eweline48
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez eweline48
-
Właśnie dla mnie też 6 to środek nocy:D Ale i tak są postępy bo wcześniej wstawał o 5 brrr. Ktosiu, wyleczyłeś kaca?:D:Powinieneś częściej pić bo wtedy zdarzają się cuda i o jedzeniu nie myślisz:D
-
SM, mój to ma alergie na sen i tyle. Ma tak od urodzenia.W dzień nie sypia prawie w ogóle. Jedyny plus jest taki,ze prawie od samego początku wcześnie zasypia i śpi całą noc. Chociaż ostatnio w nocy mu się np. na zabawę zbiera :D
-
Proszę, nie mówcie mi,że sen mu wróci za kila lat:( Normalnie załamka :( Dokładnie tak mamy. Stałe godziny jedzenia, kąpania i spania. Tzn.wieczornego spania,bo w dzień to rożnie z tym bywa niestety. Przestrzegam tego rygorystycznie:P O 19 mówimy sobie dobranoc;)Za to często już o 6 rano pobudka;) Zdarza się,że po karmieniu jeszcze śpi,ale nie zawsze niestety. Dziś wstał o 6, spał od 11 do 12 i tyle wrrr. Ale teraz już padł na dobre. Dobrze,ze znajoma go zabrała trochę na spacer bo normalnie bym wykorkowała z nim dziś.
-
Alebazi noooo, starzeje mi się dziecię:D Mam nadzieję,że na starość sen mu wróci :D Nawet nie wiesz ile bym oddała żeby się dziś wyspać tak jak Ty :P W ogóle to fajnie macie z tymi babskimi ploteczkami i z tymi imprezkami. Ja też chcęęęęę!!!Ale dobra już ie marudzę bo Mariusz mnie zaraz objedzie:D:D
-
U mnie kolejna ciężka noc i dzień:( Jak moje dziecko może mieć wstręt do spania kiedy ja jestem takim śpiochem:)Przecież to chyba dziedziczne powinno być:P Masakra normalnie, 10 miesięcy ma i prawie w dzień nie sypia:( Miłej niedzieli dla wszystkich.
-
Hihihi, no i tak ma być:P Ja tez uciekam, dobrej nocki kochani :)
-
Oooo, Alebazi jest:) Już miałam się zawijać do spania;) byli goście to pewnie ciacho też jest:P Dziś już się objadłam za wszystkie czasy,ale Twoim tez nie pogardzę jak oczywiście poczęstujesz:P Kobiety, mam nadzieję,ze te Wasze ciacha są magiczne i ich konsumpcja nie kończy się dodatkowymi centymetrami w biodrach tylko wiecie gdzie:P
-
A kto nie chce to i tak się nie da wygonić tak jak ja:P Kto chce to będzie pisał i tak i tak. :D:D
-
Pamiętam Cię, wtedy było dużo nowych pomarańczowych wpisów i się po prostu pogubiliśmy kto tu pisze. To dlatego może poczułaś się ignorowana.Ale tak nie było. Tylko,że nie wiedzieliśmy czy naprawdę chcesz dołączyć czy to kolejna prowokacja. Jeśli masz problem z hasłem to nie zaczerniaj się. Pisz tak jak teraz i już. Myślę,że z czasem wyjdzie,ze jesteś w porządku i nie będzie miało znaczenia czy czarna czy pomarańczowa :)
-
SM, ale fajowo:) Ale mi się dziś wyżerka trafiła :P Ciekawe czy jutro się zmieszczę w moje ulubione jeansy:P Ale co tam, życie jest zbyt krótkie żeby odmawiać sobie przyjemności :P Anetka nie ma tu równych i równiejszych. Jesteś tu nowa osoba i przepraszam Cię,ale wydaje mi się,ze za wcześnie na Twoje osądy. Nikt tu nikogo nie wyganiał. Troszkę tu się zamieszania narobiło,ale myślę,że z czasem się to wyjaśni. Jeśli chodzi o to żeby się zaczernić to musisz swój nick zabezpieczyć hasłem i będziesz "czarna".
-
A ja uważam,ze każdy ma prawo tu pisać. To jest forum publiczne dla samotnych rodziców. Każdy kto ma taka potrzebę i pisze w temacie jest tu mile widziany. A jeśli ktoś do kogoś coś ma to wystarczy to załatwić między sobą albo wzajemnie się ignorować. Nikt nie ma prawa stąd nikogo wyganiać. Wydaje mi się,że Samodzielna Mama założyła ten topik chyba po to aby się tu wspierać i wzajemnie sobie pomagać. A Ci, którzy mają ochotę sie pokłócić niech założą osobny temat i tam się kłócą...
