Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Słońce Moje

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

Wszystko napisane przez Słońce Moje

  1. Niestety dziewczyny. Od soboty jesteśmy w szpitalu. Mały ma infekcję gornych dróg oddechowych. Wszystko szło błyskawicznie. Pojawił się kaszel i pedzilismy na pogotowie. Pediatra stwierdził ze nie ma żartów i od razu na oddział. Kroplowki, antybiotyk, odsluzowuwanie a od wczoraj leży pod tlenem po saturacja spadła. Ja też jestem chora i szczerze powiem ze ledwo zipię. Na razie 5 dni leczenia ale moze być 7 a nawet 10. Trzymajcie kciuki bo serce mi się kraje jak widzę te pobandazowane łapki :(
  2. Dziewczynki a my jesteśmy chorzy :( mnie boli gardło, mam katar i ogólnie czuję się rozbita ale najgorsze ze Tobiaszek też ma katar i widać ze mu to przeszkadza. Narazie ratujemy się solą morską i czekamy na naszego lekarza. Moje biedactwo :(
  3. A szczepic chcemy skojarzoną. Myszka szczepiliscie Emilke na te inne choroby. Chodzi mi o te platne szczepionki na rotawirusy, pneumokoki i te inne paskuctwa.. to jakaś masakra ile to kosztuje. Wogóle to się pogubilam kiedy jaka szczepionka. Wkurza mnie to ze trzeba za to płacić. Zawsze węszę wtedy spisek koncernów farmaceutycznych. Nas nikt na takie cuda nie szczepil i żyjemy ;) ale weź nie zaszczep to patrzą jak na wyrodną matkę. Z drugiej strony jak nam położna zostawiła ulotki i przeczytaliismy objawy uboczne to skóra cierpnie. Bądź tu człowieku mądry. A reszta dziewczyn? Beti, Pełna, Asia, Justa szczepiłyscie?
  4. Myszka Mały woła jeść co dwie godziny i nie ma zmiłuj. Problem w tym ze chwile popije i zasypia. Muszę go szturchac co chwilę zeby pił. W poniedziałek musiałam wyjść i sciągnełam pokarm do butelki to wypił na raz 80ml. Położna mówiła ze duzo zjadł. Mały z głodu nie płacze wiec mu wystarcza. Ważne ze przybiera. Oboje z mężem jesteśmy raczej drobni i lekarz stwierdził ze może taka jego uroda. Wogóle to bylam w szoku ze na raz sciągnęłam 160 ml mleka :) gdzie to się mieści? Tak jak się karmi bezpośrednio to się takiej świadomości nie ma :)
  5. Elka co do ubranek to weź tylko kilka 56 bo dzidzius rośnie w takim tempie ze szok. Po urodzeniu dziecko jest "skurczone" to 56 wystarczy ale później jak się znacznie rozkosznie prostowac i wyciagac to śpioszki będą napięta tak struna. Mnie po porodzie spotkała nniespodzianka bo na usg trzy dni przed porodem gin wymierzyl że Mały będzie miał 3750 zresztą całą ciążę mówił ze jest duzy a tu urodził się kurczaczek 3120 i 53 długi. Wszystkie mniejsze ciuszki które siostry mi dały pooddawalam i zostawiałam te 62 wzwyż a później Tobiś w za dużych pajacykach leżał a czapeczki nie miałam zadnej takiej małej i przed pierwszym spacerkiem pojechaliśmy na zakupy ;) Teraz synek dumnie juz nosi rozmiar 62 . I musze Wam się pochwalić ze jak się dzisiaj nad nim pochyllilam to patrzyl mi w oczy i tak się pięknie usmiechnął :) po raz pierwszy miałam wrażenie ze świadomie :)
  6. Cześć Dziewczyny. Ale tu gwar ;) nas na szczęście omineły problemy z napięciem mięśni. Ale.. nie mowię hop. Za dwa tygodnie mamy pierwsze szczepienie to się okaże. Póki co to Tobiaszek przybiera "minimalną normę" i jest co tydzień ważony. Juz raz lekarka chciała żebyśmy przeszli na dokarmianie. Ale na szczęście przybrał. Beti ta gulka to zapchany kanalik mleczny. Najpierw zrob w tym miejscu ciepły oklad a później rozmasuj i spróbuj ściągnąć mleko. Psioszka, Justynka, Kasiula trzymam za was mocnno kciuki.
