Juustaaa

O matko jestem pod wrażeniem Twojej wiedzy, umiejętności i doświadczenia. Wszystko wyczytałam z zaciekawieniem, ale mam wrażenie, że nigdy tak nie będę potrafiła dobrze sobie radzić w tych sprawach. Koniczyna jesteś perfekcyjną mamusią ;)

Kurcze to fakt, niestety to kosztuje więc skoro mierzysz temperaturkę to powinnaś się w razie czego zorientować, że nadchodzi owu. To jest Twoja decyzja. Ale rzeczywiście to jest kpina, żeby prywatnie nie było USG kiedy pacjent chce, tylko wtedy kiedy oni oferują. Masakraaaaa. A już długo chodzisz do tego gina?

No nie wiem, może faktycznie ten 26 to w Twoim przypadku trochę za wcześnie, ale z drugiej strony jak byś miała coś przegapić... Lekarz Ci nie doradził?

Malinka głowa do góry, chyba faktycznie za wcześnie na testowanie. Trzymam mocno kciuki, żeby jednak się udało Ja chyba jakoś wytrzymam do daty planowanej @ i jak nie przyjdzie to będę testować. A kyszzzzz ruda małpo :P

Leal Price-Charlston 21 ee no jak mąż złożył taką deklarację to nie ma się co martwić ;) Najważniejsze, że jesteś pod dobrą fachową opieką. Teraz to już musi pójść jak z płatka. Koniczyna dzięki za odpowiedź, a powiedz mi jak kupisz litr to na ile on wystarcza? Jak się dawkuje taki sok? gooooooo gó**o Ci do tego co komu się podoba i nie wcinaj się w rozmowę jak nie masz nic ciekawego i mądrego do powiedzenia!!!

Uff w ramach przerwy w myciu okien zaglądam sobie do Was, a tu tyle już popisałyście ;) Leal Price-Charlston 21 spokojnie i napisz co tam po wizycie. Bądź dobrej myśli. Malinka pewnie już umierasz z niecierpliwości, ale do jutra nie daleko :) Mam nadzieję, że czeka Cię miła niespodzianka Co do imion to też wiele razy się zastanawiałam. Jeżeli chodzi o dziewczynkę to tak dużo mi się podoba: Anita, Jowita, Judyta, Marika, Oliwia... eh:) oraz Berenika i to imię najbardziej podoba się mężowi. Gorzej z chłopcem bo jakoś nic mi nie brzmi :P może Kajetan, Ksawery albo Błażej? Zobaczymy... Dobra sprzątania ciąg dalszy. Miłego dnia dziewczyny ;)

Dzień dobry wszystkim :) Kurcze tak mnie wczoraj łamało spanie, że o 20 już zasnęłam i to drugi dzień z rzędu tak mi się zrobiło, a tak chciałam wytrzymać do relacji alex :( Alex tak jak mówią dziewczyny najważniejsze, że zdrowa jesteś i bez obaw możecie próbować dalej. Prędzej czy później (oby jednak prędzej) się uda!!!! ;) Stokrotka wiem, że nie chciałaś mnie dołować ;) Tylko kiedyś nie zastanawiałam się nad tym jak należy o siebie dbać gdy pragnie się dziecka, a teraz takie bum informacyjne na mnie spadło :) Kwas foliowy łykam od 3 miesięcy i magnez( z tym, że nie jestem pewna czy jest potrzebny?) Orzeszek76 wiem, że i tak się będziesz chwilę smucić, że tym razem nie wyszło, ale wierzę, że w tym cyklu się uda! Koniczyna, a gdzie można kupić taki sok i jaka cena? Może rozpowszechnię w rodzinie jak tak zachwalasz. A odnośnie badania piersi to mi zdarzyło się trzykrotnie, że gin to badanie wykonał i nic nie wykrył (ostatnio jakieś 6 m-cy temu), ale sama od tego czasu niestety nie badałam.

Też mi się tak wydaje i w ogóle nie wiem po co pytam ale mąż łazi i mędzi czy już? czy coś czuję itd. ten to dopiero niecierpliwiec :)

Cześć Monka_23. Fajnie, że wiosna obudziła w tylu kobietkach instynkt macierzyński :) Dopisuj się do tabelki i do dzieła ;)

Załamka34 w końcu się uda :) a tak z ciekawości córa też czeka na rodzeństwo? Konsultowaliście to z nią?

Pamiętam jak jakieś 4 lata temu @ spóźniała mi się 2 tygodnie jak nigdy wcześniej, zawsze miałam jak w zegarku albo nawet wcześniej przychodziła. Tyle, że wtedy modliłam się by zobaczyć jedną kreseczkę i tak też się stało. Mój już teraz mąż sprawdzał co się pokazało na teście bo ja się bałam :) Okazało się, że to ciągłe wyjazdy wakacyjne pomieszały mi w cyklu.

Kurcze to dziwne, że negatywny wyszedł. Byłam przekonana, że czekają nas dobre wieści. Ale tak na prawdę to nie ma tragedii. Przecież starania też są przyjemne ;) być może dzisiejsza wizyta Ci więcej rozjaśni. Powodzonka. Witam również nowe dziewczynki :)

hehe, no nie ma wyjścia, ktoś musi być pierwszy ;) a tak serio to nie przejmuj się naszym gadaniem alex :)

No to trzymam kciuki Alex!!! Daj znać co i jak ;) Koniczyna kurcze podziwiam Cię, że masz siłę na jeszcze jedno szczęście :) Ja jakoś od dawna jestem nastawiona na jedno dziecko, choć wiem, że może to niezbyt dobre. Ale różnie to bywa z tym planowaniem ;)