Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Słońce Moje

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

Wszystko napisane przez Słońce Moje

  1. I właśnie o to chodzi Dziewczyno. Masz juz swojego kochanego faceta i on na pewno kocha cie taką jaka jesteś i żadne plamy mu nie przeszkadzają. Zresztą masz dowód pod postacią tego przez co przechodzi żebyście dziecko mieli :) Niejeden to by w tyłku miał i podstawowego badania nasienia nie robią o wizycie u androloga nie wspomnę..
  2. Justynka ale czego ty sie boisz? że Ci lekarz powie że nie możesz mieć dziecka bo masz bielactwo? Przecież to nie trąd kobietko ;) Masz prawo byc mamą a bielactwo to wada, która jest uciążliwa ale w żadnym wypadku nie stoi na przeszkodzie do macierzyństwa. Teraz jestem taka mądra ale sama bałam się że lakarz mi nie "pomoże" w zajsciu w ciąże ze względu na moja wagę i żylaki.. My kobiety jestesmy dziwne :)
  3. Justynka moja siostra w czerwcu urodziła córeczkę. Bardzo długo się o nia starali, później wyszło zatrucie ciążowe i mała przyszła na świat w 34 tygodniu ciązy. Kiedys rozmawiałam z siostrą o jej bielactwie, mówiła że jak była młodsza to miała straszne kompleksy z tego powodu, jej na szczęście ominęło twarz, ma głównie plamy na łokciach, kolanach i zgjęciach palców dłoni , na stopach i po jednej plamie na szyi i na brzuchu. Teraz mowiła że po tym co przeszła po strachu jaki czuli kiedy mała lezała w inkubatorze i bali się że nie da sobie rady to bielactwo nic juz dla niej nie znaczy. Priorytety się zmieniaja ;) Mój kuzyn za to ma 18 lat i ciemną karnacje i niestety ma plamy na twarzy, chłopak izolował sie strasznie. Zaczął jeżdzić na deskorolce i się okazało ze jest w tym naprawdę dobry i teraz te plamy to jego znak rozpoznawczy ;) Nie ma to jak wady przekłuć w zalety, chociaz ciężko bielactwo wadą nazwać ;) Moja siostra "dostała" od bielactwa prezent w postaci plam na powiekach, ale nie ma ich tak wyraźnie wyodrębnionych jak reszta i się nie odróżniają od reszty skóry i dzięki temu wyglada jakby miała powieki pomalowane jasnym cieniem taki bonus od losu. Permanentny makijaż na powiekach.. na stałe. Siostra ma 28 lat i juz jej sie palmy nowe nie robią od paru lat. U niej objawem że robiła się następna plama było to że najpierw swędziała ją skóra w tym miejscu. Od paru lat ma spokój. No ale opalać się nie może..
  4. Ale znam przykrą historię związaną z obawami. Kuzyn mojego męża urodził się z rozszczepem wargii i podniebienia. Powiedział że nie będzie mieć dzieci bo nie narazi go na to co sam przeżywał w dzieciństwie. Na nic tłumaczenia że nawet jeżeli odziedziczy to chirurgia plastyczna robi teraz cuda. Uparł się i nie ma tematu. Jego małżeństwo się rozpadło a on teraz jest sam.
  5. Dziewczyny w mojej rodzinie występuje i bielactwo,od strony mamy i bardzo poważna wadą serca od strony taty. W moim pokoleniu bielactwo " uderzyło" dwa razy - w moja siostrę i w kuzyna. A wadą serca rozsiala się po większości członków od strony taty. Zmarł przez nią mój dziadek i tata. Porobilismy sobie badania i ma ją trójka mojego rodzeństwa, rodzeństwo mojego ojca i cześć moich kuzynów. Dlatego boimy się że i ona może być przyczyną poronien. Że moje dzieciątka ja dziedziczyly :( Niestety nie mam na to wpływu, ale nie mam zamiaru rezygnować z macierzyństwa.
  6. Psioszka życze ci żeby klimat był sprzyjający. A jak tylko złapiesz jakieś fifirifi to się odezwij jak tam jest ;) Naprawdę będzie Cię tutaj brakowało.. Ciekawe co u Amefy. Myslicie że to już?
  7. Psioszka kiedy wyjezdzacie? Będziemy tęsknić :) a jak wrócisz to mam nadzieję że będą dobre wieści od Ciebie :)
  8. Beti ten posmak w ustach to może być dobry znak ;) Psioszka u nas powoli do przodu. A co do bólu po owulacji to mnie bolalo. Czasami nawet bardzo mocno i brałam nospe. Ziuta trzymam kciuki. Beti kiedy testujesz ? :)
  9. Myszka biedna jesteś :( wiem co przezywasz, ale wszystko bedzie dobrze. Nie wiem jak długo moga trwać takie plamienia, około 12 tyg łozysko zaczyna pracować juz na maxa więc może wtedy bedzie lepiej. Myszka jakby u Ciebie było źle to pewnie położyli by cie na oddział. No i przynajmniej wiesz skąd te plamienia. Jak musisz leżeć to leż i bedzie dobrze.
