Effi31

Marcyś, widzę, ze poważne pyt , a nikt Ci nie opowiedział ;C ja byłam na badaniu prenatalnym wczoraj. pierwsze co Ci mogę doradzić to wypij przed duzo wody wtedy dzidziuś sobie będzie figlował,;D usg prenatalne robi sie przez brzuch, nawet sie zapytałam dlaczego bo przez pochwę lepiej wszystko widać, a tu musiał się przez mój tłuszczyk przebijać. ;) Lekarz mówił, ze takie przez pochwe nie daje wiarygodnych wymiarów no i że sie takich nie uznaje( coś w tym rodzaju) ile trwa??: to zależy pewnie jak dzidzia sie ustawi do badania, od lekarza, czy odwali wszystko i powie spadaj, czy np, pokaze Ci co i jak, mi ładnie wszystko opowiadal, a jak czegos nie wiedziałam to sie dopytałam ja filmik mam, ale szlam prywatnie i za filmik dodatkowo 50zł, ale warto mieć i później dzidzi pokazać jak harcowalo w brzuszku ;) .

Milagrosa, ja teraz mam lactacid femina , ale sredni jestem zadowolona, dla mnie najlepszejszy jest z soraya lactisima forte http://csimg.webkupiec.pl/srv/PL/00001277475763/T/340x340/C/FFFFFF/url/soraya-lactissima-forte-.jpg wiem, ze jest tez specjalny dla kobie w ciązy z tej serii

mi lekarz tez zabronił współżyć, mąż to juz "po ścianach łaził" , dlatego zapytałam lekarza czy dajej aktualny jest zakaz, to powiedział, że rzadko i nie dogłębna penetracja ;) także nie wiem , czy mąż będzie chciał sie bawić w takie półśrodki , hahah , chyba to będzie bardziej frustrujące niz sam brak sexu.

dzięki dziewczyny za opowiedzi ;):)

luna w Femibion 2 bierze sie 2 tabletki 9masz 30 kapsulek i 30 tabletek) sa duze , jedne sa takie żelowe przezroczyste żółte no i sa drozsze od 1 , w aptece to koszt ok 66zł, dlatego warto kupic na allegro a warto je kupić i brać bo jak mi lekarz powiedział maja składnik DHA- bardzo ważny w rozwoju mózgu i wzroku dziecka oo sa dokladnie takie ; http://pumucklchen.files.wordpress.com/2012/02/100_71602.jpg?w=480&h=381

przyszłe mamuśki , mam do was pyt, czy często chodzicie na wizyty w tym juz końcowym okresie ??? muszę sie zdecydować na lekarza prowadzącego , na razie za wizyte płace 150zł i właśnie sie zastanawiam, czy zostać u tego p dr. załóżmy , ze dzidzia zdrowa , więc tak mniej więcej co jaki czas bede chodziła na wizyty w 7-9 m-cu ?? nie wyobrażam sobie co tydz płacic 150zl za wizyte w 8 m-cu. dlatego wole zmienic lekarza juz teraz jeżeli faktycznie chodzi sie co tydzien na wizyty z góry dz za odp

na facebook ;)

kobietki udało mi sie wstawic filmik z prenatalnych

Luna super, kolejna zadowolona mamuśka po wizycie ) , czekamy jeszcze na kogoś?? jutro czekamy na kolejne dobre wiadomości od wizytujących mamusiek ;) no właśnie przez to , że Wiktor jest "twardym' imieniem rzadko sie podoba, ja tam wynajdę jakieś zdrobnienie w razie czego ;):) mąż tez ma twarde Artur ;) alex, mój w 12t5d ma 6,32 cm. co do Marcela , mówię tak na szwagra , naprawdę na imię ma Marcin., a no i moja siostrzenica nazwała marcelek swojego króliczka.

luska, super pomysl z tym szydełkowaniem, ;):) , ja nigdy nie miałam do tego "pociągu" Staś ładnie , mój tata miał tak na imię ;) wogóle to mi sie podobają, Staś - ale grzej Stanisław Franio- ale Franciszek juz mi sie nie podoba itp itd Zuzia piekne- ale Zuzanna ojejku ;C co do płytki to nie wiem, ja nawet prywatnie jak chodze to nie dostaję, nie wiem co by bylo jakbym zapytała, ja mam film z prenatalnych , za filmik 50zl zapłaciłam , 300 zl za badanie, + 3 za pobranie krwi dla genetyka .

witam nowa mamusie ;) Milagrosa, ja mam 13tc i też mnie muli . Mi się nie podobaja osobiście imiona zapożyczone , no chyba, ze ktos mieszka zagranicą, ale w PL- Dżesiki, Jessiki, Vanessy, Nathany, Noemi,Arielki, Michaelle to juz dla mnie masakra . ale to tylko nasz wybór i nic innym do tego ;) moje wybrane imie Wiktor- rzadko komu sie podoba

Witam, kobietki, ja juz po badaniach, z dzidzia wszystko ok, tzn lekarz powiedział , ze wyniki wyglądają optymistycznie, (1,6 1,8 prz..karkowa) wysłał moje wyniki jeszcze do genetyka, i jak bedzie ok to przesla mi pocztą jak nie to żeby nie panikować i będę musiala się zgłosic do tego genetyka) mam filmik 30 min trwa i ma 600mb , dlatego nie mogę go wstawić na Facebooka ;C odebrałam tez dzis wszystkie wyniki , mam jakieś bakterie w moczu ;C:C:C więc do poprawy no i cukier trochę podwyższony, dlatego zalecił dietke małą o płeć się pytal czy chce poznać, powiedziałam, że nie, bo chce, żeby mąż był przy tym ;) , więc na następnej wizycie 19 czerwca (17tc) może poznam ;) ps. wszyscy co idą na badania prenatalne, wypijcie duuuuzo wody , mnie wyprosił z gabinetu bo miałam za mało płynów i dzidzia nie chciała się przekręcać , czy coś takiego, musiałam 1l wody wypić i snickersa zjeść ;) co do imion mi sie podobaja : Maja lub Wiktor ;) ale nie wiem co na to mąz , bo on zawsze żartuję, ze będzie Artur lub Arturka , po tatusiu ;) Safari jak nie Niko - to może Nikodem - Nikoś ;)

