kamilki09

STARAJĄCE SIĘ: nick......................cykl starań................ostatnia @ dreaminggirl................3........................17.0 5.2012 Lorealka .................... 2 ...................... 07.07.2012 ZAFASOLKOWANE: Nick......cykl starań......termin porodu.........tydz. ciąży.......płeć.. kamilki09..........3lata........25.12.12..............34 .......dziewczynka rottana............6............30.12.2012............34. ...........chłopiec Głodek 86.......2lata..........03.01.2013............32........... chłopiec viola150...........8............ 06.01.13.............. 33........... .chłopiec milanjass...........1............6-8.01.2013...........23 ..........chłopiec Papi88...............1...........17.01.2013............30 ...........chłopiec agusia18204.....................20.01.2013...........30 ............... moje konto .......6............22.01.2013.............27.......dziewczy nka lika1987.............7...........30.01.2013............29 ...........chłopiec brzoskwinka2220...2..........13-15.02.2013........23..... .dziewczynka anusiak181........1..............29.04.2013...........17. ................? mini93............................12.04.2013............1 7................. qazwsx1991.......1.............03.05.2013...........16... ............. MAMUSIE: Nick..........data porodu........waga......wzrost........imię........... mamucha83......18.10.2012.....2600.......51......Matylda

hejka... widzę,że świeży temat o facetach hehe.Z nimi zawsze jakieś problemy są:( Dziewczyny przyszedł mi wczoraj wózek i powiem wam,że bardzo polecam.Mój go złożył odrazu,sprawdził i jest bardzo zadowolony,że go kupiłam.Udany zakup....solidny,funkcjonalny,i wszystko tak na 100% w nim jest.Mój pokazał mi wszystko jak się składa cały wózek,jak rączkę się zmienia,jak zmienić go na spacerowy itp rzeczy.Fotelik tez super noi nosidełko też jest.Za taką cenę to polecam:)Wczoraj wieczorkiem jak już go poskładał to wjechał nim do kuchni gdzie siedzieli moi rodzice i chwalił się jaki wóz kupił hehe....to było miłe,że sie tak nie wstydził:)Czasem mnie wkurza ale bardzo go kocham:)Wczoraj owoce mi kupił,słodkości a co wieczór tuli się do brzuszka i całuje.Widać ,ze nie może sie doczekać aż mała przyjdzie na świat:)

hej dziewuszki...:) Noto jestem pierwsza w tabeli.....kurcze jak ja się już boję.Wczoraj w ciągu godziny miałam coś z pięć skurczy i to dośyć bolesne.Przeszło mi ale moje obawy przed porodem i tym bólem wzrosły hehe:)Wszystko już mam kupione więc tylko czekać:)A kiedy pakuje się torbę do szpitala???Bo mój mi już każe pakować bo boi się,że jak niespodziewanie zacznę rodzić to on nie będzie wiedział co spakować.I co wogóle spakować???mamucha może ty coś podpowiesz?? mamucha ale ty już masz dobrze...do babci z małą jezdzisz i masz już ją przy sobie:)Wrzucaj gdzieś fotę....czekamy z niecierpliwością by zobaczyć twój skarb:)Ja zgagę mam codziennie i już niemogę dać sobie z nią rady....pije kefir,żuję migdały i nic nie pomaga....załamka:( agusia będziesz mieć niespodziankę przy porodzie jak wcześniej płci nie poznasz:)A co do tego Zusu to współczuje....tyle czekać na własne pieniądze.....oni zawsze problemy robią:( głodek jeśli chodzi o wziernik to mi go zawsze wkładała jak pobierałam jakiś wymaz itp.Noi na paciorkowca do pochwy też mi wkładała......plastikowy.Masz rację głodek...poproś kogoś do pomocy w domku i sama nie podejmuj się tego.Dużo odpoczywaj skoro położna Ci tak radzi:) lilka bardzo dobre propozycje Twój Ci poddał.Gdybym miała mieć chłopaka to był by Mikołaj:)Ale że będzie córcia to Zuzia:)Co do poduszek to ja już od dawna mam taką(od 5 miesiąca)i bardzo wszystkim polecam.Duża jest zakupiłam na allegro i dałam 68zł.Ale spi sie rewelacyjnie.....nie wyobrażam sobie nocy bez nie hehehe Dziś jestem od 6 na nogach bo miałam badanie krwi i mocz zawiozłam.A teraz biorę sie za dalszy ciąg moich dekoracji Bożonarodzeniowych:)Dziś robię choinkę z piórek:) Miłego dzionka:)

lilka należy się odpoczynek...jeszcze się dosyć narobisz:)skoro nie miałaś ochoty wstać to było Ci potrzebne leniuchowanie:) Moja dzidzia dziś ma lenia....kopneła ze 3 razy i śpi dalej:)coś mnie chyba chorubsko łapie.Czuję ból migdałków.....jak ja tego nie lubię:(

