Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

wom@n

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez wom@n

  1. dziekuję Kochane! malutki jest cudowny.jeszcze sie siebie uczymy.szczegolnie przy karmieniu. taki z niego skrętek maly ze nie potrafi zlapac cyca, ciagle nerwowo wierci główką :)) na szczescie laktacja sie rozkreca wiec nie powinno byc problemu z pokarmem. **bardzo przykro mi czytac o kolejnych poronieniach :(( jestem z Wami calym sercem, zebyscie tak jak ja doczekaly sie Szkrabika. ***Akinom, jesli to dziewczynka, to macie juz imie? :) **** mlo, dalej mecza Cie nudnosci?jak sobie radzisz?ja na szczescie nie mialam ,wiec nie wiem co doradzic :( ******ciagle martwiaca, czy moze juz ciagle niemartwiąca :)) widze u Ciebie optymistyczne nastawienie! Wreszcie :))
  2. czesc Dziewczyny, Cos sie u mnie ruszyło.. od godz. 02:40 mam skurcze.na razie co 8-12 min, ale robia sie coraz czestsze co 6 min. Brak im co prawda regularnosci wiec staram sie nie wpadac w panike. :) Ale mozliwe ze to juz, wiec przez jakis czas nie bede pisac:) Trzymajcie kciuki!!!
  3. xxxpatxxx1, dziekuję kochana! mysle ze bedzie tak jak mowisz. będą 2 grube krechy szybciej niz sie obejrzysz! :)))
  4. xxxpatxxx1, no schudlas drastycznie.napewno odbilo sie to na organizmie . :(( ale teraz powinno byc latwiej zajsc w ciaze. :) trzymam kciuki by stalo sie to szybciej niz u mnie.
  5. xxxpatxxx1, strata u mnie byla w kwietniu'12 a w pazdzierniku po @ od razu sie udalo. ja naprawde mam problemu z owu.mam mnostwo wydrukow usg z duza iloscia pecherzykow, ale zaden na tyle duzy by moglo dojsc do zaplodnienia.z lekami sie udalo :)
  6. mlo88, a powinnismy:) tyle ze malemu lepiej w brzusiu :)) wiec siedze jak na bombie zegarowej i czekam :))) co mu sie spieszy.w brzuszku widocznie ma spory ubaw bo tak bryka, jak w polowie ciazy.nie wiem skad tyle miejsca:))
  7. xxxpatxxx1, kochana, az trudno sobie wyobrazic co czujesz, ile przeszlas :(((( polecam testy owulacyjne, bo m.in dzieki nim udalo mi sie po pierwszym poronieniu zajsc w ciaze. co prawda nie mialam lyzeczkowania, ale mam policyst.jajniki i problemy z owulacja.dzieki testom czarno na bialym widzialam kiedy moge sie starac i udalo sie. a tak to tylko gdybalam..moze to dzis te dni..? co do gotowosci do kolejnych staran to najwazniejsze co mowi lekarz i jak Ty sie do tego nastawiasz. widze ze pragniesz byc mama jak najszybciej sie da, ale jesli lekarz mowi zeby poczekac to poczekajcie, widocznie sa ku temu powody. Bedzie dobrze, wszystkie trzymamy kciuki :*
  8. jesli chodzi o moje libido...to tez slabo ;/ strasznie balam sie o fasolkę i dziwnie mi bylo wiedzac ze jest w srodku. ale mam nadzieje ze wrocimy z mezem do normy po porodzie :))
  9. Akinom28/1, WaitingForAMiracle dziekuje za pamiec! jestescie kochane. Rzeczywiscie juz na wylocie,dzis termin a malutkiego ani widu ani slychu :))) chyba ze do polnocy zmieni zdanie :))) na razie spokojnie, skurczy brak wiec nie licze na szybkie rozwiazanie.ale co ja tam wiem :)) **WaitingForAMiracle, u Ciebie tez juz blizutko :) ale to zlecialo. pakuj torbe do szpitala kochana :) o polozenie sie nie martw.Mikuś jeszcze pozniej sie przekrecil i tez balam sie o cesarke. narazie lezy ok.zobaczymy na porodowce:) ***mlo88, gratulacje :) bardzo sie cieszę! **** dentist, Twoja maulitka bedzie moja imienniczką. jak milusio :)) *****agnik24 tez uwazam ze powinnas isc na zwolnienie, bo Ty jestes najwazniejsza. co tam szef! sama jestem przykladem ze nie ma co byc za dobrym dla innych, bo i tak to dobro do nas nie wroci.ja w nagrode nie dostalam obiecanej umowy na stale. ******Akinom28/1, zazdroszcze z wakacji. jedz, odpoczywaj bez wyrzutow sumienia :)) i daj znac jak po poloznej. pozostale dziewczyny, trzymam kciuki za staranka.
