Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Juustaaa

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez Juustaaa

  1. A co do spacerów to fakt, fajna sprawa. W końcu nie trzeba jej tak ubierać i opatulać jak zimą. Często spędzamy całe dnie na działce i bryka sobie na kocyku w samym bodziaku :)
  2. Jejuuu jak świetnie Was się czyta jak tak opowiadacie o swoich doznaniach ciążowych :) aż mi się zatęskniło za brzuszkiem. Mi na pierwszych prenatalnych powiedziano ze na 60% dziołcha, no a potem to na 100%. Gutka moja córa to Adrianna, moja Adusia kochana :) Też mi się marzyła dziewczynka zawsze, także i Tobie życzę, żeby Ci się spełniło. Uwielbiam stroić tą moją kruszynkę. Rośnie jak na drożdżach i już rwie się do siadania, wystarczy dać jej paluszki i już się podciąga i siedzi :) Zobaczycie kochane za rok o tej porze będziecie zapatrzone w te swoje pociechy. Co do mdłości to współczuję, ale w pewnym sensie to i to jest cudowne bo ciąża przypomina o sobie :) Trzymajcie się, będę Was w miarę możliwości podczytywać
  3. Gutka, Koniczyna i Elizabet serdecznie Wam gratuluję i strasznie się cieszę, że Wasza cierpliwość w końcu została nagrodzona :) Może mnie pamiętacie, weszłam tu z sentymentu, niedawno minął rok jak na tym forum chwaliłam się dwoma kreseczkami, a teraz moja córcia ma ponad 4 miesiące :) Życzę Wam szczęścia, powodzenia i dużo zdrówka, a pozostałym owocnych starań. Pozdrawiam :)
  4. Witaj Marcysiu :) No to rewelacyjne wieści tu przynosisz, aż miło i z uśmiechem czytałam Twoją opowieść. Serdecznie gratuluję i życzę Wam zdrówka!!!!! To liczyłaś jeszcze który to cykl? Jesteś żywym dowodem na to, że cierpliwość popłaca. No i fakt najlepszy prezent na święta dostałaś jaki sobie mogłaś wymarzyć :) Ja dziś kończę 37 tc , w niedzielę odstawiam leki rozkurczowe i wszystko się może zdarzyć :D Wczoraj anestezjolog chciała się ze mną zakładać, że po odstawieniu tych tabletek w ciągu 3 dni urodzę. Także zobaczymy. Oficjalny termin to 4 styczeń.
  5. Hej laseczki. Coś mnie tknęło, żeby tu zajrzeć po bardzo długiej przerwie i widzę, że po lekkim zastoju znów coś się ruszyło w rozmowach. Magdalenka jestem na maksa zbulwersowana tym jak potraktował Cię ten lekarz. Nawet się nie zastanawiaj tylko szukaj kogoś kompetentnego, może popytaj wśród znajomych o kogoś zaufanego i polecanego. A w ciąży na pewno jesteś więc gratuluję :) Majka współczuję Ci tej niewiedzy, ale wierzę, że już niedługo wszystko się wyjaśni! Alex i Gutka witam drogie panie :) Kupę lat :P Cieszę się, że Alex u Ciebie wszystko dobrze i trzymam kciuki za szczęśliwe rozwiązanie. A Tobie Gutka życzę byś w te święta dostała prezent od bociana, a nie od mikołaja :P Ja też już na końcówce- dziś równe 36 tyg za mną. Termin z OM mam na 4 stycznia, z pierwszego prenatalnego też (niby najtrafniejszy), ale lekarz prorokuje, że nie dotrzymam do nowego roku. Jestem na lekach rozkurczowych bo mam od miesiąca problem z twardniejącym brzuchem i 16 mam je odstawić bo już moja Adusia będzie donoszona :) Po 34 tc ważyła ponad 2800 więc kawał kobity :P Już wszystko z wyprawki skompletowane więc teraz czekamy :)
  6. No ja pierdzielę, Lilka współczuję Ci, ile lat ma ten Twój facet, że zachowuje się jak jakiś szczeniak? Mam nadzieję, że mu się w tej głowie poukłada i zmądrzeje szybko bo normalnie szkoda gadać. Tylko się nie załamuj i skup się na dziecku, cała reszta musi się jakoś ułożyć. Trzymam za Was kciuki!!!