  7. Dziewczynki mój synek robi to samo. Zaczyna się coś koło 6 rano. Pręży się i stęka przez sen, trochę przysnie i znowu to samo i tak w kółko. Pytalam się położnej i mówiła ze dziecko przez noc ma zastój w brzuszku bo spi i się mało rusza i zalega mu kupka w jelitach a z drugiej strony sam sobie utrudnia bo napina mięśnie i odbyt i nie moze się przez to załatwić. Chyba coś w tym jest bo jak tylko zaczynam go ruszyć w sensie ze wezmę na ręce albo jak zaczynam go przebierać to zaraz zaczyna się seria kup :) jak już zaczynam odpinac pieluszkę to zaczynają się pierdki :) jak tylko sie zalatwi to od razu przestaje stekac i zasypia. W dzień nie ma żadnych problemów. To może trwać do 3-4 miesiaca az minie okres adaptacyjny.Tez się balam ze to przez to ze coś zjadłam nie tak ale kombinowalam z dietą i zawsze było tak samo. Dzisiaj za to była kupka o 6 i obyło się bez stękania. Synus grzecznie spał i się nie meczył. Oby tak dalej. Polozna mowila ze jak dziecko nie zanosi się przy tym placzem, nie sprawia wrażenia cierpiącego i robi normalne kupki to trzeba to przetrwać. Ja swojemu masuje brzuszek żeby się rozluźnił. Pozdrawiam.
  8. Psioszka to teraz musisz pożyczyć od Justynki ;) Bedzie stowarzyszenie wędrującej stopki; )
  9. Justynka nie sugeruj się wynikami innych dziewczyn bo co laboratorium to ma inne normy. Wazny jest Twój indywidualny wzrost w porównaniu do norm laboratorium w którym robiłaś badanie. Ale nie pocieszę Cię. .. ten lęk prawdopodobnie będzie Ci towarzyszył do końca ciąży. Chyba już tak jest a wogóle jak się tak długo czeka na swoje Szczęście ;) ale postaraj się wyluzować.
  10. I widzę Justynka ze moja stara stopka przynosi szczęście :) Kto teraz przejmuje? ;)
  11. Kasiula a Ty zrób test i wypatruj drugiej kreski :) tego Ci życzę ;)
  12. Justynka piękna beta. Wzorcowa ;) Bardzo Ci gratuluje i Twojemu mężowi też oczywiście. Przeszliscie długą i trudną drogę ale nareszcie się udało. A uwierzysz jak będziesz trzymała swój skarb w ramionach tak jak ja teraz :) To na kiedy będzie termin? Na maj? Tak jak Justa? :)
  13. Elka Tobiś rośnie ;) Jest już coraz bardziej aktywny. Ostatnio zaczął śledzić oczkami zabawki z krecacej się nad nim karuzeli. I zauwazyłam ze lubi jak mu spiewam jedną piosenkę :) jak zaczynam śpiewać to zaraz przestaje się kręcić i uważnie słucha. Elka wejdź na stronę Tablica.pl moze ktos z Twojej okolicy ma do sprzedania wozek. Będziesz mogła obejrzeć i się przekonać na własne oczy w jakim jest stanie. Ja juz kilka rzeczy tak kupiłam.
  14. Elka ja mam tako laret imitacje lnu. Za 2 w 1 dalam 1200 zł. Mozna dokupić nosidełko za 199 zł. Wozek przednie kola ma skrętne. Ale mozna je zablokowac i jadą normalnie. Tylne są większe i nie skrętne. Przez trzy tygodnie uzytkowania sprawdza się bardzo dobrze. Wozek prowadzi się leciutko i jest bardzo zwrotny. Wady ma takie ze ciężko się dostać do kosza pod wózkiem i to ze jest przyciezkawy. Na szczęście mieszkam nisko ;)
  15. Justynka beta Ci ładnie rośnie :) nic się nie martw bo u każdej kobiety wzrost jest indywidualny. A Ty miescisz się w normach. Ważne ze wzrosła. Wirtualnie glaszczę Cię po brzuszku :) teraz jesteś ciężarna. Dbaj o siebie.
  16. Justynka a masz normy 3-4 tydzień? Bo wg wyliczeń ginekologow liczą się skończone tygodnie. Zresztą nie wiem jak to jest po in vitro. Ja w 29 dc miałam bete tez coś kolo 70 :) Może zadzwoń do gina? Ale ja juz Ci serdecznie gratuluję :) UDAŁO SIĘ! Bardzo się cieszę :)
  17. Cześć Dziewczynki. Psioszka, Justynka, Kasiula trzymam mocno kciuki. Fionka miałaś dzisiaj testować? Ziuta a co u Ciebie? U nas czas leci jak zwariowany. Tobiś nam życie do góry nogami przewrócił ;). Mąż w piątek wraca już do pracy i będziemy już sami w domku. Tobiaszek jest bardzo grzeczny. Chociaż woli być przytulany niz samemu w łóżeczku leżeć :) trochę nas po wyjściu ze szpitala zoltaczka postraszyła bo bilirubina nie chciała spadać i musieliśmy cztery dni z rzędu jeździć na badanie krwi i groził nam szpital ale na szczęście w ostatni dzień poziom zaczął spadać i wszystko już jest ok. Teraz życie kreci się wokół karmienia, kupek, czkawek i spacerków. Ale nie zamienilabym tego na nic ;) Dziewczyny czekam na dobre wieści .
