Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

wom@n

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez wom@n

  1. witajcie Kobietki. ja tez glosilam ten przyglupawe wpisy do usuniecia. paaatiii87, moze i dobrze ze masz zajecie i urwanie glowy zwiazane ze slubem. oderwiesz sie myslami od przykrych spraw. Jestem pewna ze fasolka szybko sie pojawi. czyli sukienke masz juz wypatrzona czy dopiero poszukujesz? :) Hanakali, fajnie ze maluszek sie odezwal. u mnie roznie bylo z tymi r****mi.czasem nie czulam przez caly dzien..tylko jakies bulgotania, czasem drobne musniecie. Ciagle martwiaca, mnie tez z dnia na dzien zaczelo bolec gardlo. kupilam sobie spray halset, do stosowania przez ciezarowki. naprawde pomaga. mi za to pozostal katar i juz mam go dosyc, ale tez niczego nie moge stosowac.chyba ze jakas parowke z ziol ;// agnik24, fajna sprawa z sesja.a robiliscie w plenerze czy gdzies w budynku? pogoda dopisala? :)
  2. czesc Dziewczynki, doradzcie mi, bylam na zakupach i ledwo wrocilam.az 4 razy zatrzymywalam sie wracajac.co chwile czulam w dole brzucha bol cos jakby uklucie igla.myslicie ze to mogly byc kopniaki malego czy to juz bole przepowiadajace? nie wiem czego sie spodziewac. :)) dodam ze do sklepu daleko nie mialam.
  3. ciagle martwiaca, po moim przykladzie mowie Ci..: nie patrz na temperature! ja myslalam ze zwariuje, a maz razem ze mna. mialam juz chyba obsesje i nie rozstawalam sie z termometrem ;/// mierzenie temp. nie dziala u kazej kobietki. ja mialam zawsze nisko.
  4. ciagle martwiaca, gratuluje. wiedzialam ze posypią sie II kreseczki :)) nie panikuj o objawy.ja nie mialam. ani razu nie wymiotowalam, zadnych boli piersi, nic! wrocilam z cwiczen.bardzo spokojna muzyka, ale po miesniach czuc, ze cos sie rozciaga.spokojny ukladzik. pozniej cwiczenia na pilkach na siedzaco, lezeco z nogami na pilkach, na czworaka z oparciem rekamio pilke.podobno ulubiona pozycja rodzacych z bolami ledzwiowymi. zawsze to jakis ruch, choc przed ciaza lubilam intensywny step :) J55j555, no to niezly rozrabiaka z malego :))) chcialabym to zobaczyc.
  5. Doris, juz niedlugo bedziesz trzymala synusia w ramionach. jak slodko!! :) mysle ze poczeka na Tatusia.jak uwazasz? :))
  6. czesc Girls, ciesze sie ze kolejne II kreseczki pojawily sie na forum, i to na pewno ze jeszcze nie koniec :)) za co trzymam kciukasy :** pogoda wreszcie sie zrobila, czas by tak wyjsc na spacer..ale tak mi sie nie chce ze leze w lozku.bledem bylo nie ścielenie :)) my dzis zaczynamy oficjalnie 9 m-c (36 tc), i tak poczytalam w madrych zrodlach ze porod moze nastapic w kazdej chwili..ale to chyba nie prawda, co? dzis ide na zajecia oddechowe na pilkach dla ciezarnych i tak mysle zeby mi to nie przyspieszylo porodu. zobacze po pierwszych zajeciach jak to wyglada. :) bylyscie moze?