  7. Lorien mega gratulacje, super wiadomość :) Dbaj o siebie i nie dźwigaj. Mi bardzo blada kreska wyszła 2 dni przed planowaną @, a dzień przed @ już beta była 288 :)
  8. No u mnie też średnio z pogodą, szaro buro i ponuro. Ale i tak mam mega radochę bo w końcu jestem przekonana, że poczułam swoją córcię :D:D:D Leżę z kompem na kolanach i po tym jak zjadłam knopersa to mała chyba fiknęła koziołka bo aż zamarłam ze zdumienia :) i teraz co trochę czuję takie motylki i bulgotki :) Ale fajnie, hihi. Miłego i pięknego dnia dziewczyny!!!
  9. Kamilki czasem czuję takie leciutkie kłucia raz w jednym raz w drugim jajniku, ale to jak się trochę przemęczę, sprzątam itd. no ale energia mnie ostatnio roznosi na porządki :D już nawet opróżniłam komodę na ubranka dziecięce i obmyślam gdzie by tu co poupychać poprzestawiać i takie tam hehe :) Ale jak usiądę i odpocznę to przechodzi. A tak to czuję się nad wyraz dobrze, tylko muszę wybrać się do dermatologa bo syfy mnie zaczynają dobijać :/ podejrzewam, że to przez duphaston, za dużo progesteronu, a gin zalecił to łykać do pierwszych ruchów dziecka nie wiem dlaczego. Także wypatruję tych ruchów :) Chyba dojrzewam hehe :) A Tobie jak leci?
  10. Kamilki witaj :) poprawiam tabelkę bo pominęłaś moją aktualizację :P Starające się: nick......................cykl starań................ostatnia @ manawi.......................1.......................18.0 4.2012 nati0587.....................1.......................17.0 4.2012 gaja_86......................2.......................03.0 6.2012 enel...........................1.......................09 .05.2012 dreaminggirl................3........................17.0 5.2012 poziomka-n..................1.......................19.05 .2012 Lorealka .................... 2 ...................... 07.07.2012 Zafasolkowane: Nick...........cykl starań......termin porodu......tydz. ciąży...płec.. rottana............6.............30 grudzień................................ viola150............8............ 4/5 stycznia..............13.......... Mafijna ............1............grudzień/styczeń................. ....... marta2387........2lata.........ok.18.01.2013............. 10. ............. moje konto ........6.............ok.22.01.2013......................... .. -ania-m-.............2............30.10.2012............ .................. Juustaaa............2............04.01.2013............. .17........dziewczynka Głodek 86...........2 lata............03.01.2013.........13............... ciezarowka_83....3............11.11.2012................. .............. kamilki09..........3lata........30 grudzień...............17................ magdulinska_83..... 8........... 3/4 luty.............. .10................. kati =).................1.............luty...................6/7. .............. lika1987............7..........30 styczeń 2013.....12tydz 5 dz....chłopiec Papi88.............1...........17.01.2013................ .14...............
