asiula8824

wiem, że schudnąć mogę boję się tylko jak będę wyglądać po tym odchudzaniu ale mimo wszystko schudnę bo mam dość tego sadłą

ja bym chciała tak do 75 zrzucić, ruch jest i to dosyć dużo, wodę też dużo piję Boje się o piersi bo teraz jeszcze nei są złe, ale jak będę chudła to one też zmaleją a wiem że po ostatnim odchudzaniu skóra się nei wklęsłą tylko została taka naciągnięta ja naprawdę nie chcę wygladać jak stara babcia chciałabym się podobać swojemu facetowi i go pociągać

załamana a ty nie boisz się o bwisłej skóry, bo chcesz sporo zrzucić

kocham? ja siebie nienawidzę nie wiem czy kiedykolwiek pogodze sie z tym jaka moje ciało w trakcie ciąży przeszło metamorfoze a już napewno nigdy więcej w kolejną cążę nie zajde

hej ja już po obiedzie - dziś robiłam pieczeń z filetu z indyka - zjadłam dwa plasterki z sałatką z zielonych pomidorów Na dodatek cały dzień mam doła i tylko ciaglę o jedzeniu myślę ale nie ulegnę bo wiem że skończyłoby to sie kompulsem i potem byłby jeszcze większy dół Żeby sobie poprawić humor to się zważyłam - wynik - 99 - czyli kg mniej, dobre i to Dziewczyny a czy wasi faceci też oglądają porno? Moja koleżanka powiedziała mi że jej facet to ogląda ale jej to już nei przeszkadza bo przecież wszyscy fceci tak robią i kazała mi sie tym nie przejmować Myślicie że ma rację? Że wyolbrzymiam wszystko i jestem przewrażliwiona? Na dodatek miałam jechać do mamy ale z tego wszystkiego zostałam w domu, nawet małej na spacer nei wzięłam bo neimam ochoty nigdzie wychodzić, zaliczyłam 75 min na rowerku

hej dziewczyny:) ciężka noc, nie mogłam zasnąć, mała w nocy tez nie mogła spać, rano wcześnie wstała ja tez mam beznadziejnie bo wchodzi się do pokoju w i z niego jest wyjscie do kuchni i do drugiego pokoju, także bez sensu. Pokój mamy 4 na 5 m ten drugi jest mały 3na3m, kuchnia jeszcze mniejsza, łazienka i ubikacja ja już po śniadaniu, dziś wcześniej :3 kanapki z rybka - musze ta z wczoraj dokończyć bo sie zepsuje a jest duże opakowanie 300 gram na obiad nie wiem co bede robić, wogóle to jestem wściekła na swojego męża i chyba do mamy pojadę z córcią, ona się tam przynajmniej wyszaleje, tylko dla mnie te wizyty nie są dobre, bo moja babcia by mnie co 5 min dokarmiała:) Ale wam zazdroszczę tych spadków, ciekawa jestem ile ja spadne - i czy wogóle, ale ważenie w poniedziałek...żeby tylko 1 kg to już będę szczęśliwa:) Ale tobie kinia pięknie waga leci, aż zazdroszczę:)

dobra kinia idę s pać bo już ledwo na oczy patrze:) do jutra buziaki:*

ja jak mnie ząb bolał brałam nimesil - na recepte, szybko działa i silny no to fajnie że chcesz wrócić do szkoły:), ja też w sumie dzięki rodzicom zaliczyłam licencjata bo na drugim roku zaszłam w ciążę...no i potem się z domu wyprowadziłąm a teraz mąż mi płaci za studia:/

tzn on podnosi tylko wtedy kiedy ja nie wytrzymuje i go uderzę...ale nie bije mnie tylko odda chciałabym, żeby ktos mnie kochał tak bezgranicznie żebym czuła że jestem kochana i komuś potrzebna, że jestem dla tej osoby najważniejsza wiem że kiedyś nadejdzie ten dzień że odejde, ale chcę mieć powód, żeby rodzina na mnie kołków nie ciosałam że dziecku rodzinę rozbijam - wiem że on kiedyś sam ją rozbije Jezu jaka ja jestem dziwna, dziś jest mi źle a jutro będę za nim tęsknić i ciągle go usprawiedliwiać bo przeciez on wcale nie jest taki zły...to jest chore:(

mój też potrafi podnieśc rękę na mnie z pozoru jesteśmy udanym małżeństwem ale tylko z pozoru - ja nei czuję się szczęśliwa:( http://www.yafud.pl/najlepsze/4/ tu też są śmieszne:)

dzięki kinia, poprawiasz mi humor:), skąd ty to bierzesz?

no on chyba nie ma pojęcia jak mnie tym rani, choć dobrze wie jaki mam kompleks na punkcie swojego wyglądu...mógłby przynajmniej tak się maskować żebym ja nei wiedziała że cokolwiek usówał

no widzisz kinia:) mnie też lepiej jak z wami pisze:) MamaMaciusia ale ci zazdroszczę, ja też bym chciała takiego faceta Mój wyczyścił cała historie z kompa stacjonarnego - ciekawe dlaczego - niebyło mniepół dnia pewnie siedział na stronach typu porno - a ja dostaję doła jak to widze bo wiem jakie tam laski są i wiem jak ja wyglądam Teraz mnie jest smutno:( Czasem żałuje że tak mi się życie ułożyło i nie wierze w to że nam się uda:(

kornikowa dzięki za tę stronkę bardzo fajna, współczuję faceta jeśli twoje podejrzenia to prawda, ale bardzo dobrze że jesteś świadoma tego że potrafisz sobie poradzić:)

no zobaczymy właśnie, mam nadzieję że ta ustawa nie wejdzie w życie jak zobaczą ze nie wszystkie dzieci sobie radzą Halo dziewczyny gdzie wy jesteście???

