Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

asiula8824

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez asiula8824

  1. zjadłam właśnie kolację 2 kanapki z szynką i szklanka mleka a wcześniej activia moze mi pomoze bo znów mam zaparcia:( Dziś już nie będę nic więcej jadła jeszcze na rowerek wskoczę jak małą wykapię Znalazłam w sklepie takie mleczne karmelki idealne na zaspokojenie napadu na coś słodkiego:) A jeden cukierek ma tylko 12 kcal czyli mniej niż zwykły mietus:)
  2. Sabinko ja też ciagle czuję głód i to jest nieziemsko denerwujące, dlatego wymyślam sobie jakieś zajęcia. Dziś niedziela a ja cały czas na nogach już mi do tyłka wchodzą Zrobiłam sobie na obiad surówkę z pekińskiej z jogurtem ale nie jest smaczna Wogóle nie mam jakoś pomysłów na obiady O pasztecie też pierwszy raz słyszę:) jutro chyba jakiś sos na obiad zrobie i pieczeń a ja sobie kaszę zafunduję bo już dawno nie jadłam. Byłam w południe w kościele potem na zakupach uzupełniłam sobie wodę niegazowaną i chleb kupiłam
  3. Czesc ja dzis z telefonu pisze bo obydwa komputery obkupione jeden przez meza, drugi przez cure. ale mam dzis radoche, bo tescie na wies pojechali takze mam spokoj w domu i sama moge sobie obiad ugotowac, rosol oczywiscie juz zrobilam-bo moj maz w niedziele tradycyjnie rosol musi miec, ale smaczny mi wyszedl bo nawet ja troszeczke zjadlam, a nigdy nie jem. Rosol chudy wiec sie nie przejmuje gorzej bo makaronu troche zjadlam no ale licze to za drugie sniadanie. Na pierwsze zjadlam tylko kromeczke z szynka bo wstalam o 6, niestety cora nie chciala spac. Na drugie danie zrobie im kotlety z ziemniakami i buraczki a ja zjem udko gotowane z buraczkami. Narazie od rana cos robie takze kcal tez spalam a potem wsiadam na rowerek, mam nadzieje ze mala zasnie bo maz tez spi po calym tygodniu nalezy ssie mu troche odpoczynku. A przyznam sie jeszcze ze miedzy nami jest nadal dobrze mam nadzieje ze juz tak zostanie. W koncu mamy wspolny cel i wspolny jezyk:-) a kinia co tam u ciebie? Jak wasze relacje z twoim bylym, czy obecnym sie ukladaja? dzieki dziewczyny za dobre slowa, z wami jest o wiele latwiej, dziekuje wam wszystkim:-*
  4. Też jestem tego zdania, tylko my poprostu nie mieliśmy wyboru, córcia nei była planowana i ja nie pracowałam, a z jednej pensji ciężko się utrzymać i jeszcze moje studia, więc zostaliśmy tutaj, ale mam nadzieję ze już niedługo A co sądzicie o diecie dukana? Mój mąż wrócił od kolegi i mówi że schudł już (ten kolega) 15 kg a skóra mu sie elegancko wchłania, podobno tak ze aż go swędziała tak się kurczyła Ja już wiem że będę miała problem ze skórą, głównie na piersiach, które już mi zmalały rozmiar:( mąż średnio zadowolony ale przeciez nic na to nei możemy poradzić, albo będzie miał duże piersi ale grubą żonę albo zgrabną żonę z mniejszymi piersiami niestety