  11. Lilka współczuję sytuacji z facetem... ehh te duże dzieciaki. Postaraj się bardzo nie denerwować choć ciężko coś Ci doradzić nie wiedząc o co się kłócicie. Trzymaj się, wierzę, że wszystko się Wam zacznie układać. Lorealka góry super sprawa :) Ja często jeżdżę bo dosyć blisko i kocham narty, ale przeważnie zawsze w inne miejsce i bez wyżywienia na kwaterę więc nie doradzę w tej kwestii. Teraz w najbliższą środę jadę z mężem i znajomymi w Bieszczady nad Solinę. Bardzo się cieszę bo w tamtych stronach jeszcze nie byłam. A tabelkę sobie jeszcze zaktualizuję bo trochę stare dane są w niej. Napiszę już płeć bo coś czuję, że już się nie zmieni :P i jeszcze przy okazji dopiszę się do tabelki Starające się: nick......................cykl starań................ostatnia @ manawi.......................1.......................18.0 4.2012 nati0587.....................1.......................17.0 4.2012 gaja_86......................2.......................03.0 6.2012 enel...........................1.......................09 .05.2012 dreaminggirl................3........................17.0 5.2012 poziomka-n..................1.......................19.05 .2012 Lorealka .................... 2 ...................... 07.07.2012 Zafasolkowane: Nick...........cykl starań......termin porodu......tydz. ciąży...płec.. rottana............6.............30 grudzień................................ viola150............8............ 4/5 stycznia..............13.......... Mafijna ............1............grudzień/styczeń................. ....... marta2387........2lata.........ok.18.01.2013............. 10. ............. moje konto ........6.............ok.22.01.2013......................... .. -ania-m-.............2............30.10.2012............ .................. Juustaaa............2............04.01.2013............. .17........dziewczynka Głodek 86...........2 lata............03.01.2013.........13............... ciezarowka_83....3............11.11.2012................. .............. kamilki09..........3lata........30 grudzień...............15................ magdulinska_83..... 8........... 3/4 luty.............. .10................. kati =).................1.............luty...................6/7. .............. lika1987............7..........30 styczeń 2013.....12tydz 5 dz....chłopiec Papi88.............1...........17.01.2013................ .14...............
  12. Rottana pewnie masz rację z tymi ruchami, ale w pierwszej ciąży jest tyle niewiadomych, wszystko jest takie nowe i fascynujące :) Lilka fakt teraz się nie piwkuje to może dlatego nie ciągnie, ale kolejną motywacją do nie wracania do nałogu to okrutne ceny... lepiej kupić coś maluszkowi niż puszczać tyle kasy z dymem :) A z tym śluzem w dużych ilościach to słyszałam, że to normalne, więc się nie martw jak kolorem i zapachem nie odbiega od normalności :) U mnie jak na razie nie ma go jakoś dużo, ale lepiej nie mówić hop :P Miłego dnia!!!
  13. Cześć dziewczynki i witam się także z nowymi mamusiami i staraczkami :) Sorki, że długo się nie udzielałam, ale mój mąż mnie zabrał ze sobą na obóz i podczytywałam Was tylko bo nie mogłam się zalogować niestety :P Mąż pracował, a ja się byczyłam i odpoczywałam :) Nad morzem ominęły mnie przynajmniej te fale gorąca na śląsku co były. U mojego szkraba wszystko dobrze i na wczorajszej wizycie lekarz już daje 90% na to, że będzie dziewczynka. Faktycznie dzieciątko nóżki pięknie rozłożyło i kompletnie nic nie odstawało, hehe. Czyli najprawdopodobniej czekamy z mężem na Adriannę, na Adusię naszą ukochaną :) Na 100% pewnie potwierdzi to drugie badanie prenatalne 9 sierpnia. Rottana ja też trzymam za Ciebie kciuki z tym niepaleniem ;) dasz radę, tylko jak będziesz miała tego e-papierosa to już nie łap się dodatkowo za zwykłe faje. Uda Ci się, myśl o maluszku!!! Lilka ja też powyrzucałam fajki, zapalniczki i wszystko co by mi się mogło z tym kojarzyć w dniu pozytywnego testu i dało radę :) Fajnie by było już do tego nałogu nie wrócić po porodzie :) Viola cieszę się, że u Ciebie też wszystko dobrze i miłych wakacji Ci życzę, wypoczywaj ;) Lorien trzymam kciuki za Twoje testowanie obyś zobaczyła dwie kreseczki!!! Moje konto ja też się ciągle zastanawiam czy rozpoznam jak dziecko zacznie się ruszać, tak bym już chciała to poczuć, ale u mnie to jutro zaczyna się 17 tydzień więc chyba jeszcze muszę uzbroić się w cierpliwość. Hehe później pewnie będziemy miały dość tych kopniaków po żebrach i pęcherzu.
