Witam.U mojego taty pod koniec stycznia zdiagnozowano guza 36mm na 47 mm płuca. Zrobiono tomografię która to potwierdziła, natomiast bronchoskopia nie wykazała nic.Badania krwi, USG, Tomografia także nie wykazały żadnych przeżutów a jedynie guza i powiększone węzły .Tacie wycięto jeden płat płuca oraz profilaktycznie węzły chłonne. Doktor stwierdził po operacji że tata ma nowotwór lecz w wyciętych węzłach go nie widział. Mam pytanie do kogoś kto się na tym zna - czy wzrokowo można zobaczyć np. w węzłach zmiany nowotworowe ?? teraz mamy czekać 3 tygodnie na badania laboratoryjne i potwierdzenie diagnozy.