Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

grzenia87

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez grzenia87

  1. :) Dzięki dziewczyny:) Spytam spytam, ale dopiero jutro mu urządze pokaz mody, bo teraz to chrapie obok:p Też myślałam o granatowo czarnej, bo ta pomarańczowa troche zbyt krzykliwa jak na chrzest...dodam fotki na picasse w poniedziałek, albo nawet wieczorem w niedziele:) My wkładke z fotelika tez już dawno wyciągneli:) Ola jest kluseczka, bo ja jak byłam mała też taka byłam. teraz mam 165 (do zrośniętych nie nalerze:P ) a mąż 185 więc moje dziewczyny też mogą być wysokie:) AHA!!! DZIEWCZYNY STRASZNIE WAM DZIĘKUJE ZA RADY ODNOŚNIE ZASTOJU!! POSŁUCHAŁAM, ZASTOSOWAŁAM I POMOGŁO:) LITTLE A KAPUSTA JEST WYBAWICIELKĄ!:) JESZCZE RAZ DZIĘKI:)
  2. Hej Laseczki! Nie było mnie 2 dni i nie mogłam Was nadrobic z czytaniem:p Kiniam dla mnie taka lekarka jest nie poważna, która mówi że nawet litr by wypiło! A tym bardziej jesli wmawia Ci że TWOJE dziecko ma kolki a ich nie ma!! Po 1 zmień lekarza! Po 2 dziewczyny maja RACJE! Dziecko to nie maszyna i jedne jedzą mniej a inne wiecej. Mówie to po raz setny - zagęście dziecku mleko skoro sie nie najada. Jeśli się boicie kleikiem ( od 4 m-ca - ale jak mało kto mówi to są SUGEROWANE czasy podania) to np. Bebilonem Nutricion który można od urodzenia! Oczekująca skoro Twój maluszek tak ulewa to czemu mu jeszcze nie zgęszczasz? Przecież jak się wraca to mleko to podrażnia to śluzówkę gardła i też nie jest dobrze. Są jeszcze inne dozwolone od urodzenia - wystarczy popytać w aptece. A co do snu to POLECAM CHUSTE! Dziecko zasypia i można coś zrobić - oszczędność czasu!:) My chrzciny mamy w tą niedzile:) Mam stresa!:) Ola chyba zacznie śpiewać razem z organistą!:p Zakupy zrobione - kiecki 2 i mam problem którą ubrać:p Może doradzicie? Jedna pomarańczowa, marszczona po bokach, obcisła, bez rekawów a druga granatowo czarna. Dekolt kopertowy, odcinany pod biustem, dól lekko bąbkowany, z kieszeniami też krótka. Maz też już dziś zakupił gajerek i lakierki:p A fotelik to masakra u nas... Ola mieści sie na długość ale na szerokośc jeszcze z miesiąc i będzie ciasno!Przecież sa foteliki nastepne które można "ułożyć" w pozycji leżącej i tak samo dziecko "siedzi" jak i w nosidełku. Współczuję chorób u maluchów:( Pozdrawiam:)
  3. HEJ LASECZKI!:) Ale jazda:) Widzę że teraz nie można powiedzieć ze nas na coś stac, bo to oburza społeczeństwo:D No tak Pax i Dziewczyny, musimy zacząć chodzić w łachmanach żebyśmy nie obnosiły sie z tym że nas stac:p A jeśli odzyskanie figury po ciąży, ba! Po drugiej ciąży to zbrodnia to cholera jasna, Pax przejme trochę tych linczy na siebie:p Dziewczyny dzięki za rady:) Kapusta pomaga;) Chyba nie bedę musiała iśc jutro do gina:) Dzwonili dziś do mnie z mojej dawnej pracy z ofertą pracy!!! Jestem w szoku i jednocześnie miło mi ze pamiętali o mnie:) Szkoda mi troche tej roboty ale nie mam co z dziewczynkami zrobić a to praca od zaras!:( Dzisiaj mój mężunio wraca:) A w niedziele chrzciny - az sie boje! Pozdróweczka:)
  4. Smyczek o mój ślub Ci chodziło co?:) No 5 lat wcześniej;) Ach mogły by się jeszcze tamte lata wrócić:)
  5. Dziewczyny ja to mam jakies dziwne bo ogólnie cała piers miękka tylko w tym jednym miejscu ten guzek i boli tylko wtedy jak dotykam:( Zeby to co gorszego tylko nie było:( dzięki dziewczyny za rady:) zaras wskocze pod prysznic. Majóweczki dawno nie było coś.
