eweline48

Własnie obok mieszkam :)

Dudzie- Ciebie pierwszą zabieramy:)

Tylko czasami "coś mu tam nie wyjdzie" :) :)

Ja jestem z Będzina :)A co do Mariusza to nie wiem czy umie za to mogę Ci powiedzieć, że prasuje super ;) :) :)

Nie no sobota-impreza, a w niedzielę obiadek na poprawiny ;)

Chętnie, ale Mariusz podobno urzadza niedzielny obiad połaczony z parapetówką u siebie ;) Co Wy na to?

A może ktoś mnie o zdanie spyta w sprawie tego gotowania:) ) ?

No nie, no nie ,no nie!!!!!! - to już zasługuje na co najmniej rzut wazą :) :) A tak w ogole to witamy nową koleżankę :)

Nie strasz Dudzia, nie strasz!!!!:)

Zasłuzyłeś ;)

Szkoda, ale na taki cel z przyjemnością poświęcę i to widzę, że więcej elementów bedzie trzeba :)

Dudzia - pewnie, że nie:) zaraz przeczytam :) A Mariusz ma szczęście, że nie jest w zasięgu mojego rzutu porcelaną :)

Ale ja nie mówiłam, że u mnie "pod sufitem" jest ok.-więc sama wiesz ;)

Dudzia - jesteś "zakręcona pozytywnie". Bardzo mi się wesolo zrobiło w sercu na myśl o wakacjach z Tobą ;) :)

Dudzia - następnym razem zabierasz mnie ze sobą ;)

Ale takie duże to dopiero fajne muszą być zwłaszcza jak śniadanko mamusi robią ;)

Witam Ja też bym chciała żeby mój skarbek już śniadanko mi robił :) Ale za to dziś na dzień dobry miałam najpiekniejszy uśmiech i coś w rodzaju "aggguuuu" :) ;) To my uciekamy na spacerek :)

to całkiem przyzwoita odleglość dla mnie :)

hahaha, ale on raczej do prasowania nie bardzo ;) a gdzie dokladnie ten wygwizdow? bo ze trzy znalazlam ;)

No jak tak to propozycja coraz bardziej kusząca ;)

Wszystko fajnie tylko zawsze ten mąż do pomocy był, a u mnie lipa :(

To może czwarta się załapie ;)

Hohoho Dudzia, a słyszałam, że Ty chyba o Śląsk z tym przewodnikiem zahaczysz ;)

Kolejna szczęściara buuuu :)

Dudzia, ale Ci zazdroszczę tego wyjazdu ;) Tak mi się marzy mały wypadzik w góry :) Zawsze tam się fajnie ładuje akumulatory :)