  10. No tak ale oprócz tego jest święto narodowe- wojska polskiego. Poszliśmy na kompromis bo nie mamy podwójnego uchwytu - do 13 godziny maryjna a później narodowa ;)
  11. Dziewczyny tak z innej beczki.. Jaką się dzisiaj flagę wywiesza? Narodową czy kościelną? Bo mamy dylemat ;)
  12. Justaa 25 sierpnia mam urodziny ;) Amefa kulasz się jeszcze?
  13. No i własnie tego sie boję bo przy moim pco to z okresem róznie bywa.. Jeszcze poczekam z tydzień bo tydzień temu w sobotę wydawało się ze mam owulacje to teoretycznie @ powinna przyjść po 14 dniach.. Ale to tylko teoria. Jakby co to mam luteine, no i po 20 umawiam się do gina bo teraz ma urlop. Wolałabym jedak iść na wizyte po @.
  14. To jest jakaś przewrotność losu.. Wy nie chcecie @ a przyłazi nawet wcześniej a ja czekam na france i nic.. Dzisiaj mijają 4 tygodnie od zabiegu :( czyli jakis 29 dc ale jakos sie nie zanosi żeby sie pojawiła. Sprawiedliwość kurna losu..
  15. Yvonka jak miałabym o Tobie zapomnieć. W Tobie i Twoich modlitwach nasza nadzieja :) gratuluję Ci wytrwałości. Ja szlam z pielgrzymką jakieś 14 lat temu w podzięce za zdaną maturę i przyznaję że to przeżycie nie do zapomnienia. A teraz sobie dobrze odpocznij i porządnie wymocz nóżki :) Dziękuję Ci bardzo, inne Dziewczyny pewnie też.
  16. Ciekawe jak nasza Yvonka radzi sobie na pielgrzymce. Pozdrawiam Dziewczyny.
  17. Bo generalnie boje się jednego.. Że pozytywny efekt kauteryzacji minie, że przez czas rekonwalescencji po poronieniu jajniki znowu przestana pracować i będzie po owulacji :( teraz tak wszystko ładnie idzie samo. A w tym cyklu nie biore luteiny i druga sprawa czy dostanę @ tak sama od siebie. Przekonam sie za około dwa tygodnie, jeżeli przyjdzie sama znaczy miałam owulkę. No i jeszcze coś.. od wczoraj pobolewają mnie piersi co zazwyczaj działo sie u mnie dwa trzy dni po owulce także kolejny dobry znak. Oczywiście biore pod uwage fakt ze organizm jest rozregulowany po poronieniu i potrzebuje czasu zeby doszedł do siebie. Mam nadzieje że dojdzie bez leków, bo postanowiłam sobie że ma się zregenerować sam bez pomocy żeby naturalnie wskoczył na właściwy tor i wydaje mi sie że chyba dobrze mu idzie ;)
  18. Dziewczyny, ja sie orientuje co i jak z tymi testami, wiem że kreska musi byc tego samego koloru albo ciemniejsza i wtedy po 24-36 godzinach wystepuje owulacja. Tak piszą w ulotce. Ja miałam w sobote coś na kształt owulacji, śluz płodny i bóle w podbrzuszu, zwłaszcza bolał mnie prawy jajnik (ten który od dawna jest"nieczynny") Chciałam sprawdzic czy cos wyjdzie na testach, bo przed kauteryzacją zawsze wychodziły pozytywne, obie kreski miały ten sam kolor w każdym dniu cyklu. Teraz kreski robią sie coraz jaśniejsze. I zastanawia mnie czy po piku to jest tak że nagle kresek nie ma czy robią się jaśniejsze z dnia na dzień, bo jeżeli tak to dla mnie dobry objaw że organizm sobie radzi. Jestem zielona w tym temacie.
  19. Dziewczyny mam pytanie czy któraś z Was używała kiedyś testów owulacyjnych? Ja kupiłam i zrobiłam wczoraj jeden, druga kreska wyszła jasniejsza od kontrolnej, dzisiaj zrobiłam drugi i wyszła jeszcze jasniejsza. Wynika z tego jakby lh spadało, tak? ze była owulacja? Bo nie wiem własnie jak to jest czy po piku lh te kreski wogóle sie już nie pojawiają czy z dnia na dzień robią się jaśniejsze? mam jeszcze trzy na trzy kolejne dni to sie przekonam. Teoretycznie powinny zniknąć całkowicie i wtedy to tylko czekać na @ bo tak jak kiedyś nie chciałam zeby przyłaziła tak teraz czekam na nia z niecierpliwością.
  20. Amefa ja tez miałam taką super lekarke która mi jajniki doprowadziła do takiego stanu ze stumulacja clo nic nie dawała. Prawy jajnik miałam tak obsypany torbielami ze był 2 i pół raza większy niż zdrowy. Od zabiegu minęło pół roku, na razie 7 kg w dół. Może to nie wiele ale cieszy.
