kumikla

Grzegorz Ty Nasz laczniku , bez Ciebie bysmy mieli problemy .

Krysiu Ty nadal nie masz @ od Basi ? Nie wiem czy dobrze zrozumialam . No , nie Michal wykazal sie zdolnosciami , fajny z niego gosciu .

Witam , witam Wszystkich Grzegorz dzieki ! Michal mimo ,ze biedulek taki chory , to humorek dopisuje , ale sie w usmialam z tego nocnego monologu . Ta browarek chodzi Bubrowi po glowce , u nas mozna kupic Zywiec 2,65 $ , Okocim tyle samo , Tyskie 3 $ , Pilsner czeski 2,65 $ wszystkie te piwka sa 0,5 l . Basia brawo masz internet . Krysia nadal zabiegana , ale zawsze znajdzie dla Nas czas . 47-Grzes , Tobie tez nigdy nie brakuje humorku . Nena w koncu Nas odwiedzilas . Ja chwilke popisze i musze wybyc duzo spraw mam do zalatwienia .

Nie ucieklam , ale z tymi podszywami nie chce pisac . Musisz sie zaczernic , bo dzisiaj sobie nie popiszemy . Ewa i tak masz sumienie , ze im to podpisalas , oni niestety sie nim nie wykazali w stosunku do Ciebie i Twojej corki .

Witaj Ewo Jak Twoje samopoczucie dzisiaj ? Podszywie wypad stad , nikt tu Cie nie zapraszal .

Basiu ona ma bardzo mocny charakter , ale dostaje w tej szkole porzadnie w duupe , jest tam jedna z nielicznych dziewczyn i na kazdym kroku musi udawadniac ,ze jest lepsza niz inni . Tak zdala bardzo ciezki egzamin , ale tak na krawedzi z grupy 22 studentow tylko 6 przeszlo , ale instruktor nie omieszkal juz jej dosrac , ze miala szczescie , no alez jakie to szczescie ?

Basiu moja corka trzy miesiace temu prawie stracila zycie , tuz nad ziemia wyprowadzila samolot z korkociagu w ktory wpadli po gwaltownym skrecie i zanurkowaniu ,zeby ominac samolot z przeciwka , ktory byl nielegalnie na ich powietrznym pasie .

Sage dzieki , juz mam Twoj @ , napisze do Ciebie jak troche ochlone , bo sie teraz poplakalam . Ta szkola mojej mlodszej corki mnie wykonczy .

Ja dzisiaj jestem poskrecana z bolu zoladka , przezywam egzamin corki , ale jest juz dobrze przed chwila dostalam telefon , ze go zdala , ale tak na krawedzi i 2 maja bedzie miala nastepny juz ostatni . Wczesniej nie mialam nastroju do pisania , ale wszystko przeczytalam .

Witam moi dzrodzy Wy tu sie umawiacie wiec nie bede przeszkadzac , zycze przyjemnej nocy .

Ewa dokladnie tak jak wczesniej napisalam , nie masz sily sie z nimi szarpac , ale dobrze zrobilas ,ze ich troche przetrzymalas . Przykro mi , ze tak sie stalo .

Jejku ale byk sprzedaz tak sie pisze , jestem juz zmeczona ide sie kapac i lulu . Sage mi caly czas chodza po glowie Twoje wczesniejsze slowa , mysle ze przerabialysmy to samo .

Krysiu milego dnia .

Sage wydaje mi sie , ze prawnie Ewa nie musi sie zgodzic na sprzedarz domu , ale nie wiem czy bedzie miala na tyle sily zeby sie z nimi szarpac . Ona nawet do sadu papiery nie chce isc podpisac , jest to dla niej bardzo przykre i personalne . Czuje sie zawiedziona , rozgoryczona . Okrutne jest zachowanie Jej Rodzenstwa .

Jest to bardzo przykre , Twoj rodzinny dom bedzie musial przejsc w obce rece , ale to jest wola Twojego rodzenstwa . Pasuje tu powiedzenie wol nie pamieta jak cieleciem byl . Wiesz ludzie maja bardzo wybiorcza pamiec , pamietaja tylko to co chca . Pieniadz rzadzi umyslem Twojego rodzenstwa , jak sama sie przekonalas Oni nie wiedza co to znaczy sentyment .

Ewa nie z Toba wszystko jest w porzadku , reagujesz jak normalna osoba , ktora byla zwiazana emocjonalnie z rodzinnym domem i wszystkim co sie z tym wiaze . Jest Ci przykro bo Twoje rodzenstwo , nie postepuje uczciwie w stosunku do Ciebie jaki i Twojego dziecka . Jestes osoba wrazliwa , masz moralne zasady , ale tam gdzie w gre wchodza pieniadze zadne role nie obowiazuja , rzadzi tzw twarda brutalnosc . Jest Ci ciezko , bo nie potrafisz uwierzyc w zachowanie Twojego rodzenstwa , zawiodlas sie , ale przynajmniej wyszlo szydlo z worka i wiesz co sie po nich mozesz spodziewac . Oni i tak z tego pociechy nie beda mieli , to co latwo przyjdzie , tez latwo odejdzie . Zycie to nie jest bajka , to jest bitwa , jak masz miekkie serce to musisz miec twarda duuupe . Ewa musisz sie z tym pogodzic , jak nie ten dom , to inny moze lepszy kupi sobie Twoja corka , nie ma tego zlego co na dobre wyjdzie .

Sage ja tu jestem ponad dwadziescia lat i wiesz co mam to w duuupie czy komus sie podoba moj akcent , czy nie . Wiadomo , ze my sie go nigdy nie pozbedziemy , przyjechalysmy w wieku doroslym i nie ma co wymagac cudow , nasze dzieci takich problemow nie maja . Wiesz kiedys mi Kanadyjczyk powiedzial , ze moj akcent tylko nadaje flavour , poza tym tu jest taka roznorodnosc , ze prawie kazdy mowi z jakims akcentem . Musze Ci napisac , ze przeczytalam Twojego posta z wczoraj , przerabialam podobna sytuacje , masz racje lepiej pozostawic to milczeniem , ale nie bylo to takie latwe .

Nie Wesoly bedziemy Cie wspierac , trzymaj sie i powodzenia .

Cos dlugo tu nie pisalas i ja myslalam , ze Ty juz jestes w tej Turcji . Oni organizuja jedno spotkanie w maju , a drugie na pewno w lipcu .

Ja sie bardzo lubie z tesciowa , moge z Nia pogadac na wszelkie tematy , a poza tym nie jestem tak samotna . W niedziele przylatuje moja starsza corka z chlopakiem na 5 dni , takze bedzie pelny dom .

Ewa nie ma problemu pytaj

Ewa tak szykuje sie zjazd u Basi , moze Ty sie do niego przylaczysz ? Sage ja chodze pozno spac 12pm jest moja norma .

Czesc Ewa i NIe Wesoly Nie Wesoly nadal nie mozesz spac ?

Zycze Ci spokojnej nocki , bez niespodzianek . Ja mam lenia , bo musialam bardzo rano wstac odwiezc meza na lotnisko , a wczoraj do dosc pozna go pakowalam , wiec dzisiaj dalam na luz . Ja tez im zazdroszcze tego spotkania , ale jednoczesnie sie ciesze , ze cos takiego planuja i maja duze szanse na zrealizowanie . Sage Ty sie wybierasz w sierpniu , wiec kto wie , moze cos uda Wam sie wymyslec .

Sage witaj Dzisiaj jestes na dyzurze , czy w domu ? Ja mam totalnego lenia i nic mi sie dzisiaj nie chcialo robic .