  6. Laseczki chyba zastój mi się zrobił w prawej piersi:( Mam guzek po wewnetrznej stronie i jak macam to boli:( We czwartek pójde do mojej Gin:( Mąż mnie juz jutro wygania ale jutro nie przyjmuje a do innej nie chce:( Jak wy radziliście sobie z tym?
  7. Miarka zrozumiałam że karmisz na leżąco tak? A spróbuj na "chodząco":) Tzn trzymasz na rękach, karmisz i chodzisz przy tym a po chwili jak już wpadnie trans jedzenia to siadasz:) Spróbuj innej pozycji. A jeśli chodzi o herbatkę to u nas masakra! Próbuję ją poic między każdym karmieniem ale wmuszę w nią dosłownie tylko pare kropel:( Teraz wpadłam na pomysł ze będe jej dawać jak będzie głodna i potem jedzenie dopiero bo pic coś musi a nie chce:( POdaje na zmiane wodę i soczki Gerbera rozcieńczone z wodą przegotowaną.
  8. Witam poniedziałkowo:) My już po obiadku i teraz Oleńka guga do karuzelki, Kinga ogląda Zakochanego Kundla II a mama na kafe - a co!;) Pisałam kiedyś że Ola w kąpieli na brzuchu ładnie trzyma głowe a jak ją położe na łóżku to nie - no i właśnie juz umie:) Sama tak instynktownie z nią ćwiczyłam to kołysanie pupa na boki i turlanie i już ładnie utrzymuje i na rączkach sie podpiera i próbuje przewrócic sie na plecy ale nie wie jeszcze jak rączke ułożyć by nie zawadzała:) Nawet nie wiedziałam że te zabawy co robimy to ćwiczwnia rehabilitacyjne:p Jeszcze teraz jej wprowadzę to głaskanie stopek i do buzi wkładanie:) A jeśli chodzi o trzymanie grzechotek czy łapanie to Ola jest 100 lat za murzynami:p Jeszcze jej to wogóle nie wychodzi. Little a czemu masz Michałka nie nosić bez potrzeby? Słyszałam że właśnie wcześniaków powinno się duuużo nosić żeby czuły bliskość mamy czy taty i zeby się dobrze rozwijały. Twoi rehabilitanci zaprzeczają wszystkiemu co czytałam o wcześniakach:p No ale pewnie to tak wyglaa ze co szkoła to inaczej:) Little ma racje nie podnoście za rączki jedynie można trzymać mocniej za dłonie i wtedy tez dziecko, jak już umie, to podnosi głowe, a to o wiele bezpieczniejsze niz ciągnięcie. Ale moja Ola też nie umie jeszcze tego a dziś zauważyłąm jak leżała na łożku i na bujaczku że sama troszkę dźwigała główkę, ale za rączki jeszcze nie umie.
  9. O widzę, że dziś cisza:) Little Ola nie miała zaparć po nanie, wogóle nie ma z tym problemu mimo iz je juz zagęszczone. Dzięki Nanie nauczyła sie pić MM bo najlepiej smakuje własnie, ale teraz znów je Bebiko, bo Nan jej zostawiał duzo tego osadu na jezyczku a ma tendencje do pleśniawek więc wolimy nie ryzykować. Najgorszy był Bebilon.
  10. Ania ja już zagęszczam od 2 tygodni. Mozna kleikiem kukurydzianym lub ryzowym. Jest kaszka manna na mleku błyskawiczna ale dość droga. Jest Bebilon Nutriction ale też drogi i mulący - nie polecam. Mąką ryżową. Ja aktualnie zagęszczam kleikiem kukurydzianym i ryżowym na zmiane i kaszki czasem podaje. Nie ma ani zaparć, ani bóli brzucha.