  14. To ja też Starające się: nick......................cykl starań................ostatnia @ manawi.......................1.......................18.0 4.2012 nati0587.....................1.......................17.0 4.2012 gaja_86......................2.......................03.0 6.2012 enel...........................1.......................09 .05.2012 dreaminggirl................3........................17.0 5.2012 poziomka-n..................1.......................19.05 .2012 Zafasolkowane: Nick...........cykl starań......termin porodu......tydz. ciąży...płec.. rottana............6.............30 grudzień................................ viola150............8............ 4/5 stycznia.............................. Mafijna ............1............grudzień/styczeń................. ....... marta2387........2lata.........ok.18.01.2013............. 10. ............. moje konto ........6.............ok.22.01.2013......................... .. -ania-m-.............2............30.10.2012............ .................. Juustaaa............2............04.01.2013............. .14............. Głodek 86...........2 lata............03.01.2013.........13............... ciezarowka_83....3............11.11.2012................. .............. kamilki09..........3lata........grudzień/styczeń....... .................. magdulinska_83..... 8........... 3/4 luty.............. .6................. kati =).................1.............luty...................6/7. .............. No mnie tak od tygodnia trochę wypucyło, że kupiłam jeansy jeszcze nie ciążowe, ale z gumką bo mi już w normalnych niewygodnie. Już się brzusia nie da wciągnąć :P Miłego dnia, ja zaraz zmykam na działkę pogrillować :)
  15. Jejku Magnez szczerze Ci współczuję i jest mi strasznie przykro :( Trzymaj się jakoś i nie poddawaj się!!!
  16. Ja mam na to sposób i jak na razie nie mam przez to żadnych problemów. Wystarczy, że rano wypiję delikatną kawkę prawie pół na pół z mlekiem i gotowe :P Lekarza pytałam o picie kawy i mówi, że jedna dziennie nie zaszkodzi, także z tego nie zrezygnuję bo bez porannej kawy to już bym chyba cały dzień jak naćpana chodziła :D Sam zapach już działa na mnie pobudzająco. Także polecam :)
  17. No Kati słusznie postąpiłaś. Przynajmniej wiesz co i jak i nie będziesz się tak martwić. Bardzo dużo kobiet w ciąży ma te plamienia, a one najczęściej nie prowadzą do niczego złego. Dobranocka!!!
  18. Swoją drogą koniecznie zmień lekarza!!! JA też zawsze się wzbraniałam przed lekarzem gościem, a teraz właśnie facet prowadzi moją ciążę i mam do w du..., olałam wstyd bo na sali porodowej to już tym bardziej nie będę mogła wybierać. Postanowiłam przełamać się i przyzwyczaić wcześniej.
  19. Magnez to leć jeszcze dzisiaj na izbę przyjęć gdzie jest oddział ginekologii i położnictwa i powiedz co się dzieje. Nie zwlekałabym na Twoim miejscu skoro już raz poroniłaś. Po co masz sobie potem pluć w brodę. Być może to nic takiego, ale sama tego nie jesteś w stanie stwierdzić. Przygotuj się, że mogą cię zostawić na kilka dni.
  20. Już jestem po prenatalnych. Było super, ekstra emocje i wrażenia, ale najważniejsze, że dzidzia zdrowa i odpowiednio duża, całe 6,2 cm+ nóżki. Jednak to usg 3d robi wrażenie. Ginka daje 60% szans na dziewczynkę, ciekawe czy jej się sprawdzi :) Moje konto pytałaś o te badania, to o tę przezierność chodzi i kość nosową i te różne podstawowe pomiary. Ja płaciłam 250 zł i wszędzie jest porównywalnie. Chyba, że ma się skończone 35 lat to wtedy są refundowane. Magnez nie martw się, na kolejnej wizycie na pewno zrobi Ci USG, widocznie twoja gin ma takie metody prowadzenia ciąży. Głowa do góry.
