Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Monikoś

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Reputacja

0 Neutral
  1. Witam wszystkich po bardzo długiej nieobecności:) Kamienie w woreczku nadal są po moich 10 oczyszczaniach, ale wątroba nie jest już otłuszczona. Moje dolegliwości zdrowotne minęły jak ręką odjął, kiedy to w maju (wtedy ostatni raz pisałam tutaj) okazało się że niemożliwe jest możliwe i jestem w ciąży!!! Musiałam się oswoić z tą sensacją. Zawiesiłam na razie wszystkie oczyszczania. Czuje się świetnie. Jedyne co to pije sok z aloesu i srebro!!! Pozdrawiam Was ... a z woreczkiem powalczę trochę później:)
  2. sylwia.6 Włosy przestały wypadać jak najęte, może był to chwilowy efekt po oczyszczaniu wątroby!!! A może lnieję na wiosnę;) Ja teraz zajmuję się swoją znienawidzoną candidą. Moje przeziębienie, betonowy katar oraz oskrzelowy kaszel niczemu się nie poddały. Posłuchałam Was i zaczęłam szukać rozwiązań pod katem tego dożdżaka. Kupiłam sok z aloesu i zaczełam zakraplać nos. Jekież było moje zdziwienie kiedy po 2 dniach ODŻYŁAM !!! Zaprzegłam do terapii M., który candidie hoduje od wieków i dodatkowo zaczęliśmy pić aloes z cytryną i lnianym. Normalnie zaczynam funkcjonować jak człowiek a nie jak ZOMBI:) Za to nie wiem czemu mój odzyskany po roku oczyszczania regularny okres znów się rozregulował. Ciąża nie wchodzi w grę, narazie dwa łobuzy to ponad moje siły!!! POzdrawiam życzę super dłuuuuuuuuuugiego weekendu!!!!!!!!
  3. Słuchajcie a nikt nie pisze o aloesie, ktoś stosował? Leczenie drożdżycy jamy nosowej, oczu i uszu http://medycyna-naturalna.bloog.pl/kat,733225,index.html?ticaid=610793 Wyczytałam żeby zakraplać nos. cytat: Usuwanie drożdżaka z jamy nosowej i zatok wiąże się z uwolnieniem niewyobrażalnych ilości ropnej flegmy, która zbiera się w zatokach latami, dlatego należy przeprowadzić zabieg do końca "do ostatniej kropli". U dorosłego może to trwać 2-3 miesiące. Brzmi okropnie przerażająco!
  4. papaja303 co radzisz jakieś tabletki na robaki, zapper?
  5. Pisałam w grudniu że rodzinnie byliśmy przeziębieni, ale u mnie trwało to 2 miesiące. Teraz sytuacja się powtarza, wszyscy zdrowi a ja ledwo żyję. Nie pomaga płukanie nosa, betonowy katar zabija we mnie chęć do życia. Do tego odrywający się kaszel na oskrzelach, to normalnie jakiś koszmar. Nic nie pomaga. Od kaszlania i zatkanego nosa głowa boli. NIC nie pomaga. Najgorsze jest to, że nie mam SIŁ na nic, rodzina na tym cierpi. Choroba powoli doprowadza mnie do depresji. Ech...
  6. Sylwia dzięki za pomoc i informacje. Ja borykam się z kolejnym przeziębieniem, które u mnie jedynej (w całej rodzinie) trwa "wiecznie" i nie zamierza odpuszczać. Także walczę całym arsenałem. Pozdrawiam
  7. Słuchajcie od tygodnia wypadają mi włosy jakoś tak mocniej jak nigdy, co to może być? Wcześniej nie miałam problemów z włosami. a poza tym znów przeziębienie od dziecka z przedszkola załapałam. I znów naturalne leczenie... i zdycham...
  8. Dawkowanie olej lniany 2 do 6 łyzek stołowych dziennie w trakcie posiłków. Z oleju lnianego można przyrządzać również pastę z chudym białym serem. W tym celu należy zmiksować olej lniany z 12,5 dkg chudego białego sera z dodatkiem chudego kefiru bądź jogurtu. Olej z serem należy miksować do momentu otrzymania konsystencji majonezu. Paste mozna podawać na słodko lub słono z dodatkiem warzyw, ziół lub owoców.
  9. Pola.p ja piję olej lniany, zalecana kuracja wprowadzająca kilka m-cy od 4-6 łyżek dziennie. Niestety kiepski smak. Ja piłam raz z sokiem cytrynowym a innym razem po prostu na czysto. Ja kupuję Lenvitol na allegro. pozdrawiam
  10. Witam Jestem po 10 oczyszczaniu ( w 9 tym nie było już nic) a tym razem znów kamyczki małe zielone nie większe niż 0,5 cm, do tego bladożółte porowate cząstki i jakieś gluty jak meduzy. No cóż widać jeszcze nie koniec! Ale na badania chyba i tak pójdę może w ciągu miesiąca, chcę wiedzieć jak to wygląda w stosunku do badania ostatniego rok temu. Miłego :) dnia
  11. sylwia_jw Ja idę niebawem po 10 oczyszczaniu na USG woreczka i wtedy się okaże na co zdały się moje trudy:) Wierzę, że nie mam już licznych złogów i kamieni w woreczku, w każdym razie moje objawy ustąpiły i w zasadzie jem co chcę, a kiedyś po byle czym miałam kolkę, albo lądowałam w szpitalu. W każdym razie po USG dam znać. Pozdrawiam
  12. Ja po oczyszczaniu mam bóle w prawym boku kiedy zaraz po zakończeniu i powrocie do normalnej diety zjem coś bardzo nieodpowiedniego. Wydaje mi się, że po tygodniu przygotowania wątroby do czyszczenia, po samym czyszczeniu należy być dla niej "delikatnym" ;). Po czyszczeniu robię trochę lewatyw, w tym kawowe co wydaje mi się oczyszcza bardziej jelita. A od kiedy lepiej jem (polubiłam kasze) to zaparcia nie są mi straszne.
  13. Ja też życzę wszystkim zdrowych i wesołych Świąt!!! Ktoś może ma jakieś doświadczenie z olejowaniem włosów, jaki olej i jakie efekty?
  14. Anka42 Musisz wziąć się w garść. Najważniejsze jest pozytywne nastawienie, bez niego nie ma co zaczynać, sama o tym wiem. Ja oczyszczam jelito poprzez lewatywy cały tydzień przed oczyszczaniem wątroby (2 litry wody + łyżka octu jabłkowego + łyżeczka soli morskiej) wlewka 2 x po 1 litr (zaczerpnęłam to z Siemionowej). Dodatkowo następnego dnia kiedy kamienie już idą robię lewatywę j.w. + 2 lewatywy kawowe ( 1 litr wody + 3 łyżki kawy i trzymamy 15 minut w pozycji na prawym boku. Oczyszczam się już 10 m-cy i powiem że nie jest łatwo, wychodzą różne rzeczy, to jak ktoś tu pisał - rozpocząć oczyszczanie to jak odkręcić kurek. Trzeba jednak przez to przejść. Jednak jak już mówiłam po pierwsze zadbać o psychikę:) Pozdrawiam ciepło
  15. Macaza Dzięki za pomoc:) Będę się obserwować, mam nadzieję że uda mi się przejść przez cały proces oczyszczania. W tym miesiącu będzie już 10 raz!! Dzieciak z przedszkola przyniósł infekcję i właśnie robię wszystko aby dała mi spokój. Mam nadzieję, że mój organizm jest już bardziej sprawny aby walczyć:) pozdrawiam wszystkich
×