ja tez uważam że to głupota, rodzice powinni mieć wybór, bo nie wszystkie dzieci rozwijaja się jednakowo Ja np martwię się jak moja sobie poradzi skoro ona teraz jeszcze dwóch wyrazów razem nie potrafi powiedzieć

Kinia to bardzo wazne że sama wychowujesz małą takie dzieci w pierwszej kolejności się przyjmuje Załamana Asia j mam tak samo wszystkie obowiązki są na mojej głowie bo mój mężulek pracuje i zarabia:(

no to dobra jest, mój facet bardzo się zmienił, kiedyś był czuły opiekuńczy teraz właśnie siedzi przed kompem i bajki chińskie ogląda zamiast iść pod prysznic i żebyśmy miło wieczór spędzć Już nei mam do niego siły i nerwów, czasem żałuje że z nim jestem

Kinia to tylko teraz tak szybko te kg lecą w większości to jest woda bo tłuszcz tak szybko się nie spala Potem już nie będzie tak pięknie a jojo nie będzie jeśli zmienimy nasz styl odżywiania, wiem że wszędzie o tym trabią ale to prawda do mnie to powoli dociera, dlatego staram się tak odżywiać żeby po zakończonym odchudzaniu nie żucić się na jedzenie

Nie za dużo kinia ja tez tak chudłam bo kiedyś ważyłam 118 i na początku te kg leciały ja na skrzydłach a ja frunęlam razem z nimi:) Ciesz się z tego że waga spada a nie martw się że za szybko, jedz 1000 kcal dziennie żeby organizm mógł funkcjonować i będzie wszystko ok Pamiętaj Kinia jak tylko masz potrzebę pisz tutaj będzie ci lepiej na sercu jeśli sie wygadsz:) Ja już wykąpana, za to mojego chłopa to wołami nie można zciągnąć do łazienki już wysiadam, nie rozumiem jak można się nie myć:( i prośbą go biorę i groźbą już nawet przy znajomych ten temat poruszyłam ale się tylko obraził a zmian zero Co do ciastek to teraz już mnie do nich nie ciągnie bo ich od kilku dni nie jem ale jakbym przy nich pracowała to nie wiem jakby to było:(

idę pod prysznic dziewczynki będę za jakies pół godzinki Kiniuś błagam cię nie poddawaj się, wiem że w takich chwilach najlepszym pocieszycielem jest jedzonko, ale jesteś silna i możesz to wytrzymać tylko uwierz w siebie a jak ci się uda to będziesz z siebie bardzo dumna:)

wiem kinia że ci cięzko ja też chciałam odejść tylko balam się że nie dam rady sobie finansowo i musiałabym do rodziców wrócić Zobacz ile już schudłaś - zrób to dla córeczki żeby dzieci jej w przedszkolu nei dokuczały - to jest najsilniejszy motywator bo przecież dla tych kruszynek zrobiłybyśmy wszystko

Kiniuś popieram dziewczyny, trzymaj się dalej diety razem z niami my cię będziemy wspierały i pomyśl jaka będzie jego mina na twój widok kiedy będziesz laską a co do alimentów to powinnaś mu powiedzieć, wręcz go zaszantażowac że jeśli ci nie zapłaci to oddasz sprawę do sądu, bo tobie się te pieniądze należą - nie dość że się dzieckiem nie zajmuje to jeszcze nawet na jej utrzymanie nie daje - co za gnojek takich to pod ścianę i karabin maszynowy a tym co on gada to się nie przejmuj bo klasę to on pokazał kiedy cię z dzieckiem zostawił - to już nawet nie chodzi o to żebyście razem byli ale dziecko jest wasze wspólne i on też się przyczynił do jego poczęcia więc czemu teraz cały ciężar na ciebie zwalił, strasznie odpowiedzialny Kinia a ty pomyśl jaka jesteś dzielna, jesteś dama i wychowujesz swoją pociechę i dajesz sobie radę i nie narzekasz że gdyby nie dziecko to.... tylko się cieszysz i z jaką miłością mówisz o swojej córeczce Moj mąż też nie jest idealny i wiecie co gdyby nie nasza mała do dawno bym go z torbami pusciła bo już 3 razy mnie zdradził 1 - całował się ze swoją przyjaciółką 4 dni przed naszym ślubem - jak mnie wtedy błagał o wybaczenie 2 - oznajmił mi jakieś dwa lata temu że się zakochał - dobre nie i żeby tego było mało to jeszcze miał dylemat którą z nas wybrać 3 - nie dawno znalazłam w jego tel pikantne sms-y do jednej z jego znajomych - oczywiście w drugim telefonie, który trzymał w firmowym samochodzie Po ostatniej akcji było ostro, dostał ostatnią szansę i dla mnie to też jest ostatnia szansa bo w końcu dojrzalam do tego że mogę byc sama bez niego, więc teraz tylko jeden jego głupi ruch i wypad z mojego życia Przepraszam musiałam się wygadać - też nie jestem zbyt szczęśliwą mężatką, ludzie po ślubie się strasznie zmieniają:(

Ja chyba tez dzis na rowerku pojezdze za te grzeszki u kolezanki

Zalamanaasia cel masz ladny chcesz do 60 dobic? Ja jak bede 80 wazyc to bedzie ok