  21. Psioszka ja po kauteryzacji mam tendencje spadkową wagi bo ważyłam 86 kg. To wszystko jest zależne od siebie. Jajniki wróciły do normalnej pracy i od razu widze poprawę w skórze, owulacji i w utrzymaniu wagi. Zawsze mnie to wkurzało że jadłam jak kurczak a tyłam w oczach a teraz nawet sie za bardzo nie staram a waga powoli idzie w dół. Oby tak dalej.
  22. Psioszka niestety nadwaga nie pomaga w staraniach. Tkanka tłuszczowa produkuje androgeny. Czyli meskie hormony które zaburzają gospodarkę hormonalną. Przy pco standardem jest nadwaga i tycie przuszne :( są specjalne diety dla kobiet z pco. Jeszcze pytanie co masz na mysli piszac spora nadwaga. Ja ważę 79 kg przy 165 cm wzrostu. figura typowa dla pco - szczupłe nogi, uda i pośladki a brzuch jak w 7 miesiącu ciąży. Do tego standardem jest owłosienie typu meskiego do tego problemy z przetłuszczaniem się włosów no i tradzik. Ja nie mam problemów z nadmiernym owłosieniem. Ale miałam straszne problemy ze skórą które po kauteryzacji ustapiły. Nadwaga niestety jest problemem. Do tego może przyłaczyc się cukrzyca typy drugiego, lub jej objawy i pewnie dlatego bierzesz metformax?
  23. A wracając do tematu spotykania sie ze znajomymi. Żona najlepszego kumpla mojego męża ma termin na 5 stycznia, ja miałam na 27 stycznia. Spotykaliśmy się razem i głównym tematem były nasze ciąże.. :( Uwierzcie że ja nie moge teraz na nią patrzeć ani o nich słuchać. To jest straszne. Dzwoniłam do niej i przeprosiłam że jej nie odwiedzam. Chyba zrozumiała o co chodzi..
  24. Troche zakręciłam , ale mam nadzieje że rozumiecie. Powiem Wam że u nas teraz dzieje się cos niedobrego. Mój mąż ma jakąś blokade i ze współzycia nic nie wychodzi. Na początku myślałm że to przez to że jest przepracowany. Ale za trzecim razem juz zrozumiałam że coś jest nie tak. Rozmawialiśmy i wkońcu doszliśmy do wniosku że boi się ze zajde w ciąże bo przeraża go mysl o tym że kolejna ciąża skonczy się tak jak ta poprzednia :( on najpierw chce sie przebadac. W takim stanie nie widziałam go dawno. Wkońcu stanęło na tym że będziemy uzywali prezerwatyw co mnie troche przeraziło i rozbawiło bo wyszło że nigdy nie używaliśmy gumek ;) jak juz musieliśmy się zabezpieczać to zawsze to były tabletki. Będziemy teraz próbowali jak nastolatkowie. Umówiliśmy się na dzisiaj, także trzymajcie kciuki ;) sexu nie było prawie dwa miesiące także wiecie.. licze na ogromne wrażenia ;p A mój mąż ma treme przed kupieniem prezerwatyw bo mówi że nie kupował ich z 10 lat no i pozostaje kwestia czy będziemy umieli sie z nimi obejść ;) Mówię Wam wczorajszy wieczór zaczął się namietnie, w między czasie były łzy a skończyło się tez łzami ale ze śmiechu..
  25. Psioszka ja miałam laporoskopie bo miałam robioną kauteryzację jajników i Amefa tez to miała. Ja mam pco. Dziewczyny, moje zycie też kręci się wokół ciąży. Zwłaszcza teraz :( . Ale był czas w moim moim małżeństwie że temat zdominował moje życie do tego stopnia że omało się nie rozeszliśmy. Faktycznie odpuścilismy wtedy troche i za jakis czas zaszłam w ciaże, ale poroniłam. Z tym ze po raz pierwszy brałam wtedy luteine i organizm pozytywnie na nia zareagował i dlatego zaszłam. Chyba wtedy mój mąż zrozumiał ze w naszym przypadku nie wystarczy zdac się na naturę i intensywnie włączył się w starania. W moim i w Waszym przypadku Dziewczyny nie ma czegoś takiego jak odpuszczenie sobie, tzn odpuszczenie w braniu leków, zrezygnowanie z badań itp.. Ja nie mam złudzeń i nie wierzę w cud że przy pco, braku owulacji czy przy zerowym ruchu plemników mozna naturalnie i znienacka zajść w ciąże. Na takie odpuśćić sobie to chyba mogą pozwolić sobie dziewczyny u których cykle są jak w zegarku, nasienie jest ok. budowa macicy i przydadków też w pożadku a hormony są idealne, wtedy to wierzę że jest blokada psychiczna i trzeba odpuścic. Przykładem jest moja siostra u której wszystko było ok a starali się trzy lata i nic. Wzięli slub, kupili mieszkanie i zorientowała sie że jest w ciąży jak była w 8 tc. Zaszła w miesiąc po ślubie. Mój mąż potrzebował czasu żeby to zrozumieć. Także Dziewczyny nie odpuszczajcie i myślcie o Dziecku ile chcecie. Trzeba pozwolić sobie na normalne życie, ale jak jest czas wizyty czy dni płodne to jest nasz główny powód do rozmowy.
×