grzenia87

Witam mamusie rozpakowane i te w dwupakach jeszcze:) Ja na nocki jak narazie nie narzekam bo ostatnie karmienie mamy o 21 a potem dopiero o 1 i 6 rano takze luzik:) Oby tylko sie nie pogorsiło!:) Co do fontanny z piersi to ja znałazłam na to sposób i na zastoje przy okazji. Wieczorem i rano ciepły masarz pod prysznicem potem karmienie i po karmieniu oklady z zimnego recznika (pomaga ograniczyc napływ tego pokarmu) A jak karmiłam to z jednej piersi ssała a drugą też wystawiałam na wierzch i podkładałam recznik i ten nadmiar sam zleciał;) a i potem Oli jest lepiej chwycic piers i ładnie zjeść:) robiłam tak od niedzieli i dzis juz nie musze za każdym razem także może sie juz reguluje ilośc pokarmu do potrzeb mojej Oli:) Mała spi w łóżeczku bo mamy koło naszego łóżka takze wygodniej nam jest tak i staram sie jej nie lulać tylko jak nakarmiona to do łóżeczka i sama zasypia. Ale wiadomo ze to dopiero 1 tydzień a dzieci z czasem robią sie coraz bardziej wymagające! Aha! I moja je na 3 zawody, najpierw jeden cyc - odbitka potem 2 cyc i odbitka i zas poprzednia piers i odbitka i juz do łóżeczka:)

dzieki dziewczyny za odpowiedz. No wlasnie ja sie martwie czy nie za szybko bo po pierwszej dlugo krwawilam. ale jak mowicie ze tak moze byc to luzik:) Wogole powiem Wam ze balam sie strasznie pologu a jak narazie jest super:) Oby tak dalej:) Surfuitka a bralas juz Elenke na dwor? Tak sie zastanawiam ile czekac z Ola? Emisia Ty chyba dosc szybko Wiktorka wzielas nie?

Hej kobietki! Q7 gratki! :) My z Olunią wczoraj wrócilysmy do domku:) Noc w sumie ok bo tylko 2 karmienia:) Do dzisiaj dokarmiałam mm po moich piersiach bo sie nie najadała i tak z 10ml jeszcze musiała sobie dopic:) Ale od dzisiaj mam juz pokarmu ze ho ho. Kofi moja tez zasypia przy piersi ale ja jej nie pozwalam jak widze ze zamyka oczka to ja palcem po policzku łaskocze albo po nosku i wtedy ssie. Próbowałas tak? A ja mam pytanie do bardziej doświadczonych w kwestii karmienia - karmie na zmiane raz z prawej raz z lewej piersi a mimo to w lewej mam wiecej pokarmu i jest twardsza i powiedzcie mi kobitki co robic? boje sie sciagac bo wiem ze to droga do nikad:( Aha! i ile można najkrocej krwawic? bo ze mnie zchodza jakies śluzy ale juz podbarwione tylko krwia a nie tak jak po porodzie.

Hej Laseczki dzieki za gratulacje:) Co do laktacji to u nas narazie Olunia jak sie dossie to zjada z jednej i potem na 2 piers przeskakuje, kapturkow nie uznaje, po kazdym karmieniu smaruje grubo bepantenem i narazie jest ok:) Choc troche jestem zdezorientowana bo poprzednia zmiana neonatologa i pielegniarki mi mowili ze super je i ok jest a ta teraz mi przyniosla butelke zebym dokarmiala bo gorac i zeby dziecko sie nie odwodnilo. A moja Olenka nie chce za bardzo tej butli pic - woli cyca. I jak zje to spi 3 godz i wybudzic tez za bardzo nie umie bo nawet przy zmanie pieluszki sie nie budzi. Niewiem co robic z ta butla i z tym wybudzaniem? Jesli chodzi o szpital to jest super! mam sale 1 osobowa z lazienka. Polozne i lekarze dbaja o ochrone krocza u kazdej bo widze jak laski smigaja:) Uwaga! Temat diety matki karmiacej - wczorajsza kolacja to kromki z dzemem TRUSKAWKOWYM, dzis sniadanie to musli ze suszonymi TRUSKAWKAMI i jogurtem TRUSKAWKOWYM + kromeczki ze serkiem topionym i obiad - mlode ziemnaiki z gotowana piersia w przyprawach i zupa kalafiorowa. :)