  5. Ewelinko i zobacz jak niewiele zjadłaś i ile to ma kcal, to wszystko jest walnięte - dlaczego poprostu nie możemy jeść tego na co mamy ochotę i być szczupłe:( Dzięki za miłe słowa Ewelinko:) Ja z tego wszystkiego włączyłam muzykę i się tak wyszalałam że nie mam siły już, ale na rowerek jeszcze dziś wsiądę, nie ma mowy że nie:) Jak czytam ile wam ubywa to mnie wkurza to że ja stoję w miejscu:( Muszę więcej ruchu włączyć w codzienny plan, taki taniec też spala dość dużo kalorii i wszystkie części ciała się ruszają:) Nadal czuję się pełna, nie wiem czy to znowu wzdęcia mnie nie dopadły:( A co do teściowej to szlak mnie trafia bo chciałabym mieć czysto w mieszkaniu tak na błysk ale przy rodzicach mojego męża się nie da (teść ma własną chodowlę krów mlecznych) i wszystko zwala na ta robotę - mówię wam oni brudzą bardziej niż moja oliwka:( W poniedziałek muszę zaciągnąć męża do urzędu miasta i składamy podanie o to mieszkanie
  6. hej dziewczyny niedawno wróciłam do domu, to przebywanie poza domem wcale dobrze nei wpływa na moją dietę:( dziś na obiad zjadłam sznycla i to z ziemniakami bo po pogrzebie nie wypadało sie wymawiac Tak wam zazdroszczę tych spadających kilogramów, za to ja sie czuje okropnie, tak mi ciężko i jakaś przytłoczona jestem tą sytuacją z teściową, i szczerze nei mam ochoty na dietę - myślę że to dlatego że nei mam komu sie wygadać i nie mam żadnego wsparcia Ale dziś siadam na rowerek jak tylko mąż wróci, córcia się przespała to później pójdzie spac więc będę miała więcej czasu żeby usiąść na rowerek
  7. Sabinka takie sprzątanie to czasem jest lepsze niż aerobik :) Ja właśnie wstałam i piję kawę, za chwilę się ubiorę i chyba samochód odkurzę a potem po wiązanki musze jechać później na ten pogrzeb a potem nie wiem czy na uczelnie jeszcze nie skoczę bo mam dziś seminarium już 3 a tak się złożyło że na żadnym jeszcze nei byłam więc pasuje w końcu iść, małą najwyżej u mamy zostawię a potem teściowa ją zabierze Ale najpierw śniadanko:) jeszcze nie mam pomysłu:(
  8. witam was moje drogie, ja dziś kompletnie nie miałam czasu ciągle poza domem i moje posiłki były troche mało dietetyczne bo rano praktycznie dwie kawy potem cos u mamy przekąsiłam i to z chlebem białym bo innego nie miałam pod ręką Jutro idę na pogrzeb sąsiada moich rodziców, bardzo go lubiłam i tak nagle zmarł, mój tata znalazł go na drodze gdy szedł do pracy:( Dziś byłam na różańcu ale tylko chwilę bo z małą długo sięnie dało Boję się że moja waga sie nie zmniejsza, mam takie wrażenie że ciaglę jestem napompowana i ociężała, na ćwiczenia też nei mam czasu... mogłabym teraz poćwiczyć ale mała śpi i światło zgaszone i nei chcę jej obudzić a niestety nie mam innego pomieszczenia gdzie mogłabym to robić, oj ciężkie życie Nawet nei przeczytałam co pisałyście:( Witam nową koleżankę:)
  9. Ewelinka no to super że się powstrzymałaś ja też jak zacznę to na jednym sie nie kończy więc nie jem wogóle
  10. Sabina ma rację może to nic poważnego i lekarz nic nie widział dlatego zalecił dokładniejsze badania:) Mimo wszystko trzymam kciuki:) Ja zrobiłam małej i mężowi obiad a sobie zupkę chińska już na kolację:) Nie mam siły dziś nic robić zjadłąm dziś w sumie 4 kanapki z szynką i mały kawałeczek piernika bo mała miała na podwieczorek ale nie dojadła w samochodzie, bo wzieła na wynos z przedszkola bo spieszyłyśmy się do psychologa i zjadłam resztkę, ale beznadziejny wogóle niesłodki i czuć było proszek do pieczenia Ja teraz będę przeglądać ogłoszenia pracy moze na coś trafię a jutro pójdziemy z mężem do urzędu miasta i spróbujemy zlożyć podanie o mieszkanie komunalne:) może nam sie uda A z teściową jest coraz gorzej już na sam jej widok dostaję rozstroju nerwowego:(
