eweline48
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez eweline48
-
DUDZIA oczywiście ode mnie też wszystkiego co tylko najlepsze w życiu:) Nie wiem tylko czy to imieniny czy urodziny:D A mnie dziś ogarnęło szaleństwo zakupów.Dawno tak nie zaszalałam i pewnie szybko nie zaszaleje :D:D A jeszcze tak zaparkowałam auto,że nie dało się w żaden sposób wyjechać :D:D Dobrze,że takich kierowców unikatów jak ja nie ma wielu:D I dobrze,że są mili panowie,którzy pomogą wyjść z opresji:P
-
DUDZIA oczywiście ode mnie też wszystkiego co tylko najlepsze w życiu:) Nie wiem tylko czy to imieniny czy urodziny:D A mnie dziś ogarnęło szaleństwo zakupów.Dawno tak nie zaszalałam i pewnie szybko nie zaszaleje :D:D A jeszcze tak zaparkowałam auto,że nie dało się w żaden sposób wyjechać :D:D Dobrze,że takich kierowców unikatów jak ja nie ma wielu:D I dobrze,że są mili panowie,którzy pomogą wyjść z opresji:P
-
Witam również:) Kobietki,normalnie mnie też szczęka opada jak Was czytam.Zamiast użalać się nad sobą to głowa do góry i do przodu.Tak trzymać!Wobec tego ja też nie będę gorsza:PJestem na etapie załatwiania wielu różnych spraw i jak dobrze pójdzie niedługo wracamy z małym do siebie.Narazie na próbę, a potem zobaczymy.Trzymajcie kciuki żebyśmy dali radę.A i w planach mam jeszcze jedno ryzykowne posunięcie,ale pochwalę się jak bedzie bliższe realizacji.Miłego dnia:)
-
Fajnie, trzy razy mi się wpisało:D
-
Ja również zaglądam:) DUDZIA ciekawy przepis na mięsko.Narobiłaś mi chęci:P CHRUPECZKA gratulacje,zuch dziewczyna.Mimo problemów ze zdrowiem znalazłaś sposób na siebie i pracę.Tak trzymaj!Reszcie miłego wieczoru życzę:)
-
Ja rownież zaglądam:) DUDZIA ciekawy ten przepis na mięsko.Narobiłas mi ochoty:P CHRUPECZKA gratulcje,zuch dziewczyna. Mimo problemów ze zdrowiem znalazłas pomysł na siebie i pracę.Tak trzymaj! Reszcie również miłego wieczoru życzę:)
-
Ja rownież zaglądam:) DUDZIA ciekawy ten przepis na mięsko.Narobiłas mi ochoty:P CHRUPECZKA gratulcje,zuch dziewczyna. Mimo problemów ze zdrowiem znalazłas pomysł na siebie i pracę.Tak trzymaj! Reszcie również miłego wieczoru życzę:)
-
Kaddarka dziękuje za odpowiedź.U mnie wkrótce minie to pół roku i nie wiem co zrobić. Spadek w moim przypadku to kredyt i auto.Kredyt to ok.9 tys.Co w takiej sytuacji najlepiej zrobić?
-
Uuu,a myślałam,ze to będzie jakaś solowka w stylu "whenever,wherever":DNo,ale może być i muzyka sakralna:PA ciekawe gdzie zakamuflowała się reszta ekipy?Może by tak przywrócić życie temu forum bo zamiera nam...
-
DUDZIA gdzie to będzie można usłyszec?Normalnie pojadę nawet na koniec świata:PA za pogodę oczywiście kciuki trzymam:)
-
Witam wszystkich środopiątkowo:) A my byliśmy dziś odwiedzić kolegę mojego dziecka,który ma całe 5 dni i jest trzecim synem moich przyjaciół:) Przy okazji oznajmiam,ze "wychodzenia ze skorupki" ciąg dalszy. W sumie to nie wiem co się dzieje ze mna.Gdzie ten smutek i żal,ktory niedawno mnie niszczył???Owszem pojawia się,ale za chwilę znika...a w jego miejsce wstępuje nadzieja...Aż mnie to przeraża chwilami... Karmela trzymam kciuki za pieska.
