-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez iskierka247
-
buahaha fun club się poszerza z każdym dniem! chyba też jakieś zaopatrzenie na wieczór sobie załatwię :D
-
Hehehe
-
Skrzyżowanie Rambo z hrabią Monte Christo?
-
o tak! bajery mu odmówić nie można, tu rację przyznam :P
-
Tendencja wzrostowa! Brrawo! :D A jakie zwierzenia! ;P Lubię was. (Teraz zostanę zbesztana)
-
Cześć, niekulturalna ja, bez powitania znowu się odzywam :) ale ja tu tylko na chwilkę
-
Temat przybrał kształt paraboli, szkoda tylko, że tendencja wzrostowa trwa o wiele krócej aniżeli spadkowa...
-
Z małej, niewinnej, na pozór naiwnej, tak nietrwałej iskierki niejeden wielki pożar powstał, więc... ani niewinna, ani naiwna, ani nietrwała nie jestem, z tym, że już znikam naprawdę zająć się życiem, które rutyną i obowiązkami zagorzało.
-
I tak już pozostaniesz. Dobrej nocy wszystkim
-
Z golfem i zacerowane na maksa, bo się za bardzo starły... :P
-
A teraz jak jest? Studia skończone, a pracy brak, więc i tak za fizyczna trzaba się brać... jest inaczej?! Nie, nie jest. Nie zawsze przynajmniej.
-
NIe ma tutaj ludzi bez krzty chamstwa. Sama się do takich nie zaliczam. Posłuchaj Nowego, on już wypowiedział się dosadnie na mój temat. Zaglądam tutaj czasem, ponieważ z początku był to naprawdę interesujący temat, starałam się nie wtrącać, ale... kobietą jestem i nie wytrzymałam.. widać taka natura. Piszę tylko wtedy, gdy mam coś do powiedeznia, mam wolną chwilkę, bądź ktoś mnie zirytuje. A utwór miał być moim typem na tzw. stopkę, bo z nim się właśnie utorzsamiam, dla większości naiwnie i w ogóle niestosownie do naszych czasów!
-
do swidania.... dumaju ;)
-
oszsz Gosiaczek! ale tu narobili! ;) koleżka lawiruje sobie po tematach i ok, po to to forum jest chyba... :D bad bad girl oryginał...
-
miłośnik uże nie panimajet, on tolko o swoeje żopie dumajet każetsa...
-
Pa!
-
http://www.youtube.com/watch?v=V6-nm58cPgs
-
Ty patrz! Qwa nawet tu jacyś gogusie babami handlować chcą!
-
zależy jakie masz przeliczenie, do Poznania mam tylko jakieś.... 250 km, to w sumie bliziutko..
-
W antreju na bifeju stola szklunka polnol teju...
-
Nie czytam szamba na bieżąco, luknęłam kilka stronic wstecz, kilka ze środka i mi się żal topiku zrobiło
-
Oby nie! Bo to by doprowadziło do konfrontacji obecnych tu forumowioczów! A tego żaden gmach nie wytrzyma!!!
-
Nieważne jak długo, ważne żeby z jakimś sensem! :D
-
Czyli skończyło się nareszcie 50-cio stronicowe zawodzenie na temat tego jak ten topik zszedł na psy? Uff Żyj topiku żyj!