  11. ojeny ale wtopa przepraszam, to z lekarzem miało być do ewelinki, jeszcze raz przepraszam ale jestem dziś takl rozkojarzona że szok i wszystko przez teściową bo mnie tak wkur... mmmmmm!!! Myślałam że nei wytrzymam i zaraz jej wszystko wygarnę, ale teraz przynajmneij wiem że nie możemy tu zostać tylko musimy własnego mieszkania szukać
  12. Ja już po śniadaniu, dwie kanapki żytniego z szynką i ogórkiem, na obiad nie mam pomysłu, ani dla siebie ani dla męża. Ja nie mam na nic ochoty Muszę dzis się zmusić do ćwiczeń ale takiego mam lenia że szok A jak tam u was Bordowy, już zapomniałam twojego imienia - przepraszam:( Ale daj znać co ci gin powiedział, mam nadzieję że wszystko będzie ok A ja chodze do babki ginekolog bo przed facetem mam taką barierę żeby paradować i dać sie dotykać, ja wiem że on już wiele widział i dla neigo to nic, ale ja bym sie źle czuła. Przy babce czuję się spięta a co dopiero przy facecie
  13. witam was moje kochane ja sie dzis nie waze, bo az sie boje - wole sie nie załmywac, zważe sie w przyszły poniedziałek. Świeta to porażka u mnie, w niedzielę jeszcze ok ale wczoraj to przesadziłam napewno z ciastem, ale co tam...to były święta A wszyscy zauważyli że schudłam:) i taka byłam happy Z mężem też jak nigdy się nam układało przez całe święta, a później przez pół nocy spalaliśmy kalorie he he Może w końcu dotarły do niego moje słowa A u was jak tam, ja śniadanie mam już za sobą:) Ale wiecie co? wcale jakoś nie żąłuję ani nie czuję się winna że sobie trochę popuściłam:)
  14. witam was moje kochane ja sie dzis nie waze, bo az sie boje - wole sie nie załmywac, zważe sie w przyszły poniedziałek. Świeta to porażka u mnie, w niedzielę jeszcze ok ale wczoraj to przesadziłam napewno z ciastem, ale co tam...to były święta A wszyscy zauważyli że schudłam:) i taka byłam happy Z mężem też jak nigdy się nam układało przez całe święta, a później przez pół nocy spalaliśmy kalorie he he Może w końcu dotarły do niego moje słowa A u was jak tam, ja śniadanie mam już za sobą:) Ale wiecie co? wcale jakoś nie żąłuję ani nie czuję się winna że sobie trochę popuściłam:)
  15. Hej ja tez mam teraz chwilke:-) sabinka, swietne efekty jak czlowiek tyle mniej ujrzy na wadze od razu dostaje skrzydel:-) ja chyba sie nie bede wazyc po swietach bo az sie boje, dzis swiateczne sniadanie to oczywiscie kromka bialego chleba jajko plasterek boczku i kielbasy wiejskiej no i malutki kawaleczek sernika i szarlotki ale to takie naprawde male byly. no i zla jestem bo musialam tpo wszystko zjesc bo tu taka tradycja i juz widzialam te mine tescia jak nie chcialam boczku ani kielbasy, wiec dla dobra ogolu poswiecilam sie, choc wcale mi nie smakowalo zycze wam wszystkim wesolych swiat
