czika29

Aisha test ujemny :( przed chwila dostałam okres:( rycze, użalam sie nad soba jest mi bardzo zle:(

witajcie dziewczyny,co sądzicieo takiej sprawie.Zrobiłam test ciążowy w dniu spodziewanej miesiączki o czułości 10 I/ml,po trzech minutach nic nie było tylko jedna kreska ale jak wróciłam po 30 min to była druga i to nie taka slaba kreska???!!! Zamarłam.... miałyscie tak

Aisha GRATULACJE :) teraz juz na pewno bedzie wszystko dobrze:) tak sie ciesze CUDOWNIE :):):):)

Hej dziewczyny, pisywałam kiedys na tym forum,co prawda pod innym nickiem, jak miałam mega parcie na dziecko, każdy najmniejszy objaw brałam za początki ciązy.Nie wychodzi nam z mężem już 2 lata. Ogarniała mnie mega frustracja, postanowiłam wziąść sie za siebie, od marca schudłam 15 kg :)z czege jestem mega dumna , bo w koncu nosze rozmiar 38/40 a nie 42/44 uff. Pozatym w czerwcu pani doktor znalazła u mnie w macicy polipa, powiedziała ze może to właąsnie ON jest sprawcą moich niepowodzeń z zajsciem w ciąże, siedzi sobie ham jeden i działa jak spirala domaciczna.W sierpniu poddałam sie histeroskopi ,wiec już nie mam polipa:). Teraz jestem pierszy cykl po histeroskopi.... i zobaczymy co będzie, ale powiem wam jedna ze zaczyna byc to dla mnie obojętne, CO MA BYC TO BĘDZIE WOLA BOGA, nie mierze żadnej tem, nie robie testów owulacyjnych,jak mam zostac kiedys mamą to zostane :) Pozdrawiam was gorąco, szczegulnie Aishe , znam twoją historie, na pewno nie pamiętasz ale to z kolezankiam z pracy trzymałam za ciebie poprzednim razem kciuki:) teraz tez trzymam:)

Hej dziewczyny, pisywałam kiedys na tym forum,co prawda pod innym nickiem, jak miałam mega parcie na dziecko, każdy najmniejszy objaw brałam za początki ciązy.Nie wychodzi nam z mężem już 2 lata. Ogarniała mnie mega frustracja, postanowiłam wziąść sie za siebie, od marca schudłam 15 kg :)z czege jestem mega dumna , bo w koncu nosze rozmiar 38/40 a nie 42/44 uff. Pozatym w czerwcu pani doktor znalazła u mnie w macicy polipa, powiedziała ze może to właąsnie ON jest sprawcą moich niepowodzeń z zajsciem w ciąże, siedzi sobie ham jeden i działa jak spirala domaciczna.W sierpniu poddałam sie histeroskopi ,wiec już nie mam polipa:). Teraz jestem pierszy cykl po histeroskopi.... i zobaczymy co będzie, ale powiem wam jedna ze zaczyna byc to dla mnie obojętne, CO MA BYC TO BĘDZIE WOLA BOGA, nie mierze żadnej tem, nie robie testów owulacyjnych,jak mam zostac kiedys mamą to zostane :) Pozdrawiam was gorąco, szczegulnie Aishe , znam twoją historie, na pewno nie pamiętasz ale to z kolezankiam z pracy trzymałam za ciebie poprzednim razem kciuki:) teraz tez trzymam:)