  7. Doris, wzielismy kredy na mieszkanko, i w pazdzierniku mamy dostac klucze.ale nim wykonczymy, to nie wiem ile czasu minie :(( No, fajnie sie zerka na lozeczko, komodke..najgorsze to czekanie i zamartwianie czy wszystko pojdzie dobrze podczas porodu. ja tez jutro badanka, w tym na paciorkowca czego sie boje. Doris, a usg tez masz miec jutro? Hanakali, szybko zlecialo.juz 21 tc :) super.tak jak pisze Doris, poprawi Ci sie samopoczucie w II trymestrze :))
  8. sylwiatko, no to zycze zeby sie udalo jak tylko gin.da wam zielone swiatelko :)) a z oszczedzaniem zolnierzykow nie przesadzajcie.musza byc w miare swieże :))) wiec dbajcie o regularną reprodukcje :)))
  9. sylwiatko, lekarz zleci badania na toxo nawet jak nie masz kontaktu ze zwierzyna :)) toxo moze byc na wazywarch,ktore sie obiera bez rekawiczek, w ziemi do doniczek. ale takie badanie robi sie dopiero w ciazy, przy pierwszej morflologii. moze byc tak ze masz przeciwciala toxo.ja tak mam, mam kota od 2 lat.mam po prostu uwazac. :)
  10. czesc dzewczyny. :) Doris, kacik dla malego co prawda juz gotowy, ale jeszcze przez pare miesiecy mieszkamy z tesciami, wiec wstrzymam sie z naklejkami, ktore wypatrzylam wlasnie w biedronce juz kilka miesiecy temu :)) dopiero jak sie przeprowadzimy, to zrobimy pokoik z prawdziwego zdarzenia :)) Jak sie czujesz? Jakies bole przepowiadajace? sista, trzymam kciuki zeby @ sie nie pojawila :))
  11. asia1004, no to nie ciekawa sytuacja w domu rodzicow.szkoda troche Twojego taty. moze spotkajcie sie na neutralnym gruncie w Dzien ojca...wez Fifiego i idzcie gdzie we trojke na spacer, hmm? a do mamy jak sie nie odzywasz tak chyba nie odzywaj pierwsza...:( onlyfamily, bardzo mi przykro ze spotkala cie taka tragedia :(( probujcie ponownie, ale musisz byc na to gotowa psychicznie :(( i koniecznie zbadac przyczyne ostatniej straty, zeby zrobic wszystko aby sie juz nie powtorzylo. trzymam kciuki.
  12. Doris, dobry pomysl z siostra. koniecznie kogos trzeba zabrac. ale mysle ze Twoj maz sie zdecyduje, oby byl na miejscu. ja tez swojemu mowilam zeby dziecka z oczu nie spuszczal, jak zabiora na badania :)))) czytalas opis beatki? moze nasze porody nie beda straszne ;) do mnie zaczyna docierac ze to juz tuz tuz :)))
  13. Doris, tak myslalam co u Ciebie, a Ty dopiero wyszlas ze szpitala. z tymi paciorkowcami to ja 11go robie dopiero badania, wiec sama sie boje o wynik. a o tym drugim zespole nigdy nie slyszalam, nawet od lekarza, wiec tez jestem zdziwiona i nigdy nie oznaczalam przeciwcial :( slyszalam ze z paciorkowcami rzeczywiscie kobietom dodatnim robia zastrzyk w trakcie porodu i nie ma wtedy zagrozenia dla maluszka, dlatego takie wazne jest, by na porodowke miec wynik badan, to oni wtedy wiedza co zrobic. glowa do gory.! jeju..juz za moment masz termin porodu, coraz blizej do tulenia bobasa.
  14. Girls, meldujcie sie..kafe nam dziala blyskawicznie :)))
  15. Hanakali, wiesz..ja od konca kwietnia na zwolnieniu i tez sie nie nudze.mimo ze nie przemeczam sie to o pracy nawet nie mysle :))) myslalam ze bedzie inaczej. :) Eweluk, bardzo mi przykro ze sie nie udalo :( ja nie czekalam po stracie, lekarz stwierdzil ze wszystko sie samo oczyscilo i zaczelismy starania.niestety..starania trwaly 6 m-cy...widocznie tyle potrzebowal organizm. wiec nie zalamujcie sie jak nie uda sie od razu.
  16. dziewczyny, widze ze kafe wrocilo do normy :))) mam nadzieje ze nie ucieklyscie na nowe forum, bo to tu jest cala nasza historia. :) beatko, malutki jest cudny. co do porodu, to bardzo sie ciesze ze mialas lekki. dajesz nam nadzieje ze porod nie musi byc meczarnia :(( panifobia, jesli juz jestes w ciazy to cwiczenia nie powinny zaszkodzic.ja przez pierwsze 2 mce jeszcze chodzilam. jesli dopiero dochodzi do zagniezdzenia to takie szalenstwa chyba nie wskazane. ;/ najlepiej poczekaj, potwierdz ciaze (czego zycze) i dopiero poradz sie lekarza. lepiej dmuchac na zimne.
