kotek1975

witam ,dzieki BUBU potowarzysze ci w dalszej walce tylko musze sie troche pozbierac,mam kłopoty rodzinne do tego nienawidze pogody jaka sie teraz zaczeła,najchetniej wyjechałabym tam gdzie cały czas swieci słonce a temperatura nie spada ponizej 25,a jeszcze do tego wszystkiego od soboty zgineła moja kotka ,maz pracuje wiecznie na noce ,dopuki mieszkała z nami siostrzenica meza nie czułam takiej samotnosci, mieszkała z nami 6 lat .MONSUNN u mnie po badaniach stwierdzono przeciwciała przeciw plemnikowe,wysokie komórki NK,podwyższone limfocyty CD56, prawdopodobnie to wszystko nie pozwala zagniezdzic sie zarodkom a jezeli juz sie zagniezdza to w pierwszym tygodniu komórki NK wytwarzaja cytokiny które niszcza zarodek,to jest teza Malinowskiego.Boje sie ze badania u dubrawskiego wykryja jeszcze cos innego,daj znac jakie badania ci zlecił,pozdrawiam

witam Moniś gratuluje i trzymam kciki za spokojne 9 miesięcy.BUBU ja sie zawiesiłam nie wiem co mam dalej robic ,byłam na wizycie u dubrawskiego zostawiłam częs swoich badań przejrzał je i zlecił kolejne ale ja nie wiem czy mam je robić jestem chyba załamana straciłam wiare że może mi sie cokolwiek udać ,a odnośnie imunologa to nie wiem którego polecić zaliczyłam już trzech i nadal nic nie wiem .Pozdrawiam iżyczę siły do dalszej walki pomimo że ja ją straciłam.

LATO dobrze że sie załapałas do refundacji ,a czy może wiesz co u igrek.

witam ja chyba nie podejde do transferu w tym miesiącu,byłam dzisiaj na wizycie u dubrawskiego i chyba to nie był dobry pomysł jestem tak zdołowana ,zrobił mi taki wykład jakbym miała studiować medycyne ,rzucał cyferkami jednym słowem zrobił mi z mózgu wodę a ze mnie tak bezpłodną kobietę że nie wiem czy się podniosę .Olaluna bardzo mi przykro my wszystkie wiemy co czujesz,ale może jest jeszcze iskierka nadzieji . BUBU gdyby wtedy nam sie powiodło nasze skarby by już były na tym swiecie bysmy je tuliły i świata poza nimi nie widziały,życze ci aby czas oczekiwania do refundowanego zabiegu zleciał ci szybko i powodzenia.pozdrawiam.

witam w piatek byłam na wizycie chyba nie będe mogła podejśc do transferu poniewaz mój jajanik jeden jest troche za duzy po stymulacji , mam zrobić testy owulacyjne i około 15-16 dnia cyklu mam się jeszcze doktor pokazać i wtedy będzie ostateczna decyzja.Ktos pytał czy przy refundacji mozna zrobić badanie zarodka pgd to chyba nie,bo nawet screthingu nie mozna zrobic,pozdrawiam

witam dzis już troche mniej łez,jutro jade na wizytę i jezeli bede mogła to podejdę w tym cyklu,a nastepna próba dlatego w grudniu bo w listopadzie sie doszczepiam limfocytami męza a bez tych szczepien nie chce podchodzic bo zarodki sie nie zagniezdzają iw cyklu poprzedzającym muszę brac coś na obniżenie komórek NK które powodują poronienia a ja już 2 razy miałam ciąze biochemiczne itakie są zalecenia mMALINOWSKIEGO co do mojego przypadku i mam nadzieje ze jest to dobra droga.doczytałam jeszcze o wlewach z intralipidu i na grudzien bede chciała z takim zestawem zaleceń podejść do transferu,po tylu próbach wiem ze moje problemy z zajsciem w ciąze to imunologia.Mój mąż chyba stracił wiarę bo byłtroche zły że zapisałam do doktor,chce żebyśmy rozpoczeli kursy do adopcji ale ja sie boje,już raz byliśmy na takiej rozmowie ale panie były mało sympatyczne ,ja sie rozkleiłam zryczałam sie jak dziecko ichyba dlatego walcze dalej . A wiecie do czego sie przyczepiły ze mam tatuaż i jest to demoralizujace i przyszła mama ni powinna mieć takich rzeczy.Walneły wykład ż muszę zrezygnować z pracy że to są obowiązki i rezygnacja prawie ze wszystkiego,poprostu te ich słowa to do dzisiaj je słysze.przecież my wiemy z czym wiąze sie macierzynstwo i to nie jest zachciewajka jednodnowa,walczymy po tyle lat a panie w osrodkach adopcyjnych są chyba poto aby odstraszać a potem sie dziwią że domy dziecka są przepełnione.przepraszam że się rozpisałam trochę nie na temat naszego forum.pozdrawiam