  11. Kofi mi normalnie otworzyło na kocyku:) Może te majtki to jakiś znak dla Ciebie??;) :p Jakaś sugestia od losu;) :p Żartuje mam nadzieje że sie nie gniewasz?:)
  12. Hej Laseczki! Wczoraj chłopy dziś sex:D U nas w tych sprawach pełna harmonia;) Mamy podobne temperamenty i oboje nie wyobrażamy sobie małżeństwa bez sexu:) Ola śpi a ja ide sprzątać:( Aha Laski wiecie co? NIe rozumie własnego dziecka! Jak daje je mleczko zagęszczone to zje 240 a jak jej podaje zwykle to ledwo ledwo 50 no i o co w tym chodzi??? Kasiulaha takie śliczne dzieci rodzisz że spokojnie możesz jeszcze się starać;)
  13. Ha ! Zmieściłam:D No to dziewczynki wszyskiego naj na Was i Waszych maluszków:) Musze sprawdzić od której ja jestem strony ale jakos pod sam koniec:( Ale i tak Was kocham:*
  14. Kasiulaha zakochałam się w Twoim synku!!:) Jest prze uroczy!! Te Jego oczka.....cudny!!!!:) Majóweczko to Twoja córcia tez duża:) A wysoka?:)
  15. No ja tez nie kupuje ciuszków na allegro, bo mamy tu sklepy i wole jak Pax pomacać je najpierw:p Byłam dzis ustalac menu na chrzest. Pogoda dziś fatalna:( Zimno i deszczowo:( Olenka dziś pojadła chyba jakichś środków nasennych:p Spała cały dzień! Od 9 do 12 potem od 13 do 14 i od 15.30 do 19!!! I teraz zaś śpi:) Jestem w szoku!!!:)
  16. Cześć Dziewczyny! Widzę że na tapecie mężowie i ich pomoc? Little, Olga musicie być silne i może zanim podejmiecie jakieś decyzje to porozmawiajcie jeszcze z mężami i postacie sprawe jasno co Was boli, co wkurza, czzego sobie nie życzycie itd. Facetom trzeba jasno stawiać sprawe. A byli tacy tez przed ślubem? Przed dzieckiem? W każdym bądź razie pamiętajcie żebyście nie obwiniały o to dziecka. Mój mąż też ma wady - jak każdy. Jak się pokłucimy to mamy ciche dni, bo i ja jestem uparta i on tym bardziej:p Ale nigdy nie usłyszałam przykrych czy obraźliwych słów. Nie wyobażam sobie nawet tego. Co do pomagania to jak jest w domu ( pracuje za granicą) to zajmuje się dziećmi i ja nie oczekuje od niego sprzątania bo on przyjeżdża z pracy to chce zeby nacieszył sie dziewczynkami albo poprostu pracuje na dworze w ogrodzie. Ale jak ja cos robie a on nic to i weźmie posprząta i pranie załączy i wywiesi i nawet kolacje nam zrobi mimo iż tego nie oczekuję od niego. A do dziewczynek ma wspaniałe podejście i potrafi przy nich zrobić wszystko:) Czasem to aż zazdroszcze że ja chyba nawet nie umię się z nimi tak bawic jak on:p Kofi co do romantyczności to u nas odwrotnie!:) Wcześniej nie za bardzo był a teraz to co chwile jakieś niespodzianki:) Moja Ola ogólnie zasypia sama na brzuszku. Chyba że jak czasem jest juz baardzo śpiąca to ma z tym problemy i wtedy albo ją pobujam we wózku, albo na rekach albo włożę w chustę. Najbardziej lubi w łóżeczku przy karuzelce. BYłyśmy ze starszą córcią na bilansie 4 -olatka i pochwalę się troszkę:p Ma 106cm wzrostu i 17 kg:)
  17. Hej Laseczki:) Katechizm jest THE BEST!!!:):):) Kobitka ma świętą rację:) Wczoraj najbardziej się uśmiałam z "wyrywanych włosów łonowych" :D Miarka u mnie wystarcza 1 pampers na całą noc. Lolinka Twoja mama Ci powiedziała, że masz niedorozwiniete dziecko?? O rzesz ja pierdole!! Masz racje nie zawracaj sobie takim gadaniem głowy! U nas pogoda rewelacyjna! Oleńka w samym bodziaku z krótkim rękawem:) A na obiadek mam zapiekane jabłka z makaronem i cynamonem:)