Hej Kochane melduje ze dzisiaj o godz. 16.45 przywitala swiat moja cudna Olunia!!!:) Mala wazy 2.900 i dluga na 52cm, 10 pkt AGPARA (niewiem jak sie pisze). Nie bylam nacinana, mam 2 szwy kosmetyczne, nic ne boli oprocz macicy ktora sie skurcza:) Co jeszcze...Olunia narazie w inkubatorku ale parametry wszystkie w normie i pierwsze jedzonko za nami i pieknie sie przyssala:) Chcialam powiedziec ze jestem mega szczesliwa i dumna z meza bo mialo go nie byc przy porodzie a byl jednak do samiutkiego konca:) Duzo mi pomogl! niewiem czy jeszcze ktoras urodzila - jesli tak to gratulacje!:)

Hej Laseczki! Gratulacje dla tych którym nie gratulowałam;) Surfitka nie widziałam Cie tutaj przez jakis czas...jak samopoczucie przed jutrem? Ja troche się cykam:) Ale wiecie co? Jakies pół godz temu zaczeły mi sie lekkie skurczybyki ale niebolesne moze wczesniej sama pojade?:) Chciałabym:) A mała tak mi sie ułożyła w brrzuchu ze jak pępek miałam wypukły od ponad m-ca to teraz mi "wpadł a mała leży tak na jednej stronie brzucha tylko. Mam taki garb od prawej piersi po samą pachwine prawą:) Ale duszno u nas - wszystkie okna pootwierane a ja nie mam czym oddychać! :( Nogi mi zaczęły puchnąć:( Masakra:( Majóweczka widze ze mamy podobne podejscie co do karmienia piersia!;) A to ze każde mleko matki jest extra to czysta bujda!

A i jeszcze jedno pytanko:) Jak wygląda ten trądzik? czerwone krostki czy jakies blade? I co się na to stosuje?

Espumisan też stosowałam i się sprawdzał super:) dziewczyny mam coś takiego że jak stoje to w nodze nad kostka mam takie dziwne uczucie jakby mi jakaś żyłka pękała albo jakiś mięsień....dziwne uczucie - miała która tak? Aha i mam pytanko, mam czasami takie jakby skurcze w pachwinach i promieniuje mi do kolan - to mogą być te porodowe już?

Cześć Dziewczyny! Gratulacje dla wszystkich kobitek rozpakowanych którym jeszcze nie gratulowałam!:);) Anetka doczekałas się:) Ja odkąd wiem, kiedy urodzę to wije gniazdo;) Sprzatam jak najęta! Wczoraj chyba przesadziałm , bo wieczorem byłam taka zmęczona że kregosłup mi do tyłka wchodził i nogi rwały że masakra! Dzis w nocy mój mężuś wraca:) Także od jutra tez moge rodzić:D Co do spania z dzieckiem to ja nie umie sobie wyobrazic czegoś takiego jak przyduszenie dziecka przez rodziców? Ja jestem śpioch i mam twardy sen i mój M też a jak córka spała z nami przez pierwszych kilka nocy to ledwo co się ruszyła a my juz na nogach tak sie nam sen zmienił:) To jest mega wygoda:) Jednakże po paru nockach wpadli my na pomysł i my ściągnęli bok łóżeczka, dostawli do naszego łóżka i tez było wygodnie a z mężem mogli my się poprzytulać:) Spała tak z nami do roku a potem pare dni cierpliwości i wywedrowała do siebie i nie widze w tym problemu.

O jejku Little nie pisz nam nawet o takich "niespodziankach":( Jagodziamama a ja mam na odwrót - cała ciąże z USG widać dzieczynke a ja jakoś czuje od początku że chłopak....nawet tak na wszelki wypadek jak coś kupowałam to w neutralnych kolorach:) Dominuje zieleń:);) Little powiem Ci że ja bym się ucieszyła jakby 2 wyszło:);) Ale u mn ie szans na to brak bo brzuszek mały i musiały by mieć po kilogramie zeby sie zmieścić:p

