Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

sylvia83

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez sylvia83

  1. monka26 Witaj po przerwie ;) Czy do mnie kierowalaś pytania? bo piszesz Sylve ale nie ma tu chyba niokogo podobnego do mojego nicka ;) Akurat tak sie sklada,że moja drT też poszla na urlop w momencie kiedy ja zaczynam przygotowania do kriotransferu, ale trafiłam wydaje mi sie na fajną panią dr H S i chyba można jej zaufać ;) Ja podchodzę na cyklu naturalnym wiec z leków to tylko folik,encorton no i eutchyroks biore. Wizyty mam od 11dc monitoruję pęcherzyk, na jutro dr chciała mnie zapisac do siebie ale nie ma wolnego, wiec dała mi nr tel.komorki do siebie zeby ją powiadomić jak mój pęcherzyk wygląda po wizycie u mojego gina w mieście Dziewczyny tutaj tez ją chwalą np Julcia jest zadowolona z tego co pisze :) pozdrawiam
  2. julcia Dziś mam zwykłą wizyte u dr S, wczoraj tez u niej byłam, miła, sympatyczna wydaje się rzeczowa ;) takich ludzi pracujących w Novum chciałabym spotykać, ale niestety nie wszystkim się to udaje, np.dr L. byłam u niej przez przypadek,wyszłam ze łzami w oczach. nigdy wiecej, nawet jak na konsultacje próbują mnie do niej umówić to zawsze mówie TYLKO NIE DO NIEJ !! jeszcze co do lekarzy w klinice, niby pracują razem ale każdy ma chyba zasady, np przygotowanie do transf.. ostatnie dwie proby miałam inaczej liczone doby co do rozmrażania snieżynek a teraz dr jeszcze inaczej policzyła. Mam 2 dniowe zarodki i gdyby dziś pękł pecherzyk to kiedy powinien być kriotransfer???
  3. Julcia Byłam na zwyklej wizycie u dr S. bo moja dr na urlopie. Pytam o nią bo umawiając sie na kolejną wizytę, pow ze nie bardzo ma wolne miejsca bo ma transfery, ale znalazla lukę dla mnie ;) Większość pisze,ze do transferow ma dobrą rekę dr L i W, no i oczywiście szef L ale u niego chyba ciężko z umowieniem sie. Ale wydaje mi się,że to nie kwestia dr robiąćego transfer a naszego szczęścia i jakości zarodkow,
  4. cudne te bliżnięta, aż mi się łezki zakręciły :)
  5. witam Dziewczyny oglądacie Pytanie na śniadanie?
  6. hej dziewczyny Czy ktoraś z was leczy sie może 8u dr Starosławskiej?? Podobno też kriotransfery robi, ale nie znam jej wogóle, byłam na jednej przypadkowej wizycie, bardzo miła nic poza tym nie mogę powiedziec po jednym spotkaniu, Co o niej sądzicie??
  7. lena66 No własnie sama sie zastanawiam jak to jest, skoro kriotransfer powiedzmy 3 dniowych zarodków powinno sie podac w 3 dobie a wypada to w niedziele w Novum to w pon,bedzie 4 doba Ja juz zgłupiałam i sama nie wiem jak to jest :) moze na chlpski rozum ktos mi tu wytłumaczy :)
  8. witam kate super wiadomosc :) gratuluje mam pytane co do Novum, wiem ze w niedziele oni nie funkcjonuja normalni,ale chyba jakis dr ma tam dyzury?? chodzi mi o to czy w niedziele robią transfery jeśli komuś tak wypadnie?? Miala ktoraś z was taki przypadek?? Dzięki z góry i pozdrawiam serdecznie ;)
  9. mysza A nie możesz z innym dr skontaktowac sie z kliniki, Ja nie pomogę nie mam pojęcia o tym leku, może igrek jak przeczyta by coś podpowiedziala,
  10. Coś spokojnie tutaj dzisiaj, wszyscy pracują? :)
  11. dzidziekk no troche mało przyrosla, nie pocieszające to bardzo ale może jeszcze nie wszystko stracone? Może jeszcze ruszy, kurde dla czego czasem tak jest ze to szczeście jest na chwile a potem znów ból ;( Trzymaj sie kochana, zobaczysz co Ci dr powie jak zadzwonisz
