senioritka26

Czesc mamuski!!! U mnie dzis 43* w cieniu,myslalam ze umre pomimo ze slonko juz zaszlo nadal jest parowa,ze co godz chodze pod prysznic zlac sie zimna woda... Bylam ostatnio na plazy,ale wieczorem woda cieplutka i praktycznie z niej nie wychodzilam;) ciezarowka....z moim tez roznie jest teraz,nie wiem im blizej rozwiazania tym gorzej moze sie boi tego wszystkiego nowego w naszym zyciu nie wiem sama... Co do owocow to moge jesc kilogramami teraz mnie wzielo na nektarynki,brzoskiwinie,arbuza.Zjadla bym jagod,ale niestety tu nie ma;(Co dzien rano pije szklanke soku z pomaranczy wycisniety.Nie jem wogole warzyw oprocz pomidorow.2 razy zgrzeszylam i bylam w McDonaldzie na duzym zestawie,moj nie wie by mnie zatlukl chyba;) Do slodyczy mnie tak nie ciagnie bardzo,zjem czasami ale wierzcie mi to nie to co bylo przed ciaza!!!Z czego jestem dumna,bo przechodze w markecie obok czekolad i wcale mnie nie ruszaja.W szafce mam schowane Chitosy serowe zaraz ide je opracowac;) Za tydzien jade na kolejne badania do kliniki i po badaniach rozejrze sie za nowym lekarzem. Przytylam 7 kilo,mysle ze waga normalna w polowie ciazy,tylko martwie sie ze dziecuszkowi czegos brakuje bo nie jem wszystkiego co powinnam;(

ciezarowka z moim to samo od niedzieli wieczorem sie nie odzywa wogole do mnie...Ja chyba oszaleje co za facet,to ja powinnam miec humory a nie on... Po urodzeniu zglaszam sie na porady i trening do Ciebie jak zrzucic te bedne kilogramy;) Ciekawe jak tam wazka na wakacjach?

Pozostalo zmienic mi lekarza i przekonac mojego,ze to cwany skurczybyk z tego doktorka...Widzisz moj nie chce narazac dzidziulka na nic i dlatego to co powiedzial lekarz przewazylo,a to ze ja sie dobrze czuje to o niczym nie swiadczy.wlasnie wyniki mam b.dobre i wszystko jest ok powiedzial doktorek ale zaswiadczenia nie chcial mi wypisac... Co do kliniki cieszy sie ogromnym powodzeniem i dobra opinia.

Dodam tez ze zadnej ksiazeczki ciazy nie mam prowadzonej,on nie wie kiedy ja ostatnio bylam u niego nawet jak bym chcial zobaczyc ile dziecko mierzylo i wazylo mies temu nigdzie nie ma tego zanotowanego...wkurza mnie to jak diabli!Jedyne zdjecia mam z USG wlasnie z tej kliniki z jednego badania.A co gdyby mi sie cos stalo na ulicy,zaslabne albo nie daj Boze cos innego przyjedzie karetke,nie mam zadnej kartki ktory mies,gr krwi itd...Mysle nad zmiana lekarza...

