Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Słońce Moje

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

Wszystko napisane przez Słońce Moje

  1. A mnie pali dosłownie po wszystkim. Przed chwilą zjadlam suchą bułkę i już się zaczyna. Mnie właśnie lepiej się robi po wodzie gazowanej bo po słodkich napojach też mnie pali. Kupiłam migdały i zobaczymy.. Jak to dlugo może trwać? Jeszcze nieraz czuję że Mała się wierci i chyba kopie mnie w żołądek to czuję że mnie ogień zalewa. Aż kaszel dostaje. Ale damy radę ;)
  2. A no to gratulacje z córci :) to widzę że moje zachowanie mieści się w normie :) Dzisiaj kolega z pracy mojego męża zapytał czy nie chcemy ciuszków dla Małej. Jego żona urodziła córkę pod koniec stycznia a mała rośnie w takim tępie że już sporo odłożyli. Oczywiście z chęcią skorzystam. Kupować wszystko nowe to są straszne pieniądze. Kupię kilka ciuszków nowych ale jak mają mi wystarczyć na miesiąc to wolę wydać te pieniądze na co innego a korzystać z używanych. Zwłaszcza jak wiem że są w dobrym stanie, noszone przez jedno dziecko.
  3. Beti mnie się podoba codziennie inny wózek ;) też zależy mi na w miarę dużej gondoli bo Mała ma się urodzić pod koniec sierpnia i mam nadzieję jesień i zimę w glebokim pojeździć. Mam teraz lekką fobię bo oglądam się za wozkami na ulicy :) Beti a Maleństwo pokazało jakiej jest płci?
  4. Co tam u Was Dziewczynki? Mnie głowa dzisiaj boli i wogóle mam ciężki dzień. Od paru dni strasznie zgaga mi dokucza. Pali mnie okropnie. Gin pozwolił brać reni ale średnio pomaga. Pomijam fakt że są paskudne w smaku i takie.. tępe.. Beti kiedy masz wizytę? Coś wyszło z tymi Twoimi wynikami moczu? Pozdrawiam.
  5. No co Ty Ziuta za wcześnie na test. Zaczekaj do piątku. A jak się bardzo niecierpliwisz to w czwartek zrób bete. Głowa do góry.
  6. Honi to działajcie :) Ziuta do piątku niedaleko. Jak się czujesz? Psioszka też wysyłam pozytywne wibracje ;) Justa mnie się nagminnie śni że urodziłam chłopca a podobno ma być dziewczynka.. Słyszałam że sny trzeba interpretować na odwrót, to by się zgadzało. Kurcze niby słońce świeci a zimno, u mnie wieje że głowę chce urwać. Pozdrawiam Dziewczynki.
  7. Cześć Dziewczynki. Nareszcie wiosna przyszła! Wczoraj byliśmy na dłuższym spacerku i muszę powiedzieć że wróciłam zmęczona. Jednak czuję już że jestem w ciazy :) Dajcie znać co u Was. Pozdrawiam.
  8. Psioszka, to są super wieści :) z całego serca życzę powodzenia. Ziuta a jak u Ciebie? Kiedy testujesz? Pozdrawiam Dziewczyny.
  9. A często najprostrze, najbardziej banalne rozwiązania okazują się być tymi najlepszymi :)
  10. Psioszka to wyszło u Ciebie to co u mnie. Poprzednia gin zlecała luteine od 16 dc a okazało się że owulke miałam później i koniec końców wyszło że przez lata brałam ją źle i hamowałam pecherzyki które dalej nie rosły i nie było owulacji. Dopiero mój obecny gin kazał mi robić badania progesteronu przez kilka dni po owulce i dopiero jak podskoczył powyżej 10 to mogłam brać luteine. U mnie to wychodziło od 19 -20 dc. On mi uświadomił że luteina brana za wcześnie ma efekt antykoncepcyjny! Dobrze że to się u Ciebie wyjaśniło. Teraz z całego serca życzę Wam powodzenia i duuuuuużo miłości :)
  11. Kajetunia to nieźle jajeczek nahodowałaś ;) trzymam kciuki. Pozdrawiam Dziewczyny. Psioszka co u Ciebie?
  12. Beti w ciąży normy mogą być lekko podwyższone. Ale wydaje mi się że masz troszkę za bardzo. Prawdopodobnie przyplątała Ci się jakaś infekcja dróg moczowych. Gin Ci pewnie zapisze furagin i po problemie. Ale możesz sama wziąć coś z żurawiną. Nie zaszkodzi a zahamuje ewentualną infekcje. Nie martw się na zapas bo takie zapalenia to w ciąży standard.
  13. Justa sciagasz mi kamień z serca. Nie chcę się wypowiadać na temat innych przyszłych mam, ale też czasami mi się wydaje że przesadzają. Może to dlatego że długo czekały na Maluszka. Justa do Ciebie mam pełne zaufanie bo zostaniesz mamą po raz drugi. Więc masz doświadczenie :) rozmawiałam też z moimi siostrami i mówiły mi że dużo rzeczy kupiły bo ktoś im coś zasugerował a później się wogóle nie przydały. Nie dajmy się zwariować, nie? W pierwszej kolejności Maluch potrzebuje miłości i jedzonka :) a nie super modnego nowoczesnego wózka którym można się chwalić przed sąsiadami ;) Zancias trzymam kciuki.
