zielona_mięta
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez zielona_mięta
- Poprzednia
- 1
- 2
- 3
- 4
- 5
- 6
- 7
- Dalej
-
Strona 3 z 7
-
cześć Wam. ja dziś zostałam w domu, źle się czułam. pospałam trochę dłużej. teraz jem śniadanie - oczywiście dietetyczne :) jak mam taką możliwość to zaglądam tu cały czas, ale ostatnio problemy z siecią mi to utrudniły. teraz z internetem wszystko jest w porządku. teraz muszę wytrzymać te pierwsze kilka dni. ostatnio po 3-4 dniach już się przyzwyczaiłam i czułam się dobrze :) oby teraz też tak było.
-
cześć Wam. ja dziś zostałam w domu, źle się czułam. pospałam trochę dłużej. teraz jem śniadanie - oczywiście dietetyczne :) jak mam taką możliwość to zaglądam tu cały czas, ale ostatnio problemy z siecią mi to utrudniły. teraz z internetem wszystko jest w porządku. teraz muszę wytrzymać te pierwsze kilka dni. ostatnio po 3-4 dniach już się przyzwyczaiłam i czułam się dobrze :) oby teraz też tak było.
-
brak kontaktu z Wami mnie złamał.
-
mam nadzieje że jakoś dam radę, że to ogarnę.
-
u mięty słabo :( przez ostatnie dni męczy mnie straszny ból głowy przez co źle się czuję. dziś miałam zacząć z rana dietę, ale mama nie zrobiła zakupów. nie miałam z czego zrobić śniadanie i zrezygnowałam :( za to dziś sama zrobiłam zakupy i mam zamiar od rana trzymać się diety. może się uda.
-
zmieniam stopkę
-
zmieniam stopkę
-
cześć wszystkim. ja już po ważeniu. masakra.. o wiele za dużo! ale nic, biorę się za robienie śniadania, może jakoś wytrzymam :) trzymajcie się :)
-
cześć :( świąteczna masakra podsumowując ostatnie dni.. przed świętami zerwała mi się łączność z internetem. nie miałam z wami kontaktu i popłynęłam z jedzeniem :( jestem na siebie taka zła. to nie tak, że podjadłam trochę serniczka. ja jadłam i jadłam i jadłam. było mi tak bardzo niedobrze. źle się czułam. chcę wrócić na dietę, ale boje się że nie dam rady. że nie wytrzymam. zdołowana jestem. jutro wracam do szkoły po przerwie świątecznej. zobaczymy jak to będzie. i w dodatku jutro środa - ważenie.. nie chcę widzieć tych kilku kilogramów plus, bo tak się czuję. boje się :(
-
tak, tak słyszę aż tu :) dziękuję
-
przepraszam za dubel, ale coś nie tak z rana z forum :)
-
cześć dziewczyny :) zajadam się śniadaniem. pogoda zapowiada się dobrze. czuje się zadowalająco. ważenie udane - 82.6 kg :) kop pozytywnej energii z rana. miłego dnia życzę. będę później :) trzymajcie się.
-
jak uda mi się wstać wcześniej to podzielę się z wami wynikiem :)
-
mjluska: dziękuje :)
-
co u mnie? w sumie to dobrze :) jutro ważenie, nie mogę się doczekać. jutro ostatni dzień w szkole przed świętami. może jakoś przetrwam. diety się trzymam, zadziwiająco :) czuje się na niej mniej zaspana. ale męczą mnie bóle głowy, to chyba przez tą zmienną pogodę.
-
mjluska: nie załamuj się, nie jest tak źle :) dasz radę, jak nie Ty to kto?!
-
cześć wszystkim :) co u Was słychać? u mnie dziwnie, bo byłam tak bardzo głodna, w końcu wróciłam do domu i zrobiłam obiad. rzecz w tym, że zjadłam połowę i czuje się taka pełna. czy to normalne?
-
samo wrażenie
-
nie wiem dlaczego, ale mam odczucie że tyję :(
-
witam wszystkie :) w końcu wróciłam do domu, chciałam się ważyć ale postanowiłam że nie - muszę wytrzymać do środy.
-
co u Was? ja jestem wkurzona :( mama cały dzień piekła i gotowała i jadła i strasznie mnie to rozdrażniło. wiem, że nie powinnam jeść to co ona i nie chcę ale w podświadomości bije się z myślami dlaczego.. ale nie! nie złamie się, zjadłam kolację i koniec. może pójdę się przewietrzyć.
-
Ivonk@: narobiłaś mi smaku na bigos :) może zrobię w tygodniu
-
macie pomysł na dietetyczną babkę piaskową?
-
mjluska: jestem pod wielkim wrażeniem :) zgadzam się z Tobą, lubię zdrowo wyglądające dziewczyny :) a nie takie nóżki jak patyczki
-
gratulacje Oli!
- Poprzednia
- 1
- 2
- 3
- 4
- 5
- 6
- 7
- Dalej
-
Strona 3 z 7