Głodek właśnie też miałam wątpliwości co do tego wózka ale obserwowałam dosyć długo aukcje z tymi wózkami i bardzo dużo ich sprzedał.Komentarze pozytywne więc zobaczymy.Dam znać jak juz będę miała go w domku:) Co do tego badania to nie martw się.....nie puścisz bączka:)hehe Ja też tak mam,że jak sie stresuję co chce mi się kupkę;)Nie było tak zle.....mnie bolało przez to,że mam duże żelaki i miała duży problem żeby się tam dostać.To jest mała chwilka....wkłada ci taki patyczek praktycznie jak do uszu przekręci lekko ze dwa razy w środku i na tym koniec:)Nic do rozszerzenia nie wkłada....odrazu patyczek:)Co do pochwy to mi jeszcze wkładała wziernik....ale ddo tego to przynajmniej ja zdążyłam się przyzwyczaić:):)hehe

lilka życzę powodzenia przy pralce:)co do porządków to działaj tylko z rozsądkiem,nie przemęczaj się:) No ja zakupiłam już wózek i łóżeczko,kaskę przelałam i czekam:)Wydatek sporo ale mój twierdzi,że na jednym się nie skończy więc trzeba nowe wszystko kupić.Więc kupujemy:) Moja mała się dziś wierci a mój taki wpatrzony w brzuszek....obserwuje jak się przewala.Taka dziś rozpalona jestem....niewiem czy czasem jakieś chorubsko mnie nie łapie....chyba się załamię:( Idę nynać bo dziś miałam pobudkę o 7 więc jestem śpiąca:)dobrej nocki życzę....do juterka:)

aha głodek....współczuję tego badania z odbytu,ja go bardzo niemiło wspominam przez te moje żylaki odbytu:)Ale u ciebie zapewnie będzie inaczej:)

Hej dziewczynki...dzięki za wsparcie i dobre słowo.Moja siostra dzwoniła do swojego ginekologa i podała mu wyniki badań ca 125 i lekarz kazał jej wyleczyć grzybicę bo tam ma infekcje i wtedy wezmie ją na usunięcie guzka.Na szczęście tylko guzek usunie a nie cały jajnik.Myślę,ze już trochę spokojnie dziś do tego podchodzi:)Mam nadzieję,że będzie dobrze:) Widzę,że z czyszczeniem części praleczki macie problem.Ja raz widziałam jak mój ocet do tego używał:) kakaiaa widzę,że masz trudną sytuację ale nie bez wyjścia.Oczywiście to twoja decyzja ale ja nigdy bym dziecka nie usuneła....wolałabym urodzić i oddać je do okienka życia lub coś w tym stylu.Jednak wierzę w ciebie i wiem,że dacie sobie rade i razem z chłopakiem będziecie wychowywać wzorowo swoje maleństwo.Życzę wam tego i proszę dobrze się zastanów:) kupiłam dziś na allegro wózek http://allegro.pl/wozek-kamil-fotelik-kola-do-wyboru-gratisy-karex-i2710927651.html kolor ten z pierwszeg zdjęcia:) I kupiłam też łóżeczko http://allegro.pl/2w1-kolyska-lozeczko-z-pelnym-wyposazeniem40wzorow-i2745315495.html kolor też z pierwszego zdjęcia.Teraz tylko czekam na kuriera:) Dziewczyny słyszałyście o tym,że jak mamy dużą zgagę to naszemu dziecku niezła czuprynka rośnie???BO mi dziś taka kuzynka mówiła.....ciekawe ile w ty prawdy!!!A co na zgagę polecacie bo już nie daję rady:(Dobrej nocki:):)