marien a co ja mam kupowac jak ja nie chce znac plci?;)Myslalam o lozeczku taki braz z kremem,ale na razie mam inny problem... Mianowicie z moim lekarzem prowadzacym,zauwazylam ze chce mnie naciagnac na kase,spytalam go ile porod bedzie kosztowac powiedzial 1,500e bierze lekarz i 1,500e szpital no i do tego kazda doba w tej klinice to bylo zaraz jak dowiedzialam sie ze jestem w ciazy...bylam u niego we wtorek i spytalam zeby sie upewnic dokladniej i juz przygotowac troche na te wydatki powiedzial ze jeszcze zobaczymy bo to sie z dnia na dzien zmienia co mnie bardzo poruszylo co moze sie zmienic????Pracuje tam w tej klinice i nie wie ile kobiety placa za porod? Co do wylotu do Polski powiedzial a po co chce jechac,a ja do niego ze do swojego lekarza zrobic badanie 4d nagrac plyte,porobic zdjecia dzidziusia no i zobaczyc sie z rodzina....jak uslyszlam o innym lekarzu i badaniach odradzil mi leciec powiedzial jeszcze w obecnosci mojego narzeczonego,ze lepiej zebysmy nie lecieli jak nie ma takiej potrzeby...a ja juz sie tak napalilam na ten wyjazd ze w koncu sie poklocilismy nie odzywa sie do mnie 2 dni;( Co najlepsze zgadalam sie przypadkowo z kolezanka co tez tu rodzila,opowiedziala mi historie swojej siostry ktorej ciaze prowadzil jej TEN SAM CWANIACZEK co teraz moja prowadzi.Okazalo sie ze do 6 mies wszystko pieknie ladnie a po 6 mies powiedzial jej ze dziecko sie nieprawidlowo rozwija ze niby z jego pomiarow z USG ma za krotkie raczki i nozki.Skierowal ja na dokladniejsze badania,za ktore trzba placic nie male pieniadze.Dziewczyna sie tak zalamala ze plakala dlugo az w koncu poszla do innego lekarza,ktory powiedzial ze tu jest zdrowa ciaza ktorej nic nie zagraza!!! On w tej klinice za kazde skierowanie podpieczetowane jego nazwiskiem dostaje jakies 20% jak nie wiecej... DZIEWCZYNY CO ROBIC????

Nie mam rozstepow na piersiach,wogole malo mi cos poszlo w piersi;(a szkoda.

*nie przesadz

Popatrz jak blisko 1,5 godz drogi...tylko ze ja teraz mieszkam na poludniu(upaly niesamowite).Dzis pol dnia lezalam a kluje mnie w prawym boku nie wiem czym to jest spowodowane;/Udanego urlopu i nie rzesadz z opalaniem...

ja tez...;)

2+1 weszlam na ta strone,a co do dnia poczecia to jest tak plus minus chyba co myslicie?Dokladnego dnia poczecia nie znam,bo bylam miesiac w Polsce,a po powrocie tacy bylismy stesknieni za soba ze taraz siedze i pisze na tym forum;)

Masz racje,poradze sie mojego lekarza co mam w Polsce.Zadzwonie do niego...Ide sie polozyc,bo nie spie od 7 rano...

Mialam dzis USG dzidzia sie tak krecila i chowala,ze lekarz nie mogl go wcale namierzyc co sie pojawilo na ekranie to za chwile ucieklo...

Nie dam rady 2 dni,ja w domu chwili nie moge wysiedziec na d...e a co dopiero w autobusie 2 dni...A poza tym moj nie bedzie mial tyle wolnego a mial leciec ze mna;(lot trwa 2,5 godz okolo...Moze i mi wypisze to zaswiadczenie,ale sie boje teraz sama zaryzykowac;(Czytalam ze najodpowiedniejszy czas na lot to 18-24 tyg ja bede w 28.Nie wiem sama...

Burobusem 2 dni do Polski;(Pociagu nie mam...

Czesc dziewczyny dawno mnie nie bylo...Co do szpinaku to mam odwrotnie,jadlam przed ciaza a teraz jak patrze na niego to mam mdlosci;/ Bylam dzis u lekarza,uczulenie nie zeszlo ale powiedzial ze to nic groznego(zadna z tych chorob o ktorych czytalam).Mam odrzucic z jadlospisu ryby...Wczoraj mnie wzielo na....PACZKI i wiecie co ze wzgledu na to ze nie mieszkam w Polsce i nie ma tu dobrych paczkow zrobilam je sama;) Leciala moze ktoras z Was samolotem bedac w ciazy???Chce leciec w sierpniu to bedzie 28 tydz,ale moj lekarz zachwycony nie jest;/Nie chce mi tez napisac takiego zaswiadczenia,ze moge leciec i nie ma przeciwwskazan...Niby wszystko jest ok,ale jakby co to on dmucha na zimne i nie chce mnie miec na sumieniu.Co robic?Chcialam jechac zrobic sobie to badanie 3d,nagrac plytke z malenstwem na pamiatke a tu masz nie wiadomo czy wogole polece.

Mnie nic nie kluje poki co,tylko to cholerne uczulenie...Dzwonilam wczoraj do lekarza,powiedzial ze moze cos zjadlam kazal wziasc wapno,ale nie mam a apteki zamkniete...Faktycznie w niedz jadlam rybe,ktora uczula ale myslalam ze mnie to nie dotyczy...mam nadzieje ze to to.

