senioritka26

wazka...cos za czesto Cie ta glowa boli:/ Maly zasnal po godzinie,ale oczy przymruzone... Zjadlabym cos pysznego;p Tak sie zaczal slinic,ze boje sie zeby sie nie krztusil ta slina i do tego kladzie cale raczki do buzi.

Moj maly juz wykapany i lezy w lozeczku,ale nie spieszno mu do spania;/Musze siedziec przy nim.Ciekawe kiedy zasnie... Jak tam z ta ciemieniucha u Was?

Moj usnal o 21 ,23;45 przerwa na cyca,pozniej o 3 i 6 i do 7;30 nie spal ale to juz maz wstal go nosic;) ka85...cierpliwosci moze jeszcze mu przejdzie jezeli nie ma zadnej powazniejszej przyczyny.Moj juz drugi dzien zasnal o 21 co wczesniej bylo to nie do pomyslenia;) dagniesia...ja cala ciaze mialam aktywna do ostatniego dnia pracowalam.Chodzilam spac o 1 ,2 w nocy ,wiecznie w ruchu.Tak sobie mysle,moze przez to taki narwany jest moj maly?

marien...jak sie sprawdzi aparat wyslij linka co to za model,bo my tez myslimy o kupnie;)Znajoma ma 2 synow,ale juz duzych. mamucha...wlasnie powiedziala,ze jak bede potrzebowala pomocy czy zeby posiedziec z nim jak bede cos robic to mam dzwonic.Tylko ona napewno go zostawi zeby ryczal,a skoro jest taka swietna to moglaby znalezc inny sposob co nie?;)

wazka....ja jestem ,moj maly chlop zasnal na mnie.

wazka...moj nie zawsze zasnie w lozeczku,chyba ze juz jest bardzo zmeczony.Tez na rekach i dopiero go odkladam.

W marcu moja mama przyjedzie znow,wiec pojde do pracy troche odpoczac i kasa sie przyda.Wczoraj z malym na spacerze weszlam do sklepu z ciuchami ale dla mnie i przytargalam koszule biala fajna i bluzke ale na wiosne juz bardziej patrzalam.Spodnie byly fajne ale dupa juz nie ta;(

A u nas pada i siedze calymi dniami w domu i ciagle cos podjadam;/Mialam isc do pracy,ale nie zostawie tego marudy z tata.

Maz do pracy wlasnie sie wybiera,a ja z malym standardowo.O 17 przyjedzie znajoma wiec troche bede miala towarzystwo.Usnal o 21 21.40 pobudka na cyca i spal az do 4 ;) do 5 pogadal sobie i spal do 8 wiec nie bylo zle. U nas pochmurno.

Moj wariowal od 17-21 .Usnal o 21 przebudzil sie przed chwila na cyca i spi dalej...ciekawe kiedy sie obudzi.

ka85....to nie prawda,ze jesli brzuszek twardy to musi byc kolka.Moja mama rozmawiala z lekarzem znajomym w Polsce,opowiadala moja sytuacje...a co do kolek powiedzial,ze jak maja byc to beda i bol przychodzi nagle i nagle tez znika.Mozna dziecku ulzyc cieplymi okladami,masazami i cwiczeniami.

Moj maly zasnal po ciezkich przejsciach,ale zaraz pewnie sie obudzi;/ 36 osob jak na restauracje to nie az tak wiele.A gdzie reszta mam?Ja tez okresu jeszcze nie mialam tylko czasem takie plamienia, ale slabe.

U nas jest tak,ze maly spi w swoim pokoju w lozeczku,a ja w lozku blisko niego.Maz wraca z pracy to zasypia z nami a pozniej ucieka do sypialni naszej.Kiedy bedzie sam spal tego nie wiem...boje sie o niego i czasem moge nie slyszec w nocy jak sie obudzi.

Co do sukni to nie moj styl tez wole ksiezniczkowe jak marien. Nie sadze zeby byla wygodna. Jeszcze nie spi nie wiem o ktorej go wykapie

wazka...reaguje na zabawki,miny, spiewanie,wyglupy,smieje sie a za chwile ryk;/Teraz we wozku go usypiam niech przed kapiela sie troche przespi bo jest nie do wytrzynania.A to znalazlam przed chwila i wiekszosc objawow sie zgadza m.in zgaga,niepokoj,zaburzenia snu,ulewanie; http://www.poradopedia.pl/zdrowie/refluks-zoladka-u-niemowlat-i-dzieci-objawy-kiedy-i-jak-leczyc,2235.html ka...85 przeczytaj to moze Cie zainteresuje...

