eweline48

Dobry wieczór kochani:) A gdzie Wy się podziewacie?Co u Was?My nadal u rodziców,ale już tęsknimy za domkiem :) Pozdrawiam wszystkich bardzo serdecznie. Piszcie tu czasem :)

Witam wszystkich:) Ja też jestem u rodziców. Myślałam, że będzie gorzej z tym wszystkich,ale nie było źle. Cmentarze, rodzina, znajomi czyli intensywnie. Mimo to przyplątał się taki smutek i żal...Tak jakoś mnie dopadło,a długo nie dopadało. Może jutro będzie lepiej... Pozdrawiam wszystkich

Witam wszystkich:) Ale dziś fajna pogoda była, spadały liście i leżał śnieg. normalnie jakieś anomalie pogodowe,ale jaki fajny widok był :) Pozdrawiam forum :)

Oj racja racja, byle do wiosny:)

mee, ja tez przestałam czytać i nawet mi się pisać odechciało :( Widocznie niektórzy lubią robić wokół siebie szum i tyle. Może ktoś ma problemy z sobą. Tak czy inaczej chyba już wszyscy wiemy kto tu miesza niestety :( I Szkoda bo fajnie tu było...

No wreeeeszcie się Ktoś pojawił bo już miałam się zamknąć w sobie :D

Hop hop!!!Czy jest tutaj ktoś?

Witam:) Kto ma weekend to ma:( U mnie wszystkie dni jednakowe, ale co tam. Miłego dnia dla Was :)

Sooty30, wiemy,ze to nie Ty:) Zostań z nami :)

Ps, ja Ci zaraz dam śmierdziela Ty Kasztanie przebrzydły:D:D:D

A 1-2-3- ktoś to drugi Bin Laden i juz szykuje zamach na pomarańcze:D:D:D

No pewnie, niech zostanie z nami, poczyta i niech nam sprzeda jeszcze trochę newsów,ale niech czyta dokładniej bo tyle ciekawych rzeczy omija :D:D:D Może być całkiem wesoło :D

Oj, to my rozczarowani jednak będziemy, że pomarańcza zniknie :( Wreszcie się tu wesoło robi jak dawniej:D Powtarzam jeszcze raz, jak się nie podoba wątek to won stąd!!!

Ty hieno forumowa, jak już jesteś tak idealna i tak oczytana w tym wątku to muszę Cie rozczarować:( Bo Twojej uwadze umknęły inne ciekawe rzeczy :D Nie wiem dlaczego nie zauważyłaś,że ja tu pomagam Izie w spiskowaniu, 1-2-3 ktoś wymyśla intrygi,a Dudzia to już w ogóle w FBI działa i nam sprzedaje rożne informacje,a cała reszta to tylko robi dobrą minę do złej gry:D:D:D Cos jednak słabo z Twoją inteligencją skoro tego nie wychwyciłaś:D:D:D Czytaj dokładniej następnym razem bo mało potrafisz jednak wyczytać:D:D:D

A ja dodam tylko,ze jak się komuś to forum nie podoba to niech sobie poszuka innego albo założy swój wątek i tam obrzuca się błotem albo szuka wsparcia. Przecież to takie proste!!!Nikt nikogo tu na siłę nie trzyma i trzymać nie będzie.

Sooty30 i bardzo dobrze, zobaczysz wszystko się ułoży. Jesteś dzielna kobietką. Tak trzymaj:)

Witam forum:) Pusto tu się zrobiło:( Ludziska!!!"Jeżeli wszystko wydaje się walić najlepszą rzeczą jest przetrzymać" Długie wieczory się zaczynają, może się tu ktoś pojawi od czasu do czasu hmm..?

Witam wszystkich w ten cuuudowny październikowy wieczór. Po fajowym i super pogodnym dniu dzieciaczek mój zasnął,a ja zaczynam relaks przy nastrojowej muzyce(niestety bez alkoholu:P) Pozdrawiam cieplutko:)

Witam:) KARMELKA, ale to jest cały czas nasze forum. Mamy po prostu gorsze chwile, jak w rodzinie po prostu. Jednak w nas jest siła i my to przetrwamy i będzie jak dawniej. Od tak naprawdę zależy jak tutaj będzie. Nie damy się i koniec! ANETA Z HANIĄ, KAMA, kochane, pewnie,ze będzie dobrze i słoneczko zaświeci. Pamiętajcie "a po nocy przychodzi dzień,a po burzy spokój". Zobaczycie, niedługo tak zaśpiewacie :) ALEBAZI gdybyś Ty w pracy zajmowała się pracą,a nie nielimitowanymi rozmowami w sieci PLUS to byś nie miała takich problemów:D:D:D SOOTY30 witaj:)

Witam wszystkich:) Przede wszystkim witam nowe osoby. Nikt tutaj nikogo nie ignoruje. Szkoda,ze tak uważacie. Ja też byłam tutaj niedawno nową osobą i nikt nie rozwijał dla mnie czerwonego dywanu na powitanie. Każdy potrzebuje trochę czasu żeby się zaklimatyzować i znaleźć tutaj zrozumienie. Myślę tak jak ALEBAZI. Każdy inaczej przeżywa stratę bliskiej osoby i każdy ma swój czas żeby się z tym pogodzić. Nic na siłę. Na wszystko w życiu przychodzi czas. Może być tak,że on nie nadejdzie i tak po prostu musi być...Wiadomo, że trzeba iść do przodu i nie oglądać się za siebie,ale czasem jest to zbyt trudne. Mimo to życzę nam wszystkim żeby jednak słoneczko zaświeciło i było naprawdę cieplutko :) Miłego wieczoru:)

Ty Kasztanie!!! Już się odkochałeś???Wszystko powiem Twojej żonie,że tak Ci to łatwo idzie:D:D:D Alebazi, nie inaczej:P

Alebazi,ale Ty jesteś przecież pokręcona:P

No mówiłeś, mówiłeś,ale ja Ci wtedy nie wierzyłam... Mee, do usług:P

Ja Cię tam zaraz zepsuję to Ty mnie długo popamiętasz!!!:D:D Alebazi, to prawda. Jak do Was trafiłam byłam w bardzo złym stanie...Było naprawdę kiepsko. Jednak dzięki wielu bliskim osobom, w tym oczywiście Wam powolutku zaczęłam dostrzegać światełko w tunelu. Na początku były same gorsze dni, tygodnie, potem zaczęły pojawiać się fajne chwile,ale było ich bardzo mało, potem coraz więcej aż w końcu zaczęły się pojawiać lepsze dni. Stopniowo zaczęłam wychodzić do ludzi,ale nie do wszystkich. Wiele osób unikałam i nie potrafiłam jeszcze się przełamać żeby spotkać niektóre osoby. Potem tych lepszych dni zaczęło być coraz więcej i więcej. A teraz powoli żal i ból odchodzą. Dziękuje Wam za to,a szczególnie Tobie i temu Kasztanowi przebrzydłemu:P Dzięki Wam jest jak jest...

A witamy:) U mnie też słoneczko,ale ziiiimno:(