Dziewczyny u mnie totalna załamka.... Dziś dowiedziałam sie od siostry,że byłą u ginekologa i wykrył jej guza lito cystyczny wielkości 5,3cm.Robiła też badanie markery ca 125 i wyszło w normie...Ma grzybicę wiec musi ją wyleczyć a potem operacja wycięcia i okaże się czy to nowotwór.Ona ma dopiero 28 lat.Płaczę i jest załamana a ja razem z nią bo tylko mi o tym powiedziała.Niewiem co robić i jak jej pomóc.Czy wiecie coś na ten temat??

hejka jak minął dzionek?? lilka mnie moja ginekolog nie pytała się o grupę krwi ojca tylko o moją.Także myślę,że lekarz nie będzie się pytał.Ja mam Arh+.Mój też wie jaką ma grudę krwi bo oddawał ze mną honorowo wiec w razie potrzeby to mamy:)lilka jeśli chodzi o to wrażenie jakby nasze dzidzie chciały nam przekażać,że w niewygodnej dla nich pozycji leżymy czy coś w tym stylu to też mam takie odczucia i zawsze staram się zmienić pozycję;)chociaż wiem,że ona w wodach pładowych sama sobie poradzi i się ułoży by było jej wygodnie:) Co do serialów to mój już wie,że poniedziałek i wtorek są dla mnie....seriale typu barwy szczęścia i m jak miłość:)Lubie to oglądać:) mamucha fajnie,że sie odezwałaś:)Ja chyba jestem następna w kolejce.Fajnie masz....dzidzia przy tobie:).....i podziwiam,że ty już o odchudzaniu ostrym myślisz:)Ja laktator też już kupiłam z tej firmy ręczny.....w razie gdyby mała nie chciała ssać:( kakakiaa co z tobą???co lekarz powiedział?? Dostałam już w prezencie od mojej cioci dla małej duży polarowy kocyk,ręcznik kąpielowy z rożkiem na główkę,i kolejny kocyk tym razem z przeslicznym misiem:) marika witamy wsród mam....według mnie to ciąża:)gratulacje i teraz uważaj na siebie:) głodeka tak wogóle to śpisz troszkę na plecach w nocy???bo ja kurcze śpie...jakoś mi tak wygodnie ale boję sie troszkę bo wszędzie piszą,ze taka pozycja jest niebezpieczna:( viola ja chyba też zamówie te próbki:)A co do przemęczania się to też tak mam...dziś pobiegałam po sklepach i miałam już dość....mój odziwo dał mi tysiaka na zakupy.....normalnie byłam w szoku.Ale niewiele kupiłam,buty,sweterek i body dla małej.Resztę może zakupię na allegro jak mi coś w oko wpaddnie:) dobrej nocki buziaki pa

rottana już przed 9 na nogach:)normalnie to bym jeszcze spała ale mój w ramach przeprosin obudził mnie i chce mnie zabrać na zakupki:)także będę szaleć po sklepach.Czekam właśnie na niego aż pożegna pracowników bo leje dziś więc zrezygnowali z pracy przy dachu:( lilka i jak pierwsza nocka mineła???co Ci się śniło...pamiętasz??:)

STARAJĄCE SIĘ: nick......................cykl starań................ostatnia @ dreaminggirl................3........................17.0 5.2012 Lorealka .................... 2 ...................... 07.07.2012 ZAFASOLKOWANE: Nick......cykl starań......termin porodu.........tydz. ciąży.......płeć.. rottana............6............30.12.2012............33. ...........chłopiec viola150...........8............ 06.01.13.............. 31........... chłopiec moje konto .......6............22.01.2013............27.......dziewczyn ka Głodek 86.......2lata..........03.01.2013............31............ c hłopiec kamilki09..........3lata........25.12.12...............33 . ....dziewczynka lika1987.............7...........30.01.2013............25 ...........chłopiec Papi88...............1...........17.01.2013............28 ..........chłopiec milanjass...........1............6-8.01.2013...........23 ..........chłopiec agusia18204.....................20.01.2013...........23 ................... brzoskwinka2220...2..........13-15.02.2013........23..... .dziewczynka mini93............................12.04.2013............1 7................. qazwsx1991.......1.............03.05.2013...........14.. ............... MAMUSIE: Nick..........data porodu........waga......wzrost........imię........... mamucha83......18.10.2012.....2600.......51......Matylda< br />

