MEGISU78

młodamama już miałam obawy ostanio o dziwne pytania :-D jak pytałam o strzyzenie trawniczka ;-) które sama ani rusz nie mogę wydepilować :-)

netka musisz miec super zdrowe włosy że potrafią znieść tyle farbowania :-) ja sporadycznie farbuje a tak mi cholery wypadają że mi już sił brakuje, jak czeszę szczotka to normalnie garściami wychodzą a farbuje naprawdę żadko... co do wagi sprzed ciąży to ja tez sie wstydzę i nie gniewajcie się dziewczyny ale nie dopisze :-(

no właśnie bez wkładek ani rusz :-) betismile nie wierze że te twoje nogi są aż tak złe :-) kobiety mają skłonność do przesady na punkcie swojego wyglądu :-) a co do przeprowadzki to sama radość pzrecież :-) młodamama myślałam ze moje pytanie nie na miejscu ale widzę że odpowiedzi śmiałe :-D :-D

Wiatjcie kocbietki :-) ale tu ruch rany, cieżko za wami nadążyć od samego rana :-) jeśli chodzi o nogi to mam szczupłe ale jak wcześniej wspominałam puchną kostki także wieczorem śmiesznie wyglądają :-D a powiedzcie mi kobietki, mam nadziej ze nie jest to zbyt intymne pytanie... czy męczą was obfite upłaey? :-(

fajne , bardzo mi sie podobają :-) chyba sobie kupie, dzięki za rade :-)

Megan a one są naciągliwe?

giga ja już od jakiegoż czasu noszę ciazowe ubrania bo mój brzuch jest naprawdę duży i w nic się nie miesciłam :-)

Megan no no brzucholek juz fajowy, okrąglutki i spory :-)

tzn do 24:00

ajponka ja całe życie na szpilkach i to wysokich, dlatego teraz mi sie wydaje ze wyglądam jak kaczka :-) czekają na mnie w szafie do przyszłego roku :-) na zdjęciach ślubnych na nk chyba nie było widać ale miałam własnie takie 11 cm wytrzymałam do 12:00 poźniej wymiękłam na trochę niższe :-)

polcia doskonale cie rozumię, uwielbiam buty i torebki, wczoraj jak bylam z mężem na zakupach wypatzryłam na wystawie pięne buty, myślałam ze się popłacze na 11 cm szpilce i po co mi takie :-( wiec nie kupiłam, teraz to chyba sandałki :-) i baletki, zresztą tylko takie teraz nosze.

obżartuszku a jaki duży twój bzruszek? nie pamiętam ale chyba go nie widzialam. Dodawałas fotkę?

o zupie pisałam do Polci przepraszam Ajponka pokreciłam :-)

nie znam ajponka takiej zupki :-) ale kapustę lubię wiec chętnie bym zjadła :-) mniam

ajponka nieżły czad ten wóżek :-) cena też niezła. Podoba mi się ale az tak odważna nie jestem :-)

nie wiem co to parzycha Polcia. W moich rejonach nie ma czegoś takiego, powiedz co to?

Polcia to fajnie :-) własny kąt to własny kąt nawet jakby byl nie duży to daje poczucie intymności :-) Ajponka ten mój mąż to zdolniacha:-) ale mu słodze. Co do wózków to zastanawiam się właśnie nad kolorem, podobaja mi się jasne ale boje ze będą się brudzić, ciemne mniej, chociaż ostatnio widziałam na allegro wózek maxi cosi czarny i bardzo mi sie podobał. Trochę mnie przeraża taki kolor wózka dla dziecka ale naprawde był zadowy :-)

strasznie mi sie nudzi dzisiaj w pracy :-) ale to chyba dobrze :-) tylko od siedzenia mnie aż pupa boli. Polcia a mieszkacie sami czy z rodzicami ?

faktycznie ale fajowy ten pojazd ;-) podoba mi się bardzo , cena również :-)

wiem netka, powinnam odpoczywac, myślę że głownym powodem spuchniętych nóg to siedzenie 8 godzin w pracy. Od 1 czerwca totalna laba :-) smerfaskry każda chyba z nas je ma :-) gdybyś wiedziała jakie ja mam to aż wstyd pisać... bo pomyślicie ze takie osoby jak ja to nie powinny mieć dzieci. Mąż mi cąły czas tłumaczy ze jak będzie dzidzi już w domu to będzie inaczej i pzrejdą mi pewne dylematy.

mnie serducho nie boli :-) ale rwa kulszowa jest okropna :-( czasami paru kroków nie mogę zrobić :-( no i te moje spuchnięte kostki :-( pogoda u mnie pięna słoneczna , zero deszczu :-) a maluszka czuję coraz bardziej, stuknie puknie, wierci się :-) fane uczucie :-)

alexia musisz miec dobre samopoczucie jak pracujesz? długo jeszcze zamierzasz pracować? ja mam uzgodnione że od 1 czerwca ide na chorobowe :-)

handzia z krakowa do jaworzno tylko 60 km wpadnij na kawkę :-)

witaj młodamama- pamiętamy pamiętamy :-) Polcia a ty jak sie czujesz jako młoda małżonka? :-) Ciekawe z tymi chłopakami :-) moze już w sobotę się dowiem co będzie u mnie :-) jak okażę się że chłopczyk to będzie numer :-)

ale tu ruch :-) za wami kobitki nądażyć masakra :-D alexia - brzusio fajny, co prawda duzo mniejszy od mojego ale juz go widać :-) obżartuszek kurcze ja myślałam ze ty delikatna blondyneczka a tu taka kobitka z pazurem widać:-) z pięknym makijażem :-) co do kwasu foliowego wracając do tematu to faktycznie mój gin też powiedział ze w witaminach dla kobiet w ciązy on już jest więc nie ma potrzeby go brać osobno. Wybrałam się z mężem popołudniu na zakupy , niedawno wróciliśmy i poważanie moje stopy są jak słonia takie spuchnięte, zaczynam sie bać bo wspominałyście coś o badaniu moczu i zatruciu ciązowym,,, :-( wracajac do brzuszków:-) mój tak rośnie jak szalony, już sama mam cięzko wymalować sobie paznokcie u nóg :-( maluje mi mąż hihih nie wspominając o strzyżeniu trawniczka :-D :-D tez musi to zrobić:-) życzę wam miłej nocki :-) idę leżakować :-)