eweline48

Ty Kasztanie, pewnie,ze sępisz!!!Pierwsze słowo. które napisałeś do mnie na gg to było PIEROGI :D:D:D I nawet przytulić smutnej, ulubionej koleżanki bezinteresownie nie chcesz ,tylko oczywiście za jedzenie!!!

Mee, jak on tylko o jedzeniu myśli i sępi od wszystkich to niech ma :D:D Wreszcie mnie doceniono:P Tylko dlaczego ja nie doczekałam się podziękowań???Po raz drugi dzisiaj sobie grabisz Kasztanie!

Pomidorek czeka:D:D:D

A ja sobie sama wzięłam pełno całusków od mojego małego słodziutkiego chłopczyka;)

Mariuszek!!!Pomidor Valbon czeka na Ciebie:P Ziiimno mi i nie ma kto przytulić:( Gdzie jesteś???

Mariuszek,chętnie skorzystam:PMy właśnie wróciliśmy do domciu i w lodówce oprócz światła mam spleśniałego pomidora:DObiecuję się podzielić.Przyjeżdżaj i przytulaj mocno:)

Ja już mam dwa takie misie,ale one są nieczułe i nie reagują:(

Dzień dobry:)Gorące całusy dla wszystkich dużych dziewczynek na forum i ich młodszych pociech:)

Ale jutro będzie lepiej:)A jak nie jutro to pojutrze na pewno:)

Ja nie mogę!!!Ale tu puchy!!Przywołuję Was do pisania!!Wszyscy śmigają w drugim obiegu,a tu to już nie łaska coś napisać od czasu do czasu! Ładnie to tak?POPRAWIĆ MI SIĘ!

Obawiam się,ze z tego chyba nie da się obudzić. To już w nas zostanie na zawsze i tyle...

Alebazi dzięki:) A ja chciałam zrobić małe sprostowanie!!!Nie mam 48 lat jaka to cyfra widnieje w moim nicku, tylko 29 :P

U mnie w szafie wciąż wiszą rzeczy męża.Nie potrafię ich ruszyc.Kiedyś przymierzyłam tą czapkę mojemu 8 miesięcznemu synkowi.To był mój największy błąd.Lzy same leciały...Też tak mam,że jak on idzie spać to za dużo myślę

Nie masz joba chyba:)Ja też nie potrafie pozbyć się wielu rzeczy męża,zwłaszcza jego ulubionej czapki z daszkiem,a tak nie lubiłam jak ją zakładał...

Fajnie,ze ktoś mnie rozumie...

Dobra, nic więcej nie piszę. Dobrej nocki dla wszystkich

No niestety tak mam i nie potrafię tego w sobie zmienić :( Choćbym bardzo chciała. Do bani to wszystko:( Chyba pójdę sobie lepiej spać...

Tylko widzisz Dudzia to jest tak,że jak si e zamknie głęboko w swojej skorupie to jest bardzo ciężko się z niej wydobyć choćby nie wiem jak się chciało niestety. Ja cały czas myślę o mężu i o tym jak by nas kochał gdyby był na tym świecie...

Alebazi kabel, Alebazi przedłużacz:D:D:D

Przecież my na Śląsku, ooo przepraszam Zagłębiu sami jak te sierotki. Nawet do fryzjera razem chodzimy. Wszyscy daleko mieszkają:(

Taaa, a dziecko?

Nooo, coraz więcej osób się pojawia. Wreeeszcie moje wołanie się opłaciło. Mnie to nawet nikt nie bajeruje ani na kolacje nie zaprasza. Jasiek śpi, a ja sama jak ten palec:(

No weeeezcie!!!Gdzie wywiało wszystkich!!!Ja tu pilną potrzebę rozmowy mam,a tu pustki:(

Tak właśnie.Hop hop,jest tutaj ktoś?

Dzień dobry wszystkim:) Ale tu pusto dziś:( I dooobrze, pewnie wszyscy korzystają z pięknej pogody albo pracują grzecznie:P My jesteśmy w tej pierwszej szczęśliwej grupie. Niedawno wróciliśmy ze spacerku połączonego ze zbieraniem pieczarek;) A teraz moje dziecko grzecznie śpi po takim dopływie świeżego powietrza. Miłego dnia dla wszystkich:)