viola ja też zbieram się do spania ale jakoś nie mogę zasnąć.Mój już chrapie hehe:)Może się poprzytulam do niego na spiąco:):):) Tak u mnie wszytstko w rodzinie zostaje.Oni są od nas starsi,są już 10 lat razem ale o ślubie i dziecku nie myślą.Jest im tak dobrze noi dziś oczywiście na imprezkę poszli:) Tak viola chyba ja jestem następna po ciezarowce do porodu.Tak się boję....chciałabym w święta już mieć małą przy sobie:)Mooja gin mówiła,żebym na 22 grudnia byłą gotowa....zobaczymy.Jak mężuś będzie mi fundował takie nerwy jak w piątek to pojadę wczwśniej na porodówkę hehe:)Chociaż obiecywał,że już nie będzie więcej pił i będzie cały czas w pogotowiu:)tak za rok i my będziemy organizować roczek dla naszych pociech:)Dobrej nocki życzę...zmykam śpać:)do juterka:)

kakakiaa z tego co pisałaś to masz wsparcie w narzeczonym i mamie.Mama napewno pomoże w rozmowie z tatą.Dasz radę....to twoja decyzja,ale ja nigdy w życiu nie usunęłabym dziecka.To naprawdę dar od Boga.Potem uwierz mi będziesz żałować.Ja starłam się 3 lata i ie rozumiem jak można pomyśleć o usunięciu:(Przemyśl to:) Ja bicie serduszka usłyszałm w 9 tygodniu ciąży....wspaniałe wrazenia.Jak zobaczysz na ekranie fasolkę to odrazu myśl o usunięciu odejdzie w zapomnienie:)Powiedz lekarzowi o wszystkim co cię boli.Co do testu to zazwyczaj jesli chodzi o wynik pozytywny to raczej pewny na 99%.Nie przejmuj się....idz śpać spokojnie i jutro informuj co się dowiedziałaś:)

kakakiaa ja też uważam,że to najprawdopodobniej ciąża.Moja szwagierka miała podobny przypadek i jak się wczoraj dowiedziałam to ciąża i 8 tydzień. Narazie spokojnie podchodz do tego,prześpij noc bez stresu a jutro wszystkiego sie dowiesz.Lekarz napewno zrobi Ci usg dopochwowe bo na tym etapie tylko tak może zobaczyć twój mały zarodeczek(jeśli to ciąża).Skoro kochaliście się bez zabezpieczenia jest dużym prawdopodobieństwem ciąży....to ,że za 2 razem nic prawie nie poleciało nie wyklucza,że wystarczyło.Spokojnie kochana.....daj znać po wizycie.Trzymaj się i pamiętaj,że młode mamy tez świetnie radzą sobie z dziecmi:)Bądż dobrej myśli:)

viola już po zakupkach....no jasne,że zawsze to mniej z listy:)Ja chyba w samym proszku będę prać......przynajmniej narazie tak myślę.Jutro kupuję proszek dzidziuś i biorę się za pranie....bo już termin coraz blizej:) rottana to fakt potrafi przeprosić....wczoraj przepraszał kilka razy ale widzi,że ja dziś dalej obrazona więc dał sobie spokój.Chyba woli przeczekać aż mi przejdzie.Dziś próbował zasnąć o 21 ale chyba go jakieś myśli męczyły i nie mógł zasnąć.Dopiero 15 minut temu zasnął.....miałam nadzieję,że jednak przeprosi i przytuli poraz kolejny a ja już mu odpuszczę.....ale nie,poszedł spać.W sumie musi się wyspać bo jutro przychodzą fachowcy od dachu bo będą kryć nasz budynek gospodarczy a on ma im pomagać:)Dobrze,że chociaż Ty jedna dużych awantur nie zaczynasz tylko na spokojnie rozmawiacie....ja tak nie umiem,za duże mam nerwy:( Co do roczku to było bardzo fajnie....malutka Nikolka przekochana,w pięknej sukni była:)Jednak teściowa moja wiedziała,że coś jest nie tak między mną a jej synkiem i dała mu na boczku kazanie:(Bo wiecie moja siostra a brat mojego męża są narzeczeństwem.....już 10 lat.Więc wieści do teściowej szybko dochodzą:( lilka cieszę się,że wońcu się wprowadziłąś....szkoda tylko twoich nerwów...Teraz będziesz mieć zajęcie.Musisz się rozpakować,posprz ątać i urządzić.Zazdroszczę,będziecie sami:) Głodek fajnie,ze ty tak podchodzisz do sprawy picia twojego mena....może i to dobra metoda.Wkońcu to chłopy i czasem potrzebują odskoczni.....Ja jednak jestm już uprzedzona i uczulona jak mój zaczyna pić więc inaczej nie potrafię reagować:( Wy jeszcze nie śpicie???:)

