asiula8824

ja już zaliczyłam godzinne wygibasy i ćwiczenia, mam nadzieję że uda mi się jeszcze na rower wskoczyć, tylko nie wiem jak to będzie bo nie pamiętem kiedy ostatni raz jechałam na rowerze - to będzie już ładnych parę lat temu. Kalinko przecież nam nie chodzi o to żeby całe życie być na diecie, tylko żeby zmienić swoje nawyki żywieniowe, po zakończeniu odchudzania też będziesz musiała się pilnować i jeść niewiele więcej niż teraz żeby nie przytyć a dokońca życia to ile imprez jeszcze nas czeka:-) i przecież nie będziemy wiecznie sobie wszystkiego odmawiać. Ważne żeby po takiej imprezce znów przejśc w tryb oszczędnościowy:-) także ja też nie mam wyrzutów jeśli czasem przy imprezie na coś sobie pozwolę :-) uciekam po małą i do logopedy jedziemy

cześć dziewczyny ja wczoraj po południu byłam jeszcze u rodziców i zjadłam kiełbaskę z grilla i 2 kostki czekolady, wczoraj też nie poćwiczyłam bo czasu nie znalazłam, ale zaraz idę się właśnie poruszać, a potem znów jadę do rodziców i mam nadzieję że pojedziemy z siostrą na rowery. Zjadłam sobie śniadanko a kawa i zielona herbata juz czekają, teraz uciekam coś potańczyć i poćwiczyć

hej ja właśnie wróciłam do domu - byłam na 8 zawieźć małą do przedszkola a potem z teściową na bazarek znów poszłyśmy bo ona jakieś sadzonki kupuje, więc przy okazji spacerek zaliczony. Powiem wam dziewczyny ze ten wczorajszy wysiłek zostawił znaki po sobie, wczoraj juz ledwo do łózka doszłam a dziś tez mięśnie mnie pobolewaja, ale zastanawiam się czy nie zaczne 6Aw, jeszcze zobaczę jak wyjdzie. Teraz jem śniadanko - 2 kromki chrupkiego z sałatą pomidorem i kilka plasterków ogórka

Sabinko ja też nie ćwiczę codziennie, ale staram się bo mam sporo do zrzucenia i nie chcę mieć potem wiszacych flaków Aguilera nie przejmuj się, każda z nas ma czasem wtopy a twój bilans nie jest jakiś tragiczny, od jutra będzie dobrze

hej, ja już dziś padam, miałam po południu maraton z małą po sklepach, ponieważ jutro w predszkolu maja przedstawienie z okazji dnia matki i ojca i potrzebowałysmy sukienke na tę okazję, bo akurat w domu nic takiego nie mam. Później wpadła siostra męża i mnie tylko zdołowała. Ona zawsze się miała za lepszą, mądrzejszą i w ogóle naj. A prawda taka że ma szczęście w zyciu. Ma 27 lat męża od 7 lat, prawie 2 letniego synka i kasy powyżej uszu - byli kilka lat w anglii. Dom juz jeden maja i to w mieście ale źle im bo z babcią mieszkają więc postanowili wybudować albo kupić kolejny, żeby mieszkac bez babci i teraz chodzi taka dumna jak paw, normalnie jak ja widze to mnie aż kręci. Zawsze sie zachowuje tak jakby wszystkie rozumy zjadła

właśnie brzuszki robię ale chyba zacznę 6AW nie wiem tylko czy dam radę, byłam się trochę poopalać a teraz uciekam po małą do przedszkola

dzięki kochane za miłe słowa, jak się to czyta to aż się sama buzia uśmiecha:-) wiem że muszę jeść bo nie chcę sobie metabolizmu rozregulować, dlatego teraz robie na obiad mieszankę chińska- samą bez mięsa żadnego - jedno opakowanie ma 222 kcal więc spokojnie mogę zjeśc całe a zawsze to jakieś witaminy Zaliczyłam godzinny ruch i jakieś ćwiczenia, i mam pytanie wiecie jak sie pozbyc dolnej partii brzucha - bo cała chudnę a ta część jest nieugięta

