Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

KINGUSIA86

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Reputacja

0 Neutral
  1. Moi kuzyni sa rowniez zołnierzami zawodowymi sa bardzo statecznymi,odpowiedzianymi mężczyznami takze jednak stane w obronie zołnierzy.Wezmy pod uwage to,ze czesto sa z dala od swoich rodzin,tesknia jest im bardzo ciezko,a tymczaem ich zony,dziewczyny doprawiaja im rogi znam wiele takich przypadkow z opowiadan.Ilu jest facetow ,ktorzy nie sa zołnierzami a zdradzaja na prawo i lewo.Jezeli obie osoby sa sobie oddane i naprawde sie kochaja to nie przeszkodzi w tym zaden wykonywany zawod,czy tez chwilowa rozłąka...WSZYSTKIM ZYCZE DUZO MIŁOSCI!!!!!!!!!!
  2. JA BYŁAM DZIEWCZYNA ZOŁNIERZA NA POCZATKU BYŁO CUDOWNIE BYŁ 10 LAT ODE MNIE STARSZY BYŁ COS W RODZAJU MOJEGO NAUCZYCIELA NIESTETY POZNIEJ WSZYSTKO ZACZEŁO SIE PSUC ZRYWALISMY I WRACALISMY DO SIEBIE OD DŁUZSZEGO CZASU NIE MAMY ZE SOBA KONTAKTU NIE OBWINIAM TYLKO JEGO O TEN CAŁY ROZPAD ALE ON TEZ NIE BYŁ SWIETY FLIRTOWAŁ Z INNMI DZIEWCZYNAMI I MIAŁ CHYBA Z 5 NR TEL.
×