grzenia87

Smyczek możliwe a raczej napewno, bo skoro jest mało wód to gdzieś musiały się podziać nie? A przecież nie wyparowały!;) Dobrze, że poszłaś do tej doktorki! Może Ci faktycznie CC zrobią bo skoro dziecko duże i mało wód to może nie będą chcieli ryzykować ciężkiego porodu? W każdym bądź razie będzie dobrze!:)

Pax masz racje nikt nic nie przewidzi:) Poprostu to są indywidualne sprawy i każda przechodzi inaczej:) I nie ma co się nakręcać że będzie tak czy siak - trzeba być dobrej myśli to wtedy i lżej jest:)

Smyczek nie bój sie! Dobrze że poszłas skontrolować i jedź do tego szpitala, bo lepiej żeby wywołali lub zrobili CC i dzidzius żeby był zdrowy a jak są tylko jakieś podejrzenia to jedź, lepiej byc ostrożnym!:) TRZYMAM KCIUKI!!!!!:) BĘDZIE DOBRZE:)

Ja juz mam posprzątane:) Troche mnie w krzyżach łupie:( Pax niekoniecznie zgodzę się z Twoją teorią o długich porodach pierworódek:) Jestem tego przykładem:) Moj trwał niecałe 4 h!:) I to z oxy:) Także jestem zaprzeczeniem wszystkim teorią o długości porodu u pierworódek a także o "strasznym" oxy:) Ja sobie chwalę:)

Jeszcze zajrzałam na chwilkę:) Czemu nie wpisujecie w tabelcr wagi i wzrostu dzidziusia katii? 2800kg i 54 cm tak pisało jak dostałyśmy tą wiadomość:) Emisia dokładnie nie bój się tej oxy!:) Każdy ją przechodzi inaczej tak samo jak poród naturalny bez niej! Ja miałam oxy i rodziłam niecałe 4h i spokojnie do przeżycia!:) Bez żadnych komplikacji i wogóle:) I powiem Ci jeszcze jedno że jakbym miała się tak zadręczać jak Ty to napewno nie "zawahałbym się jej użyć":p:) Taki stres jak przechodzisz i ciągle o tym myślisz też nie jest dobry dla dziecka! Ty się stresujesz to i dziecko sie stresuje. Natura naturą, ale są sytuacje kiedy trzeba jej pomóc niestety.

Niki masz tempo expresowe!!!:D GRATULACJE!!!!:) Niki miała mój termin - oj zaczynam się bać:)

Witajcie z samego rana:) Ale się tu dzieje!!!! OGROMNE GRATULACJE dla MIARECZKI!!!! Ciekawe czy biedna tak długo się męczyła czy Olunia poprostu czekała żeby mama mogła spokojnie obejrzeć mecze rozpoczęcia Euro???:D ;) A swoją drogą moja córcia pod serduszkiem też będzie Ola:) Powodzenia życzę Niki i Nisi!!:) Oj kobiety u nas się więcej dzieje niż na tym całym Euro:) W każdym bądź razie jest na pewno bardziej excytująco:) Wstaje i ide sprzątać....brrrr:p

Majóweczka szok! Nas ograją do zera!:( I to dopiero będzie poniżenie!:(:( Biedne Papiczki;)

kasiulaha wysłałam Ci e-maila. Mój chyba źla napisałam bo kropke po pl zrobiłam j.gusia@wp.pl taki mam:) i teraz powinno byc ok:) Ja kibicem jestem tylko od takich świąt jak te:p Ale ze mnie kibic jest realny a nie optymistyczny:p

Lepszy remis niż przegrana:p Pierwsza połowa super...a zauważyłyście że jak Polacy szczelą gola to potem już wszystko partaczą...tacy roztrzepani się robią. Zapisałam sobie adres majóweczki, asi i kasiulahy:) Narazie tyle znam:) Mój to j.gusia@wp.pl. także dzieczyny wysyłajmy sobie fotki naszych pociech:) Ja dziś przed meczem byłam jeszcze z moją córuchną na procesji sypać kwiatki:) Jej pierwszy raz:) Ale jestem ciekawa co tam u Miarki i jak Oczekująca czuje sie po CC!?