Dziewczyny teraz juz spokój to opowiem Wam historie która dziewczyna mi dzis w poczekalni opowiedziała!:) Przez całą ciąze mówiła jej doktorka że córeczka będzie...okazało się, że musi mieć CC i przed samą cesarką robili jej jeszcze USG i było 3 lekarzy na sali i każdy jej potwierdzał, że córcia....po kilkunastu minutach wyjęli....................CHŁOPCA!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!:):D Tłumaczyli to tym że jak chłopczyk ma jąderka wysoko umiejscowione to że wyglądają jak wargi sromowe:) He he niezłe SURPRISE:D Emisia gratuluje syneczka:)

Jestem dumna:) 2 połowa PIĘKNA!!!!!:) Little ja się tylko bałam zeby mi wody z nerwów nie chlusnęły:p Teraz Czesi..........:)

GOOOOOOOLLLLLLLLLLL!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

Oglądam mecz i musze iść po jakiegoś loda bo mi jeszcze nerwy odejdą z tych nerwów:D

Aneta a tak dosłownie urwał Ci sie film?

Aneta mnie jak badała przy przyjęciu to mi chlusnęły od razu! Myśląłam że mi przebiła - ale dziewczyny tu pisały że przebijają jakimiś haczykami a ona nic nie wkładała więc juz sama nie wiem teraz:p Mi takie skurcze bolesne to zaczęly sie dopiero po godzinie od podłączenia kroplówki. Potem bolało ale mnie przeraza bardziej nacięcie i gojenie sie PO:( A teraz tak się zastanawiam jak ja na wszelki wypadek musze jechac na czczo a jednak bede rodziła SN to ja umre z głodu:p Można coś jeść jak podadza już ZZO?:D

Surfitka faktycznie! termin - 1 dzień różnicy i wywołanie tez jeden dzień:D Oxy i masaże szyjki, bo u nas jak oxy działa to położne przyspieszają jeszcze "ręcznie" i rozszerzają:) Moja w 34 tyg była ułożona głowkowo a juz w 36 pośladkowo i teraz zas główkowo:) takze ja juz moge sie wszystkiego spodziewac:D Anetko to ja mam takie nastawienie tylko do nacinania - NIE jeśli nie bedzie konieczne ale jak mus to mus. Ja nie mam złych wspomnień z oxy - 1 poród 3h50min od podłączenia kroplówki i z 2cm rozwarcia:)

Surfitka - tak będę wywoływać:) Juz mogłabym w piatek, ale pietra dostałam a poza tym stwierdziłam ze pozwolimy sobie z męzem na ostatni luzacki weekend:) A na następny jak bedzie ok wszystko to już bede w domku:) Mam się zgłosić na 8 i jeszcze mi zrobi USG czy się zaś nie obruciła ale ze taka mała nie jest to raczej nie powinna już:) Ciesze sie bo chciałam SN bo mam taką cichutka nadzieje ze moze uda sie bez nacinania i ze bedzie dobrze:) W sumie od soboty to nawet mi mogą juz wody odchodzic bo bede miała M przy sobie wiec bede spokojna:) Anetko ty tez na wywołanie? Surfitko i jak zdecydowałaś? Idziesz w piatek na oxy?

hej Laseczki!:) Dziewczyny jestem po wizycie i wiecie co?:) Mała się zaś odwróciła i teraz leży główką w dół:) Także czeka mnie poród SN:) Miałam do wyboru piątek lub środa 20:) Jakoś pietra dostałam nagle i zdecydowałam się na środe:) W razie czego musze być na czczo, bo jakby zaś fiknęla koziołka to do CC lepiej być na czczo:) Z jednej strony jestem mega szczęśliwa a z drugiej mam cykora:D Byle tylko się udało bez nacinania! Oczekująca i Gunia dzięki za info o CC:) Jeszcze nic nie wiadomo co moja córeczka wymodzi i może się okazać ze trzeba jednak CC ale jak narazie jest dobrze:) A tak wogóle to od soboty będe już spokojna bo mężą bede miała także jakby co to ma się kto zająć mną i córcia:) Mam rozwarcie na 3cm, dziś mnie tak wybadałą ze jak chodzę to mnie pobolewa w podbrzuszu....Aha! I też czuła główke!:) Także pierwsza osoba która dotknęła moją kruszynke:) I dziś mi wyważyła że mała ma 3,200 :)