  18. Dziewczynki spieszę donieść ze 9.08 o godz 2.25 zostaliśmy rodzicami. Tobiasz wazył 3120 i mierzył 53 cm. Poród był mega bolesny ale tez ekspresowy. O 23 zaczęły mi odchodzić wody, zanim po 45 min dotarlismy na izbę przyjęć to byly już 3 cm. O 0.30 kladłam się na porodówke a o 2.25 Tobiś był już na świecie. Przez to tempo byly male problemy ale synek urodził sie zdrowy i silny. Dostał 10 punktów. A i obyło sie bez cięcia i szycia. Tobiaszek jest cudowny :) ma sliczne gęste czarne wloski i jestem w nim zakochana totalnie ;) dzisiaj wyszlismy do domku. Pozdrawiam.
  19. Myszka u mnie wszystko ok. I ciągle w dwupaku. Termin na 18 sierpnia. We wtorek jadę na wizytę i mam nadzieję ze będą już jakieś objawy zbliżającego się porodu bo jest ciężko. Puchną mi dłonie a brzuch się tak bolesnie napina ze chodzić nie mogę. Najgorsze są te upały. Już się doczekać nie możemy. Dziękuję za pamięć i pozdrawiam wszystkie Dziewczyny.
  20. Beti GRATULACJE :) i duuuuuuuzo zdrówka dla Julci. To wygląda ze teraz na mnie kolej ;). Póki co to byłam wczoraj u gina i na razie na poród sie nie zanosi. 36 tydzień. Wszystko wysoko i pozamykane :) Pozdrawiam Dziewczyny.
  21. No Maluch rośnie ale co najważniejsze mnie w ogóle nie przybyło. Ważę tyle ile wazyłam :) także jest nadzieja ze po porodzie będę ważyć mniej jak przed ciążą :p U mnie generalnie w porządku. Nie dokucza mi nic specjalnie, ale już chciałbym mieć Maluszka przy sobie. Asia gratulacje. Pełna życzę szybkiego rozwiązania. Justa co u Ciebie? Jak synek? Beti ja jestem zaraz po Tobie :) Kasiula trzymaj się. Psioszka i Justynka pozdrawiam. Myszka ucaluj Emilke :) Trzymam kciuki za starajace się bo cały czas w pamięci mam to uczucie kiedy z miesiąca na miesiąc testy były negatywne :( Jestem z Wami całym sercem.
  22. Nie wiem dlaczego ale zjada moje posty :( Wy mnie dziewczyny nie straszcie z tą wagą bo mój Klusek dwa tyg temu wazył 2200 a termin mam na 18 sierpnia :)
  23. Czołem Dziewczynki. Byłam dzisiaj u gina. Nasz Klusek wazy już 2200 i wyprzedza termin o 3 tygodnie. I jest ulozony glówkowo. Wszystko jest ok i już od 29 lipca mozemy ze spokojem oczekiwać porodu. A i na 300% synek ;) U nas upał ze zwariować można. Prawie 23 godzina a 28 stopni na dworze. Asia Ty już jesteś prawie na wylocie? Pozdrawiam Was wszystkie.
  24. Dziewczynki Kochane nie poddawajcie sie. Ziuta odsapnij i pomyśl o laparoskopii. Trzymam za Was kciuki mocno. Beti kupilismy taki wózek http://www.maluszeksklep.pl/pl/wozek-tako-laret-imitacja-lnu-2w1-czerwony-288.p.html może trochę przycięzki ale wpadł mi w oko od razu. Mieszkam nisko i nie muszę go nosić po schodach. Trzy razy byłam w sklepie go oglądać, a wkoncu kupiłam na tej stronie 300 zł taniej niż w sklepie. Kurier był gratis to się nie zastanawiałam. Porównaj sobie ceny Beti to może utrafisz cos taniej. Pozdrawiam.
  25. Cześć Dziewczyny. U mnie generalnie w porządku. Dziś zaczynamy 31 tydzień i przyznam że ciąża zaczyna ciążyć. Strasznie bolą mnie biodra, zwłaszcza rano. Po nocach spać nie mogę. Teraz w upały często puchną mi ręce i stopy i w ogóle wszystko mnie drażni. Za tydzień w czwartek jadę na kontrolę do gina. Będziemy Małego mierzyć. Troszkę jesteśmy zaniepokojeni ze cały czas ułożony jest poprzecznie. Teraz też bo ruchy czuję tylko po bokach brzucha. Gin mówił ze mały jest duży i jak się w porę nie obroci to później będzie mieć problem żeby się ułożyć główkowo. Jak się nie obroci to cóż.. cesarka. Powodow do zmartwień jakoś bardzo nie ma. Mąż stwierdził ze go rozumie bo on też by głową w dół nie chciał dyndać. Nawet nie wiem czy jest jakaś granica w tygodniach do kiedy dziecko musi się obrócić. Ktora z Was Dziewczynki rodzi w czerwcu? Asia i Pełna? Beti co u Ciebie? Ja czekam na kuriera. Ma nam przywieźć wózek :) Pozdrawiam
×