Kalinko super że ci waga spada ja może wezmę się za ćwiczenia teraz puki mam chatę wolną, bo jak jest mój to nie lubię ćwiczyć bo mi się sadełko trzepie i głupio się czuję

Hej kobietki wczoraj nie miałam czasu nic więcej napisać, dieta super zjadłam może 500 kcal wczoraj, ale wieczorem siedzieliśmy z chrzestnymi mojego i tak gadaliśmy o wadze i moj mówi że w cholere schudłam i ciotka tez to potwierdziła. Ale jeszcze mi dużo zostało, ja mam taką urodę że chuda nei mogę być bo jest mi poprostu brzydko, ale jeszcze 10 kg musze schudnąć, a najwięcej chcę schudnąć na wesele czyli do końca czerwca. Dziś już zaliczyłam spacer z teściową na bazarek teraz zjadłam śniadanie 2 kromeczki chrupkiego 4 plasterki szynki sałata i pół ogórka zaraz piję kawkę i może się poopalam trochę

hej dziewczyny dziś ważenie, ale tylko kg mniej w ciągu dwóch tygodni, muszę się wziąć porządnie za ruch. Aguilera ja kiedyś też miałam okres opóźniony o 3 tyg właśnie z powodu odchudzania, ale potem przyszedł, a też sie bałam ciązy ja po śniadanku, piję kawę a potem ćwiczenia

witam dziewczyny, melduję się dziś cały dzień mnie nie bylo w domu, rano zajęcia na których wypiłam jogurt 0% i jedną wodę mineralną owocową, później po małą do rodziców i tam zjadlam kawałek ciasta i kilka paluszków - miałam dziś nie jesc nic ale nie wyszło teraz już uciekam spac, do jutra:-)

Aguilera to ja poprosze ten przepis na sałatkę Ja tez jestem mocno przeziębiona a siedze jeszcze nad tym projektem

no i właśnie jej mąż też jest zadbany, uzywa kosmetyków, nawet ma krem na dzień i na noc i codziennie ich używa, bo kiedyś mi opowiadała. Może go odpychać to ze ona taka niezadbana chodzi nie wiem, mają dziś porozmawiać, ciekawa jestem co z tego wyjdzie... a projekt idzie mi jak krew z nosa, mała bawi się w picassa i maluje farbami a mój śpi bo chory, ja też nie czuję sie najlepiej ale projekt muszę zrobić:-(

no dokładnie odpuszczam, bo nie chcę sie z nią pokłucić - oni sa dopiero 5 lat po ślubie, bardzo ja lubię i mogę z nią o wszystkim porozmawiać ale ja i ona to tak jakby dwa różne światy. Czasem mi się wydaje że z niej taka matka polka i cierpiętnica jest. Ja przywiązuję bardzo dużą uwagę do wyglądu i tez lubię sama dla siebie dobrze wyglądać nawet ja w domu siedzę. Teraz odważyłam sobie 30 dag chrupek małej na mleko mają aż 118 kcal w 30 dag właśnie a na ta porcję wchodzi bardzo mało, ale ja robiąc właśnie jakiś projekt musze coś przegryzać a nie mam niestety w domu nic takiego

wiecie co dziewczyny już nie mam nerwów do niej, ja jej jedno a ona swoje i tak w kółko. Dziś się poddaję i już nie ruszam tego tematu, namówiłam ją na rozmowę z mężem, ale on jest typem człowieka który ma wszystko w d.. za przeproszeniem Mnie tez to dziwi że tyle się nie widzieli i nie ma chemii między nimi tym bardziej że śpią w jednym łóżku. To jest moja przyjaciółka, rozmawiamy o wszystkim. Mieszka na wsi a tam się trochę inaczej żyje, ona często właśnie włosy tłuste zawsze spięte, zero makijażu i na dodatek stare wiszące dresy, ona jest tak szczupła że wszystko na niej wisi Zjadłam 3 ziemniaki i sałatkę z ogórka 2 pomidorów i 2 listków sałaty - sałatki trochę zostało i jeden ziemniak dla mnie na potem, ale tak się objadłam że szok

