmurzyło i ochłodziło, błagam niech pada :-) w oddali słychać burzę

no super szczupła przed ciąza nie byłam i mój brzuch płaski tez raczej nie był :-D

dzięki mamuśka :-) mam takie pytanko :-D a ile macie cm w brzuchu? hihih

robwalka ja codziennie obowiązkowo mleko z musli i jakos zaparcia sa trochę mniejsze :-) ale są. smerfaskr wszystko juz wyprałaś, wyprasowałaś, poukładane? zastanawiam sie jak z tym praniem czy najpierw prac w normalnym proszku z wybielaczem a pożniej w srodku dla dzidziusia i prasować... jak robiłas, pytam bo jak wiesz większość mam używane ciuszki?

Cześć dziewuszki :-) U mnie tez wczoraj była lekka burza ale juz zaczyna sie skwar. Co do zgagi to mam prawie codziennie ale taka bardzo lekką więc jakoś to znoszę i nogi jak balony jak któraś to nazwała. Robwalka oczywiście odpisze ci na nk :-)

Ja tez smerfaskr ciagłe patrzę na ciuszki :-) i chyba dokupie trochę w rozmiarze 62 :-) u mnie tez sie ochlodzilo, wszystkie okna otwarte i wietrzenie. W oddali widzę burze a u mnie nic.

U mnie tez dzisiaj 37 w cieniu :-( masakra Myśle ze warto miec kontakt ze sobą jak najdłużej :-) bardzo nam miło razem :-) i fajnie byłoby pózniej wymieniać sie Doświadczeniami jak maluszki bedą na świecie :-) Robwalka możemy spróbować przez stronie mojego męża i jego nr telefonu bo on jest wszędzie rozpowszechniony a ja wam moge pózniej porozsylac ze swojego inne numery dziewczyn

Witajcie kochane :-) Niestety wczoraj burza do mnie nie doszła tylko chłodnym wiatrem i kilka kropelki deszczu troszkę sie ochlodzilo ale już czuje ze idzie gorac. Robwalka nie martw sie nogami wiem ze to marne pocieszenie ale ja mam tak codziennie, aż szczypia i swedzą. Netka zazdroszczę tego jeziora i moczenia :-) ja mam w pobliżu jedno ale nie odważyła bym sie w nim zamoczyc. Ludzi pełno łapią sie i zapewne tez... Fuj jak sobie tylko pomyśle. Dzisiaj mam męża w domu :-) nie gra! Cóż za radość :-)

Witajcie kochane :-) Niestety wczoraj burza do mnie nie doszła tylko chłodnym wiatrem i kilka kropelki deszczu troszkę sie ochlodzilo ale już czuje ze idzie gorac. Robwalka nie martw sie nogami wiem ze to marne pocieszenie ale ja mam tak codziennie, aż szczypia i swedzą. Netka zazdroszczę tego jeziora i moczenia :-) ja mam w pobliżu jedno ale nie odważyła bym sie w nim zamoczyc. Ludzi pełno łapią sie i zapewne tez... Fuj jak sobie tylko pomyśle. Dzisiaj mam męża w domu :-) nie gra! Cóż za radość :-)

Coś mi sie ta mapka nie zgadza gdzieniedeko mnieslychac burze i silne wyladowania a na mapce nic.

U mnie tez sie zachmurzylo i ochlodzilo i gdzies grzmi chyba bedzie burza... Miałam prać dzisiaj a w takim wypadku odloże na jutro :-)

netka jak zapewne przypuszczasz mój mąż fluidów nie uzywa:-D, używamy żelu barwiącego , który raczej wygląda jak brązowa woda nie żel :-) mój mąż jest ciemnej karnacji nie opala sie ale i tak jest ciemny wiec świetnie się to u niego sprawdza, mówie o twarzy bo ręce i reszta co mi tam :-) ja tego nie widzę i wogóle mi to nie przeszkadza. Ten żel najpierw testowaliśmy ile go nałożyć i ile razy i jak często, bo jest on na bazie czegoś co barwi skórę na lekki brąz ale trzeba uwazać żeby nie przesadzić. A więc malujemy sie dwa razy w tygodniu :-D i efekty są super, naprawde. Dawno był dostępny na allegro w tej chwili kupuje mi go przyjaciółka z anglii i wysyła. Nazywa się VITIcolor gel http://www.crawfordhealthcare.com/product_finder/dermatology/vitix_viticolor_gel/viticolor_gel/

netka, kochana z tym sie żyje, wiem coś o tym ponieważ mój mąż też na to choruje. kobiety maja trochę łatwiej bo przymalują plamy, choć my też dajemy sobie świetnie radę, w tej chwili używamy super specyfik :-) mówię o buzi.

ło ło ło przepraszam za dociekliwość a od czego ci się zrobiły te pęknięcia?

ajponka rozumie cie doskonale czuje identycznie to samo...

polcia ładni jesteście :-) ja w taki upał tylko sukienki, własnie takie pzrewiewne odcinane pod biustem, zaopatrzyłam sie w dwie dugie i jedną krótka, jestem bardzo zadowolona :-)

powiem ci robwalka że czasami nieświadomość taka jak u mnie troche uspokaja, choć też cały czas myślę o tym laktatorze czy to potzrebne czy nie czy zaczekać do porodu i potem kupić, nie wiem już sama :-( a masz podgrzewacz do butelek i sterylizator?

bo powiem wam szczerze że te ceny termometrów to są zabójcze... widziaąłm nawet taki ponad 200 zł, nie wiem czy to aby nie przesada...

dzięki młodamama niestey u nas juz ich nie ma, wykupione :-(

młodamama a widziałaś tą pościel w biedronce? może jesteś posiadaczką? napisz coś wiecej, co w komplecie i jakie kolory, powiem szcerze że nie widziałam u mnie w biedronce...

witajcie :-) u mnie burzy nie było, o 7 rano było 27 stopni :-( coś okropnego. co będzie dalej aż boję sie pomyśleć, ponoć dzisiaj na śląsku apogeum wysokiej temperatury nawet do 36 stopni. Dziewczyny nic się nie martwcie ja też nie mam wszystkiego, wielu rzeczy mi jeszce brakuje. Stwierdziliśmy z mężem że łóżeczko odkładmay na sierpień i wózek też, teraz po wypłacie kompletujemy wszystko dla Olimpki :-) czyli resztę ciuszków, kosmetyków i moją wyprawke do szpitala. W lipcu chcielibyśmy choc na 2-3 dni gdzieś pojechac, może się uda. Cały czas myślę jaki kupić termometr dla malucha bo tych opini jest mnóstwo i każdy co innego pisze. A wy już macie cos kupione?

A co do porodu naturalnego to lekarz mi zaproponował znieczulenie zewnatrzoponowe. Co o tym sądzicie? Może wasze znajome maja jakieś doświadczenia? Bo na necie jest tyle rożnych opini ze nie wiadomo co myśleć...

Robwalka boje sie jak cholera!!! Narazie myśle nie mówię ze nie ale narazie jestem za cc.

witaj łołoło :-) dziewczyny ja już przytyłam 13 kilo :-( do lustra nie patrze bo aż się boje... po porodzie ostre odchudzanie tzn jeśli nie będę karmić, jeśli będę karmić to wiadoma sprawa zdrowe odżywianie. Celulit nawet nawet, trochę tylko na udach, rozstepów brak narazie :-)