Olcia jest na FB, i własnie się zdziwiłam, ze nic nie wstawiła ;C .

uu żadnego nowego zdjęcia na fb ;C:C

Olcia, super, gratuluje;):) a długo trwalo badanie ??? masz filmik ???

cytat: " bardzo szkodliwe są serki topione. Zawieraja one bowiem topniki, które mogą uszkodzić rozwijające sie maleństwo i doprowadzic do poronienia. Chodzi tu o wszystkie serki topione oraz o te pól topione (np. pakowane pojedyńczo w foliach) Nie zaleca się również picia napoi energetycznych typu red bull oraz innych podobnych (tiger itp.)"

H&M tak mialo byc

no dobra kobietki, musze sie jakos ogarnąć, niechce mi sie, ale starczy tego leniuchowania, jadę na miasto , może po szmateksach połażę O_o jakies tuniczki, spódniczki wynajdę ;) do H& tez chyba zajrzę, marza mi sie takie rybaczki ciązowe ;)

właśnie Qrska, o te kłócenie mi chodzi , mimo, ze mamy prawo to jak chcemy skorzystać, to zaraz się baby oburzają itp , więc wole w spokoju posiedzieć te 30 min, bo przecież ta kolejka szybko idzie.

właśnie dlatego, że niektórzy az nadto wykorzystują swój stan, jest tak nieciekawie i większość się buntuje. i ci co naprawdę moga poczekać sie wpychają, a później przyszłe mamuśki, które naprawdę nie mogą czekać z różnych przyczyn później obrywają i wysłuchują biadolenia

ja nie korzystam, i raczej nie będe korzystała, duzo kobietek było wczoraj na badaniach, kolejka długa i wszystkie "grzecznie czekały na swoja kolej i to z bardzo widocznym brzuchem, a co ja mam wyskoczyc, że mi sie należy bo jestem w ciązy , nawet tego nie widac , hehe ciąża to nie choroba , nie czuję się źle żeby sie wpychać w kolejkę, zawsze mnie to irytowało. co innego jak czuje się naprawdę źle, to mogę grzecznie poprosić , zeby mnie przepuścili ;) wiem, wiem, należy nam się prawnie po za kolejnością, ale ja wole poczekać te 10-15 min dłużej. i jeżeli chodzi o badania laboratoryjne, to wole się wyspać i iść na 9 na badania, bo o 7 to jest taka kolejka ze masakra.

Witam kobietki;) Mamita, jeżeli chcesz prenatalne, to juz nie dużo czasu ci zostało , wykonuje sie je chyba do 14 tyg tylko., z prostej przyczyny - jeżeli zdefinjuja np. zespół dawna, możesz zdecydować sie na usunięcie ciązy , w późniejszych tyg np 20 to już po prostu masakra by była. (w sumie wiadomo dla nas czy to 10, czy to 20 tc i tak byłoby straszne) ale z medycznego pkt widzenia, chyba właśnie do 14 możesz ciąże przerwać . ja jutro mam badania prenatalne , Olcia, pochwal sie dzis swoimi wynikami, no i dzieciątkiem na FB ;) trzymam kciuki, zeby wszystko było ok ;) . ps. ciekawa , która wróci w tym tyg z wiadomością o płci dziecka ;) dzisiaj postanwiłam pojeździć po mieście i poszukać jakiś spódnic luźnych, rybaczek itp, bo bluzek pełno mam , ale gorzej z dołem.

a co do płci, to myślę , ze jeszcze nie teraz w środę, ale na nastepnej wizycie ok 20 czerwca (to będzie 17 tc juz powinnam poznac płeć ;)) mąż chce córeczke , ja synka. czy wy tez macie takie wrażenie, ze synek to bardziej do mamy "ciągnie" , a córeczka do tatusia??

Witam, mamuśki, ja dziś porobiłam wszystkie zaległe badania, w środę o 9 mam badania prenatalne , pamiętam, ze jeszcze ze 2 dziewczyny miały wizyty na 30 maja , wiec już niedługo zobaczymy nasze kruszynki , ja dostane dodatkowo filmik , wiec wstawię na Fb, oczywiście mam nadzieję, ze będzie wszystko w porządku (musi byc ;), nie ma innej opcji ;):)) właśnie zajadam truskawki ;) co do zwierząt- chodzi o toksoplazmozę , więc wystarczy poczytać : http://pl.wikipedia.org/wiki/Toksoplazmoza i wszystko będzie jasne ;) połaziłabym po mieście w poszukiwaniu jakiś getrów , tunik, luźnych rybaczek itp itd, ale mąż pojechał autem do pracy, a autobusem nie chce mi się jechać ;C.

ja schudłam 4kg juz, ale brzuchal to mi sie masakrycznie 'rozlazł" ;/ zakupy zrobione, sałatka ze świeżych warzyw zrobiona, zostały tylko piersi z kurczaka usmażyć i obiad z głowy , hmmm, ale mi pachnie szczypiorkiem ;):) tez chodze w spódnicach, sukienkach, ew spodnie gumki - takie rozciągliwe jak zimno , ;)