Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Słońce Moje

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

Wszystko napisane przez Słońce Moje

  1. Biedronka i to jest podejście warte naśladowania! Jeses tak zdeterminowana że uda się na pewno :D
  2. Mnie proponowali jakoś tak za trzy tygodnie od momentu jak poszłam się umówić. Ale z własnego wyboru wybrałam inny termin bo wyjeżdżaliśmy. No i z @ trzeba było utrafić. Przede wszystkim musisz mieć skierowanie do szpitala od swojego gina. Później z tym do szpitala i tam dostałam plik badań do zrobienia w szpitalu. Morfologię, rendgen płuc, grupę krwi,cytologie i ja musiałam mieć wynik badania nasienia męża. Ale kaźdy szpital jest inny i rządzi się swoimi prawami. Trzymam kciuki za jak najszybsze załatwienie sprawy :)
  3. Psioszka jestem w drugim cyklu po kauteryzacji. Udało się już w pierwszym ale niestety ciąża się nie utrzymała, pamiętasz? Mnie po kauteryzacji wróciła normalna owulacja bez żadnego stymulowania. Nie zastanawiaj sie wogóle nad zabiegiem. Jezeli mas taką możliwość to go zrób. Amefa zaszła w pierwszym cyklu po. Tobie też sie uda. Mnie przed zabiegiem nawet clo nie powodowało owulacji a tylko źle wpływało na endometrium które było bardzo cienkie. Trzymam kciuki. Niech @ przyjdzie jak najszybciej żebyś mogła zacząć działać ;)
  4. Ziuta oczywiście że już niedługo zobaczysz dwie kreseczki :) wszystkie zobaczycie. A mnie piersi też bolą od owulacji i to bez różnicy czy byłam w ciąży czy nie;)
  5. Maggda dobrze wiedzieć takie rzeczy bo po ostatnim przejściu boje się o bete. Ale i tak jest bez porównania wyższa jak wtedy. Gdzieś wyczytałam że beta w terminie miesiączki powinna wychodzić około 100. Licząc że się podwaja co dwa dni to mam idealnie tak jak powinno być. Ale wiadomo..obawy są zawsze. Dziewczyny ja robiłaam test z krwi 26 dc i wyszedł wątpliwie bo kreska była bardzo słaba, a sikany wyszedł negatywnie. Także może lepiej zaczekajcie chociaż do poniedziałku? No wiem że to korci, no ;)
  6. Dziękuje Dziewczyny. Wam też się uda. Ja mocno trzymam za Was kciuki i kibicuję Wam bardzo. Do lekarza jestem umówiona na 1 czerwca. To będzie już końcówka 6 tygodnia to powinnam już zobaczyć naszą fasolke :) Psioszka a co u Ciebie? @ przyszła? Ziuta 22dc to troche za wcześnie na ewentualne objawy. Mnie oprócz bólu piersi nic nie było. Jestem z Wami :)
  7. Dziewczyny, odebrałmm wyniki. Beta 354. Myśle że dobrze. Mam napisane normy i tak: 9-130 to 3-4 tydzień, 75-2600 to 4-5 tydzień. Wiec wychodzi że jestem w tej normie 4-5 tygodnia tak? Wg ostatniej miesiączki to by wychodziło że jestem w 4 tygodniu i 4 dniu ciąży. Myślicie że wszystko jest ok? Dzisiaj mam 33 dc przy cyklach 29 dniowych.
  8. A co do kawy. To wogóle nie pije. Raz że nie lubie a dwa że chorowałam na wątrobe i źle się czułam po wypiciu kawy. Za to mój mąż to kawiarz i zawsze mi mówi że mnie nie rozumie jak moge kawy nie lubić - przecież to napój bogów ;)
  9. Cześć Dziewczyny. Co tu dzisiaj taki mały ruch? Upał sie daje we znaki? Tak gorąco że można wyparować. Byłam dzisiaj na becie. Wyniki do odbioru po 15 i stracha ma jak cholera jaki bedzie wynik. Trzymam za Was mocno kciuki żeby cykl czerwcowo lipcowy był "płodny" w Fasolki :)
  10. Asia u mnie to prawdopodobnie była niedomoga lutealna spowodowana za niskim progesteronem. To prawdopodobnie był wynik działania androgenów czyli za wysokiech hormonów meskich. Pisze chyba bo wtedy nie miałam robionych żadnych badań to nie wiem. Tak mi to tłumaczył później mój obecny lekarz. Że to prawdopodobny powód. Później mi włączyła luteina ale jajniki juz nie pracowały i luteina mi tylko @ wywoływała.
  11. Asia ja przez 4 lata chodziłam do lekarki która stwierdziła że mam pco a dała mi tylko raz skierowanie na badanie prolaktyny która wyszła w normie. Wiedziała że staram się o dziecka to uparcie wciskała mi tabletki anty bo twierdziła że uspokoją jajniki. Jak jej wspomniałam że może zabieg to stwierdziła że nie ma on sensu bo mam tylle tych torbieli że gdyby zaczęli je usuwac to by nic nie zostało z jajników. Z czego wynika że wogle nie miała pojecia na czym polega kauteryzacja jajników. W końcu rok temu mąż powiedział dość i zmieniłam lekarza. Z pierwszej wizyty wyszłam z plikiem badań do zrobienia i receptami a od nowego cyklu zaczeliśmy monitoring. Tamta przez cztery lata nie zaproponowała nawet monitoringu, więc nawet nie wiedziałam że nie mam owulacji. Baba wykorzystała moją niewiedze i ładnie na mnie zarobiła, bo chodziłam prywatnie. Mój obecny lekarz tylko głową kręciła jak mu to opowiedziałam. Skwitował to tylko tekstem że w ogromnym stopniu moja dawna lekarka jest odpowiedzialna za stan moich jajników bo przez te lata pęcherzyki sobie ładnie rosły ale nie pękały i zostawały na jajnikach, co w końcu doprowadziło do tego że zrobiły się niewrażliwe na hormony i całkowicie przestałam jajeczkować. I tak to trwało..