  17. dziewczyny, co sie dzieje z kafe ze widze wpisy z 01.06 a dzis jest 04.06? :(((
  18. aniolek2404, cieze sie ze z fasolką dobrze.kolejna chlopinka? :)) no to sie chlopakow posypie :)
  19. Hanakali, to twoj babel tak jak moj. tajemniczy! :)) ja na usg polowkowym widzialam ze cos jes miedzy nozkami i lekarz powiedzial na 80 % chlopak. teraz w 10.05. mialam usg i tak sie ulozyl ze nic nie bylo widac i lekarz nic juz nie mowil. także nie wiem nic :))) a wypadaloby juz! Nadzieja, gratuluję! bede trzymac kciuki zeby wszystko bylo dobrze z fasolka. Renatka, bardzo mi przykro. ja tez stracilam maluszka w 6 tygodniu :( mialam poronienie samoistne, i po oczyszczeniu moglam od razu sie starac znowu. tyle ze bylam na usg upewnic sie ze jest czysto. to bylo pierwsze poronienie, i lekarz nie kazal czekac ze staraniami. Jak bedziecie sie czuli na silach to probujcie.
  20. mala2103, z poducha probowalam.musze chyba na pol siedzaco, bo poducha nie pomaga. moze napcham sobie pod plecy pare, ale przez to skisze męza w kąt łozka :))) i tak biedy ma ograniczoną przestrzeń :))
  21. czesc Dziewczyny. co u nas tak cicho? :) sluchajcie, jestem wykonczona.poradzcie mi dwupaki..jakie macie sposoby na spanie bo dzis w nocy prawie wogole nie spalam :(( nie moge spac na lewym, ani prawym boku bo czuje zebra.pomagalo mi lezenie na plecach ale to juz tez nie wystarcza. czy mam spac na siedzaco? :) Maly cala noc brykal i juz wyczuwam ze rzeczywiscie malo jest wod plodowych, bo czulam kazde miznięcie, niektore dosc intensywnie :))
  22. Hanakali, pare dni temu dostalam przedluzenie zwolnienia. jesli chodzi o pierwsze zwolnienie to lekarz pytal mnie czy chce od 'dzis czy od jutra", wtedy powiedzialam ze od jutra, bo musze podokanczac sprawy w pracy.
  23. czesc Ilus, badz silna.tak jak mowisz wazne ze z malutką dobrze. nie zalamuj sie, ok? :) na razie urodzisz malutką a pozniej pomyslicie ewentualnie o kolejnym bąblu :)) Izi, zazdrosze :) tez bym chciala juz tulic swojego szkrabika. Domyslam sie ze synek zdominowal Wasz swiat, korzystajcie z tego :)) Asia, jeju..jakie to przykre.jak mozna tak dzieciom powiedziec??? rzeczywiscie, nie zabiegaj o wzgledy mamy a sama wczesniej czy pozniej przejrzy na oczy! dobrze ze masz wsparcie w mezu!! now898, fajnie ze czujesz juz takie ruchy. ja tez mam zmijowanie, ale to juz jak waż boa :) dzis czulam chyba nozke zakonczoną stopką, jak przeleciala przez caly brzuch :)) cudo! Dziewczyny, U was tez tak pada??? :(((( caly dzien mozna przespac.
  24. 9 tygodni, tez nie znosze przeprowadzek.tego rozpakowywania.a najgorzej przewozenia.bo jak juz wszystko w domu to mozna na spokojnie wypakowywac :)) ja nie mam zadnego rozstepa.srio, ani na brzuchu ani na piersiach. uzywam masla do ciala z oliwka z oliwek Bielenda.codziennie po kapaniu i moze to wystarcza.chyba ze mam to w genach :))) Oliwki dla1dzieci tez uzywam z raz w tyg. po kapieli i wtedy sie nie wycieram.czekam az sama wsiaknie. boje sie tylko ze rozstepy wyjda mi w ostatnich tygodniach, czy to mozliwe???? Nie martw sie o bejbika, taki ma widocznie rytm dnia, ze bryka w okreslonych porach dnia. no ja juz prawie na wylocie. dziewyczynki,kiedy spodziewac sie porodu? czy naprawde dopiero w okolicach 40 tyg? czy nastawiac sie wczesniej np.37? to by znaczylo ze zostal miesiac :))
  25. Hanakali, wspolczuje przejsc z zebami.mam to samo. musialam wyrwac 7-mke zeby osemka mogla sobie spokoje rosnac. 2 osemki gorne juz wyrwane w cholera, ale jak na zlosc przebudzila sie czwarta, z boku siodemki, ktora jest zdrowa i nie do wyrwania, wiec czeka mnie po porodzie pewnie chirurgiczne wyciecie, bo rwaniem tego nie mozna nazwac skoro tylko kawalek widac. kto te zeby wymyslil????? :))))
×