-
Dobry wieczór wszystkim:) A ja po wczorajszym wieczorze na powietrzu z dawno nie widzianymi koleżankami dziś od rana katar i gardlo boli:(Mimo,ze nie miałam ochoty na spotkanie z ludźmi to warto było:)Fajnie jest czasem wyjść z tej "skorupki".Tak czy inaczej w najbliższych dniach chyba będzie więcej takich wypadów do cywilizacji.Mam nadzieję,ze wystarczy wytrwałości...
-
Witam wszystkich sobotnio:) ANETA doskonale Cię rozumiem.Moja rodzina i teściowie też wspierają mnie bardzo, i też się cieszę,że ich mam. Tylko co z tego jeśli w sercu i tak pustka i żal tych straconych wspólnych chwil jakie nam zabrano:(
-
Witam wszystkich:)Nie bylo mnie tu troche gdyż zostałam brutalnie odcięta od swiata brakiem internetu:(Dzis postanowilam skorzystac z telefonu żeby Was odwiedzic wreszcie.Pustki tu straszne.Ja melduję,ze u mnie w miarę ok.Tylko moj aniolek się pierwszy raz rozchorowal i mama placze razem z nim:(
-
Ja też jestem:) Nie piszę bo w sumie nie mam o czym. Nic się nie dzieję u mnie. Dni mijają, a u mnie wciąż to samo:( Zadnego przełomu, żadnych dobrych dni,żadnej poprawy sytuacji. Zyję z dnia na dzień i tyle:( Anetka, ale Twój przedostatni wpis bardzo mi się podobał:D
-
Witam wszystkich:) Rzeczywiście na forum puuuustki. Pewnie wszyscy korzystają z ładnej pogody albo się dołują:( Ja od kilku dni czuję się naprawdę lepiej :)Mimo,ze tam w środku cały czas żal i rozpacz to na serduszku trochę lżej. Hmm...jakaś taka nadzieja,że będzie dobrze, a nawet bardzo:) Nie wiem skąd mi się to wzięło i ciekawa jestem czy tak już zostanie????
-
Dzień dooobry :) Annika-specjalnie dla Ciebie melduje się;) Poranek był taki sobie, ale na szczęście jest lepiej:) Pozdrawiam wszystkich i miłego dnia życzę:)
-
Dudzia - nie ma sprawy;) Jak Twoje dziecko śpi w nocy to idę na taki układ:D:D
-
marzę miało być:D:D
-
Dudzia - ja przyjadę do Ciebie;) Nie zmieni to faktu, że w "czterech ścianach",ale przynajmniej nie sama:P A żebyś nie miała czasu myśleć to pomożesz mi zająć się takim małym łobuziakiem, a ja się w końcu wyyyyspię o czy mażę o dawna:P Annika - ja też nie wiem o czym Ty tu mówisz:D Ja żadnych słuchawek nie mam u siebie:P
-
Tak właśnie alebazi:)Nie żartuj nawet tak;)
-
Witam wszystkich:) Wdowiec- pewnie nie pocieszy Cie to co teraz napiszę, ale tak musi po prostu być:( Wiem,ze to banalne,ale czas, czas i jeszcze raz czas. Po prostu musisz wycierpieć swoje. Normalna reakcja jak się stracilo kogos, kogo się kochało. Bardzo dobrze wiem jak cierpisz i jak Ci jest cięzko. Też tak mam, ale jestem już na etapie,że nie płaczę przez cały czas tylko czasami. I wiem jak to jest jak coś dosłownie rozdziera Cię od środka, albo dławi w gardle... Trzymaj się i pisz tutaj. To Ci pomoże tak jak pomogło mnie:)
-
Może być Piotrków Tryb.jesli chodzi o mnie,ale co reszta na to? A co do glosowania to tez jestem za odpowiedzią B;)
-
Witam wszystkich wieczorowa porą:) Karmelka- właśnie u mnie największy problem to maluszek, ale dokładnie tak jak napisałaś, gdyby to nie było daleko to myślę, że udałoby mi się wyskoczyć chociaż na chwilkę :)Przynajmniej mam taka nadzieję :) Annika - dzięki, ze myślisz o mnie, ale nie wyobrażam sobie, ze mogłoby Cię nie być. Zlot bez taaakiej Czarownicy-nie ma szans;)Podobnie jak bez Czarownicy Alebazi :D:D
-
Maxx - a "nowi" chętnie popatrzą ;)