  12. witam Mnie też wczoraj dopadł jakiś dołek, naszlo mnie wieczorem na analizowanie tego scretchingu który miałam robiony w maju przy histeroskopi, i okazuje się że najlepiej w kolejnym cyklu podchodzić do kriotransferu na świeżo, a Ja niestety jeden odpuścilam i teraz sama do siebie mam WIELKIE pretensje i żale,że to wszystko teraz nie ma sensu,M na mnie nawrzeszczał, że z takim nastawieniem to na pewno nie będzie dobrze skoro Ja od razu przekreslam ten cykl, Zostały nam ostatnie śnieżynki, a nowy cały protokół mnie przeraża ;( Jeśli chodzi o znajomych,którzy wiedzą o naszym problemie to wiedzą tylko ci ktorzy na prawde pomagają mi przez to przejść i szczerze ze mną rozmawiają, choć sami mają dzieci to nigdy mi nie pow,ze mnie rozumieją. Moja siostra(jestem z nią bardzo zżyta) ma jedno dziecko ale jak sie dowiedziala,że mamy taki problem to rozmawiając z nią przez tel obydwu nam glos drżał,że nie mogłysmy rozmawiać i sie rozłączyliśmy, Wiem ze bardzo to przerzywa, z mojego powodu płakała w domu a jej dziecko pytało, mamusiu co Ci jest:( Wiedzą ci co powinni, nie potrzebuję fałszywego współczucia!! Jeśli chodzi o dr Zygler, byłam u niej na kilku wstepnych wizytach, bardzo miła i ciepla kobieta, Zbliża się muj czas a moja dr idzie na urlop, nie lubie tak na doskoki chodzić do dr który ma wolne terminy bo wszystko tłumaczyć musze od początku. Ale sie rozpisałam, już nie zasmiecam ;) Czekam na pozytywne emocje od was, moze mi sie coś udzieli bo jak na razie mam doła :)
  13. rene74 hm no zdarza sie zapomnieć zwłaszcza przy takich emocjach:) Zadzwon jutro rano i dopytaj, ale mysle ze jak zrobisz to nie zaszkodzi, moze ktoraś z dziewczyn jeszcze coś pomoże jak przeczyta
  14. rene74 A nie dostalaś kartki z zaleceniami po transferze?? Tam zawsze położna wszystko wypisuje co zaleca dr.powinno być napisane jakie leki i w jakich dawkach brać... i oczywiście oszczędzający tryb życia ;)
  15. rene74 Wielkie gratulację dla Ciebie, w końcu zostalaś wynagrodzona za wszystko przez co przeszłaś, 9 podejść to bardzo dużo, ale jak widać warto bylo walczyć,los Cię ostatnio nie oszczędzal. Trzymaj sie i dbaj o swoje A wiekiem sie nie przejmuj, mam znajomą ktora w wieku 42 lat urodziła pierwsze dziecko, i wszystko bylo ok :) Dla pozostalych też pozytywne emocje przesyłam, oby wiecej takich wiadomości sie pojawiło :) pozdrawiam
  16. dzidzik Ja nawet jak dzwoniłam do Novum a nie było mojej dr to prosiłam o wyjęcie karty do dr która akurat ma dyżur, ale skoro nic sie nie dziej tos pokojnie jutro mozesz sie kontaktowac ze swoją dr, zawsze jest łatwiej rozmawiać bo dr w temacie ;)
  17. dzidziekk Własnie miałam Ci pisać żebyś skontaktowała sie ze swoim dr, on powie Ci czy zmniejszyć czy zwiekszyć dotychczasową dawkę :) Sprawdziłam teraz w ulotce i pisze,żę po in vitro luteine stosować przez 77 dni od dnia transferu, Wierzę,że jesteś w szoku:) sama nie wiem jak bym sie zachowała ;)
  18. dzidziekk Nie wolno odstawić luteiny, nie wiem dokładnie ale bierze sie ją do około12-15 tyg ciąży Co masz robić?? hm kochana oszczędzaj się i dbaj o swoje teraz
  19. dzidziekk Chyba jest dobrze ;) Gratuluję, oby teraz ladnie rosla Kordianka Takie przypadki jak Wasz daje nadzieje,że nie wszystko stracone, jednak cuda się zdarzają ;) Dbaj o siebie i maleństwo :) pozdrawiam
  20. o rany miało być do evuś :) Strasznie jestem dziś zakrecona:) wybaczcie ;)
  21. monka Dzięki, widzisz nie doczytalam ;) Tzn,że dr T. wraca a idzie dr Z. Wiecie moze ile w Novum kosztuje scretching ??
  22. Hej witam wszystkich Dziewczyny czy wiecie może czy w lipcu dr Z nie wybiera się na urlop?? Chciałam sie umówić na wizyte do swojej dr T ale od 2-10 lipca na urlopie. I ciekawe czy dr Z przyjmuje takie przypadkowe pacjentki swoich koleżanek? ;) Nigdy u niego nie byłam ale podobno ma szczęśliwą rekę ;) Milego i pogodnego dnia wam życzę :)
  23. Miałam na myśli oczywiście nacinanie otoczki ;)
  24. rudzia, kate Ja mielam nacinanie zarodka przy drugim podejściu do crio..., dr powiedziała,ze może to pomoc w zagnieżdżeniu, ale niestety to nic nie dało, mimo tego,że mialam 3 śnieżynki podane ;( W Novum kosztuje ta przyjemność 600zł Mam nadzieję,że wam się poszczęści, trzymam kciuki :)
  25. dzidziekk Dzięki wielkie za podpowiedż, choć jestem z Wawy nigdy komunikacją nie jechalam, zawsze mąż mnie woził, ale nie chcę już go ciągle z pracy wyrywać na zwykłe wizyty ;) U mnie dziś 23dc wiec nie bawem się tam wybieram. bo w tym cyklu podchodzę do crio... Pozdrawiam
×