kakakiaa jestem co się dzieje>>>??

agusia kurcze co z tymi chłopami się dzieje???U ciebie widzę też kłótnie o picie!co oni sobie myślą.....Jak już wcześniej pisałam mój też w piątek popił.Wczoraj byłam jednak na tym roczku ale dopiero po 20 pojechaliśmy bo ja wszczełam awanturę i nie chciałam jechać.W ostateczności powiedziałam,że jadę ale niech nie myśli że bębę przy wszystkich udawać zadowoloną żonę.Na roczku wiele nie rozmawialiśmy....on tylko pytał czy sałatki nałożyć itp....przepraszał wczoraj i to kilka razy ale nie tak łatwo.Dziś dalej nie rozmawiam z nim za dużo:( lilka i ja przeprowadzka???przecież on pierwszy powinnień wziąść się za przeprowadzkę i zapewnić wam zakwaterowanie.To nie ty powinnaś się o to martwić....oni zawsze zostawiją nas sami z problemami:( viola i jak tam na zakupach,kupiłaś coś dla dzidzi???:)

Masz racje lilka faceci są nie odpowiedzialni.A my przez nich musimy się denerwować i martwić.Powinni nas teraz wspierać i dbać o nas a oni co robią???myślą tylko o sobie:(

o jej dziewczyny na temat ubierania to juz się nie wypowiadam.....dylemat straszny co na siebie włożyć,żeby w mairę wyglądać.A kupować nowe żeby tylko na 1,5 miesiąca było to bez sensu:( Oglądałam dziś filmiki na you tube jak dzidzie kopią mamusie,pokazane ruchy są.....niektóre naprawdę świetnie ujeły kopniaki na video:)u mnie aż tak mocno z wierzchu nie widać bo przed ciążą miałam już brzuszek okrągły więc teraz tłuszczyk przeszkadza w tym by takie ruchy zauważyć.Może pózniej będzie leiej je widać:)Ale fakt faktem czuję mocno jak się przewraca:)rottana moja "mała"w 30 tyg ważyła 1700g.Teraz koncówka 32tc więc jestem ciekawa ile już waży:)Niec rośną w nas te nasze małe pociechy:):)Ważne,że wszystko jest dobrze:)

Hej dziewczyny....sorki,że tak długo się nie odzywałam:(Czytam na bierząco ale czasu żeby coś naskrobać miałam mało.Mężuś wrócił i już więcej nic do szczęścia nie potrzebne:)Przywitanie było bardzo przyjemne....obudziłam się a on był przy mnie:)Na ciepłe nóżki się załapał hehe:)Właśnie wróciłam z grzybków bo byłam z nim:)Po wszystkich świętych ok,mnóstwo gości było u nas więc się nabiegałam...:( Widze,że u was dużo się dzieje.....problemy z pracodawcami,złe samopoczucia i noce.Noi widzę,że z chłopami na chmielu też problem.....chyba każda z nas ma tak samo.Nasi jak zaczną pić to nie mają umiaru.A na drugi dzień kac ich męczy noi jeszcze my dodajemy oliwy do ognia:)hehe. Co do nas to ja mam smaki na winko no ale jeszcze długo się nie napijemy...:(Jednak warto zachować abstynecje dla naszych pociech:) mam pytanko do tych bardziej zaawansowanych po 30 tyg ciąży.....Czy wy odczuwacie nadal takie mocne kopniaki czy bardziej takie przekręcanie sie naszych pociech i wypuklanie się na brzuszku???Bo moja mała tak się obraca i wypukla na brzuszku,że szok.....tak mi skórę naciąga,że czasem aż zaboli.....ale wierci się na okrągło:)Mój całuje brzuszek,masuję,przykłada ucho.....taki szczęśliwy,że zostanie tatusiem:)

