Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Karolinkaaa2

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez Karolinkaaa2

  1. kiedys moja kolezanka powiedziala "dziecko to kula u nogi"
  2. ja myslalam ze jak bedzie mala to pojdzie spac- my sobie spedzimy mily wieczorek a tu taka dupa hehehe
  3. wlasnie sie wybieram do lekarza innego niz u mnie na nfz- bo z tym ulewaniem to juz przesada...
  4. teraz po kazdym jedzeniu w dzien odkladam ja na pol godz do fotelka samochodowego-zeby sie nie ulewalo
  5. czasami az chlusta a czasami wcale nie uleje... wybieram sie wlasnie tylko nie moge sie dodzwonic do lekarza juz od wczoraj probuje i nic ide w sprawie tego ulewania i wysypki na buzce- bo juz 2 tyg jakis gowno sie przyplatalo-chyba to ten tradzik bo napewno to nie jest od jedzenia-tak mi dr powiedziala
  6. no ladnie - ale ulewanie to zmora!!! zadnej radosci z tych pieknych ciuszkow bo wiecznie okryta tymi pieluchami
  7. co jem???? hmm mama zupki mi gotuje, oczwiscie zero mleka, wedline, pieczywo , parowki dzis zjadlam kawalek pomidora
  8. sorella no cos takiego ale nie ciagiem z mala przerwa np godzinna ale w dzien spie lepiej niz w nocy zdecydowanie a co do ulewanie zamowilam na allegro ta poduszke klin-mam nadziej ze pomoze
  9. sram na te pomaranczki- kazda rade jest dobra ja kupilam nawet ten zageszczacz bebilon ale jakos nie sprawdza sie bo trudno podac dziecku jak sie karmi piersia nw dodatku mialam wrazenie ze ja po tym boli brzuszek
  10. mam wrazenie ze juz nigdy nie pospie wtulona w ramiona mojego faceta w dzien spi przewaznie od 12 do 19 z przerwa na cyca i przebieranie
  11. w dodatku strasznie sie jej ulewa... po kazdym posilku niezaleznie od pory dnia podnoszenie po jedzeniu do odbicia a jje i tak sie ulewa... nie jest latwo
  12. ostatnio zasnela. wiec maz mowi:poloz sie na brzuszku to cie pomasuje po plecach, pomasowal 3 min i koniec bo juz sie obudzila....
  13. no ja juz padam na ryj.... chyba tez zaczne podawac mm na noc bo inaczej umre a ja glupia narzekalam jak sie budzila co 3h to teraz mam
  14. dziewczyny! moja coreczka skonczyla juz miesiac wlasnie dzisiaj i od jakiegos 1,5 tyg ma krosti na twarzy takie z czybeczkami niektore, czerwone widoczne pod swiatlo, czasami ich mniej czasami wiecej... nie bylam z tym u lekarza ale wyczytalam ze moze byc to tradzik... czy ktores z waszych dzieci to ma? to jest okropne tak szpeci twarzyczke ...
  15. bepanten trzeba wlasnie zmywac prze karmieniem i dlatego tylko go nie uzywam co do znieczulenia tak, to prawda ze moze zahamowac akcje porodowa u mnie wlasnie tak bylo ze mala sie zatrzymala w kanale i musieli uzyc proznociagu- ale i tak teraz bym sie nie zastanawiala czy brac znieczulenie -wzielabym znow
  16. ja chcuialam dzisiaj kupic maltan ale tez nie bylo do szpitala mialam Lansinoh masc na brodawki mam 27 lat , to moje pierwsze dziecko - piekna ukochana coreczka urodzila sie malenka 2750 i dluga 54 cm od kiedy mala sie pojawila wszystko sie zmienilo... maz spi w drugim pokoju a mala ze mna, na poczatku tylko tak do 1 w nocy spi w lozeczku a pozniej z nami a on nad ranem idzie spac do drugiej sypielni.... nie ma nawwet czasu sie poprzytulac ogolnie mala jest b.grzeczna ale to juz zupelnie inne zycie w szpitalu dobrze sobie radzilam bo mam wprawe nad ipoeka ze tak powiem mam 2 siostrzenice wiec nie bylo problemu ale 2 doby maialm zalamanie z powodu bulu brodawek -mala chcial jesc a ja plakalam z bolu doslownie
  17. dziewczyny , jesli macie taka mozliwosc zafundujcie sobie znieczulenie... ja bez znieczulenia bym umarla
  18. dziewczyny!!!! odpoczywajcie poki mozecie ja tez sie tak doczekac nie moglam a teraz wszytsko sie zmienilo juz 1 nocy po powrocie do domu zlamalismy wszystkie zasady mala spi z nami, a maz nadf ranem idzie spac do pokoju obok strasznie sie jej ulewa i boje sie o nia mimo ze lozeczko stoi obok naszego... teraz jak minelo juz 2 tyg jest troszke lzej-dzisiaj spi caly dzien i ja mam czas na sprzatanie i na wszystko inne kocham ja nad zycie ale to wszystko nie jest takie proste ps.polecam uzbroic sie w cierpliwosc i dobra masc do smarowania piersi Lansinosh i duze dawki paracetamalu do szpitala bo ja dopiero po uplywie 2 tyg normalnie usiadlam i radze rodzic ze znieczuleniem
  19. czesc dziewczyny! ja urodzilam coreczke 29.04. 2750 i 54cm po 48 godzin boli co 10 mimnut i 3 wizytach w szpitalu w koncu zlitowala sie nademna polozna (bo w koncu zrobilo sie male rozwarcie) i zapytala czy chce urodzic to ona mi pomoze... i pomogla najpierw przebila mi pecherz, polecialy wody, poczekalysmy na rozwarcie,pozniej znieczulenie wszytstko trwalo ok 7h sam porod niestety przy pomocy proznociagu teraz strasznie boli tylek siedziec nie mozna zycze wszytskiego dobrego dla was i waszych dzieci
  20. czesc dziewczyny! ja urodzilam coreczke 29.04. 2750 i 54cm po 48 godzin boli co 10 mimnut i 3 wizytach w szpitalu w koncu zlitowala sie nademna polozna (bo w koncu zrobilo sie male rozwarcie) i zapytala czy chce urodzic to ona mi pomoze... i pomogla najpierw przebila mi pecherz, polecialy wody, poczekalysmy na rozwarcie,pozniej znieczulenie wszytstko trwalo ok 7h sam porod niestety przy pomocy proznociagu teraz strasznie boli tylek siedziec nie mozna zycze wszytskiego dobrego dla was i waszych dzieci
  21. czesc dziewczyny ja mam termin na 30.04 bylam juz na ktg dwa razy i narazie cisza juz nie moge sie doczekac malenkiej
  22. u mnie ok wysiedziec nie moge,cale dnie cos robie, sprzatam itd meczy mnie uczucie sciskania pod piersiami a pozatym ok przytylam jakis 14kg waze teraz 65 i nie moge sie doczekac malenkiej
  23. a sofe biala z ikei 2 osobowa, zeby bylo na czym usiasc do pokoiku dla malej a koszule mam spakowane 3, 1 do karmienia nowa i 2 normalne na ramiaczka a spodnie od pizamy to nie bardzo bo trzeba raczej w koszuli byc zawsze przygotowanym na wizyte lekarza zeby obejrzec jak tam sie wszystko goi
×