  16. Dziewczyny dopiero dzis odczytałam wasze zaproszenia na nk, ale macie słodkich chłopczyków a jakie oczka piękne mają, ja mam słabośc do niebieskich oczu he he We mnie dzis teściowa wepchnęła dwie łyzki sałatki bo sie uparła że musze spróbować czy jest dobrze przyprawiona U mojej mamy nie szykują się takie pyszności bez których nie mogłabym życ wiec pewnie nie bedzie tak źle, zresztą podchodze do świąt w ten sposób że na małe co nieco sobie pozwolę ale bez przesady oczywiście i nawet gdybym po świętach kg przytyła z powrotem to się nie załamię tylko od wtorku zacznę znów odchudzanie Chcę poprostu zmienic swoje życie a nie wiecznie być na diecie, bo kiedyś dieta sie skończy i wtedy co? dlatego staram się myśleć racjonalnie i nie wmawiać sobie że jestem na diecie tylko że poprostu zdrowo się odżywiam dla własnego dobra
  17. no świetny jest ale ja niestety swojego brzucha nie moge pokazać więc bede skazana na takie bardziej zakryte
  18. Dzięki Sabinko, demotywator świetny Ja o bikini mogę zapomnieć ale chciałabym chociaż jednoczęściowy kiedyś móc ubrać Widziałam takie jednoczęściowe i tez są fajne Ja za chwilę zbieram sie do spowiedzi bo chcę mieć juz z głowy Kupiłam małej koszyczek i coś do koszyczka i zapłaciłam 40 zł normalnie masakra, a to dosłownie kilka jajek jakiś baran kaczka i zając
  19. cześć musze się pochwalić: byłam dziś na zakupach i kupilam sobie spodnie dwie pary i zmieściłam się w 48 je je je , w końcu pozbyłam się 50 Boszeee 50 kiedyś moja mama takie rozmiary nosiła:/ Spodnie są rurki więc jak się zrobią za szerokie w pasie to tylko guzik przeszyję, bo praktycznie nie mam w czym chodzić, więc musiałam zainwestować -ale to tylko 100 zł za dwie pary więc myślę że nie dużo Udało mi się również kupić fajową bluzeczkę która maskuje wszystko to co u mnie trzeba:) i apaszkę, też zarąbista Ale muszę na święta jakoś wyglądać a nie tak jak na co dzień Jutro jedziemy z moim żeby on sobie kupił jakieś ciuchy bo dopiero od jutra ma wolne Ja do mamy mam 15 km także w same świeta pojedziemy, pewnie w niedzielę a w poniedziałek do mojego chrzestnego bo ma imieniny, a ja co roku do niego jeżdżę bo jestem jego pupilkiem - a to dlatego że ma 4 synów i żadnej córki:) Z dieta ok dziś zjadłam tylko jedną kanapkę w południe
  20. no to w sumie nie tak źle ale musisz sobie jakoś tak posiłki zaplanować żeby sie najadać i żeby w tych posiłkach były witaminki żeby anemi się nie nawabić Ja kolacji dziś nie jadłam bo nie byłam głodna ale teraz już czuję głoda:)
  21. a ja mam znów problemy z moim, juz nie wiem co mam robić Nie wiem czy ja cos źle robię, już mnie to wszystko przerasta i w takich chwilach mam dosyć wszystkiego:( ale nie pójdę do kuchni nie dam się
  22. no dokładnie dlatego ja lubie ten nasz topik bo tu sa madre dziewczyny które zawsze cie na duchu podniosa,:) ty tez musisz sobie znalezc taki motywator - tylko żeby był naprawde silny i wtedy jest naprawdę dużo łatwiej w ciężkich chwilach
  23. no, myślę ze to dobry pomysł a jak cię będzie ciągnęło to pomyśl jaką laską będziesz jak zrzucisz parę kg ja zawsze myslę o tym że będę bardziej sexi dla mojego męża i aż mi się chce odchudzać:)
  24. a gdzie się podziewa Kinga??? Opuściła nas???
  25. kruche ciasto jest bardzo kaloryczne bo to wszystko jest na maśle, jak dasz radę to najwyżej to dziś już nic nie jedz albo bardzo mało naprawdę się nie załamuj tylko powiedz sobie że jesteś silna i dasz radę Ja wiem że jedzenie kusi oj wiem o tym doskonale i to nie tyle jedzenie co słodycze
×