grzenia87

Limko napisz do Anety na meila (powyżej) to wyśle Ci zaproszenie na nasze forum:) Mimo że masz mało czasu to chociaż od czasu do czasu może coś napiszesz:)

Violet a ja Ciebie tym bardziej pamiętam;)

Little tak miałaś takie prawo, ale jak już co to napisz wprost kogo uważasz za obłudnego personalnie i na jakiej podstawie, bo wybacz ale nie powinno się wkładać wszystkich do jednego worka. Ale w sumie każdy mierzy własną miarą. Równie dobrze my możemy napisać, że te co zostały to pomarańczowe, bo tu moga wyżywać się do woli a tam nie:p Ale zdaje sobie sprawę, że mogło by to kogoś uczciwego dotknąć. Wiesz ja nie byłam od początku tutaj i nie było mnie akurat wtedy jak działo sie to u Ciebie, ale jestem pewna że dziewczyny życzyły Ci wszystkiego najlepszego prosto z serca i trzymały kciuki a teraz im odpisujesz ze nie potrzebujesz współczucia...wiesz mimo iż nie potrzebujesz to z wyrazu wdzięczności do tego jak trzymały za Was kciuki mogła bys zachować to dla siebie.

Mam wrażenie, że czyta się dzieci a nie dorosłe osoby - "obrażę się, bo nie chcesz się ze mną bawić - obrażę się, bo nie odpowiedziano mi na posta". Little przykro czytać takie słowa wiesz. Tak jak Ciebie oskarżali ( mówiłaś że bezpodstawnie ) tak Ty teraz robisz to samo względem innych. Zaras zostane zjechana ale szczerze - wali mnie to już.

Aneta bardzo chętnie bym czasem z Wami popisała, podaje e-maila jeżeli nie będziecie mnie chciały to nie wysyłacie namiarów:) grzenia87@interia.pl oby tam się wszystko unormowało.

Zana właśnie skłaniam sie do kupna tej pierwszej i tych rybek ale jeszcze muszę coś poszukać... Aneta, tak odpowiedziałam pomarańczowej ale tylko dlatego, że w jej poście nie było nic obraźliwego, nikogo nie wyzywała, stwierdzała tylko fakty i wyrażała w kulturalny sposób swoje zdanie. Odpowiedziałam tylko dlatego. A co do zabawek to jak będziecie miały jakieś linki z fajnymi to wklejajcie:)

Nie ma za co:) Tak jak pisałam wyżej jeśli komuś w czymś pomogę to się cieszę:) A z marchewką uważaj, bo jeśli twoja Kornelka ma problemy z kupką to po marchewce może mieć zatwardzenia. Ja bym spróbowała jabłko:)

"ale bagno" tak masz rację to któraś z nas, ale zrozumiałam że to nie mój problem tylko jej. Jeśli komuś doradzę w dobrej wierze to się cieszę a kto co zrobi z tym i jakie sa jego intencje to już jego problem. Według mnie to jest jedna i ta sama osoba która wypisywała i na Emisie, i na Pax, i na Little, i na mnie i Majóweczkę i na pozostałe. Ja do nikogo nienawiścią nie pałam - nawet do niej. Szczerze to mi jej żal.

Kofi przechodzi łatwo bo też mamy smoczek "własnej roboty" :):p Kindze kupiłam ten smoczek o którym piszesz ale i tak wolała ten "nasz":) także teraz nawet nie kombinuje już:)

Kofi ja kupuję takie błyskawiczne, których nie trzeba gotować wystarczy zamieszać. Nawet w biedronce są takie na dziale dziecięcym tam gdzie słoiczki. Ja też z nestle i z bobovity. I jeszcze jej gotuję kaszę manną ale taką bezglutenową ( jest u nas taki sklep z produktami bezglutenowymi) i to trzeba gotować od 3 do 5 min. I wtedy gotuję na samej wodzie i potem dodaje MM i mieszam trzepaczką. No i z kaszką kukurydzianą taka bezglutenową podobnie. To wychodzi taniej bo takie opakowanie ok 2 zł i starcza na dłuzej ale minus że trzeba gotować a te błyskawiczne ze zwykłych sklepów droższe, starczają na mniej ale nie trzeba gotować:)

