frania86

witajcie dziewczyny kasiaxx ja zdrowa jestem zdrowa juz-ale wiesz zaczel;y sie wymioty i straszna sennosc- a ja jeszcze do pracy chodze do konca przyszlego tygodnia;> jutro ide na badania krwi a w pt albo sob do lekarza- oczywiscie boje sie, bo jak by inaczej ale jestem dobrej mysli. ja dzis zaczynam 11 tydzien wiesz ze u mnie juz widac zaokraglenia.... ;p a jezeli chodzi o bete to dziewczyny wezcie na spokojnie te wyniki ja tez nie mialam na poczatku wzorcowych wynkow nie mialam wzrostu o te ksiazkowe % sluchajcie mam pytanie- mam umowe do konca sierpnia.. co dalej? musze dostac kolejna umowe? a co z macierzynskim zna sie ktos na tym? poradzcie pozdrawiam

Kasiaxxx co u Ciebie? Ja miałam jakieś 2 tyg temu infekcje grzybiczna od luteiny. Wyników krwi jeszcze nie zrobiłam. Serduszko juz słyszałam :))) aktualnie trochę sie złe czuje wiesz gardło :( piersi mnie tak bolą ze ledwo żyje a tak to ok. A jak u Ciebie?:***

Dziewczyny co u Was?

Dziewczyny co u Was?

Kasiax powiedział ze to szósty tydzień. Ja czuje sie dobrze. Może jestem trochę Rozbita i sennna ale to małe miki:) jest ok :)

Witajcie dIewcYny. Juz pisze co u mnie:) kkkkdddd laparoskopie miałam bo nie mogłam zajść wciaze mimo cyklow stymulowanych. Miałam rok temu hsg i okazało sie ze mam lewy jajowod niedrozny. No i laparoskopie zalecono. Miałam robiona w kwietniu 11 dokładnie. Zabieg sie nie udał bo jajowod jes tak zrosniety ze nie da sie nic zrobić... Wczoraj byłam u ginekologa. Jestem wciazy :) zaszaleć wciaze zaraz po wyjściu ze spitala :) także cuda sie zdarzają ;) wierzymy w nie proszę ;) Kasiax byłam wczoraj u ginekologa po odpoczywają Litwinów dostałam Grzybicy :( tak myśle ze po tym Gin mówił ze kobiety wciazy tak maja często :( dostałam jakiś lek taki na g w takiej strzykawce. I clotrimaolum kazał smarowac. Zrobił usg i założył kartę ciazy. JesZCze w to uwierzyć nie mogę. Dziewczyny trzymam za was kciuki ;) dostałam masę badań do zrobienia. Mam przyjść za kolejne dwa tygodnie. Wszystko póki co jest dobrze. Serducha nie było jeszcze słychać. Pierwotnie miałam przyjść w pon 20 maja ale ze wzg na to ze mnie piekło poszłam prędzej i dlatego serduszka nie słyszeliśmy. Zamiast luteina dopochwowej mam podjezykowa. Ale sie rozpisalam :)

kasiax- to ja bylam troche wczesniej niz ty u gina bo 6 maja a OM mialam 2 kwietnia. dzis sie umowilam na piatek na 12 do gina zobaczymy co powie- mysle ze juz wtedy powinno byc wszystko wiadomo nie?boje sie bardzo i modle sie codziennie. aguska a czemu tab anty bierzesz? nie jestem wtajemniczona... ja chyba objawow dalej nie mam ;p ajc.... myslicie ze beta sie nie byli? wkoncu mialam 999,3 ostatnio. tak chche aby ten rok okazal sie szczesliwy. pozdrawiam Was dziewuszki moje

kasiax to dzieli nas jakies 150 km, ja jestem z bydgoszcz. przez Płock przejerzdzamy jak jedziemy do warszawy;) wiem ze trzeba byc cierpliwym-ale ja niestety tej cechy nie mam ;(a ktorego dnia dokladnie widzialas swoje 4 mm szczecia? masz juz zalozona karte ciazy? tak bardzo chche wierzyc ze bedzie dobrze...ja moze jak zobacze zarodek albo lekarz powie mi ze jest w dobrym miejscu zagniezdzony albo zalozy karte ciazy to sie uspokoje... ja chyba nadal nie mam objawow ciazy ;( a sluchaj masz takie wodne uplawy po luteinie? ja biore 2 tanb dopochwowo na noc... i leci mi woda ;>