GRATULACJE dla Kathii i dla Oczekującej:) Oj, ale ruszyło....:) Plimka ja oglądałam na necie wywiad z położna na temat nawału pokarmu i Ona radziła że jak pierś jest pełna i twardnieje to odciągnąć tylko troche żeby zmiękła albo wziąść kąpiel ciepła i pozwolić żeby mleko samo wyciekło i zrobić masaż delikatny. Ale żeby po każdym karmieniu odciągać to pierwsze słyszę...wtedy będziesz musiała non stop odciągać, bo piersi będą "myślały" że tyle potrzebne dziecku i tyle będą zawsze " produkować" . Cholercia ciekawe co u Miarki!!! Ona ma nr do kogoś czy w telefonie neta? Aha! Plimka a karmisz przez nakładki? Nie popękały Ci sutki? Smarujesz je czymś?? A jeśli Miłoszek tyle przesypia po karmieniu i jest grzeczny to widocznie mu tyle wystarcza jedzenia i ja bym się nie przejmowała. Widocznie masz odżywczy pokarm:) Trzymasz jakąś diete?

Dziewczyny to tej nocy "miałyśmy" 2 porody:) Minimini i Kofi:) Jutro Oczekująca i ...ciekawe czy ktoś jeszcze zaskoczy:) Ide spać bo jutro jade na badanie moczu i musze wcześniej wstać a ostatnio spała bym do 9:( Az mnie to wkurza! Miłej nocki dziewczyny! :)

Mmmm ale bym się objadała bez wyrzutów sumienia:p Majóweczka zazdroszcze:)

Nisia główką to jeszcze pół biedy - mnie pcha nóżkami i to dopiero jest uczucie! :p Ale mam nadzieje, że sie odwraca bo dziś brzuch baaardzo aktywny nad pępkiem...jakby nóżki:)

Majóweczka podam Ci przykłąd mojej mamy - używała maści na zmeczone nogi Lioton 1000, który kosztuje ok 30 - 40 zł a w aptece Pani doradziła właśnie z Ziaji za 8 zł (wielkość taka sama) i o wiele lepsza podobno jest! A co do nóg to tak odbiegne od porodów - ostatno bolą mnie kości u nóg w łydkach. tak na przodzie....niewiem czy to od mojego ciężaru czy co?

Aha Little pisałaś przedtem że masz teraz 3 kg mniej niż przed ciążą:) Ja po ciąży schudłam 5 kg:) Od czasów gimnazjum i liceum az do ciąży ważyłam 60 kg a po ciąży 55:) Jak ktoś sie pytał co zrobiłam że schudłąm to mówiłam że zaszłam w ciąże:p Ale teraz chyba tak różowo nie będzie:( Przytyłam już 13 kg:( Wzrost 165. Oj dobrze że niedługo rozwiązanie to może już dużo nie przybędzie, ale to przez to że mam straszną ochote ostatnio na słodkie:(:(

Limka fajny ten pomysł z ta czapeczka i oliwka przed kapaniem:) Musze sobie "zakodowac" w razie czego:) A dziewczyny zauwazyłyscie, ze produkty Ziaja sa i tanie i nawet skuteczne?!

Wiem wiem ale one chyba są do stosowania jak już sie pojawi ciemieniucha - Olejuszka np. A żeby zapobiegać? Pewnie też na główke teraz oliwką będe smarować.

Kofi GRATULACJE!!!!:) Co do oliwki to tez kiedyś oglądałam TV i tam się wypowiadał pediatra, że najlepeij używac balsamu bo jest najdelikatniejszy a że oliwka zablokowuje pory dziecku. Ja Wam powiem, że przy córce od urodzenia stosowałam Johnsons baby płyn do kąpieli na spokojny sen lawendowy i z tego samego balsam i super na to reagowała i balsamu używam nadal i po kąpaniu ją smaruje:) Wiem że Johnsons uczula niektóre dzieci , ale w naszym przypadku się sprawdziło i teraz też to mam - jak będzie uczulenie to wypróbuje bambino , albo nivea a dopiero na końcu te apteczne. A i oliwke stosowałam ale na głowke tylko żeby ciemieniuchy nie miała - ale też podobno sie nie stosuje - a Wy co na głowke stosowałyście?

