tarantula7602

WERKA GRATULACJE,GRATULACJE,GRATULACJE...:):):) Ale ze mnie gapa wcześniej miałam to napisać. Trzymajcie się cieplutko :)

Właśnie jestem po kawie z... no własnie dostałam od klientki kawałek jabłecznika i zgrzeszyłam,ale był nie dobry:)...żartowałam po prostu PYCHA tak więc zaraz zabieram się to kręcenia kolejne pół godz. za karę... Dziewczyny napiszcie coś bo czuję się samotna:(...

Witajcie Gratulacje Malinka13.....:) Gdzie się podziała Sięgnęłam dna? Za mną 30min.hulania i właśnie jem jabłko. Jeżeli chodzi o weekend to nie jestem zadowolona bo oczywiście wieczorami zajadałam się...wczoraj to najbardziej.

U mnie dzisiaj w pracy jak na razie NUDY! Zjadłam już jabłko i idę zrobić sobie kawę,bo zaraz usnę. Z Wami mogę pisać od poniedziałku do piątku.Laptopa zabieram do domu i już po laptopie....dzieciaki i mąż pełna okupacja.

Malinka13091988 jak Ty to robisz,że nie jesz nic na noc?

Cześć dziewczyny! Kolejny dzień "pokus"przed NAMI. Ja dzisiaj zjadłam na śniadanie-kluski lane na mleku,teraz siedzę przy kawce w pracy(ZAPRASZAM:)) W pracy wczoraj tylko zjadłam 2 jabłka-bo nie miałam kiedy.. Na objad szaszłyk+ziemniaczki+surówka. Wczorajszy wieczór oczywiście poległam.Starszy syn kupił orzeszki... później zachciało mi się ryby w sosie pomidorowym(puszka),3 mandarynki.Ale widzę "światełko"w tunelu zero słodycz(nie powiem,że bym nie zjadła). AHA jeszcze dałam radę wczoraj pohulać 15min.(strasznie dużo:(), ale ja hulam tylko w pracy... A co tam u WAS?

Dzięki za przyjęcie sięgnęłam dna:) Chciałabym, możesz mi napisać jak to zrobić i jaką dietę ty byś wybrała.

Witajcie Czy ja mogę do Was dołaczyć? Moim największym problemem jest jedzenie nocne-wieczorne.:( Cały dzień jakoś daję radę,tzn.wstaję rano 7.15 przygotowuję syna do szkoły.Wypijam szklanke wody.Ok.godz.8.00 śniadanie,zazwyczaj mleko+płatki z rodzynkami.Idę do pracy(od godz.9.00 do 17.00) Po godz.9.00 kawka(bez kawki ciężko mi żyć).O godz.11.oo jabłko.O godz.12.00 herbata,albo kawa(zależy jaka pogoda).O godz.14.00,tzw.obiad czyli np.sałata+oliwki+feta+pomidor,itp.Po godz.17.00 jestem w domu i tu jem ten właściwy obiad,który przygotowuje tesciowa(w przyszłym roku przeprowadzka do własnego domu).A obiad zazwyczaj bywa różny np.kurczak+ziemniaki(b.lubię)+sałatka ,itp. Po godz.18 zazwyczaj pijemy kawkę i coś słodkiego,ale nie zawsze.W międzyczasie oczywiście sprawdzam lekcje starszego dziecka i bawię się z młodszym 3-latkiem.Kolację robię ok.godz.19-20 to bardziej dla męża i dzieci i tu bywa różnie raz zapiekanki,raz pizze,raz sałatki warzywne itp. UWIELBIAM GOTOWAĆ :) Póżniej przygotowanie dzieci do spania.Godz.22.00 dzieci powinny już spać.Wtedy jest czas na ogarnięcie wszystkiego,czyli sprzatnięcie,prasowanie...Po tych wszystkich przejściach powinnam być padnięta,ale nie wtedy mi się włącza etap jedzenia różnych rzeczy na które mam ochotę...Chodzę spać ok.godz.01.00.I co Wy na to? Moja waga to 60kg(może to nie jest tragedia)przy wzroście 165cm-wiek 36 lat.Mja wymarzona waga ok.55,poprawa wyglądu ciała.

Witam Zakupiłam ,tzw.LEG MAGIC i chciałabym się dowiedzieć czy któraś z Was miała (lub ma) to urządzenie i czy jest zadowolona z efektów.