Hej dziewczyny..
Pisalam tu jakis czas temu, mialam 1 inseminacje 7 marca, okres powinnam dostac jutro, wczoraj sie skusilam i zrobilam test no i jedna krecha :(
Klirka wspolczuje bardzo, wiem co przezywasz, jak powiedzialam mezowi wczoraj ze test negatywny to tez pierwszy raz zobaczylam w jego oczach prawdziwy smutek, pocieszal mnie i wspieral ale wiem ze jemu bylo ciezko :( myslalam ze serce mi peknie, staralam sie powstrzymac i nie plakac tym razem, zeby nie czul sie gorzej, ale jakos caly dzien cichy siedzial, nie ten wesoly maz co zawsze...Kochana bardzo rozumiem co czujesz (przytul)
gratuluje dziewczynom ktorym sie udalo, i trzymam kciuki za reszcie ktorym sie nie udalo w tym miesiacu, przyjdzie i nasz czas dziewczyny, zobaczycie :)