Jeszcze raz - Aha!! MM daje wtedy 5 miarek:)

Aha! Kofi jak rodzic bawii się z dzieckiem to najfajniejszą zabawka dla malucha jest właśnie rodzic:);)

Kofi dzięki:) Tak zagęszczam, zagęszczam. Na początku robiłam tak jak ty po trochu a teraz to na ok 180ml wody 3 łyżki kaszki, kleiku ryżowego bądź kukurydzianego. Jak dam za bardzo kopiaste i wyjdzie za gęste to dolewam wody. Staram sie aby mi wyszła konsystencja taka jak na ciasto na naleśniki:) Moja mała zjada takie i spała od 20 do 5 rano. Ale ostatnio cos zaczyna się częściej budzic i nie wiem czy robić juz jej tak jak na pudełku pisze - takie gęste i podawać łyżeczką czy to od czegoś innego? Dziś spróbuję jej łyżeczką dać takiego gęstego.

Jak karmiłam piersią to też między każdym karmieniem było kupsko. A teraz raz na dzień:) A ja buszuję po allegro w poszukiwaniu zabawek na mikołaja i urodziny Kingi:/ Mam do kupienia 5 zabawek:/ myślałam o czymś takim: http://allegro.pl/enjoy-beat-gra-zrecznosciowa-katowice-bb312-i2621178819.html http://allegro.pl/gra-dla-calej-rodziny-lowienie-ryb-super-zabawa-i2663380545.html http://allegro.pl/ciasteczkowy-potwor-gra-dla-prawdziwego-lasucha-i2617923650.html Miała któraś u siebie coś takiego? Polecacie?

alga775 u nas jak Kinia była w tym wieku to zdawały egzamin jeździki, huśtawki i wszystko co wydawało dźwięk:) Edukacyjne laptopy (takie specjalne z duzymi przyciaskami dla maluchów), te stoły edukacyjne (czy jak to się tam nazywa), albo organki małe kolorowe - u nas to był hit:)

Majóweczko dziewczyny miały rację nie warto się przejmować kimś takim czyt. pomarańczką:) To po prostu osoba nie dojrzała emocjonalnie, która nie umie sobie poradzić z zazdrością i zawiścią. Z kimś takim trzeba jak dzieckiem (nie obrażając dzieci). Jak dziecko przeklina i tłumaczenia nie pomagają to najlepszy sposób - nie zwracac uwagi - z pomarańczką trzeba identycznie. Jeśli do tej pory nikt jej nie wychował to my już nie mamy na to szans. Dziewczyny: Majóweczko, Pax, Emisia, Little, Smyczku nie dajcie się, nie warto się przejmować. Jak zazdrośi to niech zazdrości jej problem. A my cieszmy sie że nie jesteśmy takie jak ona. Tak, ja też pisałam że opuszczam to forum, ale po głębszym namyśle stwierdziłam, że chyba zwariowałam:D Jeżeli już to opuszczę je jeżeli dziewczyny mi to powiedzą wprost na czarno. Dziewczyny nie warto brać do siebie opinii kogoś kto nie jest wstanie wyrazić swojego zdania pod czarnym nickiem tylko bawi się w kotka i myszkę. Także Laski wracajcie:) I zero odezwu do pomarańczowych:) A teraz z innej beczki. Znalazłam aptekę z Infranixem!:) Jedna w całym mieście!

Dzięki dziewczyny:) Jagodziamamo a są jakieś zamienniki tych szczepionek? Jeśli chodzi o różnice wieku między rodzeństwem to u nas jest 3 i pół roku (licząc latami 4). Chcieliśmy 3 lata różnicy ale niestety sie nie udało:( Według mnie między 3 a 4 rokiem to najlepiej. Choć mnniejsza różnica pewno w przyszłości będzie jeszcze lepsza dla rodzeństwa, ale patrząc z punktu widzenia matki to musi być niezla jazda np z rocznym czy 2 latkiem i noworodkiem.