kasiax milo ze mozna z Kims podzielic sie swoimi spostrzezeniami. mi lekarz tez chcial dac zaraz zwolnienie z pracy tyle tylko ze jak u niego bylam w pon to byl pierwszy dzien w ktorym mialam wrocic do pracy po miesiecznym zwolnieniu po laparoskopi. on jescze nic wtedy nie widzial wiec wiesz..nie chcialam zapeszac bo po zwolnieniu by widzieli ze to ciazowe- a nie chche zeby odpukac ..no wiesz..u nas nikt nic nie wie jescze ..nawet najblizsi... tylko ja i maz.. ja sie wciaz denerwuje bo nie bylo widac nic na usg i ten brak objawow mnie meczy..moze jak bym zobaczyla zaeodek na badaniu to bylabym spokojniejsza..ajc... Ty juz widzialas nie? ps.skoad jestes?

*kkkkkddddd- mysle o Tobie i pomodle sie. Dziewczyny dziekuje za odzew. kasiax ja mialam OM 2 kwietnia- czyli 1 dzien roznicy.ja jak bylam u gina w poniedzialek 6 maja to mialam bete w granicy 234 wtedy nic nie widzial tylko duze endometrium i jakis woreczek- kazal przyjsc za 2 tygonie czyli 20 maja. ja sie bardzo przejelam bo pierszy przyrost po 48 godz mialam tylko o 63 %, kolejny po 72 godz powinien miec minmum o 114 % a ja mialam juz wiekszy. wiec modle sie zeby bylo dobrze.. ale nie wiem czy wytrzymam do 20 maja...kasiax a masz jakies objawy ciazy? ja raczej nie- czuje sie super. moze lekko pobolewaja mnie piersi ale to taki bol do wytrzmania nawet nie jest to uciazliwe. a innym objawowo typu wymioty, powiekszone brodawki itd nie mam.. martwi mnie to troche... ja biore dupka 2 razy dziennie i 2 tab luteiny na noc... do tego kw foliowy 5 mg i witaminy..

*kkkkkddddd- mysle o Tobie i pomodle sie. Dziewczyny dziekuje za odzew. kasiax ja mialam OM 2 kwietnia- czyli 1 dzien roznicy.ja jak bylam u gina w poniedzialek 6 maja to mialam bete w granicy 234 wtedy nic nie widzial tylko duze endometrium i jakis woreczek- kazal przyjsc za 2 tygonie czyli 20 maja. ja sie bardzo przejelam bo pierszy przyrost po 48 godz mialam tylko o 63 %, kolejny po 72 godz powinien miec minmum o 114 % a ja mialam juz wiekszy. wiec modle sie zeby bylo dobrze.. ale nie wiem czy wytrzymam do 20 maja...kasiax a masz jakies objawy ciazy? ja raczej nie- czuje sie super. moze lekko pobolewaja mnie piersi ale to taki bol do wytrzmania nawet nie jest to uciazliwe. a innym objawowo typu wymioty, powiekszone brodawki itd nie mam.. martwi mnie to troche... ja biore dupka 2 razy dziennie i 2 tab luteiny na noc... do tego kw foliowy 5 mg i witaminy..

kasiax jak myslisz? chyba jestesmy na podobnym etapie co? kiedy mialas OM?

