Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Pigułeczkaa

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez Pigułeczkaa

  1. andziula a jak z gojeniem się uszu? kolczyki na wciski? złote? ja teraz się jeszcze trochę cykam bo mała ma takie niekontrolowane ruchy rączkami że po główce się dotyka i może by sobie pociągnęła, naruszyła.
  2. Ależ pustki... Moja mała po porannym mleczku zasnęła słodko a mi się jakoś nie chce. Delektuję się więc kawusią :-) madziaz ja uwielbiam jak dziewczynki mają kolczyki i myślę że na pół roczku mojej też przekłuję uszy. Generalnie jestem fanką kolczyków, sama nie wyobrażam sobie wyjścia z domu bez nich bo jakaś taka "goła" się wtedy czuję :-) A jeśli chodzi o chusteczki to po 2 tygodniach poszły w odstawkę. Tylko na wyjściu ich używam. W domu woda przegotowana i płatki dla niemowląt Kindii. My kończymy ostatnią paczkę dady 2 i przechodzimy na dady 3, bo te jakieś krótkie się na moją już zrobiły, często ma plecki brudne i na udach odciski zostawiają. Patrzyłam kiedyś na te z rossmana ale nie mam nikogo kto je używał więc opinii nie poznałam.
  3. Oj rzeczywiście cichutko dzisiaj! Czyżby wszystkie nockę odsypiały? :-) Czy już spacerki zaliczają??? Madzia już wcześniej zauważyłam pewne podobieństwo naszych Dziewczynek :-) tylko moja grubasek :-) 5700 :-) Tak się zastanawiam ile prawdy jest w tych skokach rozwojowych dzieci, bo moja się wczoraj dziwnie zachowywała. Zmęczona, ziewała straszliwie a w nocy co przysnęła to 10 min i się wybudzała i jakby nowo narodzona - rączki i nóżki w ruch, normalnie myślałam że odleci :-) taka ruchliwa. A teraz odsypia i nawet o głodzie chyba zapomniała :-))) A Wy zauważyłyście jakieś zmiany w zachowaniu maleństw w określonych tygodniach tak jak to opisują???
  4. Aleksandra!!! Pokazuj się u nas częściej!!! Stella to chyba możecie śmiało na dłuższy wypad się wybierać skoro Synek taki grzeczny :-) świeże powietrze tak na dzieci działa :-) Kikaa - oczy Bartka niesamowite!!! Milka! Śliczna córeczka Ci rośnie!!! Madzia - Twoja Mała wie co lubią kobiety! Opalanie się :-) Wczorajszy wieczór baaaaardzo miły :-) Córunia wiedziała, że trzeba rodzicom trochę czasu dać i często spała :-) po pierwszych łykach winka zaszumiało mi w głowie - ten okres abstynencji stanowczo za długi był :-) jak już odstawię Małą od cycka nadrobię zaległości - czyli za jakieś pół roku :-) jak w lutym do pracy wrócę. Dziś u nas pochmurno, ale ubierzemy się ciepło i spacerek i kościół zaliczymy. Miłego dzionka!!!
  5. Kropelko jak będziesz podawała kropelki to polecam strzykawkę, 2 ml w zupełności wystarczy. Z łyżeczki takie maleństwo nie da rady. A Twoja Zosia to cały czas te kolki ma? Bo tak piszecie ze płaczą te dzieci często... moja płacze tylko jak głodna albo jak kupkę po nocy robi, a tak to nie. I kolka jest u nas jednorazowym atakiem i wtedy to jest krzyk. A u nas dziś święto! Mamy dziś 5 rocznicę ślubu!!! Jak ten czas leci!!! Mleczko na nocne i jutrzejsze karmienie przygotowane, bo ja dziś będę piła winko prosto z Francji, które już od czasów ciąży czeka na swój moment!!!
  6. Luna moja mała też dobrze wie gdzie jest cycek i jak głodna to buźka od razu w ta stronę :-) Wczoraj ważyła 5kf550g. Na głos mój reaguje, tzn "bystrzeje" jak do niej mówię, choć jest zajęta czym innym. Uśmiecha się coraz częściej, na karuzelę nad łóżeczkiem patrzy się zawsze, lubi też swoja lampkę słoneczko które wisi nad łóżeczkiem, patrzy się na nią i patrzy i zasypia :-) Moja trochę marudna dziś, w domu 20 min drzemki, zasnęła porządnie na spacerze. I nie wiem jak to się dzieje, ale choćby nie wiem jak głęboko spała na podwórku - wchodzę na klatkę - oczy szeroko otwarte :-) to samo jest w druga stronę - w domu płacz (nie znosi ubierania), na klatce już się rozgląda, na dworze śpi. Takie to mądre te nasze dzieciaczki :-) Wczoraj tańczyłam z nią na rękach i zasnęła. Spała ponad 4 godz bez jedzenia!!!