dziekuje za slowa pocieszenia, ale dzis cały dzień cisły mi sie w oczy kolezanki w pracy dopytywały co mi jest ale je zbyłam jutro będzie pewnie troche lepiej,zadzwoniłam dzis do doktor w piątek jade na wizyte może uda sie spróbowac w tym cyklu bo potem bede musiała poczekać do grudnia,zapisałam sie też do dubrawskiego bo chyba do nastepnego transferu bede chciała wziąsc wlewy z intralipidu plus szczepienia ale to taki plan na grudzien.ALINABja miałam teraz transfer w novum na refundacje i podali mi 2 blastocysty przy wieku38 i kilku transferach nieudanych tak wiec naciskaj lekarza.BUBU dzekuje mam nadzieje ze nam wszystkim sie uda,gdyby nie to że dostałam sie na refundacje to juz rozwazałam podejście z komórką dawczyni nie mam jakis oporów tylko cena duza,ale zobaczymy jeszcze raz wam dziekuje za wsparcie,pozdrawiam

dziekuje za wsparcie ale niestety nie udało sie zrobiłam wczoraj bete a dzis rano zaczeło sie krwawienie mimo brania leków,jutro dzwonie do doktor czy moge w tym cyklu podejśc do transferu,mamy zamrożonych 8 blastocyst tak wiec mamy po co wracać ale jest mi bardzo ciężko mąz pojechał do pracy na noc a ja zostałam sama pewnie jak wiekszośc z nas nie ma sie komu wypłakać bo o naszych podejsciach nikomu nie mówimy .U nas nawet nasze matki maja nas gdzieś maja młodszych pupilków iżyja ich problemami i tylko onich sie martwia a my to przybłedy, jakie to życie niesprawiedliwe ,pomarudze troche ale naprawde nie mam sie komu wyżalic,a chcałabym z kimś o tym porozmawiac może było by mi łatwiej ale nikt nie wie o naszych problemach,kazdy już sie przyzwyczaił że nie mamy dzieci i myslą że jest nam tak dobrze ale my jestesmy samotni marzymy o wakacjach z dziecmi o leżeniu z nimi w niedzielny poranek w łózku zjesć z nimi nalesniki które są u nas co niedziela i wszystkie dzieci z naszej rodziny je uwilbiają a czesto u nas nocuja w wolne dni wakacje ferie sa kolejki zeby spac u cici a i wujka r zawsze jest wesoło ale to nie sa nasze dzieci .dlaczego bog nas tak karze za co od kilku lat nie chodze już do kościoła i moja wiara coraz bardziej sie rozsypuje zaczynam nienawidzić już świąt wrecz zaczynam sie i bac ,przepraszam że sobie ponażekałam sprubuje iśc spać dobranoc

do goscia ja teraz miałam krótki protokół pierwsza wizyta to 2,3 dzien cyklu nastepne to5,7 ,9,10 dzien cyklu a 12 miałam pobierane komórki.

witam i przepraszam ze sie nie odzywałam,w zwiazku ze stymulacja czesto wychodziłam z pracy na 2,3 godz potem musiałam to odrobic wracałam zmeczona a iciezko przeszłam ta stymulacje ,w poniedziałek miałam punkcje mimo ze bardzo nierówno rosły moje komórki to pobrano 15 z czego 10 sie zapłódniłó[jeżeli ma sieukonczone 35 lat to w ramach refundacji mozna zapłodnic wszystkie ]chodowla zarodków trwała do stadium blastocysty,dzis zabrałm dwie do domku,5 jeszcze ładnych zamroza a 2 do obserwacj bo sa słabsze,tak wiec z ta refundacja nie jest tak zle ale pewnie duzo zalezy od kliniki i lekarza równiez,pozdrawiam

SYLWIA na refundacje ponoc beda krótkie protokoły aby nie uzyskac zbyt dużo komórek tak mi doktor powiedziała,pozdrawiam.