....nature awanturnika jak mamusia...;p

Glowa mnie napierdziela dzis jak nie wiem co...zryczalam sie wczoraj.Malego przechwalilam,znow wojuje i nie spi.Jedynie co spal dzis 2 godz na spacerze... Dzwonilam do pediatry,podejrzewa refluks zoladkowy u malego ale pewnosci na 100% nie ma.Kupilismy syrop 2 razy dziennie kazala dawac.Mowi tez ze maly moze ma zgage dlatego nie spi i ulewa po jedzeniu.Prawda niewiadomo jaka jest bo to wszystko domniemania przez tel.Dzisiaj jest nie do wytrzymania.Lezy teraz z glolymi jajkami;),ale marzna mu stopki;/ i zaraz ma czkawke.Powiedziala tez ze dobrze jest podlozyc cos pod materac zeby mial troche wyzej do spania.Juz nie wiem czy mu cos jest czy poprostu ma taka nature...

Dawac zdjecia po porodach;)ja tez cos wysle

ka85...tak prawie mi zemdlal bo tak to moge nazwac.Caly czerwony byl powietrza nie mogl zlapac tak jakby stracil swiadomosc na kilkanascie sekund.Pierwsze co do glowy mi przyszlo to odwrocilam go do gory nogami i trzymalam pod brzuszkiem,klepalam po pleckach (ale nie przechodzilo) i w ostatecznosci wlozylam palucha do gardla i wtedy mial odruch wymiotny i wszystko juz bylo dobrze.Pomimo,ze stalo sie tak 2 razy to za kazdym razem karmiac go ogarnia mnie strach...Krztusi sie czesto,ale staram sie co kilka lykow zwlaszcza na poczatku karmienia wyciagac mu piers i przerywac jedzenie zeby polknal spokojnie,bo ogromne lyki robi.Nie pozwol mu zasypiac przy piersi,bo wtedy mleko moze samo leciec,a on nie polyka i spi w wyniku czego moze pozniej dojsc do zakrztuszenia.Nie odkladaj go do lozeczka jezeli mu sie nie odbije,zmieniaj pozycje poloz go nawet na chwile,ale lepiej zeby sie odbilo.Mojego odlozylam kilka razy bez odbicia bo juz tracilam cierpliwosc i budzil sie z rykiem po pol godz.Nauczylam sie troche cierpliwosci do niego. mamucha,wazka....ja juz te zdjecia Wasze widzialam ;p marien...na kazdym zdjeciu zupelnie inna osoba,do ktorej teraz najbardziej jestes podobna?To z brzuszkiem ladne. wglowiesieniemiesci....to pierwsze ladne.

dawajcie foty;)

Maly spal ladnie,budzil sie co 3 godz cyca na spiocha,odbilo mu sie i od razu spal z tym ze ani razu nie przebralam mu pieluchy(pierwszy raz tak);p Teraz ma drzemke,wiec pije kawe i pisze;)Juz gotowa jestem na spacer wozek przy drzwiach ubranko naszykowane itd... knika....ja tez sie boje o mojego jak cholera,spi teraz w pokoju i sprawdzam co jakis czas,ale nie dajmy sie zwariowac...Moj tez tak jakby mdlal 2 razy sie tak zdarzylo,ale mialam goraco w pokoju i teraz juz tak nie podkrecam kaloryfera i mysle,ze to byl powod.Nie wiem czy pamietasz jak pisalam kiedys ze maly nie mogl oddechu zlapac (przy cycu )i caly czerwony,cialo bezwladne mial i trwalo to dobrych kilkanascie sekund....ide budzi sie

Dziewczyny nie moge uwierzyc,ze moje dziecko pierwszy raz usnelo o przyzwoitej porze:) 21,20 dostal cyca i odlozylam go do lozeczka,chwila marudzenia i wypluwania smoczka az w koncu usnal:)Mialam chwile dla siebie nawet obejrzalam film na spokojnie:)Cholera nie chce go przechwalic... ka85...ja mam to samo co dzien usypianie na rekach i co go odloze do lozeczka to placz!Nie spi calymi dniami,robi drzemki po gora pol godziny.Ostatecznie zasypia ok 1 w nocy.Dzisiaj nie wiem co mu sie stalo,oby juz tak zostalo...

mamucha...Matylda swietna i jak na wadze przybrala;)

knika...a u mnie ciezko z dieta;/W ciazy przytylam 13,a po porodzie tylko 4 zeszlo;/tyle co nic...A co do czekolady to z bolem serca co dzien obchodze sie smakiem;/Za to ciagle jakies ciastko albo cos na zagryche;p A co tej malutkiej sie stalo?Ciagle sie boje o swojego,ale i tak wole jak spi sam w lozeczku niz ze mna.

Zamiaast ze siostra przylec do mnie;p