Hej dziewczyny....sorki,że tak długo się nie odzywałam:(Czytam na bierząco ale czasu żeby coś naskrobać miałam mało.Mężuś wrócił i już więcej nic do szczęścia nie potrzebne:)Przywitanie było bardzo przyjemne....obudziłam się a on był przy mnie:)Na ciepłe nóżki się załapał hehe:)Właśnie wróciłam z grzybków bo byłam z nim:)Po wszystkich świętych ok,mnóstwo gości było u nas więc się nabiegałam...:( Widze,że u was dużo się dzieje.....problemy z pracodawcami,złe samopoczucia i noce.Noi widzę,że z chłopami na chmielu też problem.....chyba każda z nas ma tak samo.Nasi jak zaczną pić to nie mają umiaru.A na drugi dzień kac ich męczy noi jeszcze my dodajemy oliwy do ognia:)hehe. Co do nas to ja mam smaki na winko no ale jeszcze długo się nie napijemy...:(Jednak warto zachować abstynecje dla naszych pociech:) mam pytanko do tych bardziej zaawansowanych po 30 tyg ciąży.....Czy wy odczuwacie nadal takie mocne kopniaki czy bardziej takie przekręcanie sie naszych pociech i wypuklanie się na brzuszku???Bo moja mała tak się obraca i wypukla na brzuszku,że szok.....tak mi skórę naciąga,że czasem aż zaboli.....ale wierci się na okrągło:)Mój całuje brzuszek,masuję,przykłada ucho.....taki szczęśliwy,że zostanie tatusiem:)

STARAJĄCE SIĘ: nick......................cykl starań................ostatnia @ dreaminggirl................3........................17.0 5.2012 Lorealka .................... 2 ...................... 07.07.2012 ZAFASOLKOWANE: Nick......cykl starań......termin porodu.........tydz. ciąży.......płeć.. rottana............6............30.12.2012............32. ...........chłopiec viola150...........8............ 06.01.13.............. 30........... chłopiec moje konto .......6...........ok.22.01.2013........27.......dziewczynka Głodek 86.......2lata..........03.01.2013...........30............c hłopiec ciezarowka_83....3............05.11.2012............. .......dziewczynka kamilki09..........3lata........25.12.12..............32. ....dziewczynka lika1987.............7..........30.01.2013............25 ...........chłopiec Papi88...............1...........17.01.2013............28 ..........chłopiec milanjass...........1............6-8.01.2013...........23 ..........chłopiec agusia18204.....................20.01.2013...........23 ................... brzoskwinka2220...2.........13-15.02.2013.........23..... .dziewczynka mini93........................12.04.2013................1 7................. MAMUSIE: Nick..........data porodu........waga......wzrost........imię...........

rottana depilacja to podstawa...już gotowa....czekam na mężusia może koło 5 już się zjawi i będzie na ciepłe nóżki buhaha

Hej dziewczyny:)Miło,że o mnie pamiętacie:)Jestem jestem,przygotowania do przyjazdu mężusia to jutro będę wykonywać bo mam nadzieję,że w sobotę rano już dotrze:):)Nie mogę sie doczekać:) ....czytam na bieżąco ale od 2 dni głowa mi pęka.Wzięłam w pierwszy dzień paracetamol ale niewiele pomógł. Niewiem czy mogę więcej wziąść???!!!:(Co radzicie na ból głowy??? lilka chyba mamy podobnie....mi też się godziny pozmieniały jeśli chodzi o sen....śpię do 11 a idę spać między 1 a 2:(Niewiem dlaczego:( Co do śluzu to ja też mam tego masę....teraz biorę dopochwowo clotrimazolum bo na cytologi wyszło mi coś grzybicznego:(Kobietki przy tych hemoroidach moich teraz towarzyszą mi zaparcia....już nie daję rady:(Mała się rusza i kopie jak szalona....czasem kopnaki zabolą hehe. Na zabicie czasu dalej działam przy dekoracjach świątecznych.....jak skończę to pochwale się foteczkami:):) Też obiecuję,że będę się odzywać jak się rozsypię;):) Miłej nocki pozdrawiam gorąco:):)