  7. Stella bardzo dobrze!!! Ja też już zapasuję :-)
  8. Oj dziś ja pierwsza??? Niemożliwe... :-) Odprawiliśmy tatę do pracy, córka w bujaczku zasnęła, a ja zamówienie na kosmetyki składam bo klientki czekają:-) Wczoraj miałam wizytę kontrolną u gina po 6 połogowych tygodniach. Wszystko się ładnie goi, jajniki prawidłowe, macica jeszcze "ciężka" ale na to trzeba czasu. Także ze spokojną głową sprawdziłam wczoraj swoją kondycję :-) nie jest źle :-) :-) :-) Jeśli chodzi o antykoncepcję przy karmieniu cyckiem to chyba tylko Cerazette wchodzi w grę. Albo lateks. Muszę się zastanowić, bo te tabletki mają tę wadę że trzeba je brać bardzo punktualnie :-) no i to może być problem dla mnie :-) Wczoraj kolejne dwie osoby zachwycały się podwójną brodą mojego dziecka :-) no ale co zrobię, że apetyt taki ma :-) żałować jej nie będę :-) 5100 na wadze :-) a na mojej wadze jeszcze 2 kg na plusie, ale w niczym mi to nie przeszkadza więc też jakoś specjalnie ich nie eliminuję :-) U nas kąpiel odbywała się zwykle koło 19-20, ale teraz na 21 przesunęliśmy, bo dłużej na spacerach jesteśmy a i mała i tak nie idzie spać od razu tylko najszybciej po 22. Dziś w nocy 3 pobudki, ale ekspresowe, po 20 min już z powrotem spałyśmy. Dziś koleżanki przyjmuję, wpadnę poczytać Was wieczorkiem. Miłego dnia dziewczynki!
  9. Eee, no to masz w nocy wypas :-) tylko 3 pobudki!!! Nie ma za co!!! Świętuj dziś Kochana, świętuj!!!
  10. Kropelko!!! Sto latek!!! Dużo miłości, wielu radosnych dni i pociechy z Maleństwa!!! Drugie dziecko urodzisz po 30 i też będziesz młodą mamą :-) Ja ubierałam mała w bardzo ciepłe dni w body i pozwalałam jej z nóżkami (w skarpetkach) gołymi poleżeć, jak wiał wiaterek cienkim kocykiem nakrywałam także tak wiesz-pod kontrolą. Jak napisałam wcześniej, u mnie pory karmienia jeszcze się nie zmieniły, nadal często... w sumie chyba już się przyzwyczaiłam, ale czasem taka dłuższa przerwa bez cycka by si przydała, zwłaszcza jak z domu trzeba wyjść. Gocha nakarmiona, zasnęła z tatusiem a ja kawusię popijam. Jeszcze pazurki zdążyłam jej obciąć "na śpiocha" :-) U nas dziś piękna pogoda się zapowiada. W końcu!!! W południe wypad do kościółka trzeba zorganizować a potem jakiś spacer obowiązkowo, szkoda w domu siedzieć.
  11. Marka, działa działa :-) inaczej już bym ten niemiecki ściągała :-) ta jedna kolka przez którą przeszliśmy w zupełności mi wystarczy. Straszne to było, umęczyłam się psychicznie ogromnie, a ja psychikę mam mocną bo inaczej nie dałabym rady w swoim zawodzie i miejscu pracy :-) że też te nasze malutkie bezbronne dzieciaczki muszą przez to przechodzić! a ostatnio wyczytałam, że nawet nadmiar wrażeń w ciągu dnia może powodować kolki :-( Mam pytanie do mam karmiących cyckiem: ile trwa jedzenie Waszym dzieci??? Bo moja je krótko, a raczej szybko, jakieś 10 do 15 min, ale za to często bo co 2 godziny... myślałam, że może nie dojada ale nie płacze, zasypia, no i jak w zegarku po 2 godzinach żąda znowu :-)
  12. Izka! Żadnego dopajania na cycku! A już tym bardziej glukozą! Kropelka ma rację! Twój cycek jest wystarczający. Moja pediatra i herbatka koperkową nie zaleca. My też małą zostawiamy samą w łóżeczku do zaśnięcia. Jak widzimy że senna to nie usypiamy na rękach tylko do łóżeczka. Pokręci się trochę, pomruczy i zasypia. A w nocy też biorę dopiero jak już kwilić zaczyna, bo ona budzi się i jeszcze leży sobie nawet z pół godziny i się rozgląda albo akrobacje wyczynia. Dziś rano znowu spod przewijaka ją wyjmowaliśmy tak się przemieszcza w łóżeczku :-)
  13. Marka nie wiem z jakiego zrodła korzystasz, ale wg mojej literatury medycznej stan podgorączkowy to 37,5-38 stopni. Więc 37,6 nie jest NA PEWNO normalną temperaturą ciała niemowlaka.