witam SYLWIA my wstepne dokumenty do refundacji mieliśmy podpisane przed 19 bo wyjeżdzalismy do holandi a po urlopie doktor jeszcze zleciła badanie mojemu męzowi,pozatym wydaje mi sie ze chyba najpierw chcą pchnąc pacjentki które maja już mało czasu do 40 takie odniosłam wrażenie,poza tym jestem po szczepieniacha ich ważnośc nie jest długa i może dlatego doktor mnie tak zakwalifikowała.dzisiaj byłam w klinice mam dołaczony menopur w srode nastepna wizyta dzisiaj miałam zrobioną morfologoe progesteron i fsh na kase wizyta też ni płatna tylko za leki 500zł.pozdrawiam

witam do goscia -nie wiem czy to jakaś aluzja do tego że ja się zakwalifikowałam do programu rządowego ale widocznie miałam troche szczęscia i bede miała okazję troche skorzystać z pomocy naszego państwa bo jak do tej pory to tylko podatki ze mnie i z wiekszości uczciwych ludzi żdzierają w naszym kraju T,AK WIEC SWOJE UWAGI ZACHOWAJ DLA SIEBIE . Sylwia ja chodze do dr Starosławskiej,szkoda ze sie nie załapałaś na ten rok , ja miałam podchodzić za swoje pieniażki do kolejnej próby a ze wiekszoś badań miałam na reku to chyba dlatego sie udało tak szybko podpisac dokumenty i ruszyć z programem,JA przecież na początku lipca zapisałam sie na kwalifikacje do łodzi ,29 lipca miałam wyznaczoną wizyte ale jak w novum mnie zakwalifikowali to tam odwołałam wizytę.pozdrawiam i życze dobrej nocy .

witam SYLWIA byłam dzisiaj na wizycie zostałam ostatecznie zakwalifikowana do programu ,dzis 3 dzień cyklu zaczełam brać 125 gonalu nastepna wizyta w poniedziałek,za wizytę dziś już nie płaciłam ale za leki płacimy my. a odnośnie numerów kolejki do refundacjinic nie wiem nie mam żadnego na dokumentach ani doktor nic nie mówiła.

witam -do gościu-ja również miałam histeroskopie wykonywaną przez doktora Donca juz dwa razy w Novum i pamiętał że przy pierwszej usunął mi polipa w macicy za drugim razem tęz i gdy przyniósł mi opis to również powiedział że jeżeli bede musiała wykonywać kolejną histeroskopie zabiegową to mogę sie do niego zgłosić i wykonać ją na kasę w szpitalu tak wiec go może żle zrozumiałaś,na mnie zrobił dobre wrażenie a i opinie na jego temat są dobre ,doczytałam sie że przyjmuje na kasę w warszawie i grodzisku maz troche długo trzeba czekać na wizytę ale ja przy powracających polipach pewnie spróbuje sie zapisac .ja byłam dzisiaj w novum aby rozpocząc program na refundacje ale jeszcze doktor kazała zrobić posiew nasienia mojego M jakieś badanie z krwi i jutro ma zapaśc decyzja czy ruszamy strasznie się denerwuje czy mnie nie odrzucą ,dam znać jutro pozdrawiam

witam nie odzywałam sie bo byłam na urlopie w holandi,to co piszecie o refundacji że już nie ma miejsc to jest straszne dopiero co przez miesiąc sa kwalifikacje a już brak funduszy ,wydaje mi sie ze nasze panstwo na odczepnego podpisało program rzuciło pare groszy na refundacje niech sie spoleczenstwo cieszy,żyjemy w okropnym kraju gdzie liczy sie tylko podnoszenie podatków ,składek na zus a za leczenie czegokolwiek musimy płacic sami a na emerytury mamy sobie oszczedzać poprostu cudownie.ja przed wyjazdem podpisałam dokumenty na refundacje ivf czyli chyba jestem na liscie czekam na @ powinna pojawic sie dziś lub jutro i mam sie zgłosić na wizyte,SYLWIA pytałas o moje amh coś koło4 chyba tak jak twoje ale to wynik z przed roku a z lipca nie mam jeszcze wyniku.pozdrawiam

witam Sylwia ja do starosławskiej chodze od 2 ivf a przeszłam juz 4 ,dzis byłam na wizycie podpisaliśmy dokumenty na refundację i zaczynamy jak się pojawi@.ja zrobiłam tyko amh a reszte badań mam ważnych z maja bo podchodziłam do ivf na cyklu naturalnym i histeroskopie miałam też w maju.a odnosnie histeroskopi to w białymstoku też można zrobić prywatnie i za połowę 1000zł,warto sie dowiedzieć.na refundacje zapładniają tylko sześc komórek.pozdrawiam .

witam ,gratuluje kordianka niech dzidzia szybko rośnie,wczoraj byłam na wizycie u starosławskiej bo w sierpniu chcę podejśc do następnego ivf,zapytałam się czy mam szanse na refundacje jestem już po czterech próbach ivf 10 transferów, 2 ciąze biochemiczne,pani doktor poszła na konsultacje i chyba będe mogła skorzystać z pomocy państwa,po wizycie kazali zrobić badanie AMH,pobrać dokumenty z recepcji i w piątek kolejna wizyta na której musze być z mężem bo obydwoje musimy podpisac dokumenty .pozdrawiam .