  14. No beti glukoza jest "pyyyyszna" :p ale masz już to za sobą.. A co do wózka i innych zakupów dla dziecka.. Podczytuje forum mam rodzacych w sierpniu, już się tam nie udzielam bo dziewczyny mają już pokupowane wózki, mebelki i wyprawki łącznie z butelkami. Ja nie mam jeszcze nic i jak czytałam to co piszą to poczułam się jakoś tak.. jak wyrodna matka :( Kocham swoje dziecko miłością bezwarunkową ale jakoś nie czuję jeszcze potrzeby kupowania wszystkiego na hura.. Każdy ma swoje podejście do przygotowań, ale jak mi się kuzynka ze zdziwieniem w oczach pytała co mi jeszcze brakuje dla dziecka to zwątpilam w swój instynkt macierzynski. Dobrze że mnie mąż do pionu postawił bo omało się nie poryczałam w samochodzie.
  15. Beti Ciebie nie wymieniłam :) masz już jakieś " wozkowe" typy?
  16. Ziuta a co u Ciebie? Byłaś na podglądzie po IUI? Pozdrawiam.
  17. Cześć Dziewczynki. Melduje się. Święta jak to święta.. Były i minęły. U mnie sypało przez dwa dni a wczoraj przez pół dnia nie mieliśmy prądu. Za to nasze dziecko uaktywniło się przez święta i tata poczuł pierwszego kopniaka :) jak tylko usiąde na chwilę to czuję jak mi daje znać. Byłam w gościach u babci i tam rozgorzała dyskusja na temat wózków wśród moich kuzynek które już mają dzieci. Jedna przez drugą rzucały markami a,ja jestem całkowicie zielona w tym temacie. A Wy macie jakieś typy? Moja siostra ma wózek Coletto model matteo i jest z niego zadowolona. Też miałam nie raz okazję go prowadzić i wiem że jest lekki i zwrotny. Teraz jest nowsza wersja marco polo i sklaniam się ku temu ale najpierw wybierzemy się do sklepu i popatrzmy. Tak na mnie wczoraj naskoczyły że jeszcze o tym nie myślę że teraz czuję się pod presją. Mnie się wydawało że na to jest jeszcze czas.. Nie chcę być matką wariatką. Justa, Myszka, Amefa jakie wy macie wózki?Albo Asia i Pełna macie coś na oku?
  18. Moje Kochane.. Z okazji świąt życzę Wam spokoju i przede wszystkim wytrwałości :) żeby spełniły się wszystkie Wasze marzenia. W szczególności te najważniejsze. Wszystkiego dobrego! :)
  19. No też o niej myślę. Była bardzo pozytywnie nastawiona a to połowa sukcesu :) Wiecie jak u mnie sypie śnieg? Masakra :( szłam po zakupy to nie szło ujść tak w oczy dawał. Tak już tęsknię za zielenią..
  20. Czołem Dziewczynki. Ziutka super się wszystko układa a optymizmu w Tobie tyle że aż chce się czytać :) powodzenia jutro. Ja jestem już po wizycie. Wszystko ok. Serduszko bije. Wyniki super. Niestety nie miałam usg bo ginowi sprzęt padł. Ale straty jakiejś dużej nie ma bo usg polowkowe robi się pomiędzy 19 a 24 tc. Ja jestem w 19t i 4 dniu a gin stwierdził że woli robić polowkowe jak dzidziuś jest większy. Za 4 tyg będzie 23 t i 4 dzień więc będzie wszystko ładnie widać. Troszkę mi żal bo się stęskniłam :) chociaż teraz jak już czuję ruchy to mi będzie lżej :) Ziutka jutro moje myśli krążą wokół Ciebie. Daj znać jak będziesz po. Idę się rozgrzać bo zmarzłam straszliwie.. Gdzie ta wiosna no? ;)
  21. Jedyne co mnie jeszcze nie przekonuje to surogatki. Nie wiem czy psychicznie zniosłabym myśl że inna kobieta nosi dziecko mojego męża. Albo nawet z mojego jajeczka. Chyba czułabym się gdzieś pominieta. Odkurzacz pośrodku pokoju a ja zamiast sprzątać Wam się uzewnetrzniam ;)
  22. A wiecie Dziewczynki że jak byłam młodsza i zanim wyszły moje problemy z jajkami to sama chciałam zostać dawczynią jajeczek. I wcale nie dla pieniędzy. Oglądałam kiedyś reportaż o parach cierpiących na bezpłodność, poruszyła mnie tragedia tych par a później radość z tego że mają dzieci dzięki adopcji jajeczek czy zarodków. Wiem że sprawa jest kontrowersyjna dla niektórych. Dla mnie nie. Podpisałam zgodę na pobranie narządów, jestem w bazie dawców szpiku, oddawałam krew. Jeżeli miałabym oddać nerkę czy kawałek wątroby komuś z rodziny to nie zastanawiałabym się ani chwili. Może mam takie podejście bo mój tato miał chore serce i potrzebował przeszczepu, ale niestety :( córeczka mojego kuzyna ma dwa latka i żyje dzięki przeszczepowi wątroby.. No i sama walczylam z niepłodnością.. Życie i doświadczenia zmieniają poglądy.
  23. Dziewczynki to tylko kwiecień pozostał bezdzietny a później maj, czerwiec,lipiec i sierpień i co miesiąc narodziny. A później sciskam kciuki żeby styczeń 2014 zaczął się od narodzin forumowych dzieci :) Chyba że Ziuta zalapie się jeszcze na grudzień :)
×