  12. Jak zmieniałam lekarza i powiedziałm mu że mam pco to tłumaczył mi że to jest takie schorzenie które musi spełniac określione kryteria tzw kryteria roterdamskie. Jak się spełni 2 z 3 to już można mówić o pco. Jak sie w obrazie usg stwierdzi że na jajnikach jest powyżej 12 pęcherzyków to już jest podejrzenie. Jak do tego dochodzi brak jajeczkowania i złe wyniki badania hormonów zwłaszcza wysokie androgeny no to już wtedy stwierdzaja pco. Ja do tego miałam objętość jajników powyżej 10 ml. z czego lewy jajnik miał 16 ml a prawy aż 24! Brało się to z tego że było na nich tak dużo pęcherzyków. I faktycznie to prawda że normalnie na jajnikach są widoczne różnej wielkości pęcherzyki ale w liczbie nie przekraczającej 12 sztuk.
  13. Asia idę jutro z rana. Wyniki pewnie będą po 15.
  14. A ja leże. Dmuchają na mnie dwa wiatraki i normalnie jestem w niebie :)
  15. Justynka przy pco testy owulacyjne często wychodza fałszywie pozytywnie bo jedną z cech pco jest podwyższone LH a testy wykrywają właśnie pik Lh i dlatego testy wychodzą dodatnio. Wiem to po sobie, niestety. Przez 5 dni z rzędu wychodziły mi pozytywnie testy.
  16. Yvonka ja też przez parę ładnych lat brałam luteine podjęzykową ro wiem co to za ból :) podobno są lekarze którzy każą tą podjęzykową brać dopochwowo.. podobno.. bo sama nigdy nie praktykowałam. Ta podjęzykowa jest o niebo tańsza od dopochwowej. Dopiero w zeszłym miesiącu po raz pierwszy wzięłąm dowcipną i zauważyłam że mnie lekko podrażnia tam w środku. Nie jest to nic strasznego ale nie wiem czy tak może być..
  17. Cześć Dziewczyny :) U Was tez taki skwar? Czytam co piszecie i bardzo się cieszę że sie nie załamujecie. Trzymajcie tak dalej. Pozytywne nastawienie to podstawa. Ja się też nastawiłam ze się uda w tym cyklu i sie udało. Pamiętacie jak pisałam ze powyrzucałam wszystkie podpaski z domu bo stwierdziłam że nie będą mi już potrzebne ;) Uda Wam sie zobaczycie. Wiecie.. jak się baba na coś uprze to nie ma zmiłuj :D Beti trzymaj się. Będzie dobrze.
  18. Psioszka ja bym pewnie wzięła luteine.. Zeby nie przedłużać cyklu. Jeżeli to ciąza to wiadomo luteina nie zaszkodzi a jezeli nie to dostaniesz @. U mnie standardowa procedura to 5 dni luteiny i po 2 dniach dostawałam @. Ale wiesz.. to moje zdanie.
  19. No ja niestety nie mam szczęścia jeżeli chodzi o teściów. Kiedyś po pijaku powiedziała coś apropo tego że nie moge mieć dzieci i nie zapomne jej tego nigdy. Do dziś nie przeprosiła, ale wcale mi na jej przeprosinach nie zależy. Asia przykro mi z powodu Twojej @ :(
  20. Tu psioszka masz racje. W mojej mieścinie są dwa laboratoria. Jedno mam dosłownie pod nosem, widze je z okna mojego mieszkania, ale pracuje tam psiapsióła mojej teściowej i same rozumiecie.. Akurat teściowie maja dowiedzieć sie jako ostatni. Dlatego musze lecieć na drugi koniec miasta żeby sobie bete zrobić.. Bez sensu to wszystko bo po prawdzie obowiązuje je tajemnica lekarska prawda?
  21. Asia głowa tez boli na początku ciąży od wysokiego progesteronu ;)
  22. Cześć Dziewczyny. U mnie ok. Kreseczka na teście "tyje" i planuje w środe i w piątek bete zrobić. Ale nie wiem czy nie spanikuje. Głowa mnie boli i ogólnie jakoś mi słabawo. Ale pogoda też taka że sie chyba nikomu nic nie chce. No oprócz Psioszki która dostała dzisiaj weny na sprzątanie. Podziwiam ;)
  23. No to ja od rana wisze na forum i czekam na wieści od Ciebie Psioszka :) Moja mama codziennie chodzi na nabożeństwa majowe i się modli w mojej intencji to ją poproszę żeby pomodliła się w waszej intencji ;)
  24. No tak.. a Ty pewnie przyjęłaś ze u Ciebie się ten płyn na pewno wchłania dłużej i że miałas owulacje 3 maja i już testy powinny wyjść pozytywnie, co? ;) Dopóki nie ma @ jest nadzieja :)
×