  21. Kati ja tak miałam w 6 tygodniu. Bardzo znikome brązowe plamienie widoczne w toalecie na papierze. Wystrachałam się oczywiście (to była sobota) i pomyślałam, że to po tym moim sprzątaniu dość solidnym. Wieczorem pojechałam z moim mężem do szpitala bo nie dawało mi to spokoju. Zostawili mnie tam na 4 dni i podawali duphaston i coś tam jeszcze. Duphaston biorę do dziś i z dzidzią jest wszystko dobrze. Sami lekarze nie wiedzieli od czego to. Także jak to jest takie leciutkie to nie powinnaś się martwić, ale jak tylko możesz to idź mimo wszystko do lekarza jak najszybciej chociażby po te tabletki w razie czego. Także głowa do góry będzie dobrze. Ja jutro o 15 mam prenatalne, ale jestem ciekawa a zarazem wystraszona... Rottana cieszę się, że u Twojego maluszka wszystko dobrze :)
  22. Dzięki za gratulacje. Teraz robię sobie rok pauzy bo w ciąży kto mnie zatrudni :P Kati gratuluję zamążpójścia i że wszystko dobrze się skończyło z pieseczkiem. Yorki są takie śliczne :) A serduszko zobaczysz na 100% więc się nie martw. Głodek nie poddawaj się z tym prawkiem, warto się pomęczyć jak trzeba, żeby dostać ten plastik mały :) uda Ci się zobaczysz. Trochę szczęścia Ci potrzeba. Ja miałam farta bo udało mi się za pierwszym razem, ale stres był jak cholera. Moje konto cieszę się, że Twój Skarbek rośnie ładnie :) Teraz z każdą kolejną wizytą będzie co raz większy :) Viola zrobię te badania dla własnego spokoju. Można je wykonać tylko prywatnie (koszt około 200-250), chyba, że ma się skończone 35 lat to wtedy jest refundacja. Wykonuje się je między 11 a 14 tygodniem ciąży to pierwsze badanie, a jest ich 3 z tym, że przeważnie robi się pierwsze dwa).
  23. Hej dziewczynki. Faktycznie długo mnie nie było, ale zabiegana byłam ostatnio strasznie, także tylko Was podczytywałam. Jednak od dzisiaj mam luzy bo uzyskałam tytuł magistra :D i mega się cieszę!!!! Choć strachu było nie powiem. Viola to dużego masz dzidziusia :) ja byłam w zeszły czwartek na wizycie ( równe 11 tygodni) i mój dzieciaczek miał od główki do pupy 3,5cm, ale doktor mówił, że wszystko jest ok i maluszek też się ruszał i machał rączkami i nóżkami :) super widok. I mimo, ,że USG było dopochwowe to mąż wszedł i też oglądał relację na żywo hehe :) Następną wizytę mam 5 lipca, ale wcześniej muszę zrobić gdzieś prenatalne badania. JA na razie nic nie przytyłam i dolegliwości ciążowe też mi przeszły. Jedynie piersi mam pełne i nabrzmiałe. A brzuszek faktycznie rano płaski, a wieczorem taki okrąglutki :)
  24. No nie wiem Alex co Ci doradzić, zrób jak czujesz z tym lekarzem. Osobiście wydaje mi się, że jednak jak się płaci za wizytę to lekarzowi bardziej zależy na pacjencie. Zauważyłam po sobie ostatnio. Jak tylko wspomniałam doktorowi na pierwszej wizycie, że od następnej chcę chodzić do niego prywatnie to był tak uprzejmy, miły i zainteresowany moją osobą, że aż śmiać mi się chciało. Ale w końcu o to mi chodziło :) No i sprzęt. U mnie w przychodni to to USG to jakaś porażka. Marcysia ja mam wizytę 14 czerwca akurat w moje urodzinki :) Miłego dnia dziewczynki.
  25. Witam :) Zrobiłam sobie przerwę na herbatkę i postanowiłam coś się odezwać. Ja też od wczoraj zakupy ciągle robię i pichcę bo jutro trochę rodzinki się schodzi do nas z okazji wspólnych urodzino-imienin. Mamy wszystkie okazje w przeciągu dwóch tygodni więc robimy za jednym zamachem jedną porządną imprezę :) ale roboty jest nie powiem. Trochę to odczuwam bo jak dłużej postoję w kuchni to jakaś taka połamana jestem. W dodatku katar mi się niesamowity zrobił, ehh. A Ty Alex kiedy masz następną wizytę u gina i jak się czujesz? Pozdrawiam Was wszystkie :*
×