  10. *ciagle martwiaca, mam nadzieje ze samopoczucie lepsze. rzeczywiscie musisz byc optymistka dla zdrowia Fasolki, nie czytaj zbyt duzo na internecie i nie szukaj problemow tam gdzie ich nie ma Kochana. ja ani razu nie zwymiotowalam w ciazy.piersi mnie nie bolaly.praktycznie nie mialam objawow :)) i dzieki Bogu synus prawie z nami. ** My dzis po ktg. mialam kilka pojedynczych ,ale bezbolesnych skurczy.Za dwa dni termin porodu. jesli nie urodze do 17.07 to tego dnia kolejna wizyta ale lekarz dzis mowil ze raczej sie juz nie zobaczymy do porodu :)) Prosze trzymajcie kciuki zeby wszystko było dobrze, bo w mojej glowie tysiac mysli i obaw :(
  11. Jak przykro czytac o tych wszystkich tragediach :((( * ile kobiety musza miec sil zeby to wszystko zniesc i po jakims czasie probowac dalej. tego strachu o nową fasolke juz nie da sie pozbyc, do momentu kiedy malenstwo bezpiecznie znajdzie się w ramionach mamy :((((
  12. *czesc Girls, u nas tez upaly.wczoraj lezalam jak zdechla ryba z wilgotnym recznikiem na twarzy i brzuszku, zeby choc troche sie schlodzic :) *Ja sie szykuje na weselicho.wczoraj lekarz nie widzial przeciwskazan.to 5 km od domu wiec zawsze zdaze przyjechac jesli malutki postanowi ze dzis chce wyjsc :)) wczoraj mialam jakis dluzszy skurcz,ale przeszedl i dzis cisza. Chcialabym dotrwac do wesela bo to slub mojej przyjaciolki od klasy zerowej :) *xxxpatxxx1@02.pl , z bolem serca czytalam o Twojej tragedii. musisz byc bardzo, bardzo silna :(( Odczekajcie te 3 miesiace i jesli uznasz ze jestes gotowa probujcie dalej. wierze ze sie uda :* ** ciagle martwiaca, jeszcze trochę i zmienisz nick na "Szczesliwa mama", glowa do gory i nie zamartwiaj sie za bardzo,ok? zobaczysz jak to zleci. ***agnik24, bardzo sie ciesze ze fasolinka rosnie :)) prawie 12 cm :) no, no :) ****Akinom28/1, no to fajnie ze mozesz leciec. zazdroszcze zasluzonych wakacji.:) ***** sista, widze ze jestes w bojowym, pozytywnym nastroju..super :)) maz na pewno to doceni.
  13. czesc Dziewczyny! ja juz po ostatnim usg :) no i jednak chlopak z pokaznymi orzeszkami...juz na 100 proc.widzialam i nie mozna z niczym pomylic. obecnie wazy 3479 g wiec maly klocuszek rosnie.ciekawe ile jeszcze do porodu urosnie :) oprocz tego wszystko ok, jak dotrwam i nie urodzę to za tydzien wizyta :)
  14. *Akinom28/1, superr!!!!!!!! :) bardzo sie ciesze! **ciagle martwiaca, wiem co czulas.tez szlam z sercem na ramieniu.moja szefowa udawala radosc, choc wiedzialam ze nie jest jej to na reke. ale w du** z tym.fasolinka najwazniejsza!!! mycha, trzymam za Ciebie kciuki.uda sie kochana.wiem o tym!
  15. agnik24, samolotem to moze i nie, ale samochodem, jesli bedziecie robic przerwy w trasie..to mysle ze nie powinno zaszkodzic a odpoczynek sie przyda :)) znalazlam artykulik: http://www.ciazowy.pl/artykul,mama-globtrotter-podroze-w-trakcie-ciazy,84,1.html
  16. *agnik24, postaraj sie nie denerwowac, bo wszystko jest ok.masz objawy ciazowe i to wazne. niech fasolka sobie rosnie bezstresowo :) *mija127, kochana..dziekuje Ci. rzeczywiscie sie stresowalam. na szczescie jak do tej pory wszystko dobrze przebiega. *maxim77, chcialabym pomoc w kwestii wynikow ale nic mi one nie mowia, bo nie mialam takich badan :(( moze pozostale dziewczyny pomoga. *ciagle martwiaca, tak jak radzi Akinom28/1 zmien nicka na mniej martwiaca, bo wszystko jest na dobrej drodze :)) **Dziewczyny starajace sie o fasolke, naprawdę wiem ze Wam sie uda.to tylko kwestia czasu, choc wiem z jakim zniecierpliwieniem sie tego oczekuje :(((