-
Anetka, no coś Ty. Weeeź Ty mnie nie pozbawiaj ciasta;) A najlepiej to się zaczernij i po problemie:)
-
To ja już się pogubiłam:( Co z tą pomarańczą, nie będzie już tu pisać?
-
SM to Ty w porównaniu do mnie to się napracowałaś ;) Miłego wieczoru dla Ciebie :)
-
To duże już masz dzieciaki. Mój to dopiero 10 miesięcy skończył :)
-
No co?;) Trzeba sobie radzić w życiu:P Ja też siedzę sobie przed kompem i surfuję po necie. Dobrze,ze moje dziecko odpłynęło to mogę się zrelaksować trochę przy muzyce. Mam nadzieję,ze dziś w nocy da mi pospać. A Ty w jakim wieku masz pociechę? Może już pisałaś,ale mi umknęło.
-
Tak właśnie myślałam,że może być ciężko,zwłaszcza,ze na dworze trochę ziiimno:D Ale co tam, jest nadzieja,ze całej blachy nie zjesz:P Jakby co to ja po drodze coś upiekę :P Pewnie są nocne cukiernie otwarte:D
-
Ojej, dzięki za poświęcenie:P Ciekawe czy masz taka silna wolę i wytrzymasz przy tej drodze?:P Ja dziś mam muzyczny wieczór, słucham "reumatycznych" malodi i nie wiem co ciekawego w tv.
-
Hihihihi, ale mój przepis jest najlepszy na świecie:D A jak oszczędza czas i energię :P To kawałek drogi mam do Ciebie. Zanim przyjadę to pewnie już same ciasteczka zostaną,ale co tam, one przecież najlepsze są ;)
-
AnetkaWra, a co z tym ciastem?:P Upiekło się czy gotowce będą? :D Ja ani jednym ani drugim nie pogardzę: D To gdzie mam przyjechać?;)
-
Dobry wieczór:) Na szczęście dotrwałam do wieczoru. Ciężki to był dzień:( Mały kiepsko spał w nocy, obudził się bardzo wcześnie i już od tej pory mało spał. Na szczęście teraz już smacznie śpi, a ja mam ochotę iść w jego ślady,ale szkoda mi wieczoru marnować na spanie;) Do tego taki jakiś dołek się przyplątał do mnie...Ech Pozdrawiam wszystkich:)
-
Staram się być obiektywna, nikomu bezgranicznie nie ufam. Nie znam prawdy i nie wiem czy poznam niestety. To nie jest tak,że ślepo wierzę w to co ktoś mi powie. Widzę co tu się dzieje i swoje zdanie na ten temat mam. Potrafię dodać dwa do dwóch. Zadałam pytania bo to samo się nasunęło, byłam po prostu ciekawa odpowiedzi i ją poznałam. Nikogo nie bronię, nie oceniam. Nawet bardzo mnie nie interesuję o co w tym wszystkim chodzi. Niestety nie pozostawiacie wyboru bo swoje brudy pierzecie na tym forum zamiast załatwić to miedzy sobą. Ja tylko chcę tutaj zwyczajnie się czasem wygadać, wyżalić czasem pochwalić. Tyle. To chyba nic wielkiego. i nie wiem czemu Wy chcecie to zniszczyć? Dobrej nocki dla wszystkich :)
-
I cały czas staram się być w porządku. Nawet nie wiesz jak bardzo. I obiektywnie patrzę na całą sytuację. I to,że nie chcę zamieszania na forum, które mi pomogło tego faktu nie zmienia. I daj już spokój z tymi pomarańczami. To bez sensu...
-
Kochana pomarańczko, niestety w gg mam podane 28 lat, nie wiem jak to się stalo,ale w rzeczywistości mam 29 i jestem rocznik 83. To oznacza,ze masz moje gg,a moje gg maja tylko 3 osoby z forum. Ktosiu nie ma w swoim gg wieku więc nie wiesz ile ma lat Jak nie wierzysz to podam Ci stronę od której tu zaczęłam pisać. Tam jest mój prawdziwy wiek...
-
Pomarańczko to jak tak dokładnie i ze zrozumieniem czytasz forum w takim razie powiedz mi ile ja wiosenek liczę? Albo np Ktosiu?