MEGISU78

a to zdjęcie z profilu i rączka mojej kruszynki :-) http://zapodaj.net/b8050c122ba4d.jpg.html cała mamusia :-D :-D

robwalka ja uwielbiam zakupy na allegro, co prawda tzreba zapłącić za przesyłke ale przynoszą ci wszystko do domu :-)

robwalka pomalutku ,powolutko do przodu, bedzie dobrze :-) dlatego ja przyjełam troszke inny system niż ty, komletuje ciuszki i inne rzeczy, potem łóżeczko i na końcu wóżek żeby nie było wszystko na raz :-) zresztą to sama przyjemność coś kupować co jakiś czas...

Hanka a ty z skad jestes? nie wiem czy nie pamiętam czy nie pisałaś...

handzia też mnie szlag trafia ze taka pogoda a ja w pracy... ale już odliczam dni , jeszce tylko 8 :-) i spadam z tej chorej firmy.

mam tego dość i chyba nie wróce po macierzyńskim tylko pomogę mężowi w prowadzeniu firmy.

pracuje w prywatnej firmie jako asystentka szefa..:-( fatality gorzej chyba nie może być...

acha ale to przyjemne z pożytecznym :-) nie masz nad głową wkurw...szefa :-D

netka to ty pracujesz? mi też jest ciężko, szybko sie męcze a brzuchol rośnie i rośnie... tez sie zastanawiam jak przeżyje lipiec i sierpień. Zastanawiam sie też jak ja przeżyje wesele 23 czerwca... hm.. będe wyglądała jak bym sporego arbuza połknęła :-D

próbowałaś sól morską? mi troche pomagała "Marimer" wiadomo ze cudów nie zdziałała ale jednak przynoisła ulgę i w ciąży dozwolona.

betismile koniecznie do lekarza, ja miałam taką sytuację w marcu i internista zalecił wizytę u laryngologa. Całe szceście obeszło się bez żadnych wariactw, sprawdziła faktycznie czy to zatoki do uszu zaglądneła i powiedziała leżeć. Dostałam jakieś ziołowe leki na zatoki, żeby rozrzedzić wydzielinę. A moze to jakaś mocna alergia...?

przepraszam ale wyskoczyły jakieś błędy i porozrywało mi tabelkę , wklejam jeszce raz MEGAN86.........25......25 tc....51.5.. + 5.5 kg..167cm....01.09 - Synek Dawid Ajponka...........27......26 tc......65.. + 6 kg................02.09 - Córka Karolinka kama111111......29......24 tc...........+ 6 kg.................02.09 Synek Manuel Polcia91...........21......25 tc......54..+ 7,3 kg...168 cm...08.09 - Synek giga 83.............28 .....23 tc..... 60..+ 5 kg.... 167 cm....09.09 - Córka Karolina Madleenn..........26......23 tc..... 65..+ 7 kg.....179 cm...10.09 - Synek smerfaskr..........26......24 tc...........- 2 kg.....160 cm...12.09 Córka Karolina Netka0902.........29......22 tc..........+ 2 kg.................14.09 - ??? Obzartuszek.......27......22 tc..........- 3 kg.................15.09 - Córka Wrzesniowa lalaa.20......17 tc..........+ 4 kg.................18.09 - ??? Olczak..............25......22 tc......73..+ 4,5 kg..178 cm.. 20.09 - Córka brak ciąży .........29......22 tc......74,8 kg........172 cm...22.09 - Synek. 1Alexia2............23......21 tc...........+ 3 kg................23.09 - Córka handzia26..........26......21 tc......52..+ 4 kg....160 cm....25.09 - ??? Betismile...........24......20 tc......67..+ 6 kg....174 cm....25.09 - Synek MEGISU78...........34......22 tc ..........+ 5 kg................26.09 - Córka Robwalka...........36......22 tc...........+ 5 kg................27.09 - Synek mlodamamapyta...21......21 tc.....46...+ 5 kg....167 cm...27.09 - ??? HankaRumcajsa....28......21 tc.....64...+ 2,5 kg..173 cm...30.09 Synek Cypisek

i jeszcze aktualizuję tabelkę :-) MEGAN86.........25......25 tc....51.5.. + 5.5 kg..167cm....01.09 - Synek Dawid Ajponka...........27......26 tc......65.. + 6 kg................02.09 - Córka Karolinka kama111111......29......24 tc...........+ 6 kg.................02.09 Synek Manuel Polcia91...........21......25 tc......54..+ 7,3 kg...168 cm...08.09 - Synek giga 83.............28 .....23 tc..... 60..+ 5 kg.... 167 cm....09.09 - Córka Karol