  17. czesc dziewczynki, czytam Was codziennie ale nie mam sily odpisywac tak upalnie ;/ ciesze sie ze po waszych wizytach wszystko dobrze, oby tak dalej :)) niech te nasze kafeteriowe bobasy rosną zdrowo i niech przybywa nowych fasolek :))) dziewczyny, co do wagi..to ja ogolnie nie jestem szczupla, juz przed ciaza mialam nadwage.a do tej pory do 38 tc przytylam niecale 8 kg. a balam sie niesamowicie ze bedzie wiecej. nie wiem od czego to zalezy. ale tyje sie tyle ile trzeba, oby fasolka zdrowo rosla. tak czytalam ze w dniu porodu mozna zgubic 5-7 kg, tyle wyszlo jak pododawalam lozysko,wody, wage fasolki ...:) onlyfamily, tez Ci kochana nie pomoge w wynikach, bo nie robilam takich badan. :( obylo sie bez na szczescie.musisz spytac lekarza. rzeczywiscie Mamy na wylocie czekaja na swoje pociechy, ale moze w ciagu dnia cos sie rozkreci i dadza nam znac :)) trzymamy kciuki! u mnie na razie cisza.jakies dziwne uklucia w dole brzucha. a ja juz tak sie nie moge doczekac :))
  18. czesc Dziewczyny, jak mija niedziela? mnie obudzila poranna burza..ale juz jest po i znowu duszno ze najchetniej zrzucilabym ciuchy :)) rano mialam dwa dosc mocne skurcze..jeden w okolicach brzuszka, drugi na dole..i ogolnie dziwnie sie dzis czuje ;/ * Doris, Ty jeszcze w dwupaczku, czy synek postanowil zrobic tatusiowi prezent na Dzien Ojca?? * ciagle martwiaca, nie martw sie za duzo i nie interpretuj koloru sluzu.wazne ze jest. :)) takie martwienie nie pomoze fasolce. Mam nadzieje ze zmartwienia wszystkich zamartwiajacych sie..miną po wizytach i odetchniecie z ulgą.
  19. Doris, wiec trzymam kciuki za poród. Bezbolesny oczywiscie! :)))
  20. akinom, straszny sen. mam nadzieje ze nie bierzesz sobie go do glowy. ;/
  21. czesc, jeju..jak goraco..chodzę pol naga po domu i mimo zimnego prysznica cala plyne ;/ o wyjsciu z domu nie ma mowy ;/ zachcialo nam sie lata :))) Doris, niektore dziewczyny pisaly ze malenstwa uspokajaly sie tuz przed porodem :)) wiec Wiktorek w kazdej chwili moze stwierdzic ze chce wyjsc :))
  22. ciagle martwiaca, kochana.wszystko na razie u ciebie dobrze. nie ściagaj czarnych mysli.korzystaj z pogody i mysl pozytywnie, bo to dobre dla Fasolinki :)))
  23. brzuchatki na wylocie, czy stosujecie olej z wiesiolka w kapsulkach? o jego super dzialaniu mowila mi polozna, i czytam tak fora to rzeczywiscie dziewczyny chwalą. trzeba brac od 38 tc, od 3 do 6 tab.dziennie.podobno szyjka sie uelastycznia, nie sa potrzebne naciecia i w wiekszosci przypadkow porod szybki i lagodniejszy. niektore dziewczyny pisza o porodzie w godzine, dwie :)) ja kupie i zaczne brac. bralam na poczatku ciazy to moze i teraz pomoze. Warto sprobowac. co myslicie??
  24. mlo88, dzeki za radę.akurat mam pomarancza to sobie zaserwuję herbatke :))
  25. czesc, medluje sie i ja..dosc ocieżale..ze wzgledu na pogode, a ma byc jeszcze cieplej... ufff! my dzis zaczynamy 37 tc, dzis mialam wizyte i pierwsze ktg, lekarz dalej nie byl pewny co do ulozenia, wiec wymarudzilam i na moment wlaczyl usg i to co myslal ze jest glowka okazalo sie tulowiem.wiec maly juz glowka w dol.ale oznak porodu narazie brak :)) wlascie usg 05.07 i wtedy spr.wage i ostatecznie pleć. Dziewczyny, nie wiem czy nie panuje jakis dziwny wirus.w czwartek rano obudzilam sie z okropnym bolem gardla i katarem. do tego zalewaja mnie siodme poty, a temp. ciala to 36,6 ;/ gardlo myslalam ze wyleczylam, zostal katar, ale dzis w ciagu dnia znowu zaczelo bolec ;/ z poczatku myslalam ze mnie przewialo, bo w kazdym pokoju pootwierane okna,ale z paroma osobami tez rozmawialam i maja takie same objawy ;/ a nic nie moge brac.doradzcie mi cos... belinda32, gratuluję.niech fasolka sie zdrowo rozwija. 9 tygodni, juz polowa za Toba i wszystko jest dobrze :)) badz dobrej mysli. ciągle martwiąca, wcinaj truskawki poki sezon.ja sie chyba w tym roku obżarlam za wszystkie czasy i juz nie moge na nie patrzec :)) teraz czekam na fasolkę szparagową, bo po porodzie nie bedę mogla ;//
×