3 corka!!!Kochac beda,ale nastawieni byli na chlopca...widzicie wlasnie dlatego wole nie wiedziec co bedzie;)Cholestoza dobrze mowisz i to moze zagrazac malenstwu;(Zadzwonie zaraz do lekarza,bo to mi nie schodzi.

Dziewczyny mam problem... ...od 2 dni swedza mnie strasznie rece(nie dlonie) i jak drapie to robi sie czerwony plac tak jak bym sie opalala.Miala ktoras z Was to?Nie wiem co to moze byc jakies uczulenie,wysypka nie mam pojecia.Czytalam na necie o podobnych dolegliwosciach i przeczytalam o egzemie i o jeszcze jednej chorobie ale juz nie pamietam...Do lekarza pojde dopiero w przyszlym tyg...

naatallia 1 dziecko termin 7 październik 2+3 3 dziecko chłopczyk termin 1 listopad izabela 1 dziecko chłopczyk termin na 3 listopada wglowiesieniemiesci 1 dziecko ? termin na 13 listopada marien21 1 dziecko, chlopczyk , termin 5 listopad Polinnka12344321! 2 dziecko, dziewczynka, termin 9 listopad ciezarowka_83 1 dziecko, dziewczynka, termin 9-12 listopad senioritka26,1 dziecko ? termin 18 listopad

Ja wieczory spedzam sama,moj wraca o 0.00-1.00 a ja juz jestem nieprzytomna;/ Zjadlam lody i ogladam film,a maly szaleje;) Na szczescie ktos wymyslil tego skypa;)

izabella ja tez sie nie objadam na sile i nie jem tez duzo slodyczy.Mam ochote na kwasne,uwielbiam te smiej zelki z nimm2 sa swietne,ale moj mnie ciagle wyzywa ze jem chemie,to co tu jesc jak teraz wszystko chemiczne?A na dzisiejszy samotny wieczor(moj w pracy) mam cheetosy serowe i lody... Waga w ciazy nie zalezy od tego ile jemy,zalezy ile wody sie w nas nazbiera itd od wielu czynnikow... Jakie plany na wieczor macie mamuski?;)

Zazdroszcze wam dziewczyny,ze macie wszystko opisane,ile dzidzia ma jak duzo urosla itd...Tutaj gdzie mieszkam ide na usg lekarz popatrzy i mowi ze wszystko ok i tyle.Nie mam nawet ksiazeczki ciazy.W sierpniu prawdopodobnie pojade do Polski wiec pojde do swojego lekarza,ktory u siebie w gabinecie wykonuje badanie 3d.Tutaj nawet zdjec mi nie zrobil;( Przytylam 6 kg,az sie boje co bedzie dalej... Moj tez nie chce znac plci dziecka,chociaz mowi ze wolalby dziewczynke bo niby mniej klopotow itd a ja sie nie zgadzam.Dla mnie obojetnie,pierwsze dziecko i dlatego nie chce wiedziec... Co do ubranek i akcesoriow NIE MAM NIC...

A wiec bedzie cesarka dlatego,ze mam wirusa i moge zarazic dziecko...;(Mam zmiany w okolicach intymnych i konieczna jest cesarka!!!Te zmiany moge wyleczyc po porodzie,byc moze tez same znikna jak w wielu przypadkach o ktorych czytalam... Co do plci dziecka nie chce wiedziec,okaze sie po urodzeniu. Pytalam ostatnio w ktorym mies zaczely kopac Wasze pociechy,wiec my juz skonczylismy 19 tyg i cos mnie tam laskocze w brzuchu i to chyba to (dziwne uczucie,ale przyjemne;) ). Dziewczyny a Wy pracujecie w ciazy?pytam bo ja pracuje i nie wiem na ile moge sobie pozwolic,dodam ze dobrze sie jeszcze czuje z tym ze nogi mnie bola jak za dlugo stoje.

Miala ktoras z Was cesarke?Ja chyba bede miala,boje sie troche...A jak pozniej jest z gojeniem sie i z blizna?W ktorym tyg wasze pociechy zaczely kopac?

18 listopad!!!