  14. Hej Dziewczynki!!! Stella, a nawał pokarmu już miałaś??? Może jakieś zapalenie piersi Ci się przyplątało? A jak ogólnie się czujesz? Bo to już wysoka temperatura, dziwne żeby tak z niczego się wzięła... My we wtorek tez na szczepieniu byłyśmy. Dokupowałam pneumokoki. Płakać płakała, wszystkie maluszki płakały, ale rzeczywiście bolesne są te szczepienia, już sam fakt że domięśniowe to bolesne. My będziemy kupować te "zmasowane" dopiero na koniec jak mała już większa będzie i bardziej kumata, teraz popłakała i tyle. W nocy stan podgorączkowy miała 37,6, paracetamol w czopku jej dałam i przeszło. Małgosi pierwsze łezki poleciały jakieś 2 tygodnie temu, przy pierwszym ataku kolki. I też byłam w szoku, że to już... Teraz uśmiecha się codziennie, coraz weselsza jest, gada po swojemu, reaguje na głosy, ale przy większym płaczu uspokaja się tylko na moich rękach :-) Teraz wybieramy się na babskie buszowanie po sklepach, czyli ja, siostra i moja mała :-) Miłego dzionka Dziewczynki!!!
  15. Dziewczynki a macie linomag bobo czy zwykłą maść?
  16. Tak tak wiem:-) A krem taki mam w domu!!! Mój mąż używa na swoje problemy skórne! Więc spróbuję u małej...
  17. Aha, dzięki Luna. Bo mojej niby zanikło a teraz znów ma i na karku i z przodu na klatce trochę. Ale dziś wyczytałam że nawet do 3 miesiąca może się to ciągnąć.
  18. Luna to Twoja Malutka miała ten trądzik??? I co??? Przeszło???
  19. Stella ja mam taki jak w linku, kupiony z drugiej ręki ale w stanie doskonałym: http://www.brightstarts.pl/index.php/6805-lezaczek-niebieski/ No to ładnie mały daje Ci pospać. Kurcze moja co 1,5-2 godz pobudka i jeść :-) A powiem Ci, że ja musiałam małą nauczyć z butelki jeść, ale bez większych problemów, mam butelkę 150ml NUKa First Choice i smoczek roz S i zajada ładnie. Biorę ze sobą na wyjścia do doktora albo inne dłuższe, żeby z cyckiem nie paradować. A jak mleczka na wyjściu nie wykorzystam to mężu w domu małą karmi butlą i jest wtedy mega zadowolony :-))) Kropelka no właśnie a dlaczego ściągasz z drugiej? Może jeszcze nawał masz? Bo ja spokojnie wytrzymuje do kolejnego karmienia, chyba że śpi ponad 3 godziny to wtedy czuję, że się mocno nazbierało. No i jak ściągam raz na kilka dni laktatorem do zamrożenia to też szybciej cycki mleka nabierają. Mam już zamrożonych kilka kubeczków :-)
  20. Kropelko, moja też tak czasem ma, tzn. nie płacze, ale sie pręży, wygina, głową na wszystkie strony kręci a za chwilę jej się uleje i jest już spokojna. A do spania przykrywam kocykiem cienkim teraz, body na długi rękaw i skarpetki bo się rozkopuje, w upały pieluszka franelową albo w ogóle bez, zależy jak mocno gorąco. Śmieszy mnie bo przy karmieniu czasem przerwę robi, cycka wypuszcza, odsuwa się, robi dziubek z ust i już wiem, że nie można jej przeszkadzać, bo... kupka idzie:-) a potem wraca do jedzenia :-) Od 2 dni sadzamy ją w bujaczek, nawet czasem w nim zaśnie, a jak nie to siedzi i obserwuje otoczenie. Melodyjki lecą, wibracje też ma, ale nie wibruję jej non stop. Nasz bujaczek jest taki, że jak mała mocniej się poruszy to już się delikatnie buja, więc nie muszę tego ręcznie robić. Dziś zrobiliśmy sobie wspólną rodzinna drzemkę 3 godzinną razem z niunią. Z przerwą na karmienie na leżąco :-)
  21. Kropelko stosuję profilaktycznie, 4 razy na dobę. Jak dawałam już w trakcie ataku kolki to nie zauważyłam poprawy. A nie chcę dopuścić żeby moja mała jeszcze raz przez to przechodziła. to było straszne!!!
  22. Kropelka ja daję pofilaktycznie. 4 razy na dobę (po 3 karmieniach i na noc). On działa tylko w obrębie przewodu pokarmowego więc może być stosowany przez dłuższy okres. jak już mała miała kolkę to nic jej nie pomogło, a ja nie chcę żeby przechodziła przez to znowu... straszne to było :-(
×