he he cenzurka :-) Aguilera i sabinko chyba macie obydwie racje, a może powinnam z jej mężem porozmawiać? Ja dziś na obiad gotuję młode ziemniaczki - dla siebie bez masełka do tego jajko sadzone dla męża i mizeria a dla siebie sałatka z ogórka pomidora i sałaty. Myślicie że mogę w takiej postaci jeśc ziemniaki? tzn bez żadnego tłuszczu i tylko z sałatką

No ja właśnie też sie tego boję. Ona dawniej trochę lepiej wygladała nie była aż taka chuda no i wiadomo po ciązy wygląda strasznie. Piersi w ciązy z c to jej chyba do e urosły a potem wszystko schudło i teraz to ma okropne. Ja jej właśnie mówiłam że powinna nawet w internecie poszukac jak można przytyć, przecież są specjalne diety, skoro już nie chce do dietetyka pójść. Ale ona ucięła że zmieniac się nie będzie bo kiedys była taka i ją chciał więc dlaczego teraz ma to zmieniać. Tylko ona nie zdaje sobie sprawy że trochę inaczej wygląda niż przedtem

cześć Ja właśnie siedzę z kubkiem herbaty owocowej (musze zakupić zieloną :-) ). Posprzątałam już mieszkanie tylko naczynia zostały do umycia. Chyba coś od małej bo mam okropny katar i gardło mnie strasznie drapie. Zaraz sobie kawkę strzelę i śniadanko i siadam znów nad projektem. Aguilera mój dokładnie tak samo jęczy, i na okrągło mi powtarza że nie muszę się odchudzać bo jemu się taka podobam, tylko nie wiem co się kryje pod tymi słowami, bo podobnie jak ty uważam że facet powinien mieć się do czego przytulać ale bez przesady. Kiedyś też miałam duży biust i nadal mam bo mam D miseczkę ale już nie jest taki jędrny. Ja się cieszę że trosze zmalał bo jest mi o wiele wygodniej teraz. Tyłek za to to mam spoko i wiem że tyłek zawsze można wyćwiczyć Kalinko będę się ważyc w poniedziałek tak jak zawsze Moje ciało zaczyna duzo lepiej wyglądać a nogi w końcu wyglądają jak nogi a nie jak dwie konewki he he Nawet moja mama wczoraj ciagle powtarzała jak dużo schudłam

Aguilera super że ci ubywa, widać że twoje wysiłki nie ida na marne :-)

hejka :-) ja właśnie do domu wróciłam - dziś z dieta rewelacja - mówię wam jak mnie zmotywowały te zakupy z siostrą, jak zobaczyłam te wszystkie kiecki i to że napewno w żadną z nich nie wejde to jakiś motorek się we mnie zapalił. Na szczęście mam jeszcze trochę czasu, więc może jeszcze schudnę. Co do brokułów to słyszałam że one nie wpływają dobrze na odchudzanie, ale dlaczego to nie pamietam - w tv kiedyś mówiła dietetyczka. Witaj nowa koleżanko :-) Ja miałam mieć operację na woreczek żółciowy, niestety wyznaczony termin był za późno. Kamienie przemieściły się do przewodów bo były malutkie, potem wszystko sie rozlało na cały brzuch i do tego jeszcze zapalenie trzustki złapałam także miałam rozległą operację, po której została mi blizna praktycznie przez cały brzuch i to tak paskudna że każdemu sie niedobrze robi jak ją widzi i na dodatek mam z boku dosłownie dwie dziury po drenach takie że moge sobie kawałek palca włożyć. Ostatnio nawet mój mi powiedział, że jemu nic nie przeszkadza w moim wyglądzie, ani rozstępy ani obwisły brzuch ani nawet ta blizna, ale na te dziury patrzeć nie może... A ja dostałam dziś dwie super kiecki oczywiście rozmiar mniejsze - takie mini raczej do leginsów i spodenki dżinsowe ale motywacja do schudnięcia wzrosła. Bo ciuszki naprawdę ekstra i musze w nie wejśc i to jak najszybciej:-)

