Też Cię rozumiem nie mogę nosić tego co bym chciała a przetrwać lato to koszmar aby się ubrać tak aby nic nie wychodziło, bo nie mam ochoty tłumaczyć,że to nie alergia ani znamiona.Zadaję sobie pytanie dlaczego to mnie spotkało,ale tak widocznie miało być na moje nieszczęście.