No właśnie:( Ja Hexą i niewiem co w takim przypadku. Ja niestety musze sama chodzić po aptekach i sie dowiadywać. No nic zamiast we wtorek na szczepienie to pójde sama się radzic Pani Doktor co zrobic.

Miarka a to pierwsze miałaś Heksa też? Na ten pentaxim też trzeba recepte nie? Dzięki za pomoc.

Cześć Dziewczyny. Tak, mimo iż się nie udzielam to Was czasem podczytuje - macie racje:) Nie chce tutaj rozpoczynac nowej wojny...ktos mnie nie nie chce - ok Chciałam was tylko zapytac czy opóźnianie podania szczepionki wpływa jakoś negatywnie na jej działania, bądź osłabia ja?? Mamy w przyszłym tygodniu szczepienie a Infranixu brak:( I nie wiem jak długo można zwlekać i jeżeli jej nie będzie to czy są jakieś zastępcze?? Jagodziamamo wiesz coś na ten temat? Bede wdzieczna za pomoc:)

Weszłam na Picasse z zamiarem wykasowania swoich zdjęć a tu....już pomarańczka mnie uprzedziła i wykasowała mój album. Kasia teraz juz jestem pewna ze to któraś z nas:( Dołączam do Pax Emisi i Little. Pa.

Czesć dziewczyny!;) My juz po chrzcinach:) Ola dała koncert przed mszą i po mszy na chrzcie, ale za to potem na imprezie była przekochana:) I zadowolona bo wujkowie ją wynosili za wszystkie czasy:) U nas z zabawek najbardziej sie podobają zwykłe grzechotki i to najbardziej grzechoczące:) Oczekująca Ola też śpi na brzuszku tyle ze w dzień i nad ranem tak kolo5 jak sie budzi na karmienie. Uwielbia tak i to jest zdrowe dla brzuszka:) Nam pediatra mówiła że bardzo zdrowo to jest tylko trzeba bardziej pilnowac jednak. Majóweczka nie przejmuj się:) Wczoraj ja dzisiaj Ty...owszem przykro że ktoś oskarża bezpodstawnie i to jeszcze w taki sposób obraźliwy, ale cóż jeśli ktoś jest imbecylem to My musimy być mądrzejsze:):D;)

Czyli jednak masz stracha przed ujawnieniem sie co?:) Wiesz w sumie to nawet mi cię szkoda:( Musisz byc nieźle sflustrowana.

WITAM:):D No faktycznie CAPS LOCK to dowód nie podważalny:p Przepraszam że posiadam taki przycisk na klawiaturze!:p Olga masz 100% racji! Widzę że i ja muszę pomyśleć o tym. Dziewczyny tak jak pisałam, jeśli chcecie abym przestała pisać to napiszcie POD CZARNYM ( :p ) nickiem. Ja nie mam nic na sumieniu. Chyba same wiecie że nie miałam dostępu do poprzedniej piccasy. My mamy karyzelke Tiny Love z lampką i Ola ją kocha wręcz!:) Co do krostek to tez sie u nas pojawiły! Taka kaszka na całej buzi. Pewnie dlatego, że przestałyśmy używać tego żelu.

Moja wina, moja wina, moja bardzo wiielka wina! Dziwne, ze do poprzedniej Picassy nie mialam dostepu a pomaranczka tam narozrabiala tez podobno... Kazdy kto mnie czytal chyba zauwazyl ze jak mam cos komus napisac to pisze wprost nie musze pod pomaranczka sie ukrywac. Ale ok jak dziewczyny chcecie i wierzycie to napiszcie a przestane sie udzielac. Tlumaczyc sie przed pomaranczowymi nie mam zamiaru, bo i nie mam z czego A tak apropo to wczoraj bylam do spowiedzi:p