Cześć dziewczyny, Ja byłam rano z siostrą jeszcze po buty, o 10 zjadłam śniadanie i teraz kawkę piję. Dziś muszę przysiąść nad projektem a później do rodziców jadę. Obiadu nie robię bo dla mojego została zapiekanka z wczoraj, a małej zupę pomidorową na ryżu zrobię. Do pomarańczy Ja mam stary rowerek więc nie patrzę na kilometry, jeżdżę na czas i tak godzinkę zawsze staram się jeździć (na jeden raz). Zawsze staram się dłużej jeździć ale nie zawsze mam na to siłę. A tak w ogóle to dzięki za miłe słowa. Uciekam na kolejne zakupy tym razem za torebka, pa:-)

Ja niedawno wróciłam z zakupów, powiem wam że jestem przerażona - nie wiem co sobie kupie na wesele bo wszystko w małych rozmiarach, fajne kiecki ale wszystko w rozmiarze do 44 lub 42 a ja puki co mam 48 :-( Kalinko ja małej tez dawałam różne syropy na odporność Bioaron też mam i nawet szczepionkę jedną doustną jej dawałam, lekarz mówi że może mieć przerośnięte migdały. Dostałam skierowanie do alergologa i laryngologa. Będę musiała pójśc małą przebadać może to coś da Siostra kupiła sobie świetną spódniczkę bluzkę i żakiet - za wszystko zapłaciła 113 zł czyli praktycznie żadne pieniądze. Dziś zostaje u mnie na noc więc może obejrzymy jakiś film a ja popedałuję przy okazji

Byłam z małą u lekarza i już mam dosyć - zapalenie oskrzeli złapała. Juz normalnie wysiadam, odkąd poszła do przedszkola to nie ma miesiąca bez antybiotyku no i wydatków na leki

cześć :-) ja właśnie jem śniadanko - 3 wasa z sałata szynką i ogórkiem - uwielbiam takie kanapki. Na obiad zrbię mojemu zapiekankę makaronową z kurczakiem, a ja chyba będę dziś bez obiadu. W nocy zjadłam 3 tofifi bo mialam ciężką noc, mała nie spała tylko płakała, dziś idziemy do lekarza bo ponoć znów panuje bezobjawowe zapalenie płuc i trochę się martwię żeby znów nie złapała, jeszcze siostra z mamą mają do mnie wpaść, bo umówiłyśmy się na zakupy z siostrą, ale nie wiem czy coś z tego wyjdzie bo strasznie leje u mnie

Ja nie liczę wszystkiego dokładnie bo nie chcę do końca zycia wszystko ważyć i liczyć, jem rozsądnie, moje przykładowe śniadanie ma jedna kromka chrupkiego pieczywa - 27 kcal (kromek jest dwie czyli 54 kcal), do tego pół ogórka i listek sałaty - czyli samo zdrowie no i ta wędlina więc myślę że nie jest to jakiś wysoko kaloryczny posiłek. Ja zaliczyłam 75 min rowerka i mam nadzieję że wieczorem też siądę na drugie tyle. Moja mała coś kaszle i przewiduję że znów będzie chora, a szkoda bo miałyśmy z siostrą maraton po sklepach z ciuszkami jutro zrobić więc zbiłabym trochę kcal. Zobaczę jak noc bedzie wyglądała