dziewczyny tak mi przykro... wiem co sie czuje w takiej sytuacji, swiat jest dla mnie niezrozumialy.. ja odebralam dzis wyniki bety uroslo przez 72 godz do 999.3. to chyba dobrze nie? ale ja mimo wsystko sie boje ;(

witajcie dziewczyny. wkoncu znalazlam forum o betaHCG ktore funkcjonuje;) wsyztskie inne chyba juz wygasly... prosze Was o rade bo ja juz sama sobie poradzic nie moge.. ostatnia @ mialam 2 kietnia- dodam ze 11 kwietnia mialam wykonana laparoskopie. 3 maja zrobilam test ciazowy i wyszly dwie kreski. w niedziele 5 maja zrobilam betaHCG wynik 234- ginekolog na usg nie widzial jeszcze nic-zapisal leki i kazal przyjsc za 2 tyg.. ja po 48 godz zrobilam kolejny wynik z krwi i beta podniosla sie o 63 % czyli wynosila 367,5 czytalam ze po 48 godz wzrost powinien byc min o 66 %- jutro ide kolejny raz na bete tym razem nie po 48 tylko 72 godz to wzrost powinien byc wyzszy o 114 %. W sob chyba pojde z nowu do ginekologa.. co mysliscie o tym przyroscie?

justa to Ty jestes na tym etapie ciazy co moja kuzynka- tez chodzi jak bomba za 2 tyg ma rodzic;) wiesz jak ja bylam w spzitalu byla dziewczyna wciazy i usowa;li jej laparaskopowo jajnik- napewno bedzie wszystko dobrze z Twoim maluchem;) a jakie imie wybralas?

zapomnialam napisac ze zabieg sie nie udal-okazalo sie ze mam niedrozny lewy jajowod-tak jak po hsg. i ze jest on poskrecany posklejany i tak bnardzo gleboko umiejscowiony wiec nie mogli nic zrobic bo nie chcieli krzywdy mi uczynic :( lekarz powiedzial ze mam 60 % szans na ciaze...

wiec poszlam zarejestrowalam sie i czekalam poltora miesiaca. poszlam na zabieg laparoskopi- maialm robiona 11 kwietnia- czyli 10 dnia cyklu. po dwoch tyg poszlam do lekarza (u ktorego robilam hsg-postranowilam do niego wrocic prawie po roku bo on od samego poczatku byl za tym zeby zrobic laparo) stwierdzialam ze chyba mial racje co co mojego przypadku i poszlam do niego powiedzial ze nie mozna brac clo przez rok! byl zdziwiwiony ze tak dlugo go bralam... powiedzial ze bierze sie 3 miesiace i potem 3 miesiace przerwy itd mowil ze mam endometrium wyjalowione macice przekrwiona i kazal zrobic 3 miasiace bez lekow, kazal odpoczac brac witaminy i jechac na urlop. mpowil ze mam przyjsc w lipcu ;> nooo wiec pokrotce tyle u mnie- a jak u Ciebie? daj szybko znac;***

juta!!! :))))))))))))) nawet nie wiesz jak mi milo ze to wlasnie Ty mi odpisalas. Ciesze sie. dziekuje a u mnie sprawa wzglada takŁ od maja tamtego roku chodyilam do gina ktorz ladowal mi yestaw hormonow . clo, pregnzl i potem duphaston+tak pryey rok+ pryztzlam 10 kg a ciayz jak nie ma tak nie bylo chcial zrobic inseminacje przwatnie ya 1300 yl wtedy posylam do innego lekarya tamten yaray dal skierowanie na laparoskopie

dziewczyny czy ktoras z was miala laporoskopie robiona? ja mialam na udraznianie jajowodow. kiedy dostalyscie @ po tym zabiegu?

Ja w zasadzie nie wiem co robić...

Justa niestety dobrych wieści nie ma ;( zrobiłam test dzis 32 dzień cyklu i test negatywny;(((( odstawam dupka zeby ta małpa przyszła.... W tym cyklu ide do innego giną tez prywatnie bo ten mój chce zrobić inseminacje i wszystko byłoby ok gdyby nie to ze Wirowanie nasienia to maksymalnie 30 min i koszt 700 zł. Boje sie ze przez ten jeden niedrozny jajowod i spora nadrzerke nie mogę zajść wciazy więc chce iść do innego lekarza niby lepszego....

Dziękuje odezwę sie;)

Mam pomysł zmierzenia Rez rano temperaturę jak była by ciąża powinna być wyższa niż 37 nie? Ale sie nakombinuje;))))))

Dziękuje dziewczyny wasza pomoc jest nieocenioną;))) będę informować was na bieżąco ;) zy robiąc będę trzeba być na czczo?

O rety..... To co mam myśleć? Aaaaa ;)