Witam, zastanawiam sie nad zaczeciem pracy w firmie OVB. Jestem studentka i nei oczekuje zbijanai kokosow. Zastanawiam sie tylko jakie " pulapki " moga mnie tam czekac? Czy jesli nie zdobede zadnego klienta to moze mi cos grozic? Czy warto zaczynac tam prace? W moim miescie nei ma jeszcze filii, ale ma byc zalozona. Jestetsmy na etapie rekrutacji. Prosze o rady