cześć.
tak to już 6 lat dużo nas było.Oskar zostaje jeszcze raz w zerówce.
Co do mieszkania to fajnie się mieszka bo na swoim.Mieszkam na 6 pietrze, nie jest źle ale na początku bałam się wyjść na balkon Oskar też nie chce wychodzić , wyjdzie ale zaraz się cofa bo się boi.Wszędzie mam blisko, przedszkole, lekarzy, rodzinę,znajomych.Nawet poprawiły się stosunki z moja mamą bo tak jak mieszkaliśmy razem to zawsze jakieś ale miała ale to przez to że moja bratowa się wtrącała.Mama przyjeżdża często jest fajnie.
Pozdrawiam i teraz obiecuję że częściej będę zaglądać wiedząc że jesteście