witam wszystkie.jestem już po wizycie u malinowskiego a także po szczepieniach przepisał mi lek equoral mam brać przed kolejnym transferem,wspomniał o zastrzykach EMBREL które przyjmuje sie przed transferem a ostatni w dniu transferu,ale cena 4 zastrzyków to 6 tyś,ale wyszukałam że można odkupić za 200-350 za jeden ,lek ten jest stosowany w USA przywczesnych poronieniach.zwiększył mi fraxsiparinę na 0,4 ,powiedział jeżeli się nie uda to żeby spróbować z komórką dawczyni,tak wiec w sierpniu sprubujemy jeszcze raz na cyklu naturalnym .Zapisałam sie na kwalifikację na refundowane ivf ale do gamety w łodzi bo będe musiała kilka żeczy ukryc i zobaczymy czy panstwo nam pomoże bo jak narazie zdzierają z nas podatki a opieki zdrowotnej zero.czy kturas z was brała historię leczenia z novum czy mi wydadzą bo ja wszystko mam u nich a bedzie mi potrzebna historia leczenia .16 jade równiez do novum na strething macicy podpytam sie u nich czy mam jakies szanse na refundacje,tak sobie myśle ze możemy próbować kwalifikacji w każdej klinice aż gdzieś nas zakwalifikuja do refundacji,jeżeli ktos cos będzie wiedział to dajcie znać pozdrawiam ,i życzę siły do dalszej walki .

bubu tak szczepiłam się w marcu i jutro jadę sie doszczepić kolejny raz,bez szczepien na 7 transferów ani razu beta nie wzrosła a po szczepieniach na 3 transfery 2były udane ale na krótko ,mam podwyższone komórki nk i to one niszczą prawdopodobnie zarodek po zagnieżdzeniu .na konsultaci u lewandowskiego byłam pod koniec kwietnia i zaproponował podejscie na cyklu naturalnym i sie udało ale na krótko,jutro jade do malinowskiego zobacze co powie,pozdrawiam

pozdrawiam wszystkie kobietki ,nie odzywałam sie ale cały czas podczytywałam,u mnie kolejna klęska ,po konsultacji u lewandowskiego podeszłam do ivf na cyklu naturalnym i powturzyła się sytuacja z grudnia moja beta 13 dnia po transferze wyniosła 92 ale po dwóch dniach spadła do 82 potem wzrosła do 97 a potem spadła jesteśmy załamani nie wiemy co dalej robić jestesmy wykonczeni i psychicznie i finansowo,chciałam się was zapytac czy coś słyszałyście na temat wlewów z intralipidu są na obniżenie komórek NK ktore ja mam dużo ponad norme ,pojutrze jade do malinowskiego może on coś zdecyduje czy mam jakies szanse.na stonie novum jest już informacja na temat dofinansowania ivf w novum czy któras moze coś dowiadywała się czy jeżeli ja przeszłam 4 ivf to będe mogła skorzystać z dofinansowania.pozdrawiam i życze dużo bąbelków w waszych brzuszkach,IGREK czemu sie nie odzywasz martwimy sie.

witam dawno nie zaglądałam a tu takie wieści IGREK GRATULACJE dużo spokoju ci życze leż i dbaj o swoje skarby w brzuszku. LATO ALICJA trzymam za was kciuki teraz wasza kolej na wysokie bety.JA jutro mam histeroskopie i a w czerwcu kolejna próba tylko na cyklu naturalnym i pobranie 1 komórki i chyba nasienie dawcy ,a jak sie to nie uda to Lewandowski zasugerował zeby skorzystać z komórki dawczyni .pozdrawiam i trzymam kciuki.

Witam, Igrek trzymam kciuki,ja już po konsultacji u LEWANDOWSKIEGO zaproponował abyśmy spróbowali podejsc do ivf na cyklu naturalnym ale w maju mam zrobic histeroskopię a w czerwcu stymulacja i transfer jak się uda pobrać komórkę,jezeli sie tą metodą nie uda to nastepna próba z komórką dawczyni . jeżeli któraś z was miała podejście ivf n a cyklu naturalnym to dajcie znać bo niewiele o tym wiem.pozdrawiam.

witam.BUBU gratulacje oby wszystko było dobrze dbaj o siebie. Ja czekam na wizytę u Lewandowskiego przełożyli mi wizytę na 22 kwiecień tak więc czekam i nie wiem co dalej,pozdrawiam wszystkie .

DZiękuje za wsparcie dziewczyny,,IGREK wizytę u Lewandowskiego mam 12 kwietnia,BUBU trzymam kciuki,pozdrawiam.