Hej Laseczki!:) Spokojnie:) Majóweczka ma racje cieszcie się brzuszkami póki możecie, bo czas tak leci, że masakra....Dopiero co poczułam taką straszną ulgę jak mała "wyskoczyła" na świat a teraz już ma 3,5 roku i jak pomyśle, że niedługo zerówka, 1 klasa, komunia itd, itd i niedługo nie bedzie już chciała się przytulac, nie będzie chciała żeby jej podmuchac jak sie uderzy.....oj dziewczyny mówie Wam strasznie czas leci!!!!!!!!!!!!! Plimko według mnie nie ma sensu od razu zaczynać od tych "Oliatumów" jeżeli dziecko nie ma problemów skórnych. Bambino czy nivea według mnie spokojnie i jeżeli dopiero nie "załapie" sie na to to wtedy próbować jakiś specjalnych środków. Ale rób jak podpowiada Ci intuicja:) Oczekująca! Czekam na relacje z CC!:) Może mnie też to czeka, więc chłone teraz takie informacje:) Minimini chyba juz po:)

Limka powiem Ci, że ja z niespodzianki bym się nie pogniewała:) Z USG wychodzi córcia, ale ja jakoś podświadomie czuje jakby miał być synek i dlatego tak na wszelki wypadek jak juz kupowałam wózek czy pościel to wybierałam w uniwersalnych kolorach:p Ale masz racje!!! Najważniejsze żeby było zdrowe!:) I czy córka czy synek to juz nie ma znaczenia - znaczenie ma teraz tylko zdrowie i żeby było szczęśliwe w życiu:)

Surfitka mamy prawie ten sam termin teraz:) Wiesz w sumie gdybym miała męża przy sobie to mogła bym rodzić juz bo strasznie mi ciężko z tym brzuszkiem:) Ale tak to tez czekam do końca i niespodzianki wolałabym teraz nie miec:p Ale ja jeszcze nie miałam ani jednego takiego skurczu bolesnego i w dodatku regularnego jak u Ciebie! Jedynie twardnienie brzucha takie konkretne ale bez bolesne i ból krocza - czuje jakbym sie "rozwierała" :p limka faktycznie same dziewczyny:) A może na porodówce będziemy mieć jakąś niespodzianke???:)

Dziewczyny dobre jesteśmy jak nic se nie dzieje to lamentujemy że nic sie nie dzieje a juz chcemy dzidziusia:) A jak akcja sie zaczyna jak u Surfitki to naglke panika - "nie jeszcze nie" :D No i jak maleństwo ma nam dogodzic?;) Kofi jak czesto chodzisz siku i zasze boli to może jakieś zapalenie ci sie wdało? Zapalenie pęcherza albo nerek? Oby nie! Siara? No to ja sie zaliczam do tych Z;) Ale teraz nmniej niz za 1 razem ale jest. Co do miesięcy na rodzenie to powiem Wam że jednak chyba lepiej na zime. Córka jest z października i wydaje mi sie ze chyba lepiej niz na lato: 1. Rodzi sie jak jest zimno i od razu może się hartować bo jest dostosowane do danej temp. od początku 2. na lato jest juz takie fajne odchowane:) a roczek czyli pierwsze bunty wychodzą w zimie wiec lajcik:) Oczywiście letnie miesiące tez maja swoje plusy i minusy więc najważniejsze zeby dzieci były zdrowe:) Aha Plimka! Przegotowana woda do kąpania??? Pierwsze słysze!:) Ani razu nie kąpalam w takiej!:) Z reszta nie chce mi sie wierzyć że w szpitalach też w takiej kąpią??!!

Hej dziewczyny! Wiecie co? Tak Was czytałam i jak przeleciałam pamięcią po wszystkich ciążach w rodzinie i u znajomych na przełomie ostatnich 3 lat to powiem Wam, że prawie wszystkie przenoszone i wywoływane lub cc. Właśnie teraz tak sobie uświadomiłam. A mi powracają nadzieje na SN:) dziś mnie mała kopie tak jakby nóżkami w prawy bok - także może się przekręca?:) Albo taka rozkraczona tam siedzi;) :p A najlepiej będzie jak ułoży sie w poprzek i tak juz zostanie to wtedy CC mam jak w banku:p

Surfitka widzę że będziemy miały dzieci z tych samych lat:p