No ja ciesz pierdziele - Pax!!!:D Ale dałaś czadu!!! Oj każda z nas by chyba chciała taki poród:) Może urodzisz za nas?:) GRATULACJE!!!!!:D A tak wogóle to DZIEŃ DOBRY:) Coś sie miałam Was zapytać i zapomniałam.....aha! Do tych które miały CC:) Coś mi się obiło o uszy że podobno przez te pare godzin co trzeba leżec PO to że nie wolno głowy podnosić do góry - prawda to??? Idę się szykować i jade na wizyte. Co prawda miałam na wieczór ale musze teraz bo idziemy z córą sypać kwiatki potem:) Trzymajcie kciuki:) Majóweczka masz racje stres i parcie zeby już było PO napewno blokuje tez poród. Ale jak tu sie nie stresowac co?:( POzdrówka i buziaczki dla dzidziusiów!:)

Marta ja coś czuje że może jej wywołują i dlatego taka cisza - po CC pewnie by sie juz odezwała? Może jutro czegoś sie dowiemy! A ja się o Smyczkową martwie! Biedna aż tak długo to u niej schodzi???!!!!

Kofi dzięki pewnie ze pomogłaś, bo ja zielonego pojęcia nie mam jak jest po takiej operacji:) Little ja za bardzo nie czaje tych wiązań, bo jakoś od początku jestem septyczna co do chust (pomocne napewno jak się mieszka w bloku). Ale widziałam dużo takich wiązań że dziecko do góry jest, nawet kiedyś pokazywali w Rozmowach w toku wiązanie dla noworodka gdzie właśnie dziecko ułozone pionowo i prawie całe zakryte tą chustą (chwalili że super do karmienia w miejscach publicznych), ja bym się bała że się udusi, wogóle jak widze te dzieci takie "przyklejone" to szkoda mi ich. Widzisz i na tych wiązaniach nóżki mają szeroko. Wnet będziemy mogły zrobić doktorat z pielęgnacji dziecka po wszystkich tych radach:p Aha! a trzeba wcześniej sie zaszczepić na żółtaczke np? Albo jakies inne badania mieć?

To ja już nic nie kumam a chusty? I te wiązania gdzie dziecko leży jak hmmm... żaba??? o tu są pokazane takie wiązania http://www.mamazone.pl/tv/film,26399,wiazanie-chust-typu-koala.aspx Przecież wszędzie twierdzą jakie te chusty są zdrowe!? Można zgłupieć.

Aneta też o tym słyszałam właśnie ( zapomniałam spytać ostatnio, bo tak się wystraszyłam CC) :p Nie biore właśnie tego magnezu i dobijają mnie te skurczybyki w nogach:( Powiem Wam ze faktycznie to przerąbane z ta robota jak nawet nie mozna swojego dziecka zobaczyć zaras po urodzeniu. Mój robi za granica i może sobie pozwolić na miesiąc wolnego i dlatego czekamy w sumie do ostatka z Jego powrotem żeby jak najdłużej mógł byc jak już bedziemy PO. Jak dla mnie to strata czasu na czekanie na poród. I ta swiadomość że jest ktoś za drzwiami kto czeka...zana współczuję... A ja mam takie pytanko odnośnie CC - a raczej tego jak to wygląda PO.... Chodzi o to czy lekarz wychodzi do męża poinformowac o naszym stanie, czy może zaras zobaczyc dziecko i byc przy pomiarach? Czy może mnie odwiedzić od razu, a jęsli nie to kiedy? Kiedy przynosza na pierwsze karmienie? Czy po CC leży się na normalnej sali czy na jakiejś po operacyjnej? I czy mozna używac komórki na niej? Hmm nie wiem co jeszcze...pewnie wszedzie jest inaczej ale moze sa jakies stałe procedury?

Anetka no właśnie też pierwsze słyszę że szerokie pieluchy są złe dla bioder...może little nam wytłumaczy o co w tym chodzi:) Twój bobas usłyszał ze upały nadchodzą i pewnie chce skorzystać:p Moja mała dzis cos szaleje i co chwilę mi brzuch faluje:) i wiecie co? Niewiem czy moge jeszcze zażywać magnez (jutro spytam na wizycie) ale łapią mnie surcze łydek i palców i dziś miałam takie uczucie jakby mnie takie skurcze w pachwinach łapały też....nie wiem czy to możliwe i co to było ale tak czułam. Ciekawe co mi moja jutro powie...a jak np kucam w rozkroku i wstaje to tak jakbym się "rozchodziła" na boki:) Chyba sie przygotowuje organizm...