  18. http://f.kafeteria.pl/temat.php?id_p=5107162&start=0 Dziewczyny czytałyście ten topik??? Zajebisty!!!!:):D Świeta prawda!:)
  19. Kofi mojej małej nieraz odbijało się jak jeszcze miała pierś w buzi:D Także nieeraz jej się odbije i jeszcze musi dociągnąć sobie. Co do ulewania to teraz po zagęszczonym wogóle - jak nie chce to wypluwa smoczek i pluje mlekiem:D A po piersi jak jej sie czasem ulało to musiałam ją dokarmić jeszcze bo marudziła:) No teraz to sama jestem w szoku ile ona je:) Ale wiem że tyle potrzebuje bo zje i ładnie śpi albo sie bawi i guga:) Bez marudzenia:)
  20. KOfi ja tez karmie cycem a od ok 1,5 tyg mieszanie i teraz cyc to juz tylko w nocy a w dzien to tak zeby sie napic tylko i tez jeszcze nie miałam @!:) Majóweczko to widzę że nasze dzieciątka to żarłoczki:) Moja w dzień zjada zagęszczonego ok 150 a na noc 220!!!! Starsza też jadła zagęszczone ale nigdy nie zjadła wiecej niz 150. U nas dzis piekna pogoda - Ola w bodziaku z krótkim rękawem i skarpetki:) Pax podziwiam:)
  21. Kofi no jasne, że każdy ma inne zycie i staje przed rożnymi, nieraz bardzo trudnymi decyzjami... Co do ubierania to ja w sumie moge policzyc na palcach 1 ręki ile razy jej ubrała body z długim rekawem i bluze. Jeżeli już to krótki i jakiś kafatnik bawełniany a na dól to pólśpiochy welurowe, ewentualnie. Czapke też chyba ze 4 razy tylko miała. Dziś była na krótki rekaw i legginsy. U nas bylo cieplo choc wietrzyk chlodnawy ale w gongoli jest ciepło
  22. Kofi no wszystko ma swoją cenę niestety:( Powiem Ci szczerze, że też bym chciała wrócic do pracy ale u nas w okolicy to albo trzeba miec ukłnady zeby fajna dostac albo sklep i 1000zł to z mężem postanowiliśmy że lepiej będzie jak zostane. Planujemy,że otworze firme jak Ola podrośnie. Dziczeć nie dziczeje, bo bardzo często wychodzę z dziećmi a po za tym u nas wystarczy wyjść na podwórko i juz ktoś sie znajdzię chetny do rozmowy. Ja wiem ze jak mus to mus bo życie ciężkie ale najważniejsze żebyśmy kochali je najmocniej jak umiemy:) Prawda?:) A ze żłobkami w sumie nie miałam do czynienia ale ja znam tylko przypadki nie za fajne (znajomych) pewnie dlatego moje uprzedzenie.
  23. Witam mamuski:) Asia sorki ze dopiero teraz ale wczoraj nie miałam czasu. Ten syrop to FLUCORTA jak dla mnie rewelacja! Co do ciąży to ja jakbym zaszła teraz to bym nie panikowała:) W sumie rodzić to mogła bym juz dziś:p Ale świadomie bym sie decydowała na dziecko dopiero gdzies za rok, dwa....jakbyśmy mieli 3 w planach oczywiście;) Jezu ja nie wyobrażam sobie oddać dziecka tak małego do żłobka:( Wrr na samą myśl mi się serce kraje....ja na szczęscie nie musze myśleć z kim zostawie małą, bo nie muszę pracować... Little współczuje wczorajszego dnia:( Ale ja właśnie zauważyłam, że jak sie bardzo staramy to wtedy się wali i najprzyjemniej jest na pełnym spontanie:) A wracając do tematu trzymania główki....oja Ola to chyba leniuszek, bo na brzuszku nie bardzo jej wychodzi to trzymanie główki a we wannie na brzuszku trzyma wspaniale i nawet rączkami się podpiera. Jak ją trzymam do góry to też pięknie trzyma... Nasze dzieciaczki są cudaśne:) A ja chciałam dodac fotke Oli ze mna i spostrzegłam ze oprócz szpitalnych to nie mam ani jednego:( Nadrobie na chrzcinach:)
×