i jeszcze aktualizuję tabelkę :-) MEGAN86.........25......25 tc....51.5.. + 5.5 kg..167cm....01.09 - Synek Dawid Ajponka...........27......26 tc......65.. + 6 kg................02.09 - Córka Karolinka

betismile jak sobie pomyśle o porodzie to....brr.... staram się tą myśl odrzucić jak na razie. mówisz 490 gr... hiih gdzie tam jeszcze do końca... dzisiaj spotkałam się ze starą znajomą ma dzidziusia 28 maja będzie miał 3 mc jak się urodził to ważył prawie 4 kg a w tej chwili ciuszki już 68. Byłam zdziwiona...taki duży.... niektóre dzieci mają taki rozmiar jak mają5 mc.

a i pokażę wam jeszcze coś słodkiego :-) no nie mogłam sie powstrzymać żeby nie kupić :-) http://zapodaj.net/c7e1cb4f817ea.jpg.html

cześć dziewczyny -) cudowna pogoda,zjemy obiadek i wyruszamy z mężem na wycieczkę a gdzie? jeszcze sami nie wiemy :-) życzę również udanej niedzieli :-)

witam was miłe kolezanki :-) dziękuję wam wszystkim za zyczenia :-) wczoraj balowałam do 2 w nocy az sama się dziwie ze tyle wytrzymałam,rano musiałam wstać o 7 , byłam na badaniu bo otatnio było za wczas i Pani doktor nie widziała dokładnie jak rozwija sie móżdżek wiec była szybka powtórka połówkowego usg. Dowiedziałam się ze moja kruszynka waży juz 400g :-) poźniej działeczka, grill i teraz dopiero do domku :-) tak mnie słońce mocno opaliło że szczypią mnie ramiona i dekolt :-) nawet nie wiem kiedy... a nogi białe jak były hehehe :-D teraz siedzę sobie z mężem i wcinamy lody chyba dzisiaj pęknę z nadmiaru jedzenia polcia wózek supero :-)

coś nie mogę dzisiaj tutaj dotrzeć do was, bardzo dużo pracy... dzisiaj mam gości bo niedługo magdaleny a ze mój mąż ciągle zajęty to obchodzę dzisiaj, wczoraj się narobiłam w domu , jakieś jedzonko tzreba było przygotować na dzisiaj :-) parę osób będzie , ciekawe ile wytrzymam...dla mnie impreza, bezalkoholowa :-( :-D jakoś wytrzymam. Ale jedzenia ful ,wieć będę jadła i jadła...hihihi Takze życze miłego popołudnia i wieczoru :-) do zobaczenia

witajcie ciężaróweczki :-D alexia no ty to chyba przesadzasz z tym wstawaniem :-D u mnie słoneczko co prawda świeci ale jest strasznie zimno... brr w nocy ponoć był przymrozek.

ja jestem głodna na okrągło, zjem minie godzinka i znowu głód, chyba muszę zacząć się trochę ograniczać bo zjadłabym wszystko co widze :-) ja dzisiaj obiadek miałam kiepski, flaczki z kurczaka - taka zupka nie wiem czy znacie i cały dzień pochłaniam pomidory , gruszki , arbuza :-)

ja żyje owocami ostatnio :-) słodkie tez uwielbiam i tyje jak szalona :-) nic nie mogę z tym zrobić, jestem ciągle głodna i głodna, dobrze że choć bułeczki i chlebuś mi podchodzi :-)

smerfaskry ale romatico...:-) ajponka nic się nie przejmuj ja też sporo przytyłam prawie 9 kg :-) również nie wpisuje do tabelki bo mi wstyd... mam witaminy i żelazo i coś tam jeszcze nie pamiętam teraz dokładnie

Ello dziewuszki :-) ja juz cieżko pracuje ;-) noc miałam okropną na zmiane drętwiały mi nogi :-( nie wiem czy to normalne... wciełam śniadanko, pychotka, oczywiście poprawiłam arbuzem bo to moja obsesja :-) myslę tak teraz o mojej anemi... i chyba wiem skąd te nagłe szybkie pogorszenie wyników, od miesiąca czasu odżuciłam całkowicie mięso bo nie mogę na niego patrzeć może jadlam je w sumie 2 razy. Może to ma jakiś wpływ? myśle , że jest to prawdopodobne. Powiem wam że na samą myśl o mielonym robi mi sie niedobrze :-D mogłabym żyć białym serem i owocami...

kochaniutkie zycze milej nocy :-) znikam bo mężulek wrócił musze się nim zająć i:-)